piernik87

Cesja leasingu BMW X5 G05 25d, zamówiony przeze mnie odebrany w Październiku 2021, przebieg 30 tyś km. Ogłoszenie: https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-x5-cesja-leasingu-bmw-x5-g05-25d-ID6G3JgN.html?isPreview=1 W ogłoszeniu dokładne informacje o wyposażeniu, finansach itp. Tylko kontakt telefoniczny, 731014115 (można dzwonić o dowolnej porze, może poza nocą).

Tak to tutaj już jest. Najlepiej ignorować tych biznesmenów. Mają miliony na kontach i w obrocie, a mimo wszystko nic lepszego do roboty niż mówienie Ci, że jesteś robakiem, bo masz 25d, nie stać Cię na "ratkę" anonimowo na forum xD

Czekam na 1 komentarz napinacza, ze 25d to nie godne X5.

Gratuluję wyboru! Samochód wygląda świetnie, chociaż na żywo jeszcze nie widziałem. Siedziałem tylko w iX 40 i samochód na żywo dużo fajniej wygląda niż na YouTube, chociaż siedzenie nie zachwycają wygodą, a do tego ta "ławka" z tyłu - zupełnie jak w X5, bez regulacji kąta oparcia, siedzi się trochę jak na takiej starej drewnianej ławie. Akurat iX40 jest jedną z opcją którą rozważam, jadąc 2 czy 3 razy w roku 1000 kilometrów do Chorwacji, uważam że ~130 tyś różnicy w cenie nie jest warte 6x 1.5h dłużej na ładowanie. Ale wiadomo, jakbym jeździł co tydzień w trasy, byłoby inaczej.

Mogę tylko potwierdzić. Otrzymałem od dilera propozycje odkupu prawie w cenie w jakiej kupiłem 3,5 roku temu a samochód ma ponad 100k przebiegu. Odliczając podatki inne rzeczy to... trzeba było brać dwie sztuki :D Tak z ciekawości, to jak to działa, ta propozycja od dilera? Ja zakładałem, że będę musiał wykupić leasing, albo zrobić cesję. Czy ten odkup to coś, co możesz dostać jak chcesz się zdecydować na inne BMW, czy ogólnie jest jakiś sposób na "odkup"? Dzięki

Chyba niewiele do Ciebie dociera. Mnie nie interesuje kto ma jaki samochód, albo ile ich ma. Po prostu nie możesz tego skumać boomersie. Jak dorastając mam być taki jak Ty, to podziękuję :) Powtórzę Ci to ostatni raz, nic mnie nie obchodzi czym jeździsz. Jak ktoś chce mieć BMW co ma 11 sekund do setki, to jego sprawa. Jak chce jeździć autobusem, to też OK. Jaki jest Twój problem?

Pewnie w opalanej desce masz jeszcze kino domowe za 240 tys. jak kolega https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=224&t=397203&p=2859501 Nie próbuję nikomu imponować tym co mam i na co mnie stać, w przeciwieństwie do tych co przyszli się tu - nie wiem po co - wykłócać że tylko 30d/40d/50d. Nikomu nie imponujecie i nikogo nie obchodzi jakie macie auto. Mówię coś, co najwyraźniej takim jak Ty, ma dać do zrozumienia, że to nie Wasza sprawa co kto kupuje.

Tak, ale właśnie o to chodzi, że znam swoje potrzeby. Pracuję z domu, nie mam dzieci - autem jadę tylko po zakupy albo na wycieczki. Jeżdżę przepisowo, a na autostradzie 120 to dla mnie nie problem. Zawsze i tak robię przerwy co 1.5-2h, bo plecy i te sprawy. Nigdzie mi się nie spieszy.

Sorry za offtop, ale skoro pytasz, cała elewacja jest jest z deski opalanej. Nie pamiętam dokładnie ale to jest ok. 700-850 za metr. Nie ma to nic do samochodu ani BMW, poza tym, że cała ta dyskusja czy nawet kłótnia jaka tu się odbywa jest bez sensu. Każdy liczy pieniądze na swój sposób, każdy ma swoje minimum i maksimum. Wkręcenie innym, że co najmniej 30d jest bezcelowe. Powiem więcej, dla mnie 30d jest też za wolne. Niebawem zmienię samochód na elektryka 400-500HP+, bo taką mam teraz fantazję. I co, mam przyjść tutaj na forum i wszystkim wytykać, że są lamusami albo ich życie jest nędzne, bo mają 30d - albo 40d - równie słabe? xD Zastanów się.

