Skocz do zawartości

30d czy 40i


słonik40

Rekomendowane odpowiedzi

Jak auto ma dawać frajdę i radość z jazdy to musi mieć fajny silnik - czyli nie diesla.

Mimo spalania jak na foto, jest to mój ukochany daily , jedyny mankament to za mały zbiornik paliwa. innych minusów brak.


d953659ee6085316med.jpg


Życie jest za krótkie, żeby śmigać dieslem :mrgreen: .

http://images.spritmonitor.de/1244128.png - ekologia pełną gębą :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie wiem skąd wy takie odczucia macie, ja pamiętam jak jeździłem 750d to była absolutna padaka, w ogóle to nie jechało, tylko robiło dużo hałasu, podejścia do 650ix GC nie miało ŻADNEGO. Generalnie jeśli ktoś sobie ceni komfort i ciszę, to wiadomo, że na diesla nie spojrzy, ale nie dla każdego to jest ważne przy aucie premium, bo czasem ważniejsze jest pokazać sąsiadowi auto, a potem oszczędzać na paliwie trzeba, bo rata wysoka.


Co do jednocyfrowego spalania na trasie to moja żona ma takie przy 4.0 V8 i 550KM w SUVie, a gęba się cieszy za każdym razem jak słyszę, kiedy go odpala.


Zresztą co tu dużo gadać, fajnie że diesel ma duży moment obrotowy, chętnie się sprawdzę 200-300km/h jak przyśpiesza taki diesel :8) :twisted:


Ja po 7 latach jeżdżenia 35i w X6 nawet bym nie pomyślał, że można diesla do SUVa brać. Ciągałem tym ponad 2-tonową lawetę i normalnie jechało.

 

No własnie dieslem w X5 powyżej 200km/h nie jeżdze. Ale faktycznie powyzej tej prędkości diesel juz "umiera". Od najmniejszych prędkości czuć jednak ten moment obrotowy i dynamika jest zaskakująco dobra.

650i jest oczywiście szybsze ale subiektywnie w codziennym użytkowaniu bez kręcenia na wysokie obroty diesel nie sprawia wrażenia mniej dynamicznego.

Co do 35 czy 40i w 2,5 tonowym suvie niestety jak dla mnie "nie jedzie" a pali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„bo czasem ważniejsze jest pokazać sąsiadowi auto, a potem oszczędzać na paliwie trzeba, bo rata wysoka.”


Sławomir, jeżeli kazdego z dieslem pod maska oceniasz w takim kontekście to szczerze współczuję. Cieszę się, że Cię stać na raty leasingowe i wahę. Jak widać auto wypasione kupisz ale klasy już nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„bo czasem ważniejsze jest pokazać sąsiadowi auto, a potem oszczędzać na paliwie trzeba, bo rata wysoka.”


Sławomir, jeżeli kazdego z dieslem pod maska oceniasz w takim kontekście to szczerze współczuję. Cieszę się, że Cię stać na raty leasingowe i wahę. Jak widać auto wypasione kupisz ale klasy już nie

Jeśli ktoś kupuje za 300-600tys diesla, to dokładnie tak uważam. Ale problem zniknie wraz z zaostrzaniem się norm i lepszym respektowaniem istniejących. M50d już nie ma, 24h le mans TDI już nie wygrywa, idą nowe lepsze czasy ;)

 

Co do 35 czy 40i w 2,5 tonowym suvie niestety jak dla mnie "nie jedzie" a pali.

Zauważyłem dziwną tendencję, że większość właścicieli diesli zawyża spalanie benzyn, a zaniżają diesli :D Różnica jest naprawdę marginalna.

A co do tego co nie jedzie, to sorry, ale jeśli chcesz auto które jest mocne i jedzie, to NIE MOŻE być diesel, bo mocnych diesli po prostu nie ma. Większość marek ma diesle do 2.0 lub 3.0, nawet ostatnio Audi zabiło V8 diesla zastępując go benzynowym V8 np. w SQ8 - ciekawe dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie co kto lubi.

Miałem kilka V8 w benzynie różnych marek, i dzwiek silnika zawsze bajka.

Chociaż nie oszukujmy sie, V8 uturbione już tak ładnie nie brzmi, jak wolnyssak.

Natomiast co mnie strasznie irytowało, to tankowanie co 300-350 km, czasem częściej.

