Manolito77

Może przepływomierz już zaczyna szwankować? Z reguły wywala błąd w kompie - sprawdź to. Jak źle mierzy masę powietrza to i źle jest dobrana cała mieszanka paliwowa więc auto może ociężale reagować na wciśnięcie gazu. Ewentualnie jakieś nieszczelności w układzie ciśnieniowym - wężyki przy turbinie mogą być spękane lub się wiesza zaworek sterujący/cięgło przy turbinie. W tej chwili tylko to mi przychodzi do głowy. Choć może byc też padająca turbina, padające wtryski itp, itd - lista może być tutaj długa. Ale niech jeszcze inni dorzucą jakieś swoje propozycje.

Możliwe też, że puszcza Ci też któryś z wężyków od wtryskiwaczy lub np wężyk zwrotny - przelew o wtrysków (ponoć się to często lubi przytrafić). Choć patrząc na zdjecie to wygląda mi to na rozszczelnienie przy którejś z sekcji na pompie wysokiego ciśnienie CR (to jest ta mniejsza kopułka widoczna zaraz przy grocie tej czerwonej strzałki - przykręcana jest do obudowy głównej 4 śrubami). U Ciebie póki co to jest mały pikuś bo się lekko poci. U mnie jak strzeliła jedna sekcja uszczelnień to widać to było ewidentnie - wyciek był spory i od odpalenia auta ropa wypływała spod jednej sekcji na obudowie pompy i leciała potem po bloku silnika aż na osłonę pod silnikiem - było tam małe bajoro z ropy :? . Co do wymiany uszczelnień to u mnie mechanik zdecydował się wyjąć pompę na wierzch bo nie było dostępu do wszystkich śrub. Trzeba rozmontować trochę gratów i wypiąć pompę z rozrządu. Do tego kupiłem bodaj za 50 pln zestaw naprawczy - komplet uszczelek do pompy CR. Tu namiar na stronę firmy, w której kupiłem taki zestaw: http://diesel-pol.pl/diesel_sklep/index.php Akurat ten zestaw kupował u nich mój mechanik bo miał tam jakiś rabat. W zestawie jest coś koło 27 uszczelek na wymianę w CAŁEJ pompie. Produkt firmy Bosch. U mnie wymieniono wszystkie uszczelki bo okazało się, ze już praktycznie we wszystkich uszczelkach guma stwardniała i lada moment puściłaby następna sekcja. Polecam więc wyjęcie pompy i wymianę WSZYSTKICH uszczelek - jest wtedy spokój na kilka lat a i robi się to za jednym razem i zaoszczędza na kosztach ponownego demontażu pompy kiedy pusci następna sekcja. Co do zapachu spalin w kabinie to w głównej mierze powodem tego są rozszczelnione złącza elastyczne na wydechu - tzw siatki. Wprawny tłumikarz zrobi w 30-40 minut i koszt powinien się zamknąć w 350-400pln razem z kosztem zakupu u niego nowych siatek. Pzdr.

1) sprawdź od wewnętrznej strony koła tą blachę osłaniającą tarczę - często kiedy się od temperatury wygnie to obciera o tarczę bądź jakieś syfy tam wpadają i różne dźwięki z tego wychodzą. 2) sprawdź też jeszcze czy nie poluzowały Ci się śruby mocujące koło. U mnie kiedyś nie były dokręcone i też obcierało zależnie od prędkości. 3) obejrzyj oponę czy gdzieś w bieżnik nie wczepił Ci się jakiś kamyczek - jak się kręci koło to będzie hałasował powodując właśnie takie pseudo cykanie. Pzdr.

O ile dobrze pamiętam to ilość i rodzaj czynnika jest podana na tej zielonej naklejce - otwierasz maskę i na przednim pasie w okolicy środka masz wybite na naklejce. Przynajmniej u mnie taka informacja występuje. Nie pamiętam tylko cyz podany jest także rodzaj oleju do klimy. Pzdr.

Myślę, ze nie będziesz miał z tym problemu - nawet przychodząc do nich z ulicy. Przedstawisz sprawę i nie sądze by był jakiś problem. Zawsze to dla nich możliwość zarobku na sprzedaniu 2 nowych lamp. Pzdr.

