Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.02.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Toyota co roku znajduje 10-12M klientow na swoje auta wiec na bank maja pelno zalet (jakichs). Dla mnie to auto jest warte nowe ~80k PLN (kosztuje 200k) a osobiscie wolalbym jezdzic 15 letnia E90 320d, sprawialoby mi to 3x wiecej frajdy i przyjemnosci na codzien z przemieszczania sie samochodem. Nie rozumiem ludzi (naprawde, NIE ROZUMIEM) ktorzy kupuja Toyoty - dla mnie to auto jest tak tragiczne/beznadziejne, tak ZLE PRZEMYSLANE ze az mnie wzdryga jak mam do niego wsiasc. Tu chodzi o cala filozofie motoryzacji - ktos kto lubi te auta wg mnie musi nadawac na zupelnie innych falach niz ja, miec zupelnie inny charakter/swiatopoglad/emocje. Siedzac za kierownica czuje sie w tym aucie OKROPNIE, wszystko mnie drazni - wiekszosc przyciskow, rozwiazan poszczegolnych systemow. GUI jest tak zle, ze go nie uzywam po prostu od tygodnia, ograniczam sie do samej jazdy i obslugi klimatyzacji i ogrzewania siedzen. Dam Ci przyklad - dojezdzam do celu i wylaczam auto przyciskiem start/stop. Auto piszczy (okropnym, wstretnym i natarczywym dzwiekiem ktory by zbudzil zmarlego) bo zapomnialem przestawic lewarka wybieraka w pozycje P. Przestawiam wybierak w pozycje "Park" Ale auto dalej piszczy. Musze je wlaczyc ponownie przyciskiem start/stop, przestawic wybierak w Park i wylaczyc ponownie. Dla mnie to jest jakas kwadratura kola. Ulozenie przyciskow na kierownicy czy desce, ich zagmatwany ksztalt, jakosc i responsywnosc wyswietlaczy - to wszystko jest tak makabrycznie nieergonomiczne ze az strach. W tym aucie z rzeczy ktore sa dla mnie wazne w samochodzie nie ma nic - naped okropny, GUI okropne, ergonomia okropna. PS. Jezeli ktos mi powie, ze nieczytelny, analogowy, umieszczony w glebokiej tubie predkosciomierz, na ktory sie zerka do srodka kierownicy, ponizej lini wzroku, jest lepsze od zerkniecia minimalnie w prawo tak jak w TM3 na duzy i czytelny cyfrowy wyswietlacz - to powiem ze nie ma pojecia o czym mowi. PS2. Po kilku latach posiadania Tesli czlowiek w ogole nie rozumie dlaczego musi uzywac hamulca recznego, po co klika w przyciski typu ogrzewanie foteli etc - w Tesli to wszystko jest automatyczne. Najgorsze jest jednak GUI i soft - to auto niczym sie nie rozni od aut Toyoty sprzed 20 lat, jest nawet gorsze bo bardziej zagmatwane bo wiecej trzeba upchac do menu a menu jest ARCHAICZNE - kierowcy ucieka 90% interakcji z nowoczesnym autem - jakbym mial porownac to jest jak przegladanie internetu na Ipadzie i na jakiejs Nokii sprzed 20 lat. Ale zeby nie bylo, auto ma zalety: - wyglad zadziorny i lepszy niz nijakie dziadkowe Toyoty sprzed 20 lat (widac ze zmienili design pod mlodszych klientow), ostre przetloczenia jak w Lexusie - nie ma zlego zawieszenia i nie jest glosno w srodku - dzwiek zamykania drzwi jest przyjemny - samo wykonczenie auta nie jest tragiczne - tzn pelno twardych plastikow i piano black ale przyjemny material kierownicy, ciekawa faktura materialu na siedzeniach Nie jestem chyba w stanie wymienic wiecej zalet - moze jest ekonomiczna? (6l / 100 po miescie) Tania w eksploatacji? Nie mam pojecia. Porownywanie tego czegos do TMY to jest obraza dla motoryzacji jako takiej, to ile sie sprzedaje obecnie TMY i co w tej cenie oferuje mowi samo za siebie, ludzie szybko pozbywaja sie stereotypow jak przetestuja auta.