Dlatego szanując swój czas, jeśli V8 to tylko do "zabawki" weekendowej, a nią na pewno nigdy nie będzie żaden SUV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„bo czasem ważniejsze jest pokazać sąsiadowi auto, a potem oszczędzać na paliwie trzeba, bo rata wysoka.”


Sławomir, jeżeli kazdego z dieslem pod maska oceniasz w takim kontekście to szczerze współczuję. Cieszę się, że Cię stać na raty leasingowe i wahę. Jak widać auto wypasione kupisz ale klasy już nie

Jeśli ktoś kupuje za 300-600tys diesla, to dokładnie tak uważam. Ale problem zniknie wraz z zaostrzaniem się norm i lepszym respektowaniem istniejących. M50d już nie ma, 24h le mans TDI już nie wygrywa, idą nowe lepsze czasy ;)

 

Co do 35 czy 40i w 2,5 tonowym suvie niestety jak dla mnie "nie jedzie" a pali.

Zauważyłem dziwną tendencję, że większość właścicieli diesli zawyża spalanie benzyn, a zaniżają diesli :D Różnica jest naprawdę marginalna.

A co do tego co nie jedzie, to sorry, ale jeśli chcesz auto które jest mocne i jedzie, to NIE MOŻE być diesel, bo mocnych diesli po prostu nie ma. Większość marek ma diesle do 2.0 lub 3.0, nawet ostatnio Audi zabiło V8 diesla zastępując go benzynowym V8 np. w SQ8 - ciekawe dlaczego?

 

I znowu wchodzimy w bezsensowna dyskusje.

Czy to jest temat tego wątku?

Oczywiście jak kogoś stać na X5M to nie ma o czym pisać.


Tu dyskutujemy o wersjach 30d, 40d vs. 40i.

Jakby tematem było jaki jest mój wymarzony silnik w X5 to też pisałbym coś innego.

40d jest w każdym aspekcie (osiągi i to w każdym zakresie oraz spalanie) lepszy od 40i.

Nawet lepiej idzie powyżej 200 od 40i :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[(...)

40d jest w każdym aspekcie (osiągi i to w każdym zakresie oraz spalanie) lepszy od 40i.

Nawet lepiej idzie powyżej 200 od 40i :)

 

Z jednym zastrzeżeniem - 40i brzmi o niebo lepiej, nie klekocze i nie wibruje



Sent from my iPad using Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam porownania 30d do 40i, ale od niedawna mam x5 30d 286km. Jeśli ktoś mówi o jakichś wibracjach tego silnika, to chyba naprawdę nim nie jechał. Pasażer nie jest w stanie ocenić, czy silnik pracuje, czy nie przy działającej klimatyzacji, czy minimalnej głośności radia/ otoczenia. Sprawdzane wczoraj na światłach specjalnie kilka razy wciskałem mocniej i słabiej hamulec więc silnik na przemian startował i się wyłączał. Wczesniej miałem benzyny 4 cylindrowe i znacznie wyraźniej telepało podczas takich manewrów - pewnie bardziej że względu na ilość cylindrow i o klasę niższa samochodu. Silnik jest słyszalny podczas przyśpieszania, ale kwestia jego brzmienia naprawdę zależy od gustu. Daleko mu od pospolitych diesli powiedzmy w Octavi... co do porównania 40i vs 40d. Lubię jeździć benzyna, jak i dieslem. Ale nie wiem, czy pamiętacie wrażenia z jazdy jakimkolwiek modelem bmw z silnikiem 2.0 184 benzyna i próby wyprzedzania czegokolwiek w porównaniu do diesla 190koni. Na papierze 6 koni różnicy i zbliżone osiągi, a na drodze totalna przepaść...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[(...)

40d jest w każdym aspekcie (osiągi i to w każdym zakresie oraz spalanie) lepszy od 40i.

Nawet lepiej idzie powyżej 200 od 40i :)

 

Z jednym zastrzeżeniem - 40i brzmi o niebo lepiej, nie klekocze i nie wibruje



Sent from my iPad using Tapatalk

 

Jako użytkownik 40d Ci powiem, że ten silnik nie klekocze i nie wibruje. Uwielbiam ludzi, którzy piszą o czymś, o czym nie mają pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma własne odczucia i własną skalę tolerancji na pewne bodźce.


