
Manolito77
Zarejestrowani-
Postów
3 338 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Manolito77
-
Dezaktywacja funkcji sprawdzania przepalenia żarówek
Manolito77 odpowiedział(a) na Ratovnik temat w E39
Nie, ponieważ to nie jest zgodne z przepisami. I to mnie właśnie rozwala w tym kraju - sposób podejścia do tematu. Uruchomienie funkcji dziennych świateł za pomocą kompa jest niezgodne z przepisami ale już druciarstwo w postaci lutowania różnych oporników w instalację fabryczną (na którą jest wybijana homologacja tylko w takiej postaci w jakiej opuszcza fabrykę) - czyli ingerowania w nią/zmieniania niejako jej jest już ok. Włączenie świateł do jazdy dziennej na światłach drogowych: komp + około 10 minut na uaktywnienie opcji dołączonej fabrycznie (bez lutowania, wiercenia, szukania miejsca na zamocowanie lamp) - to jest niezgodne z przepisami. Doposażenie auta w dodatkowe światła do jazdy dziennej LEDowe - kombinowanie z miejscem gdzie je zamontowac żeby nie szpeciły auta, kombinowanie gdzie wpiąc się w instalację, żeby spełniały wymogi przepisów, kombinowanie co i gdzie wlutowac żeby nie mrugało, etc, etc - ale to jest zgodne z przepisami... Smutne realia tego nielogicznego kraju :duh: Pzdr. P.S. Tak się teraz zastanawiam co by powiedzieli panowie z tego mądrego Instytutu, (którzy stwierdzili, że światła drogowe na 18% jako światła do jazdy dziennej są niezgodne z przepisami) gdyby zapytac ich czy instalacja fabryczna wzbogacana jakimiś dodatkowymi opornikami i innymi dziełami, (które mają zapobiegac mruganiu LEDów) jest w dalszym ciągu zgodna z przepisami, czy w dalszym ciągu jej homologacja (robiona w fabryce bez różnych tych dziwnych oporników i ogłupiaczy LCMa) jest tak samo ważna...? -
Dezaktywacja funkcji sprawdzania przepalenia żarówek
Manolito77 odpowiedział(a) na Ratovnik temat w E39
Ładniej ale są nielegalne i ścigane z urzędu więc: nie wolno! :norty: -
Automat z czasów e34 i "palenie laczka"? :duh: Skrzynia pewnie zmielona jak kotlety na obiad. Nawet jeśli "tylko" wyleciał z niej olej to przy "paleniu laczka" bebechy pewnie przerobiło an wióry. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło - jak zabulisz srogo za wymianę/naprawę skrzyni to pewnie będziesz wtedy wiedział, że ta skrzynia nie bardzo współpracuje z "paleniem laczka". Człowiek mądrzeje dość szybko - zaraz po tym jak z kieszeni ubywa kilkaset lub kilka tysi pln. Pzdr. P.S. Już pomijam fakt, że problem dotyczący modelu E34 umieszczasz w dziale E39...
-
525d 4100 obr/min i koniec dalej nie idzie-Jaka przyczyna?
Manolito77 odpowiedział(a) na Stelmacher temat w E39
Tak jak kolega ar_w napisał - pompka progowa na wysokości fotela kierowcy woła o wymianę. Jak buczy tzn, że już czas na nią. A jak z odpalaniem? Ta pompka w głównej mierze odpowiada właśnie za odpalenie silnika. Jeśli jeszcze normalnie odpalasz auto, tzn że póki co spadła jej sprawność na tyle niedużo, że jeszcze jakoś wyrabia przy odpalaniu. Bądź jednak gotowy na to, ze któregoś dnia nie odpalisz auta - wtedy tupanie nogami w podłogę i kilka kręceń - powinno wtedy załapać. Pzdr. -
A ja sądzę, że chodzi o filterek przy zaworze sterującym pracą turbiny. Jak się zapcha to podciśnienie w układzie turbo jest za małe i zaczyna się ono dławić spalinami zamiast dostawać czyste powietrze. Swego czasu któryś z forumowiczów pisał właśnie o tym problemie, że jest z reguły pomijany przez serwisy (bądź nawet brak jest wiedzy na ten temat) i szuka się przyczyn zamulania auta nie tam gdzie trzeba. Pzdr.
-
Może w Polsce nikt by sobie tym głowy nie zawracał ale sądzę, że akurat w Niemczech jeśli tak by było, że Zimmermanny się krzywią tak jak to opisałeś to nie byliby już producentem tarcz na pierwszy montaż dla takich firm jak Mercedes i Porsche. Kto jak kto ale Niemcy mają fioła na punkcie pilnowania jakości. Tylko u nas podchodzi się do tego dość frywolnie. Pzdr.
