Skocz do zawartości

G05 25d


Sebol1991

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wiem ze był poruszany temat tego silnika i jest osobny wątek ale chciałbym dowiedzieć się konkretów od osób które jeżdżą z tym silnikiem a nie tego ze 30d jest lepsze bo to wiem nawet ja ale wiem tez ze mnie na niego nie stać. I przechodząc do meritum czy posiadacze 25d mogą się wypowiedzieć jakie maja wrażenia z jazdy? Jakaś awaryjność tej jednostki? Za dużo materiałów testowych o tym silników nie ma przez to jestem ciekawy jak po przejechaniu 50 czy 100tys zachowuje się ten silnik. Pozdrawiamm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 112
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Moge sie wypowiedziec o wrazeniach z jazdy. Mialem ten silnik przez 30 mcy w f15. Teraz mam 40d w g05 i w mojej ocenie wszystko zalezy z czego sie przesiadasz. Ja sie przesiadalem na f15 z volvo s60, ktory mial benze 1.6 150 km i 9,5 s do 100. Jak sie przesiadlem do f15 to bylem zachwycony bo ten silnik ma spory moment 450 nm wiec nawet jest kop i byl szybszy o 2s do 100 niz volvo. Roznicy w kulturze jakos nie odczulem bo sie przesidlem z 4cylindrowca. Teraz jak bym sie przesiadl z 40d na 25d to pewnie moje odczucia bylyby duzo gorsze i bym powiedzial ze nie jedzie:).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mam czajnik co ma 2l pojemności, resztę dopowiedz sobie sam :wink:

Ten motor znalazł się w X5 tylko i wyłącznie przez "kreatywną" pseudo-ekologie.

Sam silnik nie jest zły, jednak nijak nie pasuje do X5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mam czajnik co ma 2l pojemności, resztę dopowiedz sobie sam :wink:

Ten motor znalazł się w X5 tylko i wyłącznie przez "kreatywną" pseudo-ekologie.

Sam silnik nie jest zły, jednak nijak nie pasuje do X5

Wiem ze utarło się tutaj na forum ze 2litry w x5 to wstyd i ze jak Cię nie stać na 30d to nie stać Cię na to auto… tylko czemu najwiecej g05 jest sprzedanych w Polsce z silnikiem 25d? Bo bariera 50tys jest dość spora dla ludzi którzy maja zaplanowany jakiś budżet na samochód a przy tym myślą realnie żeby się nie zadłużać na samochód po uszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem 60tys km bez awarii i uważam, że to dobry wybór w naprawdę rozsądnej cenie. Jeśli dołożysz mu power boxa oraz pedal boxa od DTE systems śmiga naprawdę przyzwoicie. Co do kultury pracy to oczywiście szkoda że nie ma 5 cylindrów jak np w starszych 2l volvo-to by zrobiło różnicę-cóż jest jak jest..Po 3 latach eksploatacji kupiłem x6 40i bo większość czasu jeżdżę sam i nie potrzebuję już kiosku na kołach :) … i szczerze to też „dupy nie urywa”, więc jeśli się ktoś wywyższa 3 litrowym silnikiem i porównuje 25d do 2 litrowego czajnika to trochę słabe.

Kupuj to na co pozwala budżet, jeśli nie potrzebujesz super mocy 25d jest ok, jeśli chcesz „polatać” naprawdę sprawnie to tylko x5m competition zrobi robotę w tej budzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

power boxa oraz pedal boxa od DTE systems śmiga naprawdę przyzwoicie
o tym piszesz? ->https://www.chiptuning.com/pl/bmw/x5-g05-f95-2018/xdrive-25-d-231hp-170kw-1995ccm/powercontrol.html napisz coś więcej. ile trwa instalacja, jak z stabilnością pracy? dużo km z tym przejechałeś? zakładałaś jak auto na gwarancji było jeszcze? ASO BMW połapało się że coś takiego jeździło?


