Michael1916

Jak bierzesz przedłużona gwarancje to moim zdaniem lepiej jednak brac i service inclusive. Jezdzisz wtedy normalnie na przeglady do ASO i usterki ktore zgłosisz lub te co sami wykryja to usuwaja bez gadania. Kombinowanie z przegladami wymaga czasu a i w ostatecznym rozrachunku oszczedzic sie za bardzo nie da. Chyba, ze przeglady poza ASO ale wtedy z gwarancja moga byc problemy.

No to juz sa kwoty znaczace. Jak zamawiałem swoje M50d w 2019r to service inclusive był za darmo a za repair na 4 lata płaciłem cos w granicach 5200-5300zł🙃🫢

To ile teraz gwarancja i pakiet przeglądów kosztują?

Dziadowaniem zdecydowanie bym tego nie określił. Dodatkowa wymiana w ASO to 2-3h oczekiwania gdzie sama wymiana trwa moze 15min bo przeciez nie beda czekac az cały olej zleci do miski tylko dawaj nastepny. Zaprzyjaźniony mechanik zleje tyle starego oleju ile sie da i wleje to co sobie bedziesz chciał. Cała operacja do ogarniecia w mniej niz godzine i jeszcze 500-600zł taniej. Dla mnie jest to zdecydowanie interesujaca opcja.

Nie ma polskiego jezyka. Jak przestawisz na angielski to bedzie działało.

Przy około 100000km przebiegu miałem do wyniany czujnik DPF przy podobnych objawach do Twoich.

Co do samych wartosci spalania temat jest jak wiadomo niewyczerpywalny. Jechałem ostatnio bardzo dynamicznie z Warszawy do Łodzi autostrada. Moje 840d zużyło w tych warunkach 11,5l /100km! Rekord! Przy 140 ten samochod pali 6,5-7l/100km. Przy takiej jeżdzie moj drugi samochod X5 M50d paliłby z 15-16l/100km a V8 dwadziescia kilka. Jak jazda jest spokojna to roznice robia sie niewielkie. Nigdy nie jezdziłem spokojnie V8 i nigdy nie miałem średniej niższej niż 16l/100km z jakiegos dłuższego dystansu. Jak komus V8 pali 12l na autostradzie tzn jedzie rownym tempem zgodnie z przepisami. Ktos inny niedowierza bo wystarczy pare razy dynamicznie powyprzedzac i robi sie z tego 15l. Spalanie V8 to bardzo indywidualna sprawa.

Jednej rzeczy nie rozumiem. Jak da sie znalezc miejsce na 300kg baterii w przypadku phev to nie dałoby sie znalezc miejsca na dodatkowe powiedzmy 50l paliwa w wersji czysto benzynowej?Wtedy temat spalania straciłby na znaczeniu przynajmniej w przypadku tak drogich wersji jak V8 gdzie koszt benzyny nie jest najistotniejszym elementem układanki.

Jeśli to żart Fikusa to powiedziałbym, że dość, nazwijmy to, wyszukany. Chyba nie wszyscy złapią taki humor🤔. Jeśli to jednak pisane jest na poważnie to jest to kompromitacja w połączeniu z dużą dawką żenady.

To napewno trzeba dopłacic te 3,5k. Tak jak pisałem wyżej te sportowe hamulce sa wreszcie takie jak powinny byc. Dodatkowo dobrze to wygląda, duża tarcza i malowany zacisk.

W Warszawie i okolicach mam przynajmniej 3-4 miejscowki nie ASO godne polecenia.

Razem z pakietem M sa i sportowe hamulce wiec chyba nie ma tutaj nad czym debatowac. I tak, wreszcie te "duże" hamulce w BMW dzialaja jak trzeba. Zawsze był problem z gięciem sie tarcz, wibracjami, przegrzewaniem co było bardzo irytujace.

