
Manolito77
Zarejestrowani-
Postów
3 338 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Manolito77
-
Fakt - teraz dorwać TDS-a, który już swoje lata będzie miał a nie jest zajechany to już graniczy z cudem. Prędzej znajdziesz niezajechanego 2.5D ale co za coś - koszt zakupu takiego 2.5d będzie znacznie wyższy niż 2.5TDS, koszta napraw pewnie trochę większe niż w TDSie bo i technologia już znacznie nowocześniejsza jednak za to otrzymujesz znacznie lepsze osiągi przy sporo mniejszym spalaniu no i kultura pracy przemawia na korzyść 2.5d. Pzdr.
-
Właśnie na to zdjęcie się patrzyłem - aparat masz mniej więcej na wysokości znaczka BMW a ewidentnie widać, że całe ringi są przesunięte względem koła lampy d góry. Być może faktycznie wskoczyło to tak jak trzeba i montowałeś je ok ale wychodzi więc na to, że one są fabrycznie źle spasowane - ich producent powinien je zrobić trochę większe aby dochodziły bardziej idealnie do skrajni każdej lampy. I zgadza się, że ringi są ścięte u góry i tam powinny dochodzić do samej krawędzi lampy aby tego ścięcia nie było perfidnie widać. Jednak jeśli tam dochodzą do góry tak jak trzeba a od dołu widać, że uciekają do góry tzn, ze producent zbyt słabo się przyłożył w kwestii dobrania ich dobrej średnicy aby spasowanie wyglądało bez zastrzeżeń a sam ring na całym obwodzie lampy dochodził dobrze do jej skrajni/brzegu. Co do rozklejania lamp to chyba w przypadku Twoich przedliftowych lamp taka rzeźba chyba nie jest potrzebna bo z tego co się orientuję z opisów forumowiczów to akurat w przedliftowych lampach klosze zdejmuje się bez większych problemów. W poliftowych tak - trzeba rozklejać np w piekarniku ale można tak rozkleić poliftowe lampy tylko z jakiegoś okresu produkcji. Potem kleili te lampy czymś co nie puszcza pod wpływem temperatury i rozklejenie kloszów wymaga już dość dużej rzeźby i ryzykowania ich zniszczeniem. Pzdr.
-
Ja powiem tak - sam efekt świecenia ringów ciekawy choć dyskusyjny. Jeśli o mnie chodzi to bardziej mi się podoba efekt świecenia oryginalnych ringów na których świecą na przemian drobne poprzeczne jakby paski na przemian z ciemnymi, nieświecącymi paskami. Szczerze mówiąc spasowanie tych ringów u Ciebie nie wyszło idealnie - już na zdjęciach widać, że nie są zamontowane idealnie centralnie względem lamp długich i krótkich ----> ringi są przesunięte do góry. Pzdr.
-
Nie działa otwierania i zamykanie z kluczyka E39.HELP!
Manolito77 odpowiedział(a) na gregor2828 temat w E39
Po pierwsze, otwórz auto normalnie z klucza zamkiem - wyjący alarm wyłączy się w momencie włożenia kluczyka do stacyjki. Potem spróbuj zakodować kluczyk ponownie (instrukcji o zakodowaniu kluczyka jest na forum multum - poszukaj). Jeśli kodowanie się nie powiedzie to przejedź autem w jakieś inne miejsce wolne od sieci napięcia i stacji telefonii komórkowych gdyż bardzo często zakłócenia panujące w eterze potrafią skutecznie zagłuszać sygnał z kluczyka (sam ostatnio się o tym przekonałem kiedy próbowałem zakodować rozkodowany kluczyk na terenie centrum handlowego i się nie udało a po radzie jednego z pracowników serwisu pojechałem pod dom i tam bez najmniejszego problemu kluczyk się zakodował). I tak jak pisał ktoś wcześniej, akumulator w kluczyku ładuje się KIEDY JEST W STACYJCE - jeśli jeździsz dużo po mieście to akumulator w kluczyku potrafi się rozładować i trzeba wtedy pojechać w jakąś trasę (przejechać najlepiej koło 100km) żeby aku w kluczyku się podniósł gdyż przy miejskim użytkowaniu potrafi się szybko rozłożyć na plecy. Bardzo często kluczyk potrafi się także rozkodować kiedy np trzymasz go w kieszeni i się gdzieś przycisną 2 przyciski jednoczesnie na kilka sekund - tak miałem kiedy byłem na zimowym wypadzie na deskę (przejechałem trasę 120 km, poszedłem pojeździć na desce około 2-3 godzin i kiedy wróciłem do auta to zero reakcji (poradziłem się jednego gościa telefonicznie i on powiedział że jeśli miałem kluczyk gdzieś w kieszeni to przy naciśnięciu 2 przycisków potrafi się rozkodować - co by się potwierdziało bo kluczyk miałem w kieszeni kurtki a kilka gleb na desce zaliczyłem). Pzdr. -
Zależy czy ten Philips, którego żarniki kupiłeś to oryginał czy zrobione w Chinach bo jeśli ta druga opcja to te 1,5 roku to i tak długi okres ich działania. Ale fakt - przetwornice też mogą już miec swój wiek przedemerytalny. Pzdr.