    2 punkty
  2. to nie jest normalne ja zobaczysz w nocy pijaka na chodniku to też ma ściągać w prawo żeby się go pozbyć ze społeczeństwa?
    2 punkty
  3. Tylko pamiętaj żeby przy tych wymianach w połowie interwału nie zresetować sobie czasu do kolejnej wymiany
    2 punkty
  4. Tak robi większość normalnych użytkowników, BSI = BMW Service Inclusive
    2 punkty
  5. Cześć. Nie słyszałem jeszcze o prewencyjnej wymianie panewek w n47. Na pewno wymień olej w skrzyni biegów, skrzynce rozdzielczej xdrive, tylnim dyferencjale. Nie zaszkodzi wymiana płynu hamulcowego, plynu od wspomagania i paska wieloklinowego. Filtr powietrza, filtr paliwa i kabinowy. Moim zdaniem to takie mimimum po zakupie. Jak będziesz zrzucał skrzynie do rozrządu to zobacz wcześniej czy nie masz objawów kończącego się konwertera. Najbardziej charakterystyczny objaw to delikatne falowanie obrotów jadąc na tempomacie 60-70km/h. Koszt regenerowanej części to jakieś 1000-1500zl więc niewiele więcej co sam demontaż skrzyni w dobrym warsztacie. Dodatkowo polecam od siebie wlać do paliwa archoil ar9200v2. Na pewno nie zaszkodzi:) Warto też wykupić sobie aplikację Naszego forumowicza Bimmer-tool i jakiś przyzwoity skaner obd. Będziesz miał na bieżąco podgląd w parametru m.in DPF czy korekty wtryskiwaczy. Według mnie X1 jako najniższy z gamy jest strasznie słabo wyciszony. Od siebie polecam wykleić drzwi, bagażnik i otwory serwisowe pomiędzy kabiną a silnikiem. Różnica jest słyszalna a przy okazji audio zyskuje trochę tonów:)
    1 punkt
  6. 99% silnika to to samo co b48. Więc raczej nie ma się co obawiać
    1 punkt
  7. Ale drive recorder ma jedną ważna zaletę. Nic nie wisi przy lusterku, kabel;e się nie plączą etc..
    1 punkt
  8. Temat ten powstał żeby każdy wyraził swoją opinię o n43 Kkx5 twierdzii że to złom ok takie jest jego zdanie Ale wku........ mnie jeżeli użytkownicy którzy mają ten silnik , x lat przejechali nim dziesiątki tys km mają inna opinie niż negatywna , to tu wkracza kkx5 i utwierdza ich w przekonaniu że się.myla i jest inaczej Nikt nie ma racji tylko super mechanik kkx5 Człowieku każdy może mieć inne zdanie I uszanuj to . Jeden poleci drugi nie czy ty tego nie rozumiesz
    1 punkt
  9. każdy zakład zajmujący się turbinami Ci odpowie co pasuje a co nie, która jest bardziej trwała albo z jakiegoś powodu inna ...
    1 punkt
  10. To chyba @Serek3005 w UK Ciebie ściąga na lewo? 🙂
    1 punkt
  11. jak dobrze naprawione (zdjęcia do wglądu + weryfikacja na miejscu) to nie ma co się bać. Chociaż zastanawiające jest usuniecie aukcji z kanady, jakby nie miał nic do ukrycia to by nie usuwał. Auto ma silnik b46, ale tego bym się nie obawiał również bo to b48 na rynek ameryki północnej - duży plus za interwały olejowe 15tyś/1 rok
    1 punkt
  12. Wiekszej bzdury nie slyszalem
    1 punkt
  13. Te turbosprężarki były produkowane zarówno przez firmę Garrett jak i Honeywell. Sprawdź oznaczenie producenta na swojej.