25d do jazdy wokół komina, miasto, odwożenie dzieciaków do szkoły, a nawet trasy weekendowo (180-200 w Niemczech na autostradzie też da radę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to chyba ten zestaw+ dodatkowo koniecznie pedal box-to zrobi różnicę. Oba boxy zakładałem sam- instalacja nie jest trudna- na spokojnie jakieś 2h przy piwku wystarczy aby wszystkie okablowanie schludnie pochować.Pedal boxa zupełnie nie widać po montażu bo można go schować pod tapicerkę tunelu środkowego.Power box jest widoczny po montażu-serwis nigdy nie robił z tym problemu, zresztą uprzedziłem ich o tym przed wizytą -otrzymałem info ,że co drugie auto które do nich trafia ma boxa :).Wszystko oczywiście fajnie/pięknie do czasu jakiejś głównej awarii silnika-wtedy centrala pewnie „węszy” aby się czegoś czepić, ale o takich awariach osobiście nie słyszałem.Co do v-max - 231km/h - oczywiście na niemieckiej autostradzie ;-), więc chyba wystarczy ? Olej silnikowy zmieniałem co 10tys km, więc silnik pracował zawsze w dobrych warunkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mam czajnik co ma 2l pojemności, resztę dopowiedz sobie sam :wink:

Ten motor znalazł się w X5 tylko i wyłącznie przez "kreatywną" pseudo-ekologie.

Sam silnik nie jest zły, jednak nijak nie pasuje do X5

Ciągle czytam, 2 litry w dieslu...przystoi, nie przystoi do X5. W Volvo XC90 jakoś przystoi, mimo początkowych obiekcji dziennikarzy. W tym momencie ja też mam podobny dylemat jak kolega zakładający temat. Bo kusi mnie nowy GLE Coupe z 2l diesel 272km + 20km mild hybrid, w stosunku do 3 letniego z 3 litrowym dieslem. Uwielbiam większe diesle, ale nowy, skonfigurowany przeze mnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Miałem F15 25d i byłem bardzo zadowolony. Ale przesiadałem się z SUVa poniżej 200KM.

Jazda G05 30d to na prawdę dużo lepsze wrażenia, dźwięk, elastyczność, komfort, itp.

Więc tak jak już tu padło: zależy z czego się przesiadasz!

25d to doskonały silnik w swojej klasie ale 30d, 40d czy już niedostępny 50d są po prostu znacznie lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam X3 z tym silnikiem i spisuje się bardzo dobrze, zero problemów i fajne osiągi przy niskim spalaniu.

Osobiście nigdy bym nie kupił dużego SUV-a z 4 cylindrowym silnikiem, ale jeśli ktoś nie jest królem lewego pasa, nie ciągnie przyczepy, nie przeszkadza mu kultura pracy 4 cylindrowego diesla, nie oczekuje od auta sportowych emocji to sądzę, że nie powinien się zawieść kupując X5 25d. To będzie dalej bardzo komfortowe i praktyczne auto w codziennym użytkowaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przesiadłem się z e53 3.0d do f15 25d. No i nie czuję jakoś bardzo braku mocy, chociaż e53 było po programie 260km/560Nm. Na elastyczność jest szybsze ale nie aż tyle, żeby stwierdzić, że f15 nie jedzie. Do wyprzedzania 2-3 tirów jadących 90 nie ma stresu, pali mało jak na tak wielkie auto i osiągi. Dźwięk silnika to nie muzyka, ale można nawet zaryzykować twierdzenie, że jest przyjemny dla ucha - na pewno nie męczący. Jestem zadowolony i nie żałuję ubytku 2cylindrów i 1l pojemności mniej.

Jak spotkałem jeszcze moją starą e53 nową g05 25d na autostradzie to do 190 dostałem łomot, więc coś tam jedzie..

