KRIS85

Raczej, a jednak :) Chyba ze masz gaz na śrubkę. A kolega pewnie do tej pory nie zrobił nic by auto chodziło na benzynie. PZDR>

Pewnie kość kodująca została z 1,8 w liczniku....a słychać ze silnik chodzi na tych 5 tyś??? jeśli tak to maks V masz pewnie ok. 120-130.... PZDR>

:cool2:

Bierzesz na warsztat i zarabiasz na tym połowę ceny detaliczne. Dlatego nawet jak przyjedzie jeden na 5 do Ciebie z reklamajca to mu uznajesz od ręki, bo i tak zarobiłes na tym tyle, że nie stanowi to problemu. Tylko że 99 procent warsztatów świadczy usługi bez paragonów, kas fiskalnych i jak klient chce za 3 miesiące reklamować cześć, to słyszy, że trzeba dac potwierdzenia motnażu, a że u nich nie było to montowane i inne bajki. Mi na sklepie 70 procent cześci z maxgera wraca na reklamację, wiec nie trzymam już tego na półce, bo tracę za dużo czasu na pisanie protokołów, wysyłanie itp. Chyba że klient chce jak najtańsze, to mu mówie, że nie ma gwarancji na to i zamawiam mu maxgera czy innego kagera, krafta,4maxa.... PZDR>

Typowa hińszczyzna, typowa loteria. Trafisz to padnie po miesiący, a jak masz farta to pojeździ kilka lat, chodź raczej prędzej trafisz to pierwsze. Jak chcesz co 10-20 tyś robić końcówki to sobie kup. Ja kupiłem FEBIEGO 5 lat temu i zrobiłem 80 tyś i na ostatnim przeglądzie diagnosta nie wyczuł żadnych luzow. A aż tak drogie też nie były. Polecam równiesz RTS i lemforder. Robisz to raz i masz kilka lat z głowy.. PZDR>

Własnie, fotel to indywidualna sprawa. Jak dla mnie ORI sportsize w e30 są w sam raz. Fakt są fotele jeszcze lepie trzymające, ale jak dla mnie te z e30 są w sam raz i jak na tamte lata mało jest takich foteli jak te...plus regulacja podparcia ud... PZDR>

To kup e21. PZDR> " :cool2: popieram"

Jak masz gaz, to lepiej sobie odpuść, chyba ze sekwencja. A jak nie masz to ten SIMOTA bedzie tak samo dobry jak K&N. PZDR>

Rób sobie co tam chcesz. TO że nikt nie mruga to nie znaczy że oślepiasz. Ja już nikomu nie mruga, bo jak widzę takie gów....przed sobą to ja wolę się skupić na drodzę, nawet zwolnić by bezpiecznie przejechać a takiego kierowcy po prostu mi żal....Zobacz jak jest linia odciecia przy ori ksenonie, a jaka jest linia odcięcia na zwykłej lampie i HIDZIE. Stań pod ścianą i porównaj, ile jest światła w strefie cienia u Ciebie i na ori ksenonie...założe się ze w czasie mgły i intesywnego testu, Twoje xsenony tworzę białą ścianę przed Tobą...Jak masz sprawne lampy to świecą wystarczająca dobrze. Ostatnio znajomy się chwalił ze wstawił do swojej e30 ksenon...przejechaliśmy się w nocy i du...w porównaniu do mnie. Ja mam nowe wkłady soczewkowe i na żarówkach OSRAM NB, mam lepsze światło niż ten znajomy na tym swoim hidzie i starych lampach. Jak masz stare lampy, lub jakiś zamiennik to one nigdy nie będą świecie jak ORI, a ksesno nie wiele tutaj da. Pewnie za 2-3 laa będziesz i tak musiał lampy wymienić po tych HIDACH.. PZDR>

HEHE, wrzuciłeś to do działu o serii 5, poproś moda o przeniesienie :D PZDR>

No przekładają z e36 i z e46 ale nie jest to proste. Zeby było dobrze to tak jak kolega radzi. Trzeba szyny dobrze przespawac. Zakładam że nie szukasz sportowych foteli, a powiem Ci ze szkoda. Te są o wiele wygodniejsze od standardowych z e30 czy z e36...Fakt są droższe, ale po kilku kilometrach zapominasz o tym i Cieszysz się z dobrych foteli. A co Ci się psuje w Twoich fotelach ??? Tam nie ma co się psuć...Ja mam ORI ponad 300 tyś i wszystko chodzi jak należy.... PZDR>

To jest chwilowe spalanie. Tylko hamująć silnikiem zejdzie do 0, w innej sytuacji zawsze paliwo spalisz wiec nie będzie zaczynać od 0. Na spalanie ma wpływ wiele czynników, ale przy takim spalaniu na pewno odbija sie to na pracy silnika. Sprawdź sondę i szczelność dolotu na początek. Warto podjechać i podłaczyć pod kompa, to możę dużo pomóc. PZDR>

