A ja Wam powiem, że swego czasu bawiłem się w sprawdzanie spalania 100% w mieście i kiedy powoli bujałem się do żądanej prędkości spalał ok. 1-1,5l więcej niż jak dawałem "ostrzej" w gaz i później spokojnie się turlałem. W automacie niestety skrzynia pożera trochę mocy przy startowaniu, więc w korkach najlepiej się pobawić wajchą i przełączać manualnie. Co do trasy, to najlepiej tak przyśpieszać, żeby skrzynia nie zbijała na niższy bieg, a przy ostrym ciśnięciu zrobi to na pewno. Prędkość ekonomiczna... po równej trasie przy 90 km/h ustawionych na tempomacie pokazuje mi spalanie około 4,2l. Jak pisał poprzednik, 130-150 a nawet szybciej i spala prawie 7l (przy 210 km/h pokazuje 15 l)