Ja także go obracam zawsze ale i tak za pierwszym razem dość ciężko wychodzi. Obracanie ma jeszcze dodatkową zaletę - odczyt ilości oleju jest bardziej wiarygodny. Pzdr.

'Ale nie w BMW w związku z czym nie przedstawili im satysfakcjonującej jakości więc nie dostali atestu/homologacji na pierwszy montaż. co do samego TRW to ja podchodzę do tej firmy tak, że jeśli nie mogę dostać np Lemfordera lub Febi a goni mnie czas to TRW traktuje jako ZAMIENNIK, który "ujdzie w tłoku" - lepszy od wynalazków typu Kager i różnych tego typu firm. Pzdr.

Raczej tak. Gdyby to były elementy wymienne to ASO miałoby to w ofercie sprzedażowej części. Niestety - takiej części jak regulator po lifcie nie ma w ofercie ASO. W związku z tym przy pęknięciu regulatorów taka lampa w opinii ASO będzie się ZAWSZE kwalifikowała do wymiany na nową lampę a że Twoje lampy sa już pewnie lekko obite kamieniami to pewnie zalecą wymianę obydwu lamp żeby nie różniły się wyglądem. Pzdr.

Aaaa czyli koledze chodzi o same uchwyty lamp mocujące lampę do reszty auta. W takim wypadku sądzę, że taki zestaw naprawczy oryginalny spełni swoje zadanie bez problemu. Nic nie trzeba rozklejać itp. Wyjmujesz lampę i według instrukcji z tych zestawów naprawczych montujesz nowe uchwyty. Choć jeśli strzeliły uchwyty lamp to ja bym także dokładnie się przyjrzał właśnie regulatorom w środku lampy - są zrobione z masakrycznie kruchego plastiku i one mogły także gdzieś popękać. Pzdr.

Zalezy co się schrzani w automacie. Przy dość mocnym uszkodzeniu i konieczności remontu skrzyni to koszta idą w kilka tys pln. W przypadku manuala nawet jeśli masz do wymiany kompletne sprzęgło (750-800pln) oraz dwumasę (1500-1700) naprawa powinna się bez problemu zamknąć kwotą 2,5-3,0 tys pln. No i w przypadku manuala nie masz tego niekomfortowego uczucia, że w każdej chwili może Ci skrzynia zrobić jakieś jaja. W manualu jeśli sprzęgło zaczyna się kończyć to zaczyna być to słyszalne. Dwumasa też daje pewne objawy (jest tego trochę na forum-poszukaj). Tak więc w manualu masz oznaki i świadomość, że coś się kończy - dzieje się to z reguły stopniowo. Z automatem jest różnie - może być cacy i nagle się wywali na środku drogi (pół biedy jak możesz jeszcze na awaryjnym programie dojechać gdzieś). Tak więc są plusu i są minusy konkretnego rozwiązania. Pzdr.

U mnie jest tak, że jak dłużej nie jest wyciągany to także muszę solidnie zaciągnąć go, żeby wyskoczył. Potem jak jeszcze chce kilka razy sprawdzić dla pewności poziom oleju to się wyciąga dość luźno. Podejrzewam, że w większości e39 jest tak, że po dłuższym czasie trzeba mocno pociągnąć żeby wyszedł. Pzdr.

Niestety - wynika to ze sparszywiałego prawa, które pozwala na takie olewanie klientów. W innych krajach jest prawo, które stanowczo i ostro pilnuje porządku w takich sytuacjach i są na to odpowiednie surowe sankcje i kary. Gdyby u nas było odpowiednie prawo i wydolne sądy to myślę, że duża część tych cwaniaczków internetowych i kozaków w serwisach nawet nie próbowałoby tak olewać klientów, wiedząc jak mocne oręża do sądowego wyegzekwowania prawa mają. A tak - d upa blada... Pzdr.

Poprawię: nic nie jest takie proste w PL - tym powalonym kraju - jak się wydaje W każdym normalnym kraju najdalej miesiąc po wypadku klient jeździłby już naprawionym/innym autem bądź miał już na koncie wypłaconą kasę z odszkodowania. Pzdr.