Samochody które były złe jak były nowe, odradzają się w Polsce jako używane BMW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem w innym wątku, 25d pozytywnie zaskakuje. Przy przepisowych prędkościach na drodze, a już w mieście wogóle - jest bardzo zrywny i fajnie jedzie. Teść który jeździ 30d f15, jak wsiadł to myślał że to też 30d;) Oczywiście, powyżej 100-120km czuć że mocy jest mniej, ale jest na prawdę nieźle. Do setki katalogowo 7.5, realnie 7.2 to bardzo dobry wynik.

Dla mnie X5 to taki duży rodzinny SUV na codzień, tym się i tak nie gania po autostradach 180km/h, za duży gabaryt, hałas, nie ten komfort. 230KM wystarcza do spokojnej jazdy, a do tego to auto jest stworzone. Gdybym potrzebował auta do dłuższych, szybkich przelotów autostradą to wtedy na pewno wybrałbym nie X5 a serie 5. Wtedy jak najbardziej 30d lub 40d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A macie jakieś doświadczenie z podniesieniem parametrów tego silnika? Chodzi mi tylko o wgranie mapy bez modyfikacji mechanicznych? Lub jakiś box ? Myślicie gdybym miał dobre relacje z serwisem i poinformował bym ich ze chce wrzucić jakiegos boxa to robili by problem? Chodzi mi o normalne podejście poinformowanie ich o tym, a nie udawanie głupka ze może wyjdzie ma może nie. Wiek ze w normalnych warunkach tracę gwarancje na napęd ale czy nie idzie się z nimi dogadać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A macie jakieś doświadczenie z podniesieniem parametrów tego silnika? Chodzi mi tylko o wgranie mapy bez modyfikacji mechanicznych? Lub jakiś box ? Myślicie gdybym miał dobre relacje z serwisem i poinformował bym ich ze chce wrzucić jakiegos boxa to robili by problem? Chodzi mi o normalne podejście poinformowanie ich o tym, a nie udawanie głupka ze może wyjdzie ma może nie. Wiek ze w normalnych warunkach tracę gwarancje na napęd ale czy nie idzie się z nimi dogadać?

 


Przecież pisałem powyżej…..No chyba że będziesz woził koła w bagażniku na coroczną wymianę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G05 25d jeżdżę trzy lata, 60 tys km i nie mogę narzekać. Zero awarii, serwis olejowy co 10-12 tys. km. Jeździmy z trójką dzieci (17, 15, 9 lat), dwa razy do roku wakacje (autostrady i drogi ekspresowe - trasy, Włochy, Słowenia, Polska, Francja) - spalanie od początku 9,4 l. (wakacje 8,6l). Jeśli ktoś stawia na komfort podróży (dodatkowa izolacja szyb, fotele komfortowe, obszerność wnętrza, funkcje connected drive, Harman Kardon) a osiągi silnika i wrażenia rajdowe są na drugim miejscu, to szczerze polecam. Na autostradzie z prędkością 150/160 km/h też dojadę do celu, w mieście i pod miastem, i tak mam "za dużo" KM. Miało by wygodnie i w rozsądnych pieniądzach - i tak właśnie jest. Acha, nie czuję się gorzej, że mam 25d - mam oznaczenie na klapie :) - ani też lepiej, że w ogóle mam BMW. Najważniejsze to dobrze czuć się we własnej skórze. I furze ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
G05 25d jeżdżę trzy lata, 60 tys km i nie mogę narzekać. Zero awarii, serwis olejowy co 10-12 tys. km. Jeździmy z trójką dzieci (17, 15, 9 lat), dwa razy do roku wakacje (autostrady i drogi ekspresowe - trasy, Włochy, Słowenia, Polska, Francja) - spalanie od początku 9,4 l. (wakacje 8,6l). Jeśli ktoś stawia na komfort podróży (dodatkowa izolacja szyb, fotele komfortowe, obszerność wnętrza, funkcje connected drive, Harman Kardon) a osiągi silnika i wrażenia rajdowe są na drugim miejscu, to szczerze polecam. Na autostradzie z prędkością 150/160 km/h też dojadę do celu, w mieście i pod miastem, i tak mam "za dużo" KM. Miało by wygodnie i w rozsądnych pieniądzach - i tak właśnie jest. Acha, nie czuję się gorzej, że mam 25d - mam oznaczenie na klapie :) - ani też lepiej, że w ogóle mam BMW. Najważniejsze to dobrze czuć się we własnej skórze. I furze ;)

 

Mogę się w 100% podpisać pod postem kolegi. Podobny przebieg i nawet podobna konfiguracja rodzinna (najmłodsze na 7lat, starsze w tym samym wieku). Serwisy też co 10-12tys, zero problemów zarówno z silnikiem, układem napędowym czy samym samochodem.

