jceel

człowieku, weź się ogarnij. napisałeś że "klapki były montowane tylko do automatycznych skrzyń biegów" a teraz mi wklejasz porównanie 318d i 320d. jak nie pamiętasz co pisałeś dwa posty wyżej to przescrolluj do góry trochę :norty: kolego napisałem wyraźnie, że czytałem na forum, że były montowane w automatach. Nie napisałem, że w 100% były bo tego nie wiem. To ty czytaj ze zrozumieniem. to czytałeś bardzo pobieżnie... bo było coś takiego, ale tylko w silniku M57 184KM we wczesnych E46 i E39. i tylko w tym jednym wypadku.

człowieku, weź się ogarnij. napisałeś że "klapki były montowane tylko do automatycznych skrzyń biegów" a teraz mi wklejasz porównanie 318d i 320d. jak nie pamiętasz co pisałeś dwa posty wyżej to przescrolluj do góry trochę :norty:

nie powtarzaj bzdur dalej...

zamiast się rozwodzić zadzwoń w poniedziałek i zapytaj, kontakt z nimi jest b. dobry i na pewno dostaniesz precyzyjną odpowiedź

dzięki za wykład, ale on się nie odnosi zupełnie do niczego i nie ma żadnego związku z tym o czym tutaj jest rozmowa. tarcze Rotinger zbierają bardzo dobre opinie tutaj na forum więc postanowiłem spróbować i póki co jestem zadowolony. I dopóki jestem zadowolony i dobrze hamują i nie gną się przy moim stylu jazdy, to mam gdzieś czy są zrobione ze stali gruboziarnistej czy z tektury.

uwaga, to teraz ja... chciałem E90 z 3-litrowym dieslem, kupiłem 330xd bo akurat takie mi się trafiło w godnym stanie i normalnej cenie. ament. gdyby trafiło mi się 330d to bym kupił 330d. radzę nie wybrzydzać, bo na rynku używanych nie ma za dużego wyboru w 3.0d.

no właśnie, a słyszałem że w Twoich okolicach często trafiają się znaki "droga nie utrzymywana zimą" ;)

hmmm, ja jeżdżę 330xd gdzieś od czerwca i tylko raz udało mi się wywołać sytuację, żeby mrugnęła mi dwa razy ikonka kontroli trakcji. to było na ulewnym deszczu, ze skręconymi kołami i przy ruszaniu na pełnym ogniu. jazda w ulewnym deszczu czy śniegu to rewelacja, w każdych warunkach idealny start. ale ja mogę mieć trochę skrzywione spojrzenie, bo przy poprzednich BMW każdej zimy miałem problem z wyjechaniem z podwórka...

przyspieszenie do 100 (informacja producenta): 330d 231KM 6,7s 330xd 231KM 6,6s

Powiedz mi proszę gdzie kupiłeś tarcze firmy Rotinger do E90? Sam szukałem dla siebie (może kiepsko) i nie mogę znaleźć. Mój model to E91 318d. Takie jak poniżej będą pasowały na przód? a da się tej firmy coś kupić na tył? http://allegro.pl/tarcze-rotinger-bmw-1-e81-e87-3-e90-przod-300mm-i2694655377.html tutaj: http://www.kepler-sklep.pl/ to jest właśnie Rotinger sprzedawany pod inną marką... do mojego modelu nie mieli pozycji w sklepie internetowym, musiałem napisać maila żeby złożyć zamówienie. do 318d na pewno będą mieli tez na tył, z tego co mi pisali to po prostu nie mają rozmiarów ponad 330mm. aha... usługa nacinania/nawiercania kosztuje zawsze 40-50zł za sztukę i można sobie wybrać kilka wzorów. wiercą na bieżąco na podstawie litej tarczy.

miałem w E46 330d te zwykłe tarcze brembo (te tanie lite) i bardzo szybko mi się pogięły...

w tym wątku mowa jest o manualnej skrzyni biegów... w automacie to zupełnie inna bajka. co do manuala, to ten olej do skrzyni kosztuje grosze, nie ma sensu sie bawić w dolewki tylko spuścić cały i nalać nowy - cale 1,5 litra. leje się do momentu przelania i nie da się nalać za dużo.

ja u siebie na przód założyłem tarcze Rotingera nawiercane - sa w śmiesznej cenie (mnie wyszło 240zł/szt, a mam 330mm średnicę), przejechałem na nich już ponad 3 tys km i hamują rewelacyjnie. na tył niestety nie mieli (rozmiar 336mm) więc założyłem zimmermanna sport (po 314zł/szt) i też jest lepiej niż dobrze, chociaż mam je krótko więc nie mogę się jeszcze obiektywnie wypowiedzieć.

swap M67 i będzie jeździło jak audi, które prawie trą przednim zderzakiem o asfalt :P

od 6-cylindrowego do 4-cylindrowego na pewno nie będzie pasować.

niech nawet kompletna zmiana dolotu i wydechu da 20KM (taka wartość padała tutaj w tym wątku wcześniej spod palców zwolenników tego rozwiązania). i tak moja metoda ze zmianą silnika jest lepsza, bo jest tańsza i daje większy przyrost mocy :) ja nie chcę kolegi który założył wątek wsadzić na minę i proponować mu wydanie 3000zł po to by mieć wzrost mocy rzędu 20KM którego nawet nie poczuje.

autor tematu sam nie wie czego chce, albo żyje w swoim świecie. nie chciał 330Ci, a teraz chce więcej mocy, ale swapa też nie. za to chyba interesują go wszystkie szamańskie metody z dolotami i wydechami które dają po 5KM przyrosty mocy przy dobrych wiatrach.

jeszcze mi przyszło do głowy: http://moto.allegro.pl/bmw-e46-330i-e39-530i-silnik-m54b30-3-0i-swap-i2665343095.html cena może wysoka, ale masz wszystko kompletne na swapa... a swój stary silnik ze skrzynią i wydechem sprzedajesz też w dobrych pieniądzach (2.8 jest chodliwy) i nakładem 2000-3000zł masz 231KM.

kup silnik S50B30 i włóż. najtańsza opcja dająca DUŻY przyrost mocy.

Wystarczyło by sam M57 wrzucić z bebechami od Alpiny D10. To byłby potwór z takiej e46 :twisted: turbiny prawie że nie do dostania... to już lepiej M57N przełożyć z biturbo od E60.

nie słyszałem by kiedykolwiek komukolwiek pękł wał w 6-cylindrowcu.

wymiana oleju prawie na pewno by pomogła. ja lałem zawsze ATF Dexron II.

czy jest jakiś znany przypadek urwania klapek w M57TU2?

fakt faktem, ciekawy model sobie kupił... i ryzykowny.

autor pytania ma chyba 320si, skoro pisze że benzyna i 173KM.