Jeśli był non stop kręcony pod czerwone pole i katowany to pewnie będzie bardziej zajechany niż w przypadku automatu. Ale bez przesady - jak będzie zajechany to zauważysz to - nierówna praca, wycieki oleju z okolic uszczelki pod głowicą i takie tam. Pzdr.

Instrukcję tą dedykuję tym, u których wyczuwa się zapach wilgoci z klimy i taką przypadłośc można zaleczyc poprzez odgrzybianie parownika środkami powszechnie dostępnymi. Ja właśnie dziś zrobiłem tą operację - u mnie właśnie zaczął byc odczuwalny zapach wilgoci z klimy. Metoda ta jest w miarę skuteczna tylko w przypadku lekiego smrodku z klimy. Jeśli komuś już wali trupem to niestety pomoże tylko profesjonalne odgrzybianie klimy specjalistycznymi środkami/technikami. A więc: podstawowy problem to dotrzec z aplikowanym środkiem do parownika/chłodniczki klimy gdyż to właśnie to urzadzenie jest powodem smrodów - odkłada się nia nim wilgoc i z czasem powstają różne ciekawe grzybki i procesy gnilne. Sam parownik jest dośc mocno zabudowany i mając chęc na wyciągnięcie go na wierzch trzeba by rozbebeszyc cała deskę rozdzielczą. Ale można do niego dojśc poprzez odpowiednie miejsca. Na początek wyciągamy panel radia oraz panel klimatronika (nie będę wchodził w szczegóły jak to się robi bo informacji na ten temat jest dużo). Po wyjęciu tych gratów mamy taki widok. http://images35.fotosik.pl/161/653700acb66f50a0med.jpg Czerwonymi "kółkami" zaznaczyłem miejsca, przez które za pomocą dyszy giętkiej/wężyka (dołączanego do większości preparatów odgrzybiających) możemy dotrzec w bezpośrednią bliskośc parownika - wtedy pozostaje zaaplikowac odpowiednią ilośc środka i postepowa potem wg instrukcji dołączonej do konkretnego preparatu. Górne elementy (zdjęcie poniżej) to nic innego jak czujniki temperatury wpięte w kanały powietrzne - po jednym czujniku na stronę lewą i prawą. Montowane są one na wcisk więc wystarczy wypiąc wtyczki i je z wyczuciem podważyc. Potem dysz giętka w ruch i akcja. http://images41.fotosik.pl/303/5a115115fadd9a95med.jpg Dolny element to zapinka/zaślepka, którą wystarczy podważy i mamy otworek, rzez który wchodzimy z wężykiem od preparatu w tunel powietrzny idący od parownika/bebechów, między przednimi fotelami do tylnych kratek w rejonie kanapy. Zdjęcie poniżej: http://images47.fotosik.pl/307/229c4f74b459fcbamed.jpg Ja dodatkowo wyjąłem jeszcze spod maski filtry kabinowe wraz z ich rękawami doprowadzającymi powietrze aż w podszybie, tam skierowałem dyszę od preparatu, włożyłem ją między łopatki wirnika od dmuchawy i wsunąłem tak daleko jak się dało - w każdy otwór (lewy/prawy) zaaplikowałem trochę preparatu odgrzybiającego. Jeśli chodzi o preparaty to robiłem to dziś preparatem CRC Airco Cleaner. Ale za kilka dni poprawię jeszcze tą samą operację innym preparatem, który już zamówiłem - jest polecany nawet przez zakłady serwisujące układy klimatyzacji samochodowych. Jest to preparat KENT firmy Knecht. Ciężko dostępny w sklepach gdyż zakończono jego produkcję ale jeszcze bywa tu i ówdzie na magazynach/hurtowniach. Mam nadzieję, że się komuś przyda. Dodam jeszcze tylko, ze warto jeszcze sprawdzi drożnośc odpływu wod z klim pod autem. Ja mam zamiar to zrobic na dniach. Mam tylko jedno pytanie - czy ktoś się orientuje (posiada jakieś zdjęcia może) w którym dokładnie miejscu pod autem wychodzi ten odpływ wody z klimy??? Już po robocie i odszukaniu odpływów wody z klimy. Dla tych, co w przyszłości będą szukali odpływów wody od klimy w e39. Są 2 - po lewej i prawej stronie skrzyni. Wężyki zaznaczone czerwonymi "kółkami" - biegną aż do tej "tacki" i tam woda przez otwór w "tacce" leci na ziemię. http://images47.fotosik.pl/309/e6ad99cf97f19e44med.jpg Pzdr.