Duży, wygodny, bogato skonfigurowany (kosztem właśnie większego i droższego silnika) samochód. Polecam!

Pozdrawiam

Arljazz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ta dyskusja jest już tutaj powielana. Generalnie świetna sprawa skonfigurować sobie samochod za 400 koła i mieć 2 litrowego diesla :lol: To moze wybudowac dom za 2 czy 3 mln i opalac weglem? Nie neguje ze mozecie byc zadowoleni ze swoich konfiguracji ale nie polecajcie takiego rozwiazania bo to sie zwyczajnie nie opłaca.

Kilka lat toczenia sie zamiast frajdy z jazdy a tak prawie cała dopłatę do 6 cylindrow odzyskuje sie w przypadku X5 przy odsprzedaży. 25d to nie silnik do tego samochodu tak pod względem osiągow jak i kultury pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, mam czajnik co ma 2l pojemności, resztę dopowiedz sobie sam :wink:

Ten motor znalazł się w X5 tylko i wyłącznie przez "kreatywną" pseudo-ekologie.

Sam silnik nie jest zły, jednak nijak nie pasuje do X5

Ten silnik się pojawił w X5 przez MB bo w GLE pojawił się jako pierwszy i trzeba było przejąć trochę klientów. Mało tego tam chyuba tez jest 2 litrowa benzyna o zgrozo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przesiadłem się z 540d do x5 30d i brakuje mi mocy. Nie wyobrażam sobie 2l. w x5.

A ja przesiadłem się z 25d na 40i i szczerze mówiąc to mega różnicy nie ma-40i dupy nie urywa -zresztą tak samo jak

30d oraz 40d, więc nie ma się co aż tak podniecać Panowie-tak jak pisałem gdzieś wcześniej-ten kiosk na kółkach robi robotę tylko w 50i i x5/6m competition.

Jeśli ktoś nie musi być królem lewego pasa to wg mnie lepiej dopasione 25d niż biedne R6-to moje zdanie i nikomu nie każę się z tym zgadzać.

P.S-40i bo w X6 25d nie było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jak to mozliwe Tomek ze kupiłes znow X5/X6? Przeciez przez lata wypisywałes tutaj ze jakosc tych samochodow to kpina a dalej awaryjnosc, przeciętnosc itd.

Co do silnikow to wiadomo ze i 300-350KM nie zapewnia w X5 sportowych osiągow ale nie powiesz mi chyba ze kultura pracy i komfort użytkowania 40i jest choćby zbliżony do 25d?

Napisze zupełnie szczerze, że jeśli przy kwotach rzedu 400-500tys zl za samochod komus robi roznicę wydac 30-40tys zl mniej lub wiecej na wyposażenie czy silnik tzn ze powinien przemyslec czy w ogole stac go na taki samochod.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Jak to mozliwe Tomek ze kupiłes znow X5/X6? Przeciez przez lata wypisywałes tutaj ze jakosc tych samochodow to kpina a dalej awaryjnosc, przeciętnosc itd.

Co do silnikow to wiadomo ze i 300-350KM nie zapewnia w X5 sportowych osiągow ale nie powiesz mi chyba ze kultura pracy i komfort użytkowania 40i jest choćby zbliżony do 25d?

Napisze zupełnie szczerze, że jeśli przy kwotach rzedu 400-500tys zl za samochod komus robi roznicę wydac 30-40tys zl mniej lub wiecej na wyposażenie czy silnik tzn ze powinien przemyslec czy w ogole stac go na taki samochod.

