k.janiak

Chciałbym się podłączyć do tematu. Zainstalowałem ISTA v4.29 razem z PSD, łącznie ponad 250GB. Aplikacja działa, łączy się z autem, odczytuje błędy. Ale w opcjach serwisowych pokazuje, że mój model nie jest obsługiwany (e61, 535d, 2005r.). Czyli mam taką samą funkcjonalność jak przy starszej wersji zajmującej nawet nie 1/4 tej. Czy ktoś wie dlaczego opcje serwisowe są niedostępne?

Jeśli benzyna to 3.0 M54. Ma swoje wady, ale ogólnie wypada nieźle. Większość usterek da się naprawić stosunkowo niewielkim kosztem. Ale potrafi też zużywać sporo oleju. Są wątki na ten temat na forum. Przed zakupem szczegółowa diagnoza niezbędna.

Odgrzewam kotleta..... Udało Ci się ostatecznie ustalić gdzie siedzi moduł EDC? Wg realoem na tylnym nadkolu, a wg różnych tutoriali na prawym przednim słupku. Ale namierzyć nie mogę bez sporego rozbierania....

Muszę odgrzać kotleta, bo mam podobny problem, a już chyba wszystko przejrzałem.... Kolego tostao - szlauch od intercoolera -> ten od turbo, czy ten co idzie od intercoolera do przepustnicy? U mnie jest taki efekt, że w momencie zgaszenia silnika przez sekundę jest taki dźwięk jak z wyciągarki powietrza w łazience...

Mimo upływu lat na rynku e60, temat spolszczenia i aktualizacji oprogramowania od czasu do czasu powraca. Jeśli ktoś ma problem z navi po próbie aktualizacji, pomocne materiały znajdują się tu: https://chomikuj.pl/hook3/BMW/Aktualizacje+dla+BMW+CCC Są tam oryginalne niezmodyfikowane wersje oprogramowania dla różnych HW BMW CCC iDrive. W razie gdyby ktoś miał problem, po swoich doświadczeniach chętnie pomogę. U mnie znikła obsługa zmieniarki CD, radio "nie widziało" żadnych stacji, CCC wieszał się na logo. Udało mi się to wszystko rozwiązać. Spolszczone i działa poprawnie.

Po obrotach kierownicy zakładam, że nie posiadasz ActiveSteering? Zawieszenie całe? Drążki i zbieżność dobrze ustawione? Sytuacja na pewno nie jest akceptowalna.

Bardzo ładny egzemplarz. Ja od siedmiu lat mam e39 z V8, zrobiłem nim 150kkm. Auto bezawaryjne i do dziś świetnie utrzymane, mimo przebiegu 440kkm. Po bardzo udanych doświadczeniach z V8 w e39 chciałem kupić e60/e61 z V8 - niestety potwierdzam to co napisałeś na początku - znalezienie sensownego egzemplarza jest bardzo trudne. I tak w poszukiwaniach (rok czasu) trafiłem na 535d. Bardzo fajna i mocna maszyna, ale brzmienie.... wiadomo. Dlatego zdecydowałem nie sprzedawać V8 tylko trafi ona teraz do profesjonalnego odświeżenia lakieru i tapicerki - a potem garaż i wyjazdy weekendowe w ładną pogodę. Gratuluję zakupu - jeśli Twoja maszyna będzie tak dobrze chodzić jak moje poczciwe e39 - życzę tego - to doceniając starą motoryzację - nie będziesz chciał się z nią już rozstać.

Dziękuję za podpowiedź, poszukałem po przewodach i znalazłem brak masy. Odkręciła się brązowa kostka z wieloma przewodami masowymi (stąd też znikanie prawego kierunku czy też komunikaty o stanie płynu). Dokręciłem nakrętkę "10 i wszystko śmiga jak należy. Niepotrzebnie tylko moduł kupiłem. Zostanie na zaś.

Chciałbym odgrzać kotleta. Mam u siebie Motorolę V50 (S632A Preparation BMW Handy (Motorola)). W bagażniku nad czytnikiem nawigacji jest czarny moduł z wtyczką a'la LPT (25 PIN). Mam też rozpoznawanie mowy (SES, S620A Voice control). Jest także tuner BM24 oraz moduł TV. Wielokrotnie czytałem wątek i nie mogę zajarzyć w którym miejscu należy mam szukać jednej z wymienionych wtyczek: * wtyczka z wyjściem 3-rzędowym 54-PIN, * wtyczka niebieska chyba 26-PIN oraz biała 18-PIN (opcja rozszerzona o podpięcie modułu rozpoznawania mowy), * wtyczka czarna 2-rzędowa 26-PIN, (opcja minimum) tak jak u mnie; Kupiłem dwa moduły ULF (5-generacja) i Telematic. Oba mają takie same wejścia trzyrzędowe, ale żadna wtyczka z bagażnika nie pasuje do tego gniazda. Mogę prosić o dodatkowe wyjaśnienie?

