G05 25d jeżdżę trzy lata, 60 tys km i nie mogę narzekać. Zero awarii, serwis olejowy co 10-12 tys. km. Jeździmy z trójką dzieci (17, 15, 9 lat), dwa razy do roku wakacje (autostrady i drogi ekspresowe - trasy, Włochy, Słowenia, Polska, Francja) - spalanie od początku 9,4 l. (wakacje 8,6l). Jeśli ktoś stawia na komfort podróży (dodatkowa izolacja szyb, fotele komfortowe, obszerność wnętrza, funkcje connected drive, Harman Kardon) a osiągi silnika i wrażenia rajdowe są na drugim miejscu, to szczerze polecam. Na autostradzie z prędkością 150/160 km/h też dojadę do celu, w mieście i pod miastem, i tak mam "za dużo" KM. Miało by wygodnie i w rozsądnych pieniądzach - i tak właśnie jest. Acha, nie czuję się gorzej, że mam 25d - mam oznaczenie na klapie :) - ani też lepiej, że w ogóle mam BMW. Najważniejsze to dobrze czuć się we własnej skórze. I furze ;)