Podaj link do danych gdzie to co twierdzisz, będzie to dokładnie widoczne. Inaczej podpowiedź i wniosek "z dupy". Chyba, że ten wniosek opiera się całkowicie na Twoim "autorytecie" - na zasadzie "trust me bro". To wtedy nie musisz wysyłać.

Mam X5 25d od roku. Ogólnie spalanie 8.7 - autostrada/miasto/podmiejskie wszystko po równo - jakieś 20 tyś przebiegu. Samochód ogólnie OK, silnik ujdzie w mieście - do przepisowej jazdy, tak jak jeżdżę w porządku. Nie przejmowałbym się opiniami innych, tak jak ktoś tu napisał, czy dom za 2-3 mln opalali byście węglem. Takie porównania są nielogiczne, bo to diesel i 3.0 też diesel, 40d = diesel, 50d = diesel... więc opalasz jazdę dieslem. Jak nie jesteś gościem w skórzanej kurtce i żelem na głowie który myśli, że wszędzie zadaje szyku, możesz brać takie auto i nie przejmować się opiniami napinaczy. Moja konfiguracja była za 340k, po rabacie 299k. Kupiłem auto tanio, jak na takie auto i jestem w miarę zadowolony z dotychczasowego użytkowania (poza tym, że siedzenie są niewygodne). Nic takiego, w tej cenie bym nie dostał. I tak planuję zmianę na elektryka, może za rok. Brałbym ogólnie od początku iX3, ale nie miało i nie ma 4x4 jak zamawiałem auto. Nie daj się wkręcić w głupie gadki "nie wypada, auto za 400k, 500k, brak wrażeń". Ludzie mają swoje budżety i swoje plany. Ja, na ten przykład, za samą elewację swojego niedużego skądinąd domu zapłaciłem więcej niż za swoje BMW. A założę się, że wielu tych co tu się pluje, że tylko 40d albo 50d - mieszka w domach w stylu "jaś i małgosia", umeblowanymi jak z lat 90. Ludzie mają różne plany, priorytety - patrz tylko i wyłącznie na swoje. Masz taki budżet a nie inny na samochód, wiesz czego chcesz - bierz :)

Witam, dzięki za zdjęcia - wygląda to świetnie. Co prawda wokół okien miałem już czarne elementy (dało się to wybrać), więc zostają elementy z boku i przodu. Dostałem w Krakowie wycenę 400 zł za oba boki + 400zł za przód, + 100-300 zł za wymianę grilla (kupiłem już oryginalny czarny za ok 1000zł o ile pamiętam). Również mam te same felgi co Ty i to jest coś, czego najbardziej żałuję... Więc też docelowo, pewnie po zimie wejdą jakieś 21. Pozdrawiam.

Witam, Czy ktoś zajmował się przeróbkami swojego XLine? Mam na myśli te szare elementy z przodu, z boku i z tyłu. Zastanawiam się nad pomalowaniem niektórych elementów w kolor auta, a innych - oklejenie czarną folią. Jednak kompletnie się na tym nie znam i nie wiem gdzie iść, żeby było to zrobione idealnie. Dealer BMW? Jacyś goście ot folii? Będę wdzięczny za info osób które przerabiały temat. Jako przykład czy inspirację, widziałem takie coś: https://g05.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1795191 Ale to oczywiście USA.

Rozumiem, ja również jeżdżę bardzo spokojnie i zawsze zgodnie z przepisami, także rozumiem i wręcz popieram to co mówisz. Przepraszam, jeżeli zabrzmiałem buracko. Tak samo, nie twierdzę, że 25d jest zły czy za wolny. Tak samo wyrażasz swoją opinię i nie próbuję mówić, że Twoja opinia jest błędna - bo opinia nie może być błędna - to po prostu czyjeś wrażenia. Moje są takie - auto fajne, wcale nie za wolne, ALE gdybym chciał i mógł wydać więcej pieniędzy na auto, wziąłbym mocniejszy silnik, bo czasem większy moment/moc czy sposób oddawania mocy - nie wiem jak to nazwać - przydałoby się więcej kopa w pewnych sytuacjach, żeby czuć się bezpieczniej :)

Strasznie się uparłeś. Nie chodzi o wyprzedzanie z "pełną mocą", ale o reakcję na gaz i sposób w jaki ta moc jest oddawana. Nie jeździłem mocniejszymi X5, ale zakładam, że pozwolą mi manewr wykonać szybciej. A co Ci się kojarzy z bluzą i kapturem, to Twój problem. Najwyraźniej mieszkasz też w małym mieście albo na wsi i nigdy nie musisz wyprzedzać rowerzystów. Nie podaję tego jako jakiś wielki problem, bo sam mam 25d i mówię, że jest OKEJ, ale mogłoby być lepiej i tyle.