    1 punkt
  14. Bo masz jeden n43 a ja ich przerobilem 10tki i wszystko co opisalem jest z doswiadczenia. Czy wy siebie czytacie? Latac z laptopem, studiowac jakies strony, sprawdzac czy przypadkiem zle nie pierdzi....Panowie, ja bym to zrozumial w silniku ktory cos oferuje a n43 oferuje same problemy. To jest zlom i zlomem zostanie, czy was to boli czy nie, to jest malo istotne. Pb w miare ok to n45/n46 pozniej nic i dopiero b48. Koniec w tym temacie.
    1 punkt
  15. Zmiany silnikowe B48/B58 nie dotyczą Europy. Widziałem memo produktowe - Drive Recorder wyleciał z konfiguratora, ale ma być w przyszłości dostępny w sklepie.
    1 punkt
  16. Te ceny to sa z dowcipu o psie za milion i 2 kotach po pol miliona. Z norweskiego rynku: wersja po lifcie Sport Turismo (RWD) 1,1M NOK + jakiekolwiek wyposazenie = ~1,3M NOK Roczne auta u dealera, z przebiegiem 10k km sa do kupienia po 700-750k NOK czyli za 50-55% wartosci nowego TO tez smieszne - i5 RWD demowka z 2024, 10kkm - 850k NOK https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=338264907 Tycan Turismo demowka z 2023, 10kkm - 730k NOK https://www.finn.no/car/used/ad.html?finnkode=337689543 Nie mialbym duzego problemu z decyzja ^^
    1 punkt
  17. Jako długoletni i dość doświadczony użytkownik N43 (ponad 6 lat i 70k km) - postaram się rozwiać wątpliwości i przekazać trochę informacji, które zdobyłem na przestrzeni lat. Zgadza się - poprawna diagnostyka to poprawa. Czytałem wiele wątków, gdzie ludzie walczą z problemami wymieniając "na oślep" kolejne elementy, co tylko piętrzy koszty pod niebiosa. Zgadzam się. Niestety, ale N43/N53 wymagają od właściciela choćby podstawowej diagnostyki w Inpie + montażu NOXem aby to wyglądało względnie dobrze. Inpa jest potrzebna do tego aby wiedzieć co w trawie piszczy, reagować na czas w razie czego i aby okazjonalnie kontrolować poziom zasiarczenia kata NOx i dokonywać procedury odsiarczania jeśli trzeba (gdy auto nie jeździ na trasach). Średnio raz na 6000-7000 km. W mojej ocenie największą wadą tego silnika i to już konkretnie N43 - jest plastikowa obudowa rozrządu i łańcuch nie bardzo różniący się od tego z roweru. Kluczem do sukcesu jest tu zachowanie prawidłowego ciśnienia oleju, czyli: - nigdy nie pozowlić mu zejść poniżej 50% paska stanu oleju (trzymać 75-100%) - regularne wymiany co max 10-12k km // 1 rok (5w30 LL-04) - co 80k km prewencyjnie wymienić napinacz Powyższe jednak i tak mogą nie uchronić przed rozciągnięciem łańcucha, potem pękają plastiki, te mogą zatkać smok olejowy, a to może spowodować zatarcie. Swoje przygody opisywałem już w temacie "N43 brzydka praca silnika", mniej więcej marzec/kwiecień 2021, jeśli ktoś chce poszukać z pełnym opisem. Co do wtrysków - największym problemem jest to, że po 10ciu latach od zakończenia produkcji tych aut (czyli 2011 jakoś) - tych części już kompletnie nie ma. Zasadniczo musisz szukać na allegro i ceny są duże, koło 2k za sztukę, a to niestety już prosta droga do szukania oszczędności i druciarstwa. Nowsze jednostki typu B48/B58 mają sporo tańsze wtryskiwacze. I to jest moim zdaniem największy problem. Nie dość, że potencjalnie drogo, to jeszcze trudno dostępne. Prawda. Większość mechaników BMW nie ma pojęcia o N43. Wiedzą, że jest sonda NOx, mało kto ma pojęcie o robieniu adaptacji w