Lamer, jest tyle dostepnych warsztatow z pełnym oprogramowaniem BMW, gdzie bedziesz miał normalnie odnotowana czynnosc serwisowa w komputerze pokładowym, że nie ma co kombinowac. Mowie tu oczywiscie o nieASO specjalizujacych sie w BMW.

Wiekszosc samochodow nie ma wcale wymienianego oleju w skrzyni biegow. 200kkm i tak wytrzyma bez problemu a potem...kogo to obchodzi. Na forum zwykle sa ludzie ktorzy sie interesują samochodami i moze nam sie wydawac że brak ponadstandardowej obsługi jest rzadkoscia a jest odwrotnie.Sam mam przyjemnosc z tego, że zadbam bardziej o moj samochod jednak wiem, że jestem w niszy. Do tego nie zmieniam aut co 2-3 lata a raczej co 5-6 wiec moze czestsze wymiany oleju chronia i mnie przed powaznymi wydatkami. Biorac jednak pod uwage 3-4 letni okres eksploatacji nowego samochodu z pakietem BSI na 4-5 lat zastanowcie sie po co ktos miałby wymieniac czesciej olej? Po co wymieniac olej w skrzyni biegow? Po co oszczedzac silnik na zimnym? Przeciez to wszystko kosztuje czas i pieniadze. Tak jak pisze kolega Borsuczek nikt za to nie zapłaci przy odsprzedaży a na dystansie 150kkm jako pierwsi własciciele bedziemy lżejsi o kilkanascie tys zl i wiele godzin spedzonych w serwisie. Jeszcze raz zaznaczam że sam robie te dodatkowe wymiany ale dla tego ze mam z tego swojego rodzaju przyjemnosc. Finansowo jednak na 99% mi sie to nie opłaca.

Nic nie oślepia. Dla jednych to festyn a innym sie podoba. Ja jestem na tak chociaż uważam, że dopłata wydaje sie być przesadzona. W 840d mam te kryształy a w X5 nie. Uważam, że w dotyku i wyglądzie jest na +.

Uważam, ze żadna przesada nie jest dobra. Zrobic dodatkowa wymianę pomiedzy interwałami fabrycznymi ( 30 tys km) brzmi rozsądnie. Wymiany częstsze to już w mojej opinii sztuka dla sztuki i niepotrzebne nieekologiczne działanie.

Moj 840d GC MHEV 340KM jest z 2021r. i ma prawie 60tys przebiegu. Wszystko jak narazie w jak najlepszym porzadku.

Ja co prawda miałem robiona geomertie kilka razy ale na dystansie 120kkm nie było żadnych problemow z nierownomiernym zużyciem opon. Ustawienie geometrii było zwiazane z wymiana elementow zawieszenia. 2 x wahaczy, raz amortyzatorow, raz drązka kierowniczego. Wszystko z przodu. Moje doswiadczenie jest takie, ze w X5 bardzo szybko zużywaja sie elementy przedniego zawieszenia i to moze byc w konsekwencji widoczne na oponach.

Ja mam lasery zarowno w X5 jak i w serii 8 i nie paruja a juz na pewno nie tak jak na zdjeciach powyzej. Tez nie odpusciłbym tematu tylko domagał sie wymiany.

To ktore to fegi 20' takie okropne są? Sam mam 20' 748M i może na kolana swoją prezencją nie rzucają ale wygląda to całkiem ok. Za to komfort jazdy i bezproblemowe pokonywanie zimowych pułapek są bardzo przyjemne przy tym rozmiarze felgi i profilu opon.

Felgi mozesz sprawdzic czy odsadzenie maja takie samo jak w serii 7. Opony natomiast maja niehomologowany rozmiar wiec sie raczej nie nadaja. Spowoduja inne wskazania predkosciomierza i błedne dane dla innych systemow w serii 8.

