Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 28.06.2025 uwzględniając wszystkie działy
-
nie było napisane, że to do miasta więc wziąłbym benzynę, ale mam mnóstwo znajomych, którzy eksploatują diesla w mieście z zadowoleniem i pomyślnością. Myślenie dzisiaj o dieslu, że to auto tylko na trasy jest trochę jak myślenie, ża spodnie są tylko dla facetów.2 punkty
-
Zapaliłem świeczkę i złożyłem ofiarę na ołtarzyku Elona z tej okazji.1 punkt
-
Faktycznie fajnie wyglądają te wklęsłości. Ogólnie zgadzam się z Ubejane - felga zacna. A co do koloru - te górne bardziej mi się podobają (może nie przemalowuj :)). No i optycznie powiększają koło, a co za tym idzie cała furka wygląda godniej.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Mieszkania, niestety, też wystrzeliły w górę i dzisiaj fajne lokale w dużym mieście to nie 400tys. zł tylko raczej 3-4mln zł. Za 400tys. w zasadzie nawet kawalerki nie kupisz (chyba, że mniejsze miasto, beznadziejna lokalizacja i standard, wielka płyta i do remontu, bo po babci), a dwupokojowe normalne mieszkania w tzw. apartamentowcach często kosztują grubo ponad 1mln. zł, a jeśli trafi się jakieś w okolicach 950k to znika w kilka godzin za gotówkę, bo to okazja. Mimo kosmicznych cen, mieszkania wciąż jeszcze sprzedają się jak ciepłe buły. W cenach jakie niedawno wystarczały na spory dom z basenem. @derlysy Co do Omody, Komody czy jak jej tam...nie do końca wiem co miałeś na myśli, że jeden kupił coś dwa czy 3x taniej niż drugi. To niby jeden jest lepszy, a drugi gorszy? Tylko który Ja kupiłem to na co miałem ochotę i co do dzisiaj sprawia mi frajdę. Gdybym miał jeszcze raz podjąć tę decyzję zakupową, zrobiłbym to samo co 2 lata temu. Twój kolega kupił co innego, szanuję. Natomiast nadal uważam, że Omody nie chciałbym za darmo i takich jak ja jest znacznie więcej. Płacenie ponad 200tys. zł za kosiarkę z motorem 1.5 miałoby świadczyć o przedsiębiorczości, sprycie, niebywałym rozsądku Twojego kolegi? Polemizowałbym. Podobnie jak z tym, że auto z takim motorem nawet wsparte toną baterii będzie jeździło tak jak doposażone 550i. Już nie mówiąc o tym, że nawet jeśli to prawda i te auta dzieli 1.2s do setki to ponad sekunda różnicy jest wręcz przepaścią. Nie wspominając o tym, że taka Komoda zrobi jeden start, może jakimś cudem zejdzie poniżej 5s, ale potem pewnie pół dnia musi się ładować. A jak skończy się prąd to sam silnik spalinowy od kosiarki ledwo ruszy tego kloca z miejsca...i to na płaskim, bo pod górę chyba wcale. Na koniec puenta - jeśli ktoś nie lubi flaków, bo woli rosół to nie przekonasz go do flaków, choćby były 3-krotnie tańsze od rosołu.1 punkt
-
Tylko tu nikt nie zestawia tych aut do BMW , marki premium zawsze będą mieć klientów jak i auta o konkretnych oczekiwaniach co do osiągów czy prowadzenia natomiast przeciętny Kowalski dla którego to ma być środek do przemieszczania się z pkt A do B nagle za te same pieniądze z bieda wersji dostaje wszystko mający pojazd i tym chinole zawalczą rynek1 punkt
-
Daj do regeneracji. Piotr Drypa, Jagatowo, ul. Kolonia 37, 83-010 Straszyn. Tel: 507 250 039. Ja robiłem do 2.0 benzyna u niego. Dyfer jak nowy. Cena za benzyniaka 1800zł. Wysyłasz i po 4 dniach masz dyfer u siebie. Z tego co wiem to same części to około 1300zł więc samemu średnio się to opłaca.1 punkt
-
No gwarancji nie ma ale ja kupiłem działające i był problem z modułem radia i wzmacniacza a to które nie żyło to była padnięta płyta główna a reszta modułów działała.1 punkt
-
1 punkt
-
Koledzy sprawa jest tutaj prosta: chcesz auto na wieś albo jako narzędzie pracy - bierz diesla. Oczekujesz auta premium lub do miasta: co najmniej 40i. Miejcie odwagę przyznać, że klekot, dpf i dolewki mocznika nie są premium.1 punkt
-
Nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź. Bardziej chciałem zwrócić uwagę, że przy takiej zwyczajnej jeździe masz pod butem w porównywanych przeze mnie silnikach 200-250KM w dieslu i 150-200KM w benzynie. Do tego diesel ma wiecej Nm przy 1200RPM niż benzyna w peaku. Dopiero przy pełnym ogniu benzyna pokazuje pazur. Do sportu benzyna do ciężkiego suva diesel. Amen.1 punkt
-
Dodam jeszcze, że przez całe "przedliftingowe" lata trwała na tym forum dyskusja na temat czy dopłata do 30d względem 25d jest uzasadniona! Grono użytkowników twierdziło, że 230KM pod maską X5 zapewnia dobre, zupełnie wystarczające osiągi. Teraz debatujemy czy 300KM się do czegoś nadaje czy dopiero okolice 400KM dają radę. Trzeba przyznać, że zdecydowanie idziemy w stronę rozwiązywania problemów pierwszego świata1 punkt
