
KRIS85
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 208 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez KRIS85
-
A jesteś pewien z której strony huczy?? hałas z łozyska lub sobie krążyć po samochodzie. Niby słychać z przodu, a okazuje się ze to tylne. Może też i być lewe łożysko. Powiedz mi co Ci drga przy skręcie? Kierownica? TO że nie słychać łozyska na luzie nei znaczy ze jest dobre. Inaczej zachowuje się pod obciążeniem masą auta, inaczej nieobciążone. PZDR>
-
To może jeszcze byś dał cynk czy to M40 czy m43. A raz Ci zamkneli i dalej tytuł średni. E36 w tytule się nie pisze, bo jesteś w subforum o e36. Bez sensu o tym pisać. W pełni poprawie by było coś w stylu 316 M40, przegrzany silnik, lub coś w ten deseń. PZDR>
-
Chciałeś napisać przy 100km/h 3 tyś obrotów w benzyniem bo 2 tyś to coś skolei za mało na benzyne :d A kolega z problem nie sprawdzi jaki ma dyfer. Może ma tez skrzynie nie od tego co trzeba... PZDR>
-
NO jak zawsze, co rok ten sam temat poruszany. MOD powinień temat przykleić na stałe. Dobre opony i trochę wyobraźni i da się pojechac. Jakiś kolega napisał coś o mikro koleiach...racja. Też miałem przypadek że w osiedlowej uliczce przy cofaniu jedno koła w jedną koleinę, drugie w drugą koleinę i [BAD] blada...na szczęscie było komu pchać. Na szczęscie to był jedyny przypadek, gdzie nie mogłem sobie poradzić. Puki co jeźdzę po sosnowcu, na wioskę, w trasie nad morze, w sniezycy, błocie pośniegowych i średnich zaspach i wiekszych problemów nie mam. Ale dobre koła (mam jakieś goodjery) się nie obędzie. A trochę umiejętności trzeba mieć też. E30 nie ma nic, wasze mają DSC, TC i jest ławiej z ruszaniem, ale nie zawsze to pomoże jak się myśli za kółkiem. A tego myślenia nie zastąpi najbardziej doposażony pojazd... PZDR>
-
Nie masz aparatu, masz cewkę na błotniku skoro mówisz osilniku m43. Tak jak jest peknięta możę coś się dziać. Niębędzie pełnej iskry itp. Gumę napraw, bo lewe powietrze tylko swiększy ryzykow wystrzałów, a by guma nie gieła sięprzesuń puszkę filtra do przodu. Wahania obrotów spowodowane moge być zanieczyszczonym krokowce, nieszczelnością w ukłądzie, niesprawne przewody WN.... PZDR>
-
CZujnik temperatury OD ECU?? PZDR>
-
Jak nie cyka 3 sekundy po odpaleniu to o co chodzi?? Czasami tak jest...wazne że po chwili ucicha. Może szukać w podstawie filtra olejowego tego zaworu i rozebrać i wyczyścić, ale moim zdaniem nie jest to jakiś tam problem. Ważen ze robi się szybko cicho, co onzacza ze szybko silnika nabira ciśnienia smarowania. Oczywiście mogą to też być popychacze, które tez nie trzymaja oleju...ale jak kolega wspomniał, dość droga zabawa. Ale jak chcesz to możęsz też i to zrobić. PZDR>
-
Każdy norlamny to wie, ale są ludzie co nad życie wiaża z chipi na allegro za 200 złotych i przyrotsy rzędu 20 procent....wiec siębiorą takie głupie pytania odnosnie wolnossaków... PZDR>
-
Jeśli silnik rzeczywiście ma taki mały przebieg, osobiście zastanowiłbym się jakimś syntetykiem 5w40, 5w50...100 tyś dla tgo silnik to pryszcz, a syntetyk tylko przedluży jego prace. Ale wsyzsto zalezy na czym też śmigał poprzedni wlaścicie, czy nie ma w silniku jakiegoś Motodoktora i innych wynalazków...Bezpiecznie jest wlać 10w40, i zobaczyć co się będzie działo. Jak będzie ok. to przy nastepnęj wymianie zalałbym syntetyk. PZDR>
-
No to masz rację. Sekwencja będzie lepsza, mniej awaryjna, będzie mniej paliła niż na zwykłym mieszalniku i osiągni spadną tak znacznie jak na mieszalniku. Też od ostatniej przygody zastanawiam się na sekwencją. Ale z racji przeprowadzki do nowo zakupionego mieszkania, tak wydatki muszę zostawić na przyszły rok. Jak załozysz, daj znać co tam założyłeś i jak się spisuje. PZDR>
-
O wystrzale wspomniałem i wiem czego to była wina :). No spadek mocy jest, i nikt kto montuje zwykły gaz nie spodziawa się nieczego innego. Nie zmieania to faktu że jeździ bez problemu...no może nie całekiem bez. Kwestia jak podchodzi się do tego. Od czasu do czasu jakieś minimalne falowania obrotów (chodź możę to wina samego silnika M40 bo na beznynie mam to samo). Pomaga wyczyszczenie krokowca i przepływki. Ale tak po wsiadam rano, jadę 1km, przełączam na LPG i jedzie. Nie szarpie, nie kicha...mogę na 5 biegu od 1200 jechać i nie szarpie nie strzela... Ala jak chcesz mieć naprawdę święty spokój to tylko sekwencja... PZDR>
-
A Ty nie masz relingów, że szukasz z taki mocowaniem?? PZDR>
-