Już od kilku miesięcy borykam się z problemem szalejących zegarów, różnych komunikatów ostrzegawczych (nieuzasadnionych) oraz wyłączaniem się niektórych urządzeń na pokładzie. Problem pojawia się i znika, a wygląda mniej więcej tak: Czasem przez kilka dni wszystko działa jak należy, innym razem pojawia się ostrzeżenie o braku płynu chłodniczego, wskazówka temperatury idzie na maksa, pojawiają się komunikaty dotyczące oświetlenia. Po odpaleniu skrzynia jedzie tylko na trzecim biegu, ale nie pokazuje informacji o trybie awaryjnym. W momencie wystąpienia usterki niemożliwe jest połączenie się ze sterownikiem silnika (znika także kontrolka ECU), świecą się kontrolki ABS/DSC, nie działa prędkościomierz ani obrotomierz. Ostatnio zaczęła także fiksować wskazówka od poziomu paliwa. Wyłącza się klimatyzacja oraz wspomaganie kierownicy (servotronic). Po chwili temperatura wraca na swoje miejsce i pojawia się komunikat o trybie awaryjnym skrzyni biegów, pozostałe komunikaty znikają. Kontrolki gasną (zostaję tylko ta z wykrzyknikiem). Czasem w takiej sytuacji ponowne odpalenie powoduje powrót normalnej pracy, a czasem cała zabawa zaczyna się od nowa. W czasie jazdy gdy problem wystąpi, to pojawia się cyklicznie - wskazówka idzie na maks, po kilkunastu sekundach wraca, wywala komunikat trybu awaryjnego skrzyni i tak w kółko. Wiem, że podobne tematy były już wałkowane, ale ja już wymieniłem trzy sterowniki ABS/DSC.Tydzień poprawnej pracy i powrót problemów. Sterowniki co prawda używane, ale czy to możliwe, abym zbiegiem okoliczności kupował wadliwe...? A może coś powoduje uszkadzanie sterowników? Po odłączeniu sterownika DSC nie działa prędkościomierz, skrzynia nie przechodzi w tryb awaryjny, a temperatura nie szaleje. Pozostają jednak inne komunikaty, np. o poziomie płynu chłodniczego. Często nie działa także przedni prawy kierunek, ale LCM nie zgłasza problemu. Czy jakiś inny moduł może zakłócać pracę? Nie wiem czego jeszcze szukać, skoro już przełożyłem kilka modułów ABS. Ten, który był w samochodzie od początku przeszedł już jedną regenerację w 2011 roku. Błędy, które się pojawiają, jak uda się połączyć: DME: DD/03 - CAN timeout ASC/DSC DC/03 - CAN timeout, electronic transmission management (EGS/AGS) 78/00 - Signal, vehicle speed 27/02 - EWS 3.3 Anti-tampering protection Skrzynia: 80/31 - CAN-Bus check 20/21 - Output rev. sensor (n-ab) 82/E1 - CAN Timeout ASC 22/01 - Sump oil temperature sensor 81/11 - CAN Timeout DME EWS: 0F/23 - Power on reset 0E/01 - DME changing code XOR-error 33/04 - Toleration of changing code increased, key 3 LEW: 09/A3 - No CAN message (ASC) IKE: F4/84 - No CAN message 44/88 - Oil-pressure sensor FB/C4 - No CAN message (EGS1) F6/84 - No CAN message (DMER1) F5/C4 - No CAN message (ASC1) Czy jest ktoś w stanie podpowiedzieć do czego jeszcze zajrzeć? Skoro jest problem z komunikacją, to może sterownik silnika?

Problem rozwiązany - okazało się, że dwa wtryski "leją" na zimnym i to nie zawsze, stąd utrudniona diagnoza. Objawy mogły wskazywać na rozregulowanie mapy silnika przez LPG. Może komuś się przyda.

W wolnej chwili obadam pompę oraz cewki. Dam znać jak uda mi się rozwiązać temat.

