Problem nie leży w ASB lecz w konwerterze, to on nie wytrzymuje obciążenia 500Nm. Dokładniej mówiąc lock-up pada, po około 250-300kkm zużyciu ulegają okładziny cierne, blacha zaczyna trzeć o blachę (wszystko dzieje się w kąpieli olejowej więc nie usłyszymy żadnych tarć, występuje efekt tarki szeroko opisywany na forum) sypie opiłkami metalu które z kolei wraz z olejem trafiają do ASB i wiadomo co się dzieje. Polityka firmy BMW jest dla mnie zupełnie zrozumiała, po co wymieniać olej który wytrzyma 250kkm a konwerter i tak padnie. Nie występuje on jako osobna część zamienna lecz tylko i wyłącznie wraz ze skrzynią biegów. Wszystko więc logiczne i proste. Nie pomyśleli tylko o nas zwykłych użytkownikach którzy nabyli ukochane auto z Bóg wie jakim przebiegiem, cofanymi trzy razy licznikami i nie dysponującymi niestety funduszami aby nabyć nową ASB której koszt niejednokrotnie dochodzi do połowy wartości samochodu :cry: Na pocieszenie dodam że jeżeli w porę uda się mam dostrzec problemy z konwerterem kończy się z reguły na jego regeneracji (o ile się powiedzie) wymianie oleju i w drogę, ASB niejednokrotnie przeżyje bez uszczerbku na zdrowiu.