Po 4 latach jazdy F10 535xd (link w stopce), uważam, że kultura pracy tego silnika pozostawia bardzo wiele do życzenia. Wybór diesla zamiast 535i był jedyną decyzją, której żałowałem po zakupie tamtego auta.


Kilka tygodni temu zamawiałem kolejny samochód i naprawdę podszedłem do wyboru z otwartą głową. Sprawdziłem tego diesla w pięciu odsłonach, aby przekonać się, co i jak bardzo poprawili. Były to: 530d, 640d, X5 M50d, 730d i 750d. Może jestem księżniczką na ziarnku grochu, ale w każdym wydaniu brzmienie tego silnika jest dla mnie drażniące i nie pogodziłbym się z nim w samochodzie za kilkaset tys. Stanęło na 40i.


Jeżdżę głównie po mieście, a zatem w warunkach, przy których silnik słychać (niskie prędkości, częste stanie na światłach / postoju, etc.). I to sprawia, że chciałem uniknąć irytujących doznań.


Jeśli komuś kultura pracy nie przeszkadza, to diesel ma pewnie tylko jedną wadę - emituje więcej NOx-ów i SOx-ów. Ale pali mniej, mniej wyrzuca CO2, i ma kolosalny moment obrotowy. Rozumiem, że to mogą być duże zalety.



Sent from my iPhone using Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam porownania 30d do 40i, ... Lubię jeździć benzyna, jak i dieslem. Ale nie wiem, czy pamiętacie wrażenia z jazdy jakimkolwiek modelem bmw z silnikiem 2.0 184 benzyna i próby wyprzedzania czegokolwiek w porównaniu do diesla 190koni. Na papierze 6 koni różnicy i zbliżone osiągi, a na drodze totalna przepaść...

 

A ja mam - 40i przy próbie wyprzedzania jest zdecydowanie szybszy od 30d. Pisałem to już tutaj wielokrotnie i popieram to organoleptyczną jazdą tymi dwoma silnikami. I nie jest to mała różnica. Jedyne co, to opieram się na mojej 40i w wersji 340KM. Nie wiem jak jeździ obecna.


Nie mialem okazji jeździć 40d w X5, wiec nie zabieram głosu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego ten spór budzi tyle niepotrzebnych emocji. Moim zdaniem w x5 sa 3 silniki, które mocno odstają od reszty 25d, 50d i 50i.

Dyskusja dotyczy przede wszystkim silników 30d,40i a czasem 40d, które jakos dramatycznie się od siebie nie różnią. Nie można powiedzieć, że jakiś nich nie jedzie bo jest przymulony lub ma niską kulturę pracy i nie nadaje siędo tego auta. R6 diesel czy benzyna od bmw to bardzo dobry silnik porównując do konkurencji i cokolwiek z tego się wezmie to już jest dobry wybór.

Oczywiste jest, że benzyna brzmi lepiej ale diesel też przecież nie jest jakiś uciążliwy przy tak dobrze wyciszonej kabinie i na tle innych ropniaków pracuje świetnie. Podejrzewam, że mogą być nawet zwolennicy jego dźwięku, gdyż sprawia wrażenie dużego momentu. Wiadomo, że benzyna spali więcej ale nie każdemu zależy na niskim spalaniu i dużym zasięgu, nie można auta w ten sposób dyskwalifikować.

30d jest najtanszy, najsłabszy, za to ze sporym momentem i przy okrojonym budżecie, dużych przebiegach wydaje się optymalnym wyborem. 40i jest ciut droższy, szybszy, więcej pali ale za to lepiej brzmi i fajnie się wkręca na obroty. Jak ktoś ceni takie rzeczy i nie ma zbyt dużych przebiegów, nie lubi diesli to jest jest auto dla niego. 40d jest najdroższe ale tez ma najlepsze parametry, jak komuś na tym zależy i jezdzi sporo, patrzy na spalanie i zasieg to warto dopłacić bo wydaje się optymalnym wyborem.

Edytowane przez broniek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie wiem, czy pamiętacie wrażenia z jazdy jakimkolwiek modelem bmw z silnikiem 2.0 184 benzyna i próby wyprzedzania czegokolwiek w porównaniu do diesla 190koni. Na papierze 6 koni różnicy i zbliżone osiągi, a na drodze totalna przepaść...