Dziękuję za zainteresowanie. Byłem na urlopie, nie dałem rady szybciej napisać. Chodzi o pompę w zbiorniku? Nigdy do niej nie zaglądałem, nie wiem czy jest możliwość sprawdzenia ciśnienia np. za pomocą Inpa. Wymieniłem natomiast filtr paliwa z regulatorem ciśnienia. Bez zmian. Czy jest coś jeszcze co odpowiada za właściwe ciśnienie paliwa? Tak, jakieś 3.4ms, podobnie jak na Pb. To mam wszystko sprawdzone, nowe uszczelki. Świece wymienię, faktycznie mogą być "zmęczone". Ponoć warto zainwestować w świece irydowe. Test z cewką wykonam. To już niestety kilkakrotnie przerabiałem. Kasowanie adaptacji, jazda na samym paliwie. Niestety i tak problem się pojawia.

Przeszukałem różne fora, także zagraniczne. Na temat wypadania zapłonu, nierównej pracy silników V8 jest wiele napisane. Mój przypadek wydaje się być jednak nieco inny, a mechanicy w okolicy niewiele są w stanie powiedzieć. Zalecają wymianę różnych podzespołów na zasadzie "a może to jest to". Silnik M62B35TU, LPG Prins. Poranne odpalenie nie wzbudza podejrzeń, jedynie delikatne wibracje. Nic szczególnego. Czasem pojawiało się wypadanie zapłonu, ale po osiągnięciu temperatury 40 stopni i przełączeniu na LPG wszystko się normuje. Kasowałem wielokrotnie adaptacje, jeździłem wyłącznie na samej benzynie i nic nie pomaga. I co ciekawe, nawet przy jeździe na samym Pb po porannym odpaleniu nic złego się nie dzieje. Dopiero, gdy zgaszę silnik (mocno rozgrzany) i po jakimś czasie znowu odpalę po chwili silnik zaczyna wariować. Nie pali na wszystkie gary, trzęsie się itd. Korekcja wtrysków na wszystkich cylindrach bardzo mocno się wychyla, a na ósmym wychodzi daleko poza zakres. Czy możliwe, aby jeden uszkodzony ósmy wtryskiwacz powodował wysypanie się pozostałych? Świece mają jakieś 30kkm, przepustnica wyczyszczona, nowa przepływka oryginał Bosch. Jeśli cały czas jeżdżę na LPG, to po krótkich postojach i odpaleniu na Pb czuć, że buja budą, ale po przejściu na LPG wraca do normy i generalnie na LPG problemu nie ma - pracuje cicho i równo. Zakładam, że problem dotyczy układu wtryskowego Pb, ale od czego zacząć? Czy ktoś z szanownego grona ma jakiś trop?

Problem rozwiązany - wytrwałe poszukiwania i pomoc forów zagranicznych. Może rozwiązanie komuś się przyda. Dotyczy także wersji manualnych oraz modeli 540i, 735i i 740i z silnikiem M62. Otóż przyczyną komunikatów "Engine failsafe prog" oraz "Transm failsafe prog" było przepalenie bezpiecznika sterowania silnikiem [30A]. Stąd też problemy z komunikacją interfejsu z silnikiem i skrzynią biegów. Na niektórych forach proponowano odłączanie akumulatora, zwieranie klem itp. - aby "zobaczyć co będzie się działo potem". Choć sam tak zrobiłem, to w takim czy innym przypadku - odradzam takich rozwiązań. To nic nie daje, a może zaszkodzić. Wymiana bezpiecznika spowodowała, że kontrolka "check engine" znów się zaświeciła, a komunikacja z silnikiem i skrzynią biegów była możliwa. Teraz pozostaje odczyt błędów i na tej podstawie ustalenie, które urządzenie powoduje zwarcie w instalacji. U mnie już wcześniej pokazywał się komunikat "Activation map cooling", co sugerowało problemy z grzałką zamontowaną w obudowie termostatu. Teraz okazało się, że grzałka się przepaliła i to ona powodowała zwarcie w instalacji, przepalenie się bezpiecznika i przejście sterowników w tryb ochrony silnika i skrzyni biegów. Analiza różnych forów pozwala dojść do wniosku, że to usterka, która lubi pojawić się w silniku M62, w którym to zastosowano grzałkę sterującą pracą termostatu. Niestety wymiana jest dość kosztowna - trzeba wymienić cały element - łącznie z termostatem.Gdzieniegdzie na forach niektórzy proponują usunięcie termostatu z grzałką i zainstalowanie innego, np. pochodzącego z 4-litrowego diesla, ale to już osobista decyzja. Ja zdecydowałem się na zachowanie oryginału - skoro producent tak przewidział, to niech tak zostanie.