pawelj5

Problem pojawił się po powrocie do domu, czy od razu przy dystrybutorze?

Sprawdź łączniki stabilizatora. Na szarpakach mogli ich nie wykryć.

Dziwne że na szarpakach nic nie znaleźli. Opisz w jakich okolicznościach słychać stukanie.

Ten dźwięk jest pojedyńczy, czy występuje cyklicznie cały czas? Jeżeli jest pojedyńczy to może być zatarte łożysko górnego mocowania amortyzatora. W efekcie podczas skręcania następuje naprężenie sprężyny, a potem jest przesunięcie objawiające się metalicznym stuknięciem. Może występować jedynie przy zapalonym silniku ze względu na to, że przy zgaszonym koła skręcają za wolno. Jeżeli jednak dźwięk jest cykliczny i występuje cały czas podczas pracy silnika, a podczas skręcania kierownicą się nasila, to przyczyna leży prawdopodobnie po stronie pompy wspomagania kierownicy. W takim przypadku należy w pierwszej kolejności sprawdzić poziom oleju w zbiorniczku wspomagania. W drugiej kolejności należy na próbę zdjąć pasek klinowy napędzający pompę i sprawdzić czy dźwięk ucichnie. Ale bez wyjazdu do warsztatu raczej się nie obejdzie. Przez internet nieraz ciężko podać jednoznaczną diagnozę. Proponuję odwiedzić kilka warsztatów i poprosić o diagnozę. To nie kosztuje, a potem możesz wrócić do tego który Twoim zdaniem wydaje się najodpowiedniejszy.

Jeżeli kolegi IS chodzi gorzej, to raczej on ma problem, a nie Ty rakietę. Sprawdź organoleptycznie co Ci cieknie spod deski. Czyli weź trochę na palec i posmakuj językiem. Słodki smak oznacza uszkodzoną nagrzewnicę, jeżeli nie będzie słodki to masz wyciek płynu hamulcowego.

Dokładnie Ci nie powiem, bo nie znam tego silnika. Mogę Ci jednak powiedzieć że w tym miejscu znajduje się chyba przepustnica odpowiedzialna za zmianę długości kanałów dolotowych. Zdarza się że przepustnica się obluzuje, szczególnie jeżeli auto ma instalację LPG starszej generacji. Wystrzały w kolektor potrafią zniszczyć ten mechanizm. Sprawdź to dokładnie, najlepiej demontując górną część kolektora, ale dobrze jakby ktoś jeszcze potwierdził moje słowa.

Ten element to czujnik temperatury do sterowania podgrzewanych spryskiwaczy. Jego miejsce znajduje się z prawej strony za zderzakiem. Może być mocowany w tunelu do chłodzenia hamulców, lub na specjalnym uchwycie. Nie wiem od czego zależy sposób montażu.

Nabijanie R12 jest nielegalne, ale podobno niektóre firmy zajmujące się naprawą lodówek dysponują jeszcze starymi zapasami. Trzeba wymienić wszystkie oringi i sprężerkę. Będziesz mógł wtedy bez problemu wszędzie nabić R134.

Piszesz że na benzynie odpala. Więc może problem w instalacji LPG. Mam wprawdzie STAGa, ale po odłączeniu akumulatora zerują mi się mapy wtrysku gazu. Auto odpala i jeździ, ale trzeba ustawiać mapy od nowa. Może ten Stefanelli nie chodzi bez ustawień po resecie.

Sprawdź ciśnienie oleju, bo paląca się kontrolka na ciepłym silniku i biegu jałowym wskazuje że może być bardzo niskie. Miałem kiedyś uszkodzony smok po uderzeniu miską. Było to wprawdzie w fiacie, ale efekt był taki że przy hamowaniu zapalała się kontrolka oleju.

Iskra raczej jest prawidłowa, bo na samostarcie chodzi. Sprawdź czy włącza się pompa kiedy kręcisz rozrusznikiem, ewentualnie czy jest ciśnienie w układzie paliwowym. Winny może być przekaźnik.

Nie wiem co oznacza ten kod błędu, ale z opisu wynika że problem leży gdzieś w elektronice, a nie w vanosie. Zaczął bym od sprawdzenia sondy lambda i dowiedz się co oznacza błąd 63.

Kolega ma w swoim aucie podróbki z chin. Od oryginalnych różnią się właśnie tym, że mają pomarańczową przesłonkę zamiast pomarańczowej żarówki. Wygląda to obleśnie. Nie wiem czy uda się usunąć tą przesłonkę. Są w handlu żarówki białe świecące na żółto.

Rozłączenie akumulatora nie wystarczy. Na forum znajdziesz instrukcję jak to się powinno robić.

Ja u siebie mam wzmacniacz za radiem. Jest w bagażniku po lewej stronie pod szybą. Ale oczywiście nie działa bo jak w większości była rzeźbiona instalacja przy zmianie radia.

Chłodnica do wymiany. Wyciek przy skrzyni biegów pochodzi zapewne z przyłączy, lub elektrozaworu nagrzewnicy. Trzeba to sprawdzić. Wentylator napędzany jest paskiem klinowym od silnika. Dlatego po załączeniu sprzęgła lepkościowego jego obroty zależne są od obrotów silnika.

Spróbuj reset komputera.

Ad.1 Poprzedni właściciel prawdopodobnie przed sprzedażą wyremontował zawieszenie, ale na najtańszych częściach. Zamontuj elementy Lemfordera. Ad.2 Płyn prawdopodobnie ucieka przez korek. Uszkodzone są oringi, zawór ciśnieniowy, albo jest coś nie tak z ciśnieniem w układzie chłodzenia, co mogłoby być spowodowane np uszkodzeniem uszczelki podgłowicowej. Ad.3 Ostatni objaw to prawdopodobnie uszkodzona sonda sonda lambda. Trzeba ja sprawdzić.

Można po zdemontowaniu sprawdzić czy nie jest już wyrobione. Jeżeli jednak mechanik źle określi jego stan, to za jakiś czas będzie dodatkowa robota. Koła dwumasowe w BMW są dośc trwałe i można zaryzykować wymianę samego sprzęgła. W fordach czy VW są marne szanse żeby jeden dwumas przeżył dwa sprzęgła, więc wymienia się w kompletach.

Czujniki ABS podają dość dokładnie prędkości poszczególnych kół. Kwestia tego żeby elektronika prawidłowo zinterpretowała nieprawidłową prędkość obrotową jednego z kół. Z tego co wyczytałem z przytoczonego linka, to przycisk występuje z systemem który posiada czujniki ciśnienia powietrza w kołach. W E36 system mierzy prędkość obrotową przy pomocy czujników ABS i nie ma przycisku na desce.

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p=295790

A może chodzi o fajki łączące cewki ze świecami?

Sprubuj uruchomić rozrusznik na krótko. Może to zbieg okoliczności.

Nic niepokojącego. Mam to samo.

Zużyte amortyzatory mają wpływ na przyspieszone zużycie opon, ale nie aż takie. Musi być coś nie tak z geometrią.