Hmmm, no niby tak, ale 328 ma 280 NM a 325 tylko 245. W mojej ocemy jazdy 328 o wiele lepiej zbiera się od niskich obrotów. Wrażenie jest ze 328 jest mocniejsze niż 325... ciekawe jest to ze 330 ma ma prawie 40KM wiecej a momenty tylko 20 niutów wiecej...Ale chyba dostępnośćtego momentu obrotowego jest lepsza w m54... PZDR>

Może jako ostrzeżenie "NIM STANIE SIĘ BEZWYPADKOWE" PZDR>

HEHE....masakra...no a autor rzeczywiscie się ulotnił...sądził że nie będzie a tu masz...albo przebite numery, albo ktoś rzeźbił... PZDR>

Hamowanie pulsacyjne w aucie z ABS hehehehe, napisz gdzie to ten instruktory uczy, co by inni omijali go z daleka PZDR>

Nim zaczniejsz grzebać w poduszce, to sprawdźczy klakson jest całym, i czy dochodzi napięcie. Sygnał bierze dość dużo prądu, więc pewnie po za bezpiecznikiem jest też przekaźnik (ale nie jestem pewien). Starczy zaśniedziały styk i klakson nie będzie działał, tak jak to miało miejsce u Ciebie w przypadku żarówki. Jak klakson na krótko będzie działał a prądu na wtyczce nie bedzie to wteyd zacznij rozbierać kierownicę. PZDR>

Nie wiem czy m54 i m52TU są to te same silniki....no ale ja się może nie znam :D JAk na moje wrażenia z jazdy 328 m52 i 325 m54, to 328 jeździ o wiele lepiej. PZDR>

W silniku M10 najczęście jest nieszczelność w układzie podciśnieniowym. Niesprawny może też być silnik krokowy, lub niewyłączający się wtrysk ssania... PZDR>

W czasie jazdy pompka może zaczyna trochę więcej pompawac, do tego dochodzi chłodzenie z pędu wiatru w czasie jazdy. Na postoju obieg może być za mały, może być coś zatkane...Oczywiście Visko też można wziąć pod uwagę. Jak chłodnica jest gorące to gdy zasprzęgla się to słychać taki charakterystyczny odgłos. Zwykłe sprawne visko po nocy stania tuż po odpaleniu jest przez 3-5 zasprzęglone po czym cichnie... PZDR>

323 I 328 to te same konstrukcyjnie silniki(m52). Mają te same bolączki. 325 to m54, silnik nowszy i też ma jakieś tam wady. starcze 323 i 328 są łatwiejsze w dniagnozowaniu od 325 czy 330. 323 pali mniej niż 328 ale różnica głównie w mieście. Na trasie nie ma różnic, natomiast w trakcie wyprzedzania 328 jest niedopobicia. PZDR>

Niewydolna pompa wody na niskich obrotach??? PZDR>

Senne oko, nie jest tak do końca. Każda norma ma jakieś widełki. Oba oleję mają powiedzmy normę jakościową SM, wysoka norma, jakość. Ale jeden olej będzie mieścił się w dolnej granicy SM, a drógi będzie w górnej granicy SM...Zawsze gdzieś się to przełoży, chodź dla normalnego jeźdzenia (nie palenia gumy pod remizą, czy kręcenia bączków pod Tesco) nie ma to znaczenia. Faktem jest ze jesli chodzi o 10w40, to praktycznie 90 procent oleju się nie różni niczym. PRzejeździłem kilka wymian na Mobilu, Castrolu, GM, Lotosie i jeździł tak samo. Nie zauważyłem różnic przy spuszczaniu starego oleju, czy w pracy silnika. Jedyny olej jaki zrobił na mnie wrażenie to FUCHS 10w40 z MOS2. Tutaj rzeczywiście po drugiej wymienie na taki sam olej silnik pracuje ciszej, zawory się uciszyły. Niestety jest drogi i z przyczyn niezależnych musialem wlać zwykły 10w40....i to był szok...Silnik wrócił po pewnym czasie to poprzedniego pocykiwania.... Ale ogólnie to należy kierować się rozsądkiem, nie kupowac z niewiadomego pochodzenia oleju (podejrzanie tanie oleje na ALLEGRO) i nie kupować na siłę coś drogiego. A koledzę w klepaniem, to radzę nie upalać, nie bawić sie pod tesco czy innym AUchał i nie będzie problemów. Może to być banewka. Bez odpowiedniego przyrządu nie stwierdzisz czy to klepie na górze czy na dole. Wszystko się nosi po calym silniku. Jedź do mechaniora co ma słuchawki elektroniczne i niech obada co i jak.. PZDR>

Wpadnij do mnie do Sosnowca, ustalimy co jest na rynku, co się opłaca montować a czego nie, i na ile Cię stac. Rozpiętość jest duża. Sworznie jak robić to razem, wsystkie. Zrobisz raz i masz spokój na 60 tyś KM. Łączniki masz mocowane do wahacza czy mcpersona?? PZDR>

Tyle że m10 ma ręczną regulację luzuw zaworowych, ale może rurka samrująca jest przytkana?? Zdejmij pokrywę i zobaczy czy na wszystkie krzyki leci olej. Możę też być wina filtra oleju... PZDR>