No to jak z serii 7 przesiądziesz się na X6 z najtwardszym zawieszeniem i z pozycją za kierownicą pół metra w górę to możesz się lekko zdziwić. Lepiej potestuj dobrze te zawieszenia przed kupnem a nie zdawaj się na opinie na forum bo każdemu pasuje co innego. Ja uważam że pneumatyka jest tutaj (X5,X6) najlepszym wyborem - raz że komfort a dwa że mozna te kilka centymetrów w dół pojechać i jednak polepszyć troche prowadzenie. W wersjach Mperfornance zestrojenie pneumatyki jest twardsze i nawet w Comfort jakoś specjalnie nie buja. Taka moja opinia ale Twoje wrażenia mogą być inne więc testuj!

Ja też jestem jak najbardziej za wymianą na własną rękę nawet jeśli wybrzmiał mój post inaczej. Co prawda mam zrobionych większość dodatkowych wymian w ASO ale to albo z lenistwa albo przy okazji innych zleceń gwarancyjnych. Teraz dlaczego nie zmieniałbym parametrów oleju wymieniając poza ASO. Przy każdej wymianie wymieniasz tylko ok.75-85% oleju. Zawsze zostaje sporo w chłodniczce i przewodach. Takie żonglowanie olejem i mieszanie go ze starym, raz taki z ASO (przy pakiecie serwisowym) a raz inny pomiędzy przeglądami jakoś nie brzmi dla mnie jakby miało działac na +. Po drugie parametry oleju w zakresie wytrzymałości na wysokie temperatury to się analizuje jak się bardzo ostro jeździ. Właściciele M-ek lub tuningowanych i upalanych benzym jak najbardziej powinni zgłębić temat. Jeździsz swoim suvem ponad 200km/h autostradą? Ciśniesz w sportplus od świateł do świateł? Zabawy na torze? Nie jestem ekspertem olejowym ale jak użytkujesz ten samochód zgodnie z przeznaczeniem to olej 0w-30 najlepiej mu posłuży. Jak wymieniasz co 10-15kkm to cały czas ma on zachowane parametry chroniące silnik przed całym złem.

W ASO to prostsza sprawa. Podjeżdżasz, zalewają olej taki sam jak masz już w silniku, zrobią wpis o dodatkowej wymianie widoczny w historii serwisowej także w samochodzie a na koniec umyją samochód i w drogę. Teraz kwestia czy wspomniana kwota 1500zł (chociaz wydaje mi sie ze nawet w dzisiejszych czasach mozna znalezc sporo taniej) vs ok.400-500zł (250-300zł olej, 50zł filtr i 100-150zł usługa) jest do zaakceptowania? Jeśli ktoś chce zaoszczedzić 1000zł i lubi podobierać oleje i filtry to śmiało może sobie i sam w garażu wymienić. Filozofii tu nie ma tylko wygoda/cena.

Z tą wymianą oleju w skrzyni to proponuję bez jakiejś przesady czy to jeśli chodzi o częstotliwość wymiany czy metodę ( dynamiczna czy statyczna). Moje doświadczenie jest takie. Robię wymiany tylko metodą statyczną (wymiana 60-70% oleju + filtr i miska). Do tej pory w najdłużej użytkowanym samochodzie BMW F10 520d wymieniłem olej w skrzyni 2 razy. Pierwszy raz przy przebiegu ok.100kkm i drugi po przy 175kkm. Sprzedawałem jak miała ok.220kkm i skrzynia pracowała jak nowa. BMW 640i pierwsza wymiana przy ok.80kkm (ostrzej jeździłem niż 520d to i wcześniej olej wymieniłem) i sprzedałem przy 145kkm. Skrzynia tak samo pracuje idealnie. Teraz w X5 M50d zrobiłem wymianę po 100kkm i nabijam kilometry dalej. Po wymianie w działaniu skrzyni nie odczułem różnicy i wszystko działa tak jak powinno. Odczułem natomiast zdecydowaną różnice w płynności pracy napędu po wymianie oleju w dyfrach i skrzynce VTG ktore zrobiłem przy okazji. Tutaj z tego co widzę należy to robić nawet co 60-80kkm a nie dopiero po 100kkm.