-
A jeszcze odnośnie tych setów - taki mam na przodzie (tarcze Zimmermann, klocki Textar kierunkowe) i jest cicho. Z tyłu nie ma aż tak wielkiego związku bo w głównej mierze przód hamuje. Ja z tyłu mam np tarcze Boscha i klocki Textara i także jest cicho. Pzdr.
-
Wydaje mi się, że związek może by taki, że włączona klima zabiera kilka koni mocy w aucie i jeśli ruszasz na samym sprzęgle, bez gazu to może i czasem szarpnie choc wydaje mi się, że nie powinno tak by bo to w końcu nie Daewoo tylko BMW :? Pzdr.
-
Zamontuj set tarcz/klocków Textar/Textar lub Zimmermann/Textar lub Zimmermann/Zimmermann i zapomnisz o problemie. Pzdr.
-
I to najważniejsze, że działanie przyniosło oczekiwany efekt :wink: Pzdr.
-
Co do zapachu spalin to potwierdzam - u mnie jest także dziwny. Dziwny bo inny niż w dieslach innych marek. Pzdr.
-
Powerbox do benzyny? :mrgreen: Zapewne wydasz kasę i będziesz miał tylko dodatkową kosteczkę wpiętą w aucie bo na przyrost mocy to nie licz. Żeby w benzynie osiągnąć przyrost mocy to wymagane jest nieliche rzeźbienie w mechanice auta lub jego uturbienie. W przypadku diesla masz zapas mocy na turbinie i programie sterującym tym wszystkim i wtedy powerboxem coś tam możesz zdziałać. W benzynie tylko mechaniczne przeróbki mogą podnieść moc. Chyba, że to jest power box, który np ułatwia odpalanie lub niby oszczędza paliwo - wtedy mooooooże i coś takiego funkuje w benzynie. Na pewno nie masz co liczyć w benzynie na to, że za pomocą wpięcia jednej kostki otrzymasz przyrost mocy. Pzdr.
-
To czy silniczek się skończył to sprawdź przyciskając opuszczanie szyby i obserwując czy minimalnie przygasa (bardzo minimalnie oczywiście) oświetlenie wnętrza - jeśli tak się dzieje, tzn, że sam silniczek reaguje i jest sprawny (pobiera prąd). Możliwe więc, że szyba wysunęła Ci się z dolnych łap mocujących i się sklinowała w ramce powodując to, że silniczek nie ma siły aby ją ruszyć. Jak zdejmiesz boczek drzwi i odkleisz piankę wygłuszającą (pamiętaj aby ją potem BARDZO DOKŁADNIE przykleić żeby nie mieć wody w aucie) to na dole szyby zobaczysz właśnie łapy mocujące - skręcane są śrubą (nie pamiętam już czy torx czy imbus), a między szybą a łapą sa kawałki gumy amortyzujące drgania. Pzdr.
-
Normalna moc żarówek w drogowych to 55W. Ustawione jest - u mnie - na 18% więc wychodzi, że jedna żarówka ciągnie 9,9W czyli łącznie palą 19.8W. Więc spełniają warunki z przepisów bo tam jest mowa (w odniesieniu do pojedynczego światła) że powinny mieć moc "od kilku do kilkunastu watt". Teoretycznie nawet ustawienie drogowych na 30% mocy mieści się w przepisach. Tyle tylko, że ponoć to już jest za duża moc i zaczyna oślepiać. Jeśli patrzeć na oszczędność mocy pobieranej to jest tego trochę bo jak policzyć normalnie świecące ksenony, ringi, oświetlenie tablicy rejestracyjnej, oświetlenie instrumentów wewnątrz auta to pewnie wyjdzie tego sporo. Wiadomo - na diodach jest jeszcze większa oszczędność poboru prądu. Pzdr.
-
Fajne bo w miarę dyskretne te lampki. Co jednak nie zmienia mojego zdania, że jakie by te lampki ładne nie były to i tak szpecą przód e39. Ale tak czy inaczej uznanie za wykonaną robotę - Tobie ma się to podobać. Ja wolę jeździć na kontrowersyjnych fabrycznych światłach drogowych ustawionych jako dzienne. Pzdr.
-
Sprawdź jeszcze kompem czy Ci jakichś błędów na przepływce nie wywala. Pzdr.