-
Pamiętaj tylko o jednym - Meyle w dużej części zajmuje się także KONFEKCJONOWANIEM towaru. Czyli mówiąc po polsku - często w pudełkach Meyle są części innych producentów. Ja kiedyś kupiłem do poprzedniego auta łożyska piasty na przód - niby Meyle. Po otrzymaniu ich okazało się, że w pudełkach Meyle jedno łożysko jest SKF, drugie FAG - w pierwszej chwili myślałem, że mnie w chugona ktoś zrobił ale mechanik montujący te graty w aucie powiedział, ze to normalne w przypadku Meyle bo oni za dużo towaru SWOJEJ produkcji to nie mają. Więc pół biedy jak trafisz na jakiś towar dobrego producenta choć z drugiej strony, teoretycznie konfekcjonując towar muszą Ci zapewnić towar tych samych parametrów, jakości, wytrzymałości - nawet jeśli jest od różnych producentów. Pzdr.
-
Panowie - w specyfikacji, czy np w "Sam naprawiam" Etzolda nie jest napisane, że silnik benzynowy X.X "powinien brac 1L na 1000km" (bo to brzmi jak zalecenie fabryczne" tylko napisane jest, że możliwe jest zjadanie oleju i jego dopuszczalna ilość to 1 litr na 1000km. Czyli może brać olej ale nie musi - a to różnica. Pzdr.
-
Ja odniosę się tylko do kwestii tego odparowywania paliwa z przewodów. Tak na chłopski rozum biorąc - zanim zakręcisz silnikiem, ze 2-3 razy przekręć kluczyk do zapalenia sie kontrolek (niech sobie trochę paliwa napompuje). Jeśli po takiej operacji odpali to i może faktycznie jest to paliwo, które odparowuje z przewodów (tylko pytanie którędy - żeby odparować, musi mieć gdzieś ujście/nieszczelność). A jeśli po takiej operacji nie odpali to raczej jest to spowodowane czymś innym. Niech się wypowiedzą znawcy tematu TDS. Pzdr.
-
Nic prawie nie działa prędkościomierz, wskaźnik paliwa itp.
Manolito77 odpowiedział(a) na Kacperos23 temat w E39
Klema pirotechniczna to dodatkowe zabezpieczenie, które w przypadku dzwonu rozłącza (rozrywa) kabel PLUSOWY od aku - kabel oznaczony symbolem nr 1 na rysunku. A sam element rozpinający/rozrywający jest oznaczony jako nr 17 na rysunku. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=12_0638&hg=12&fg=29 Może tam masz gdzieś to przerwane i Ci wariuje. Pod maską jest dodatkowa klema ale przeznaczona głównie do awaryjnego rozruchu auta z innego auta - żebyś nie musiał ciągnąć kabli rozruchowych do kufra gdzie jest trudniejszy dostęp. Dlatego nic do niej nie jest podłączone - bo do niej podłączasz dopiero wtedy kabel jeśli musisz ukraść prąd z innego auta kiedy padnie Ci aku. Pzdr. -
Nic prawie nie działa prędkościomierz, wskaźnik paliwa itp.
Manolito77 odpowiedział(a) na Kacperos23 temat w E39
To sprawdź klemy czy nie są luźne a jeśłi nie to obejrzyj klemę pirotechniczną - może się gdzies przełamała i tez nie idzie przez nią takie napięcie jak trzeba więc wszystko wariuje. Słyszałem, że ta klema pirotechniczna często lubi się przełamywać, przerywać i wtedy zaczyna się sajgon. Pzdr. -
Nic prawie nie działa prędkościomierz, wskaźnik paliwa itp.
Manolito77 odpowiedział(a) na Kacperos23 temat w E39
Zacząłbym od: - sprawdzenia klem przy aku (jeśli któras jest obluzowana to będą skoki napięcia i się syf robi) - sam aku (jeśli pada to też potrafi różne cyrki robić) - przejrzałbym wszystkei bezpieczniki (zakładam, że to juz zrobiłeś?) - sprawdziłbym moduł świateł LCM (znajduje w nogach pasażera przedniego w okolicy prawej ścianki - jeśli gdzieś z podszybia się dostaje woda to najczęściej sączy się przez LCM właśnie i robi rózne ciekawe zwory i fajerwerki na kontrolkach przez to). Pzdr. -
Ja dodam tylko, że jeśli ktoś nie ma dostępu do rozkodowania pełnego VINu niech zajrzy (pogmera ręką) pod fotel pasażera (słyszałem tez, że pod kanapą tylną) - tam między matę a sprężynę jest bardzo często fabrycznie włożona złożona kartka z wydrukowanym wyposażeniem auta. Ja u siebie jeszcze nie sprawdziłem ale słyszałem o tym ostatnio i muszę to sprawdzi czy u mnie ta kartka jest. Pzdr.
-
U mnie tak samo jest. Poza tym jest tak, że listwy są idealnie ale jak się patrzy dokłądnie na te krawędzie tapicerki tuż nad listwą i tuż pod nią to one już się trochę mijają z analogicznymi krawędziami na kokpicie. Ale jak widzę - to chyba norma we wszystkich (a przynajmniej w większości) egzemplarzach e39. Pzdr.