 

Niestety nie ma porówniania do nowego g20, bo nie mają danych ale spójrz na to https://zeperfs.com/en/duel7876-6167.htm

Ogólnie odczucia to jedno, bo w dieslu jedziesz momentem, ale jak w benzynie włączysz kickdown (no niestety jak chcesz pojedzic to tak trzeba robić), to benzyna jest trochę szybsza. Co też jest okupione oczywiście wyższym spalaniem.

 

30d jest najtanszy, najsłabszy, za to ze sporym momentem i przy okrojonym budżecie, dużych przebiegach wydaje się optymalnym wyborem. 40i jest ciut droższy, szybszy, więcej pali ale za to lepiej brzmi i fajnie się wkręca na obroty. Jak ktoś ceni takie rzeczy i nie ma zbyt dużych przebiegów, nie lubi diesli to jest jest auto dla niego. 40d jest najdroższe ale tez ma najlepsze parametry, jak komuś na tym zależy i jezdzi sporo, patrzy na spalanie i zasieg to warto dopłacić bo wydaje się optymalnym wyborem.

 

Dobrze napisane :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym moim zdaniem pojawi się za jakiś czas wersja X5 M40d podkręcona do około 380-400km bo wtedy pewnie będą w stanie spełnić normy spalin. Wyraźnie widać, ze jest miejsce na taki samochód i trochę się dziwie, ze od razu nie wypuścili czegos takiego zamiast M50d.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego ten spór budzi tyle niepotrzebnych emocji.

 

Emocje mówią Ci, że żyjesz ;)


A odnośnie merytorycznej części dyskusji: zgadzam się, że nie ma „obiektywnie najlepszego” silnika


Są wyżej głosy bojowo nastawione w obronie słuszności wyborów, których ktoś dokonał. Ja przyznałem, że swojego wyboru żałowałem i powiedziałem dlaczego


Jeśli wybór dokonywany jest z perspektywy finansów, to przy większych przebiegach pewnie wygra diesel. Wtedy narzędziem do potwierdzenia słuszności decyzji będzie kalkulator/excel


Jeśli wybieramy emocjami (przyjemność z jazdy jest sprawą mega subiektywną i wierzę, że mogę być w mniejszości z moim uprzedzeniem do diesla, którego charakterystyka pracy u mnie przyjemności nie powodowała), to narzędziem powinny być zmysły nabywcy. Tyłek na fotelu, nogi na pedałach, uszy, etc. I brać, co kto lubi bardziej


A jeśli trzeba podjąć trudny kompromis, to ja stoję po stronie benzyny, nawet kosztem lekko gorszego „wypasu” w aucie. Bo po prostu U MNIE wywołuje większą radość. I nie klekocze ;)



Sent from my iPad using Tapatalk

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starszy filmik ale dobrze pokazuje moc diesla.

Obecnia wersja silników 40d ma jeszcze większą przewagę na 40i.

Dodatkowo w X5 moment będzie miał większe znaczenie niż w serii 7.

Bzdur o wibracjach i niskiej kulturze pracy obecnej generacji diesla nie ma co słuchać.

To co obecnie słyszymy w kabinie to głównie generator i przy teście w ciemno nie jeden z tutejszych ekspertów nie zgadłby prawidłowo z jakim silnikiem ma do czyszczenia.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Nie wiem dlaczego ten spór budzi tyle niepotrzebnych emocji. Moim zdaniem w x5 sa 3 silniki, które mocno odstają od reszty 25d, 50d i 50i.

Dyskusja dotyczy przede wszystkim silników 30d,40i a czasem 40d, które jakos dramatycznie się od siebie nie różnią. Nie można powiedzieć, że jakiś nich nie jedzie bo jest przymulony lub ma niską kulturę pracy i nie nadaje siędo tego auta. R6 diesel czy benzyna od bmw to bardzo dobry silnik porównując do konkurencji i cokolwiek z tego się wezmie to już jest dobry wybór.

Oczywiste jest, że benzyna brzmi lepiej ale diesel też przecież nie jest jakiś uciążliwy przy tak dobrze wyciszonej kabinie i na tle innych ropniaków pracuje świetnie. Podejrzewam, że mogą być nawet zwolennicy jego dźwięku, gdyż sprawia wrażenie dużego momentu. Wiadomo, że benzyna spali więcej ale nie każdemu zależy na niskim spalaniu i dużym zasięgu, nie można auta w ten sposób dyskwalifikować.