Sprawdził szczelność na maszynie i jej nie nabił :mad2: no napewno będzie sprawna....nie liczyłbym na działającą klimatyzację....a jak koleś jest pewny niech nabije...100 złotych kosztuje nabicie, wiec nie jest koszt kosmiczny...a jka będzie gadał że na zimę szkoda to od razu olej auto, po pewnie z klimą grubsza sprawa. PZDR>
-
Reduktor Lovato 100KW, sterownik bingo M...dołożony czujnik temperatury. Chyba tyle. PZDR>
-
HEHE.... ja mam w Swoim M40 II generację, regularnie serwisowana, świece co 10 tyś, przewody kupione OEM, kopułka i palec BERU i śmiga. Ja nim zrobiłem ponad 100tyś na gazie, a poprzedni właściciel tez koło 50. I jak na razie prawie zero problemów. śmiga jak należy. W trakcie użytkowania miałem jeden wystrzał gazu (jest tu gdzieś niedaleko mój post w tym temacie) a winą okazał się sportowy filtr powietrza.. Ale najważniejsze jest by na bieżaca serwisować ten gaz. Dobrze wyrególować i będzie dobrze. Silnik jest prosty i wytrzyma dużo....mój ma 330 tyś kM i jeździ "PRAWIE" jak nowy. PZDR>
-
Rób jak uważasz, ale nikt nie chwalił II generacji we V12. Baaa nawet na sekwencję czesto narzekają. A dlaczego? Po pierwsze moc silnika wykluczy zamontowanie jednego reguktrora, nawet jeśli jest opisane na 400KM. Na milion procent jeden taki reduktor zapewni Tobie porządny strzał i rozwalenie przepływki, puszki i co tam trafi po drodze. Muszą być dwa reduktory, które z braku miejsca pod maską nie zamontujesz prawidłowo. (czy to zwykły gaz czy sekwencja). Po za tym popatrz, ile będą Cię kosztowały wymiana układu zapłonowego...to nie są male koszty, a zwykły gaz spowoduję ze za pół roku wydasz 3 koła na zrobienie silnika, który będzie miał peknięty kolektor, uszkodzone cewki itp... Jak myślałeś o gazie było kupić 740!! A by nie było problemu...jest miejsce i byś se kombiowal do bólu. Gaz w V12 to jest po prostu pomyłka, która będzie kosztować Cię wiecej niż Ci się wydaje. V12 ma mocne ssanie, znam przypadki gdzie ktoś zamontował sekwencję, dwa reduktory po 300KM każdy i gdy dodał mocno gazu to one nie wyrabiały... Wszystkie osoby, które znam i miały v12 bardzo szybko po założeniu LPG go wyrzucali. Kupowali jakieś gówno do jazdy codziennej, a V12 zostawało na wekendy...tak też Tobie radzę... PZDR>
-
M44, z tego linku co daleś jest opisane co i jak, gdzieś od 10-12 strony, nie pamiętam. Ale jak wspomniałe, wszystko koszty. Po za tym, jak będzie jeździł taki silnik na co dzień....raczej kiepsko, bo on ma tylko moc, bardzo wysoko, a momentu mało i też będzie osiągalny dość późno. Ale może być fajny projekt.... PZDR>
-
Silnik który byl stworzony tylko do startów w DTM. raczej z fabrycznym m42 on nie ma wiele wspólnego:D Raczej koszt kosmiczny odtworzenia takiej jednostki...ale jak się ma trochę kasy i chęć posiadania czegoś naprawę innego, to jak najbardzie można się bawić, ale pewnie poniżej 20 tyś nie zejdziesz za przerobienie tej jednostki. Ale ładnie, ponad 280km z 2 litrów bez turbo.... PZDR>
-
Zmierz kompresję, postaw do mechanika i niech naprawie. Koło VAnosa, nie jest tanie, rzadko ktoś sprzedaje używane osobno. Na dobrą sprawę łańcuch, slzgi tez już warto dać nowe, po coś się stało że łańcuch przestawił się. I niech macher robi to na swój koszt, bo to ewidentnie jego wina. Jeśli chodzi o ucinanie zaworów. Można ucicnać, ale trzeba wziąć pod uwagę, że wiekszość zaworów jest powieszchniowo utwardzona, i jak się zetnie te 0,25mm to nie będzie już tej warstwy utwardzonej. Przez co zawór szybko zostanie zbity.Z poczatku nie będzie problemu po popychacz trochę skompensuje ten luz, ale po 20-30 tyś zawór może zostać zbity już dużo ponad 1mm i hydraulika nie będzie ogarnia... PZDR>
-
Przydatne, ale na tym filmie koleś i tak postawil torbę na ziemi...bardziej pomocne jak masz 10 reklamówek zakupów w dwóch rękach. Nie postawisz, bo się zakupy rozsypią, wiec machasz i ciach. W bagażniku niech się rozsypują. A tym przypadku jak na tym filmie....ktoś tu nie pomyślał... PZDR>
-
Oczywiście piasta nie możę mieć bicia, tak samo musi być dobrze oczyszczona, nie przetarta szmatką. Ale najlepiej wymienieć zaciski na wersję do tarcz wentylowanych. Przy tej masie auta zwykłe tarcze to nieporozumienie. PZDR>
-
Znajomy ma ale kombi. Nie jest ideał, ale nei ma tragedii. PZDR>
-
Hmmm, nie wiem jak w M43, ale W m40 nawet na 4 idzie ponad prawie do 30. Ale w e46 z m43 też tak mówią, że jak na 4 nie idzie do końca skali, to przepływka raczje dupnięta. Z tym ze e46 ma skalę do 20.... PZDR>