-
Ja także polecam tarcze Zimmermann oraz klocki Zimmermann lub Textar (u mnie są klocki kierunkowe). Co do źródła zakupów to zgłoś się do obecnych tu na forum chłopaków z Silesia Parts - powiesz, że namiar masz z forum tutejszego. Podejrzewam, że zrobią Ci dobrą cenę na takie tarcze. Są sprawdzeni i wiedzą co klientowi zaproponowac. Pzdr.
-
Tak - większość tych wynalazków jest robiona w Chinach. Ale widziałem kilka modeli całkiem przyzwoicie wykonanych i nawet świecących PROSTO. Ale niestety większość ludzi montuje te najtańsze zestawy, które świecą jak chcą a ich jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia... Pzdr.
-
Dokładnie - z takiego ujęcia to u mnie jest też wszystko git majonez a dopiero jak się z bliska człowiek przypatrzy to widać, że nie jest idealnie spasowane. Pzdr.
-
No ale to nie trzeba mieć tytułu doktora czy profesora żeby wiedzieć, że z ksenonami muszą być spryskiwacze i jeśli ich nie ma to jest to powód do przyczepienia się. Natomiast ze światłami drogowymi na 18% to już sprawa nie jest tak wiadoma i oczywista dla przeciętnego policjanta. Podejrzewam, że w 99% przypadków na pytanie dlaczego te światła tak świecą dziwnie i odpowiedź, że "w tym aucie tak były zakodowane fabrycznie w formie świateł do jazdy dziennej" policjant mówi tylko "aha" i się nie przyczepia. Warunki jakie muszą spełniać te światła odnośnie funkcjonowania są spełnione - czyli zapalają się automatycznie po włączeniu silnika, gasną automatycznie po zapaleniu świateł mijania. To jeszcze może sprawdzić policjant i widząc, że działa tak jak napisałem wyżej nie czepia się. Zresztą te światła dla nich też nie są już takie obce bo jeździ już sporo egzemplarzy Audi z tak zestrojonymi światłami długimi (już abstrahując od kwestii homologacji) więc pewnie wychodzą z założenia, że w BMW jest tak samo jak w Audi. Oczywiście - może się zdarzyć, że trafi się jakiś bardziej zaznajomiony z przepisami policmajster ale nie sądzę, że są na tyle dobrze poinformowani o tych kwestiach świateł dziennych, żeby się szybko trafiło na takiego "doktora nauk". A jeśli mówić o tych światłach dziennych, które ludzie sobie montują i które mają wbitą homologację ŚWIATEŁ DZIENNYCH - zaraz obok napisu MADE IN CHINA to mi się czasem włos jeży na głowie. Wczoraj widziałem taki "homologowany twór" na jakimś aucie - jedno świeciło prosto (ledwo było widoczne) drugie świeciło w bok (prosto w oczy) - no ale TO jest legalne przecież... Pzdr.
-
U mnie jest tak samo. Pzdr.
-
A jakie masz objawy, że do wymiany masz dwumas? Pzdr.
-
Tutaj znowu pojawia się problem nie tego, że świecą odpowiednio czy nieodpowiednio tylko tego, że nawet jakby świeciły to nie mają homologacji do używania ich jako dziennych:-). Oczywiście mowa o samochodach sprzed 31.12.2009 To też. Ale nawet nie ma co porównywać samych ringów (w dzień są w ogóle niewidoczne bo za słabe) do świateł długich na 18%, które w dzień nawet słoneczny na drodze są bardzo dobrze widoczne. Pzdr.
-
Możesz zalać 5w30 lub 5w40 - ten drugi jest trochę odpowiedniejszy do naszych warunków atmosferycznych. Ale tak czy inaczej - oba będą dobre. Co do wymiany oleju to ja obserwuję kontrolki inspekcji oraz w pamięci mam przebieg zapisany przez mojego mechanika na kartce w komorze silnika. Te dwie dane dają mi wypadkową kiedy zmienić olej - ale staram sie trzymać tych 15 tys km między wymianami oleju. Pzdr.
-
Jak grzechocze kat to pewnie popękała ta platynowo-ceramiczna wkładka w katalizatorze i ustawiła się w poprzek blokując płynny przepływ spalin. Najlepiej by było wymienić na inny kat. Zależy za ile go kupisz nowego bądź w jakim stanie znajdziesz używkę. Jeśli nie masz kasy to póki co trzeba by go wydłubać żeby przelot spalin udrożnić. Pzdr.
-
-
Co do jazdy na samych ringach w e39 to jeśli chodzi o fabryczne ringi - mogą się przyczepic gdyż same ringi emitują zbyt mało światła aby były widoczne w dzień - w słoneczny dzień ich w ogóle nie widac. Co do ringów CCFL to nie wiem jak to jest bo świecą mocniej i kwestia ile tego światła emitują - czy na tyle dużo żeby się zmieści w normie przepisów. W nowszych BMW jest tak zrobione, że ringi od strony nerek świecą mocniej i one robią za DLRy. Pzdr.