trybie uwarstwionym, adaptacja koła zamachowego (dwumasowego?). Jak powyżej, wymiana wtrysków to najdroższa zabawa jaka tu może czekać użytkownika. Ale zanim się tego ktoś podejmie, warto gruntownie zdiagnozować auto. Kaspars miał ileś tego typu tematów. Z tego co widzę, warto obserwować sprawność mechaniczną wtrysków i wartość przepływów przy dużym/małym obciążeniu i w różnych trybach (F5 / Shift+F6 / F3 oraz F5). Wtedy można dostrzec wtrysk, który leje -> korekty są ujemne, ujemne dlatego, że DME stara mu się obniżyć dawkę, gdyż on sam z siebie leje więcej niż ustawa przewiduje. Lekkie odchyły są normalne, akurat ta skala tam jest dość tolerancyjna. Ale ja np. co parę miesięcy robię diagnostykę i robię sobie screeny, aby monitorować sytuację w czasie. I jeśli te korekcje raz są większe a raz mniejsze - to okej. Tak jest, tak jak powyżej. W sensie drogie, bo czy słabe to nie wiem, mój samochód dobija do 158k km, w domu prawie od nowości, zawsze lane Pb95 na BP/Orlen, nigdy żadnych krzaków, zawsze do pełna. ================ Odniosę się też do komentarzy kkx5, który masowo hejtuje te silniki i na ile ja jako użytkownik i czytelnik bimmerprofs uważam te stwierdzenia za prawdziwe (nie, nie jestem mechanikiem - proszę to wziąć na poprawkę). Nie słyszałem osobiście o problemach z nią. Wszelkie problemy olejowe to były powodowane bardziej z zatkanym smokiem olejowym (przez plastiki połamanego rozrządu). Ciśnienia, ale czego? Oleju, paliwa? Jeśli oleju, to coś słyszałem, ale czy to jest drogie? Opisałem powyżej, to jest wg mnie najgorszy punkt programu, gdyż trzeba szukać po allegro, podejmować decyzję czy robić tylko jeden czy wszystkie, zakodować. Przez ponad 6 lat użytkownia ani razu nie natrafiłem na informację o EGR. Żeby nie było, nie zaprzeczam temu - po prostu po spędzeniu setek godzin na bimmerprofs i dyskusjach na forum - nigdy nie trafiłem. Co daje mi podstawy aby sądzić, że problem być może nie jest aż tak popularny. Tylko od czego? Coś tu było odnośnie ciśnienia oleju, ale po raz kolejny - nie słyszałem o problemach z tego tytułu ani o zacierających się motorach. Nic nie słyszałem / nie robiłem. Nic nie słyszałem / nie robiłem. Od razu po wymianie rozrządu, padł mi Vanos wydechowy (odpowiedzialny ponoć bardziej za emisje, niemający wpływu na osiągi). Profilaktycznie wymieniłem obydwa. Druga najdroższa rzecz po rozrządzie, 3000 zł w 2021 roku. Przy okazji także elektrozawory rok później. Tutaj trzeba po prostu zainstalować NOXem z bimmerprofs - jestem prawodpodobnie jedną z pierwszych osób w Polsce, które to kupiły. Mam od 17 maja 2019, więc prawie 5 lat, ponad 52,000 km. Od tego czasu ANI JEDNEGO błędu związanego z NOx/katami. NOXem to podstawa do poprawnie pracującego N43/N53. Katalizatory CO, te przy silniku? Wiem tyle, że są, o ich awariach za bardzo nie słyszałem, acz jakieś wątki na ich temat na bimmerprofs są. J/w, NOXem rozwiązuje problem. Przy jakich przebiegach? Oczywiście nie wiem jak wyglądają moje panewki, ale znowu - jeśli ktoś o auto nie dba, to też jest różnica vs jak ktoś o auto dba. Do Ciebie trafiają auta z problemami i teraz pytanie jak kto dbał. Jak był tryb longlife 30k km, rozjechane adaptacje i masa innych błędów - no to ciężko brać ten przykład jako reprezentatywny. Z drugiej zaś strony o ile ktoś sobie sam