-
Trochę wprowadzasz w błąd. To nie jest podpora wału a łącznik elastyczny wału - między skrzynią biegów a wałem. Podpora wału to element zaznaczony na poniższym rysunku numerem 7-9. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=26_0188&hg=26&fg=10 Zaś element, który może powodować stukanie przy ruszaniu - potocznie zwany łącznikiem elastycznym wału - jest oznaczony numerem 2 (fachowo: tarcza przegubu). Stukanie wywołane jest wyrobionymi otworami w gumie, przez które przechodzą tuleje metalowe wraz ze śrubami. Przy ruszaniu śruby/tuleje mając luz uderzają o ścianki gumowej tarczy/łącznika i słychać taki głuchy stuk przy wrzucaniu biegów. Pzdr.
-
Cylindry są numerowane ZAWSZE od strony rozrządu - czyli od strony chłodnicy/zderzaka. Pzdr.
-
525d ciagnie dopiero od 2000obr/min - Jaka przyczyna??
Manolito77 odpowiedział(a) na Stelmacher temat w E39
Obyśmy nie wykrakali i wszystko było w porządku. Ale fakt - też słyszałem, że zamienniki dość szybko wybierają się na emeryturę... :? Pzdr. -
Dziwna sprawa w sumie. Ja swoje poprzednie tarcze miałem już z rantem około 2mm i klocki wybrane tak, ze zostało z nich około 1-2mm i nic nie trzeszczało. Pzdr.
-
525d ciagnie dopiero od 2000obr/min - Jaka przyczyna??
Manolito77 odpowiedział(a) na Stelmacher temat w E39
W sumie dziwne - jedna zmula od dołu, druga od góry... U mnie jak padała progówka to PRZEDE WSZYSTKIM miałem problemy z odpaleniem auta. Jak już odpaliłem auto to potem od około 2.5-3.0 tys obrotów był muł jakby mi ktoś przyczepę 5 ton załadował na auto. Pzdr. -
Możesz podkręcić tą linkę jeśli ma luz. I tak jak kolega wyżej napisał - w razie czego masz jeszcze te zębatki przy samych kołach/bębnach. Co do ATE to jest tak, ze firma jako taka jest dobra. Ja miałem zamontowany komplet ATE w swoim poprzednim aucie (Audi 80 B4) i zachowywało się to wszystko bardzo dobrze. Jednak w przypadku e39 wydaje się, że masa tego auta jest już spora i często te tarcze ciężko sobie radzą z zatrzymaniem auta. Czytając opinie, gdzie sporo ludzi pisało o pokrzywionych tarczach ATE w e39 ,wybrałem Zimmermanna - przejechałem już około 10 tys i jest ok. Co do montażu ATE w serwisie to z tego co wiem od mechanika tam pracującego to np w Inchcape Wrocław montują Textara i zdaje się, że z klocków - oprócz Textara - montują także Juridy (oczywiście często pod logo BMW) Podsumowując: każdy montuje to co lubi :) Pzdr.
-
"PRAWIE" robi wielką różnicę... Oryginalnie montowane były komponenty firmy TEXTAR lub JURID. Pzdr.
-
Ja bym przeprowadził jeden test. Wylej na przednią szybę parę misek wody i potem zajrzyj pod filtr kabinowy lewy czy woda nie zbiera Ci się pod serwem od pompy hamulcowej. Często jest tak, ze jak tam zaglądamy to wody nie ma bo zdążyła odparować a po deszczu większym okazuje się, że woda przez jakiś czas stoi w serwie bo odpływy są przypchane lub ich przekrój jest trochę zwężony i woda odpływa wolniej niż powinna powodując wnikanie jej do układu hamulcowego. Może to jest właśnie przyczyną Twojej usterki - może wodę masz w serwie i ono gdzieś w środku podrdzewiało i trzeszczy i hałasuje. Pzdr
-
525d ciagnie dopiero od 2000obr/min - Jaka przyczyna??
Manolito77 odpowiedział(a) na Stelmacher temat w E39
U mnie tak od około 1500-1700 się zaczyna już ciąg. A pompa progowa może także byc przyczyną mułowatości. Pzdr. -
Jeśłi chodzi o nieoryginalne, włożone HIDy to u mnie był taki cyrk, że jak padał jeden palnik to po włączeniu ksenonów zaczynały mi mrugać np kontrolki na liczniku - jak stroboskopy. Wystarczyło wyłączyć HIDy i wszystko było ok. Ale nie było czegoś takiego, ze po wyjęciu kluczyka jakieś wariacje świateł się zaczynały. Więc trudno powiedzieć czy to przez HIDy czy nie. Zależy jeszcze jakie HIDy zamontowane - najtańsze czy z takimi konkretniejszymi przetwornicami. Ja do siebie zakupiłem HIDy, które kosztowały 799pln (najtańsze wtedy mogłem już zakupic za bodaj 150pln) - przetwornice są produkcji japońskiej i dostosowane do nowocześniejszej elektroniki - takiej jak w e39. Teoretycznie te najtańsze badziewia HIDowe mogą różne cyrki robić. Ale ja bym chyba obstawiał, ze to coś z LCMem się dzieje - kwestia tylko czy to przez tanie HIDy się LCM rozstroił czy może gdzieś woda na niego leci. Pzdr.