KRIS85

?? a powiedz mi który wahacz wyprasuje sworzenie... Ja znam bardzo mała warsztatów które mają taką prasę by wicisnąć nieruszane od 20 lat sworznie. W większości przypadków zostaje po prostu dobry młot i ...... A zamonontować tak samo bez prasy. Oczywiście nie lejemy po sworzeniu bezpośrednio a przez jakiś pierścień po obwodzie, ale to chyba kazdy wie...chwila wbijania o z głowy....Tamat przerabiany raz u mnie i raz u mojego taty.. PZDR>

Kolego, nie jesteś nowy i wiesz gdzie taie prośby zamieszczać. A po drugie to ławietj znaleść kpl belkę na tarcze niż same zaciski. A jeśli chce konwersję z bębnów na tarczę to i tak musisz szukać wahaczy..... PZDR>

Zasadniczo 8-cylindrówki są widlaste....Niezależnie od marki czy modelu. Kolega przesiadł się z opla do BMW wiec mu się pomyliło. No ale nie widzieć pod maską co się ma :nienie: PZDR>

A na co chcesz wymienić cały wahacz??? SPokojnie da się wymienić same sworzenie. Wyjdzie taniej i lepiej. W cenie taniego wahacza masz bardzo dobre sworznie. Może troche wiecej roboty, i trzeba sie nagimnastykować w wybiciem sworznia (jak wymieniałem to jakieś 20 minut na wahacz). No chyba żę masz krzywy wahacz to kicha.....:) Jeśli chodzi o same firmy to polecam RTS, LEMFORDER, Meyle (ale tylko HD, zwykłe to smietnik). FEBI jest jak dla mnie troszkę przereklowne, nigdy nie wiadomo co spakują...raz zamówiłe tuleje to przyszły z BOGE, czyli OEM, a raz przyszlo jakieś gówno, nawet nie było oznacznień. PZDR>

Kupic e30 zeby do niej nei dokładać za 3,5 tysiaca graniczyczy powoli z cudem. Zawsze coś tak bedzie do zrobienie. O ile machanika nie rujnuje tak bardzo (proste zawieszenie, prosta lektronika silnika, i wytrzymałe silniki jeśli są dobrze użytkowane) to z blacharką może być gorzej. Z zewnątrz bardzo często nie widać śladu rdzy, okazuje śie poźniej że coś jest nie tak....przednie progi, tylne nadkola wewnętrze. Tam bym zwarcał szczególną uwagę. Zapomnij też o kosztach serwisowanai na poziomie GIII czy AstryF. Ten samochód kosztował średnia dwa razy tyle w serwisie do Golf III, wiec i cośtak musi kosztować. POdstawowe rzeczy nie rujnują portfela, ale bardzo nei znosi też jakiś tanih zamienników... Ogólnie przy ponad 20 letnim aucie trzeba ocenić stan użytkowania. Sa e30 co mają 350tyś i smigają bez problemu (moja na przykład ma 325 i smiga bez większego problemu), ale są takie co mają niby150tyś i są padłami..... PZDR>

HEHE tak patrzę i też mam rozpiętą taką wtyczkę....podłączalem i nic się nie dzieje. Ale jak była rozłączona to ją tak zostawiłem....Bede musiał się temmu przyjdzeć bardzie.... PZDR>

Trochę ciała dałeś z ta okleiną w środku.... Jak byś bardziej się postarał z jakością wykonania, na pewno bedzie wyglądać to o wiele lepiej... Z zewnatrza ładnie. BH robiłeś sam czy są to ORI lampy?? PZDR>

Hmmm...dla świętego spokoju już bym go wymienił, tak samo jak ten od wybierka 3cm wyżej. PZDR>

Max, mała radę, bo mod się uczepić może, to jak odpowiadasz na poprzedzający post, nie ma potrzeby byś go cytował. A Ty cytujesz niepotrzebnie:) Wyposażenie to jest jak najbardziej OK. Klimę masz na freon czy już przerobiona na r134?? PZDR>

E34...ale ceny też są spore.....czest nawet drośze niż e39... A nie rozważasz 540i i w e34 i e39?? Nie wiele gorsze osiągi, szczególnie w e34 a mniej kosztują...:) PZDR>

Ładna sztuka, brakuje zdjęć środka i silnika. Co tak klepie w tm silniku?? Zawory do regulacji?? PZDR>

Przy 190km dłuższe przełożenie nie zrobi większego znaczenia na przyśpieszenia, a na spalanie na pewno. Podłącz pod komputer, tak takie rzeczy jak sondy, TPS czy inne czujnik wyjdą bez problemu.... PZDR>

Skoro mechanik twierdzi ze 13,6 przy samych światalch jest dobrym ładowaniem to ja nie ma słów....na pewno bym wiecej tego mechanika nie odwiedził....a akumulator pewnie jest do d...bo przy takim ładowaniu straczy kilka miesięcy by się zasiarczył..... Sprawdz kable, mocowanie kabli... Już o tym pisałem i na tym forym było kilkakrotnie zwracane uwagę na to!!!! A ty nie piszesz czy sprawdziłeś czy nie.... PZDR>