trochę nie zdiagnozuje - to można do takiej sytuacji nieświadomie doprowadzić. ===================================== Final answer dla kolegi pytającego o zakup auta: Jeśli fura ma zmieniony rozrząd i wtryski i wiesz, że jest zadbana a Ty jesteś gotów zrobić choćby podstawową diagnostykę - to warto. Auto fajnie się zbiera jeśli jest w pełni sprawne, na trasie dobre spalanie. Nie daj się nabrać na historię z dieslem i niskie koszty. Natomiast mogę potwierdzić, że w mojej prywatnej ocenie koszty utrzymania N43 są nieadekwatne do tego co ten motor oferuje (rozrząd, wtryski przede wszystkim). Ale na tym etapie te główne koszty masz już za sobą. A tak to co, jak trzeba to cewki, świece to tylko NGK i co 3cia wymiana oleju. Ja to wszystko robię, ale też jak trzeba to wymieniam na bieżąco. Wkurzające były często padające czujniki położenia wałka rozrządu (220 zł jakoś, wymiana szybka). Po licznych wymianach i robieniu wszystkiego na bieżąco, od 2 lat (23k km) nie było nic typowo mechanicznego. Z drugiej strony - jaki inny motor jest do wyboru? N46 ma swoje problemy z Valvetronic, M47 jest już stary, N47 rozrząd z przodu, N52 niby super ekstra, ale też Valvetronic i to już ma trochę lat, spalanie też niemałe. Czy N43 to najlepszy motor w historii? Raczej nie. A czy jest najgorszy? Według mnie też nie, zyskał sobie złą renomę przez nieumiejętny serwis i zaniedbania, ale wtedy to każdy silnik padnie. A jak o niego zadbasz, to normalnie latasz ponad 250k km. Są egzemplarze z przebiegami ponad 300k km, parę lat temu widziałem na sprzedaż 420k km. A możesz wziąć niby ten najbardziej polecany, typu M57, ale jak ktoś go olewał lub też zacznie go gryźć ząb czasu - to nic Ci nie pomogą pochlebne opinie w necie, a auto pociągnie po kieszeni. Podsumowując, bierz, jeśli: - auto jest sprawdzone, było o nie dbane a Ty sam również planujesz dbać - masz chęci do podstawowej diagnostyki i kupisz NOXem (nieco ponad 1500 zł, taniej niż oryginalna sonda NOx i starczy do końca Twojej kadencji) Nie bierz, jeśli: - nie jesteś w stanie zweryfikować historii auta - chcesz samochód typu "jeździj i zapomnij" - choć szczerze, wtedy odpada większość modeli BMW. Nawet ze starym M43/M52 będziesz miał problemy. Weź sobie VW z motorem 1.6 102 PS. Statystyki z mojego dotychczasowego serwisowania auta: - Dystans przejechany za mojej kadencji: ok. 70,000 km (auto w domu od nowości w zasadzie, przejąłem je przy 88,167 km, obecnie 157,700 km) - Problemy przede mną: cewki, standard. - Wydatki za mojej kadencji (części + robota. Nie szczędziłem na aucie. Wliczyłem tu też opony, emblematy) = 31,204 zł (realna kwota jest o prawie 700 zł niższa: zwrot za sprzedaż opon zimowych + odszkodowanie za uszkodzenie auta) - Paliwo: 31,064 zł. Średnie spalanie: 8.3 l/100 km. Wszystkie detale na moim koncie Motostat (11-12k km/rok, 70% po mieście) https://www.motostat.pl/vehicle-stats/89390 - Pozostałe (Ubezpieczenie OC+AC, PT, Wymiany opon, Myjnia, Płyn do sprysków, Kosmetyki) = 12,289 zł = RAZEM: 73,874 zł Ilość miesięcy do lutego 2024: 74 miesiące Naprawy na miesiąc: 412 zł Paliwo na miesiąc: 420 zł Pozostałe na miesiąc: 166 zł Całkowity koszt miesięczny utrzymania auta: 998 zł na miesiąc (dla porównania, moje poprzednie auto to było BMW E36 316i 1.9 Compact, ponad 700 zł/mc, 7 lat i 4 miesiące)