-
Cos w ten deseń. Aczkolwiek to wrazenie huraganu z czegos wynika i wg mnie z tego, ze ciąg potrzebny do wykonania zadania jest dostępny na prawie każde żądanie i szybciej niż w benzynie. Intensywnie, ale krótko :). W codziennej jeździe takie właśnie są potrzeby. 40d jest o tyle fajniejsze od 30d, że wyżej się kręci dając złudzenie jechania czyms miedzy typowym dieslem a benzyną. 30d ma sztucznie osłabioną górę, żeby było miejsce na 40d, które również korzysta z motoru o poj. 3.0 L.1 punkt
-
Miałem G20 M340i MH przez 3 lata. Do tego ostatnio przejechałem się, w odstępie kilku dni, X5 G05 LCI 30d, 40d oraz 40i. Idź się nimi przejedź, to nabierzesz pokory do tego co piszesz. Może sobie mieć i tysiąc turbo, ale diesel dołem zawsze będzie mocniejszy i dlatego będzie rzadziej redukował albo wcale i dlatego będzie bardziej dynamiczny w normalnym scenariuszu, gdzie skrzynia wbija ósemkę i próbuje ją trzymać, żeby oszczędzać paliwo.1 punkt
-
A ty moze w koncu zrozumiesz ze nie masz wcisnac gazu aby jechac. Wstawiacie wciaz jakies porownania przy max bucie. Tak jezdzisz autem jeden z drugim? Uzytkowo x5m50i zamula strasznie wiec gdzie tu jeszcze 40i.1 punkt
-
Ale trwa. Wiec skoro juz tak dokladnie chcemy zbadac sprawe, to trzeba to wziac pod uwage. Benzyna jest szybsza kiedy startuje z odpowiednich obrotow. W zyciu codziennym te wszystkie auta leniwie kreca sie w okolicach 1500-2000 obr/min. BMW ma dobra reakcje na gaz i dobra skrzynie, ale fizyki nie oszukasz i redukcja iles tam trwa, nie wiem 0,5-1,0 sek. To teraz odejmij to od 40i i prawdopodobnie bedzie blisko do 30d, w codziennym zyciu, nie na torze wyscigowym. To dlatego w dupohamowni diesel wydaje sie szybszy i bardziej zwinny, bo z poczatku wszystko tam sie szybciej dzieje. Jednoczesnie po chwili euforii przychodzi moze nie rozczarowanie ale juz brak euforii i wtedy ogladasz benzyne ktora Cie mija i odjezdza. Tylko ze to jest scenariusz wyscigow i cisniecia na maksa. Ile razy w ciagu ostatnich miesiecy jechales na maksa? Poza autostrada nie widze takich miejsc. Ja mimo benzynowego V8 TwinTurbo moze pare razy. A i to sie nudzi bo ile razy mozna palowac na autostradzie i rzucac wszystkimi pasazerami.1 punkt
-
Wrażenia z jazdy są najważniejsze, 0,3s do setki w normalnej jeździe nie robi różnicy, a 200 Nm już tak. Tylko, że nowe benzyny z wtryskiem bezpośrednim z przodu chodzą jak diesel.1 punkt
-
Ja osobiście wybiore 540d bo jeżdzę bardzo dynamicznie. Ale jak ktoś jeździ średnio to wybrałbym benzyne bo jak policzysz roznice 3 litrow na 100 km to rocznie wydasz przy 8kkm jakies 1800 zl wiecej za paliwo.1 punkt
-
Przesadzasz. 20 lat tak jeżdżę, da się. Jeszcze. Być może ostatnie podrygi. 180 to jest taka wyjściowa prędkość na autostradzie (nawet aktywny tempomat płynnie przy niej prowadzi) i jeśli wolniej to tylko jak auto na dotarciu przed pierwszą zmianą oleju lub z rowerem na haku. Nie rozumiem Teslarzy pełzających 90 między TIRami. Z jednej strony jarają się jakimś przyspieszeniem ze świateł Plaida, z drugiej „godnie” cierpią na autostradzie w imię swojej ideologii :shock: Ja tu mam dokładnie odwrotnie, start w żaden sposób kluczowy dla mnie nie jest, a lubię kiedy auto konkretniej jedzie, zamiast toczyć się z punktu A do B. W nowy rok ostatnio złapałem najwyższe, bo 16 litrów średnie. Ale Vmax był cały czas, więcej już się nie da tym dieslem :wink: Do 3city to też standard, że 220-240 można spokojnie o ile tylko nie jedziesz w piątkowe popołudnie. Ostatnio zmęczony jechałem w słabych warunkach kilkaset km mix spokojnie autostrada / jednopasmowki bez wyprzedzania większego, auto 2 os. full zapakowane i ledwo 7 litrów dobiło. Próbując robić rekord w drugą stronę zszedłem do ok. 5,5 pustą trasą szybkiego ruchu. Takim stylem, jaki większość kierowców nazwałaby „normalnym”. Super ekonomiczne auto. Od nowości koło 11 mi wychodzi. Pewnie delikatnie wzrośnie, bo ostatnio Sport Individual mi zakodowali jako startowy tryb a tam Sport/Sport Plus spersonalizowałem :wink: Start-stop wyłączony. Wcześniej jezdzilem na fajnym uniwersalnym trybie Adaptive, z ktorego nie da się niestety wyrzucić Start-stopa.1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00