To ja powiem tak - skoro coś działało przed oddaniem auta do "fachoffcuff" i potem nie działało zaraz po odbiorze to trochę dałeś ciała. Jeśli te barany spaliły Ci regulator napięcia nieumiejętnym odpalaniem auta na innych aku to niestety za głupotę się płaci i powinieneś zawrócić i nakazać im przywrócenie auta do stan sprzed oddania do naprawy. A tak - oni teraz umywają rączki no bo tyle jeździłes że to nie ich wina a Ty teraz masz wydatki. Pzdr.

Nerki - czyli charakterystyczny GRILL między przednimi lampami. Składają sie z części wewnętrznej (obwódki od strony komory silnika) i zewnętrznej (te już chromowane/czarne, które widzisz na zewnątrz. Obie części są spięte zatrzaskami. Musisz lookać między żeberkami nerki i wypatrzeć te zatrzaski - potem jakoś manewrować śrubokrętem, żeby te zatrzaski wypiąć. Nie wiem jak jest faktycznie bo nie musiałem demontować nerki przy zamkniętej masce ale słyszałem, ze rozebranie nerki przy zamkniętej masce wiąże się z uszkodzeniem tych nerek. Ale próbuj - może jednak udaje się to zrobić bez uszkodzenia nerek. Pzdr.

Więc o jakość możesz być spokojny. Jak w poprzednim aucie wymieniałem elementy zawieszenia przedniego to mechanik polecił mi tylko 2 firmy. I były to właśnie Febi oraz Lemforder. Pzdr.

Obecnie pompki Pierburga istnieją pod nazwą TI Automotive (w 2003r TI wchłonęło/kupiło Pierburga). Więc jeśli zobaczysz takie logo TI Automotive to się nie zrażaj, ze to jakiś badziewny zamiennik. U mnie właśnie zamontowano TI Automotive (jakoś rok temu to było) i sprawuje się znakomicie. Pzdr.

Obie firmy są godne polecenia. Jednak Lemforder robi odrobinę lepsze jakościowo produkty. Ale nawet jeśli kupisz coś z Febi to także będziesz zadowolony. A jeśli mowa o przynależności do koncernów to Febi ściśle współpracuje/należy z/do koncernu Bilstein. Pzdr.

Ja obstawiam progówkę. U mnie jak zaczęła padać to raz było tak, że buczała a innym razem odpalało normalnie i nawet nie muliło. Więc jeśli się zawiesza to od czasu do czasu może pochodzić przez jakiś czas dobrze a potem znów pada. Dodatkowo, jeśli zacznie Ci buczeć i będziesz miał problemy z odpaleniem zacznij tupać butami w podłogę. Jeśli po takim zabiegu po którejś próbie odpali to wtedy masz pewność, że na 200% jest to progówka. Pzdr.

Podejrzewam, że te diody, które chce założyć autor wątku są przeznaczone do jazdy dziennej i mają pewnie homologację RL jako światła dzienne. Ale to, że podłączenie tego żeby to jakoś działało zgodnie z przepisami to już jest wiąże się z druciarstwem i wlutowywaniem w fabryczną instalację róznych oporników i innych ogłupiaczy LCMa to już jest inna historia... Pzdr.

Jeeeezu... Co Ty za stację benzynową wykombinowałeś? Eeee... Eeeee... Eksa...? Co to jest w ogóle? Jakiś inwestor z Omanu, Tajlandii czy może Wenezueli? Pzdr.

Jak masz mało paliwa w baku i pompka progowa nie jest w pełni sprawna to auto zamula. A jak w baku więcej gnojówki to grawitacyjnie słup paliwa samoistnie daje trochę większe ciśnienie i jakoś auto się zbiera. Pzdr.

Nie wiem czy można dostac sam filterek jako częśc zamienną ale można kupic cały zaworek sterujący pracą turbo, w którym jest ten filterek w granicach 100-150pln (Allegro, Inter Cars) aż do kilku stówek w ASO. Pzdr.