    1 punkt
  18. Samochód i apka zaczęły zaciągać nowy soft: 11/2023.50
    1 punkt
  19. Inchcape Warszawa - Kamil Ewiak (polecam).
    1 punkt
  20. No i po chwili oczekiwania jest upgrade audio 😎 Narazie zmienione to co najważniejsze czyli wzmacniacz - dedykowany MATCH UP8 BMW DSP, idealny zamiennik wzmacniacza HI-FI, wszystko zgodnie z opisem jest w 100% plug&play. Efekty są naprawdę zniewalające, nawet na seryjnych głośnikach z HI-FI zaczęło to grać soczyście, głośno i czysto. Wzmak jest w pełni konfigurowalny przez złącze USB, narazie wrzuciłem seryjny preset producenta pod nadwozie Touring ale planuję pobawić się ustawieniami - zwłaszcza po wymianie głośników. Będą to głośniki z Logic7/HK albo zestaw aftermarket - jeszcze nie podjąłem decyzji. Natomiast jeśli ktoś ceni nagłośnienie w aucie to naprawdę mocno polecam wymianę wzmacniacza, jest to dużo lepsze rozwiązanie niż np pełny retrofit systemu HK/L7 - nie wymaga absolutnie żadnego prucia auta i dorabiania wiązek, wzmacniacz jest potężny i bez problemu napędziłby nie tylko głośniki L7 ale i Individual Audio. No i jest nowy na gwarancji. Niestety tanio nie jest 😄 przed montażem wyczyściłem wnękę: ori hifi vs match8 i na gotowo: Dodam jeszcze że wzmacniacz pasuje do wszystkich BMW z HI-FI, łącznie z serią G więc można go zabrać do kolejnego auta i przywrócić serię w 5 minut.
    1 punkt
  21. Ostatnio usłyszałem na zimnym "świergot" z osprzętu, jak się okazało ktoś założył pasek Dayco bez "włosów" i on był sprawcą. Natomiast jak zacząłem przyglądać się bliżej to zobaczyłem że koło pasowe ma już najlepsze dni za sobą. Decyzja prosta - pasek Contitech + koło Corteco Wymieniony również filtr paliwa, tak jak podejrzewałem nikt tam nie zaglądał od dawna.. od 2016 roku Wymieniony na KNECHT/Mahle. Przy okazji tej roboty znajomy mechanik odnalazł powód moich zmartwień - mianowicie raz na 8-10 tysięcy km trzeba było dolać 0,3-0,6 L płynu chłodniczego. Już miałem jechać na inspekcję chłodniczki EGR do ASO (400 zł chyba że się okaże nieszczelna to wtedy gratis + przyznają nową) ale okazało się że to kunie posmakował wąż od chłodnicy 😤 nie było tego widać od góry a dziury były malutkie stąd nikły ubytek.. Ciągle do zrobienia serwis olejowy + wymiana płynu hamulcowego. Do tego jeszcze jedna przykra rzecz - wymiana zawiasu tylnej szyby. Ostatnio otwierając bagażnik usłyszałem że coś wypadło i znalazłem kawałek metalu. Jak się okazało znany temat - ułamuje się lewa sprężyna w zawiasie klapy przez co tylna szyba otwiera się ciężko i nie trzyma się w pionie. Już kupiony nowy z ASO, czeka na montaż:
    1 punkt
  22. Wszystkie poduszki były nowe i oryginalne BMW. Po wielu bojach, które przeszedłem z tym drżeniem popieram opinię tych, którzy piszą, żeby sprzedać auto jeśli to drżenie jest nieakceptowalne. Szkoda kasy i wysiłku. Można trochę zmniejszyć upierdliwość tego drżenia, ale nie da się go zlikwidować całkowicie. Ci, którzy twierdzą, że uporali się z problemem moim zdaniem po prostu są na to mało wrażliwi, albo nie stoją nigdy w korkach.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.