ozzy

A w jakim celu chcesz robić restart kompa??

Silnik bez zarzutów, sam mam taki rewelacja, trwałe i jak się dba to cięzko je zajeździć. Poza tym mają najlpeszy stosunek osiągi/zużycie w porównaniu do wszytskich 6 garówek bmw. Jeżeli je "okiełzna" to nie ma przeszkód tylko wydaje mi się, że nie ma sie po co pakować w większe koszty utrzymania dla satysfakcji jeżdzenia 2.8 jeżeli się z tego nie korzysta - a kobitki raczej nie korzystają.No i nie wierze, że w zimie jeździ im się tym wygodnie i bezstresowo...

Następny maniak pompowtrysków w BMW parodia :duh: :mad2: Odezwał się maniak VP 44 :?: :?: Pompo są napewno gorsze od szyny i lepsze od vp-ka

NIE WARTO :!: :wink: 328 ma koło 200km, dziewczynie będzie się troche ciężko jeździło takim autem zwłaszcza na większym deszczu a o zimie już nie wspominając. Przy takiej mocy,manualu i tylnim napędzie trzeba się już pilonować. Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad compact'cikiem w nowej budce z silniczkiem 1.8 /poj. 2000cm3/

Bzdury piszesz i to straszne :roll: Bmw jako auto tylnio napędowe ma dużo mniejsze straty energii podczas przyspieszania niz jakiekolwiek inne auto przednionapędowe /inaczej jest z autami z napędem na obie osie/.Podczas przyspieszania przód auta jest odciążony na rzecz tyłu. Dociążona tylnia oś ma dużo większy wpółczynnik tarcia "ni" dzięki czemu auto przyspiesza efektywniej. Wracajac do tematu zakładająć że czyste są wszytskie filtry (w tym paliwa :!: ),wrzuciłbym autko na modica i zrobił pełną diagnostyke bo może też np. przepływomierz padł.

Żadne auto nie wraca do ustawień sprzed korekty tzw. domyślnych po tuningu. Wgranie softu polega na zastąpieniu seryjnego porgsu innym napisanym pod dany model silnikowy, który reguluje kąt wtrysku (to trzeba ustawić ręcznie na pompie),czas wtrysku, cisnienie wtrysku i stopień doładowania. Na koniec trzeba to wszystko ze sobą wysterować żeby jak zbliżyć maxymalnie duzo jak się da to "granicy dymienia",która reguluje osiągi motoru.

Pewnie jeszcze tego procesu technologicznego nikt nie uskuteczniał. Może coś przy tym pokombinuje a potem jak mi sie uda to opatentuje sposób "obróbki" :mrgreen: :mrgreen: Ciekawy jestem jezeli jakims sposbem da sie to wytrawić czy idealnie odkoloryzujesz tylko kierunki,czy nie rozpłynie Ci sie to po reszcie lampiona :?:

EmilWAW spokojnie to nie było skierowane w Twoją strone :nienie: :D .Tylko dziwi mnie jak niektórzy piszą o innych rzeczy wyssane z palca albo z na podstawie własnych domysłów i przypuszczeń. Nie jestem z W-wy, ale w okolicach stolycy P.Marek to napewno jeden z lepszych fachowców zwłaszcza w dziedzinie diesli,po "bombach jakie u siebie rozbrajał" jak nie potrafi sobie dać rady to niezła wydumka musi być.Pozdrawiam

EmilWAW spokojnie to nie było skierowane w Twoją strone :nienie: :D .Tylko dziwi mnie jak niektórzy piszą o innych rzeczy wyssane z palca albo z na podstawie własnych domysłów i przypuszczeń. Nie jestem z W-wy, ale w okolicach stolycy P.Marek to napewno jeden z lepszych fachowców zwłaszcza w dziedzinie diesli,po "bombach jakie u siebie rozbrajał" jak nie potrafi sobie dać rady to niezła wydumka musi być

Nie wiem,czy przypadkiem FEBI nie ma tego w swojej ofercie - musiałbym jutro sprawdzić. Szczerze pisząc po tym względem nie ma się co bawić w pedanta i przepłacać, wszystkie są z tego samego stopu więc płacisz tylko za napis w tym przypadku.