30d jest najtanszy, najsłabszy, za to ze sporym momentem i przy okrojonym budżecie, dużych przebiegach wydaje się optymalnym wyborem. 40i jest ciut droższy, szybszy, więcej pali ale za to lepiej brzmi i fajnie się wkręca na obroty. Jak ktoś ceni takie rzeczy i nie ma zbyt dużych przebiegów, nie lubi diesli to jest jest auto dla niego. 40d jest najdroższe ale tez ma najlepsze parametry, jak komuś na tym zależy i jezdzi sporo, patrzy na spalanie i zasieg to warto dopłacić bo wydaje się optymalnym wyborem.

 

:cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Starszy filmik ale dobrze pokazuje moc diesla.

Obecnia wersja silników 40d ma jeszcze większą przewagę na 40i.

Dodatkowo w X5 moment będzie miał większe znaczenie niż w serii 7.

Bzdur o wibracjach i niskiej kulturze pracy obecnej generacji diesla nie ma co słuchać.

To co obecnie słyszymy w kabinie to głównie generator i przy teście w ciemno nie jeden z tutejszych ekspertów nie zgadłby prawidłowo z jakim silnikiem ma do czyszczenia.


 

:cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Starszy filmik ale dobrze pokazuje moc diesla.

Obecnia wersja silników 40d ma jeszcze większą przewagę na 40i.

Dodatkowo w X5 moment będzie miał większe znaczenie niż w serii 7.

Bzdur o wibracjach i niskiej kulturze pracy obecnej generacji diesla nie ma co słuchać.

To co obecnie słyszymy w kabinie to głównie generator i przy teście w ciemno nie jeden z tutejszych ekspertów nie zgadłby prawidłowo z jakim silnikiem ma do czyszczenia.


 

Trochę to smutne, że nawet w rzeczowej wypowiedzi (dzięki za filmik!) znajdują się komentarze o bzdurach. Myślę, że to forum służy do wymiany różnych punktów widzenia. Inaczej wszyscy mielibyśmy bana za każdą próbę wyłamania się poza kanon jedynosłusznego myślenia o wyższości X nad Y


Ktoś zadał pytanie "d czy i". Nie oceniajmy wypowiedzi. Każdy ma własny punkt odniesienia i sobie właściwe pojęcie tego, co sprawia przyjemność, a co irytuje. Dla mnie odgłos pracy silnika diesla jest nieakceptowalny. I tyle. Jak ktoś lubi, to niech słucha:

vs.
(przyspieszanie zaczyna się ok 59s)


Ocenę pozostawiam każdemu z osobna. Ja warkot diesla słyszę i odbieram zupełnie inaczej niż pracę silnika benzynowego. Inni mogą mieć inaczej - niemniej, proponuję zrobić jazdę i ocenić uszami, czy gang diesla nie irytuje i czy pasuje do auta tej klasy (X5, 5er, 6er, 7er, etc). Polecam posłuchać, a także zwrócić uwagę na to, jak odczuwa się na kierownicy i stopami na pedałach pracę silnika na biegu jałowym, albo na zimno, no i przy przyspieszaniu w ruchu miejskim. Uważam, że to istotny element odpowiedzi na pytanie "d czy i"

Edytowane przez maciek_w

Pierwszy SUV... pierwsze V8...

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w 40i będzie bida to się zrobi program na 400 KM/580 Nm a wtedy nawet 40d się pogoni :D

 

I znowu możemy iść w dyskusje, że program w 40d pogoni 40i po programie :) ale po co?


Ja nie neguje, że kultura pracy jakiejkolwiek benzyny jest wyższa niż diesla ale to już nie są czasy klekotów i 1.9 TDI w Golfie z Niemiec z 200k km przebiegu. Diesel 6 cylindrowy to też inna bajka.


Zgadzam się, że najlepiej zrobić jazdę testowa i wybrać co komu psuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klekot to 2 litrowe R4 i tego nikt nie zakwestionuje.

Dla mnie pomiędzy R4 a R6 jest przepaść jeśli chodzi o kulturę pracy.

Sam jako fan benzyn się zastanawiałem czy nie brać 30d to fajnie mi się tym jeździło i nie czepiam się charakterystyki pracy tego silnika.

40d jest poza zasięgiem 30d jak i 40i jeśli chodzi o osiągi ale i ta dyskusja tego nie dotyczy.

Dla mnie 30d vs 40i wygrywa 40i, 40d vs 40i niestety na korzyść 40d :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.