 


I znowu ból tyłka i pretensje do świata mają ci, którzy tym samochodem nie jeżdżą. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G05 25d jeżdżę trzy lata, 60 tys km i nie mogę narzekać. Zero awarii, serwis olejowy co 10-12 tys. km. Jeździmy z trójką dzieci (17, 15, 9 lat), dwa razy do roku wakacje (autostrady i drogi ekspresowe - trasy, Włochy, Słowenia, Polska, Francja) - spalanie od początku 9,4 l. (wakacje 8,6l). Jeśli ktoś stawia na komfort podróży (dodatkowa izolacja szyb, fotele komfortowe, obszerność wnętrza, funkcje connected drive, Harman Kardon) a osiągi silnika i wrażenia rajdowe są na drugim miejscu, to szczerze polecam. Na autostradzie z prędkością 150/160 km/h też dojadę do celu, w mieście i pod miastem, i tak mam "za dużo" KM. Miało by wygodnie i w rozsądnych pieniądzach - i tak właśnie jest. Acha, nie czuję się gorzej, że mam 25d - mam oznaczenie na klapie :) - ani też lepiej, że w ogóle mam BMW. Najważniejsze to dobrze czuć się we własnej skórze. I furze ;)

 

Tak jak kolega pisze, świetny, duży, samochód rodzinny za rozsądne pieniądze. :D


100tys km zrobione, jedna awaria z EGR w pierwszy dzień po zakupie i pocenie się tylnego dyfra, naprawione na gwarancji.


Bierzemy nowego jeszcze raz, w takiej samej konfiguracji ale w innym kolorze zanim zniknie z oferty salonów. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów!

właśnie zarejestrowałem się na forum BMW, czytam Wasze posty i cierpliwie czekam na swoje pierwsze zamówione BMW ;-) Wstępnie rozważałem Volvo XC60 , X3/ X4, GLC/ GLE. Ale pod względem stylistyki moje serce skradło X5 oraz spory bagażnik, który potrzebuje. Budżet jaki przeznaczyłem na nowe auto to max 360 tys brutto. Katalogowo było 391 tys zł + rabat 8,5%. Zarezerwowałem i płynie teraz do mnie pre-LCI X5 z silnikiem 25d, w kolorze czarny szafir, M-pakiet z rozszerzonym M-shadow line i całkiem nieźle wyposażone (to co potrzebowałem to mam m.in.: komfortowy dostęp, adaptacyjne światła led, adaptacyjne zawieszenie, kamera 360, hak na bagażnik rowerowy. Wcześniej odbyłem u dealera jazdę testową z tym silnikiem i mile mnie zaskoczył. Do codziennej, przepisowej jazdy zupełnie mi wystarczy, głównie miasto (...tak wiem diesel na miasto.....) czasami polskie expresówki, z prędkością 140-160km/h, 2 razy do roku wakacyjny wyjazd po Europie. Wcześniej był VW Arteon 1.5 dsg elegance, 8,9 do setki więc teraz napewno dobry krok do przodu, a o to przede wszystkim chodzi :D

Miałem jeszcze rozterkę czy nie wybrać LCI X5 40d, w wersji stylistycznej x-line - taki golas z jasną podsufitką :D i jedynym doposażeniem w postaci haku holowniczego. Ale nie za bardzo przemawia do mnie ten duży "tablet" i cenowo wychodzi drożej o ok 30 tys zł. (bez pakieów serwisowych: gwarancja 3 lata i serwis 5 lat). Atutem napewno jest odświeżony zewnętrzny design (na niedawno zamieszczonych na YT filmikach wygląda całkiem nieźle) i zawsze to "aktualny model" a nie "poprzedni". Na plus także lepszy mocniejszy silnik ale w tej chwili nie do końca potrzebuje takich osiągów.

Póki co pre-LCI X5 25d w fajnej stylistyce i budżecie którym się zmieściłem...no chyba że sie jeszcze rozmyślę... :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.