Bardzo fajny, dynamiczny silnik, całkiem nieźle radzi sobie sobie z tą masą. Wszytsko zależy od upodobobań i $$$ jaką jesteśmy w stanie przeznaczyć na paliwko :doh:

E30 to jedne z najlepiej dopracowanych beemek. Pod wielome względami zwłaszcza sportowymi (wyważnie, prowadzenie )prześcigają obszerniejsze e36.

Tak z "buta" to polecam zajechać lekkościerną pastą "tempo". Na drobnezarysowania faktycznie pomaga.

Osobiście jestem zwolennikiem wstawiania oryginalnych klamotów.Strumienica jednym daje drugim odbiera i a jeszcze innym spełza.Jedno jest pewne,że posiadając 2 sondy może przysporzyć tylko problemów.Poza tym strumienice,magnetyzery to zabawki dla podrostków w lanosach bo ileż może dac profitów "tuning" za 200zł..

Kupujesz oryginalne helli za je "jedyne" 800-1000zł oryginalne z białymi kierunkami i po zawodach, Z tym wytrawianiem to słabo widze bo one nie sa powierzchownie zabarwiane tylko cały klosz...

Pohamuj słowa bo mnie nie znaszCHhyba że całość, to co innego.... Kilogram R134 kosztuje ok. 100zł, do 3-ki wchodzi ok.700-800gr więc koszta prosto przeliczyć...

Dziwią mnie wypowiedzi niektórych userów :duh: :duh: Radze się zastanowić jak w warukach warsztatowych sprawdzisz sprawność amortyzatoró :?: Można je pooglądać na 10-tą stroną, sprawdzić czy nie leją, nie stukają i ewentualnie organoleptycznie jak tłumią.Szczecińska niestety jest takim warsztem,ktory wymienia Ci amor z powodu byle rysy na goleni lub który ma sprawność 70% a nie 80%.Idać dalej szapraki też wszystkiego Ci nie wykryją a większość odczuć to efekt placebo. p.s. szczecińska - wyposażenie modic II napewno o ile nie nowszy p.sII. a poza tym to idelanego warsztatu nawet w erze nie dobiorą :twisted2:

Na ferodo się świat nie kończy, są jeszcze np ebc,ate itp. Do serii to spokojnie wystraczą jurid, textar itp. do ostrzejszej zadymy wymień tarcze na większe - kloki nawet standart

A jakie gumki Ci wymienili,w jakim stanie są, czy wszystkie, kiedy skrzypi-może to nie zawieszenie a np. poducha pod silnikeim

Chyba nie wiesz o czym piszesz, więc nie szkaluj. p.Marek to naprwde,rztelny i uczciwy fachowiec, jeżeli autor u niego robił to jest w dobrych rękach,fili mastersa w PL są 2 albo nawet 3. Genrelanie pompe i wtryski wykryje jeżeli przeskanujesz go modic'iem

taaaka metalowa, na dwie śruby - moja ulubiona :D

To jeden z najbardziej udanych silników diesla na pompowtryskach jezeli chodzi o bmw a moge sie nawet pokusić o stwierdzenie że najlepszy. Ponad 180 kucy w serii robi swoje ale do odrzutowców nie należy natomiast z wirusikiem na 210km do jazdy codziennej jest juz naprawde w tej budzie przyzwoite.. :twisted: ...jak na BMW

heeh skądś znam ten cytat :lol:

Chlopcze, skad gdzie Ty żyjesz :?: :?: Nabić za 5oozł?? :jawdrop: :jawdrop: Podjedź do mnie, zrobie to za 450 :mrgreen:

Gadaj gadaj na zdrowie. Wiesz co to "short-shifter"-skrócenie trzpenia to jego protoplasta, wbija sie może deliktnie ciężej niż zwykły ale za to 2xszybciej.Zauważ,że alfa na drąga jak drzewo a nie jak bmw. Wszytsko zależy od prferencji, ja nie czuje różnicy... Jak się zabrać :?: :?: 100 tyś sposób. Np. 1)ucinasz i gwintujesz końcowke 2)ucinasz przy górze i np. w środku - spawasz końcówke z gwinten do skróconego trzpenia (nie popieram) 3)poprostu dobierasz krótszy podobny trzpień od "czegoś" o podobnej średnicy