3,15??? No to skrzynia może krótka. Ja Swoim lekko ztyramym m40 na moście 4.1 robie na 3 biegu ponad 130km, tyle i Ty robisz swoim prawie 200konnym motorem. Osobiście bym oczekiwal ze na 3 pojedzie wiecej niż moje m40. Podejrzewam że przy 6500tyś na 5 biegu masz niewiele wiecej niż230km/h. No ale temat nie o tym. Sprawdzć tę linkę, może przepustnica się zacina.... PZDR>

No właśnie mowa jest o stopniu sprężania. TO jest wartość techniczna, stała dla danego typu silnika, wyliczane ze skoku, średnicy i wielkości komory spalania. A ciśnienie spręznia jest wartościa zmienna, w zależności od szczelności silnika, ilości powietrza itp. Z reguły jest tak że ciśnienie sprężania powinna być wyższe niż podaje to stopień. W moim przypadku silnik mój nma stopień 10,5 czy tam 11, a mierzone ciśnienie po ponad 300tyś to lekko ponad 12. Zdrowe M40 osiąga nawet 14. U Ciebie do przyjecia wartością ciśnienia powinno być minimum 25-26 barów... PZDR>

30 ty chyba zdrowe ezgemplarze dają. Jak by było 25-28 to już jest dobrze. 22 to rzeczywiście trochę mało, ale wątpię by był to jedyny powód takiego spadku mocy. Podejrzewam że turbinka juz nie pompuje tyle co potrzeba i przez nią jest taki brak mocy.... Jeśli mierzyłeś ciśnienie sprężania to powinny Tobie zrobić próbę olejowa, to znaczy wlać z 20ml oleju do cylindra i wtedy zmierzyć. Jesli wzrosnie znacznie to znaczy ze pierścienie do robienia, jeśli różnica bedzie na poziomie 2-3 barów to z pierścieniemai jest wszystko OK. PZDR>

A nei zawiesza się linka od gazu???? Ogólnie tak po za tematem, to jak na tak mocny silnik masz krótkie przełożenia a nie przekłada się to jakoś na przyśpieszenie...Widzialem lepiej zbierające się M52b28 z e30 i to na znacznie dłuższym przełożeniu (na 3 biegu ty masz niewiele wiecej ponad 130, a tym co jechałem ponad 160) i szybciej tamto się zebrało do 160 niż Twoje do 130....Może po prostu pompa od m20 nie daję rady.... PZDR>

Ładnowanie na pusto 13,8 a na światłach 13,6 to jest jakaś marna wartość. Musi być 14,00 minimum. Jesli jest mniej to kicha, szczególnie przy krótkich trasach. Poczytaj gwarancje o akumulatorach. Tak jest wyraźnie napisane o prawidłowym ładowaniu na pioziomie 13,9-14,4 Volta, i tyle musi być....Moim zdanie m do wymiany regulator napięcia, ale warto też sprawdzić stan przewodów oraz pobór prądu na postoju. PZDR>

Chomik czytaj uważnie. Kolega napisałe o blasze 1 maks 2 mm grubej, a o wycinaniu ok 1,5 cm wiecej niż jest dziura......a nie grubość blachy. Jak byś daał taką blachę to by bawra ze dwie tony wazyła..... PZDR>

Jeśli ona mają po 2 bary, i tak ciśną dla silnika a silnik nie jest zakuty to raczej bedzie padaka niż coś z tego. Przy 2 barach, by slinik był sprany i znosił taką moc (przy taki cisnieniu zakładam że ze ok 130 powinno być jakieś 250KM, przynajmniej. Ogólnie wszystko zależy kto robił i jak jeździł tym cudem. Bo jak silnik jest zakuty, ale koleś serwisował auto jak należył a cały przebieg po modach nie byl na torze tylko to i coś z tego bedzie. Osobiście raczrj bym się trzymał z daleka, lub przynajmniej 3 raz wszystko dobrze skontrolowal.. pZDR>

Hmmm ale jak podłoga jest w taki stanie, ciekawe jak wyglądają tylne wewnętrzne nadkola, tam od strony wlewu.... PZDR>

Chodziło chyba o m54b30... :mrgreen: To z tych nowszych, można i w starą szkołę i zapodać m30b33 lub m30b35, ale to jest już wiecej roboty niż z nowszymi jednostaki.Ale w wiekszoci przypadków starcza m52b28,m52b23. PZDR>

Po za wpomnianym dachem, zwracal uwagę na stan tylnych nadkoli od środka, i progó pzedniej części. Stan podłogi. Sam silnik jak nie klepi i chodzi cicho i ma rzeczywiście 160tyś to raczej bedzie śmigał jeszcze długie lata. Najlepij by elementy dachu były sprawne, bo o ile zrobie silnika to pikuś, tak samo jak lekko zmęczona blacharka, to naprawa dachu i jego mechanizmu może słono kosztowac. Wiec warto od razu popatrzeć czy wszystko składa się dobrze, nie ma szpar, czy szyby się domykają...czy nie ma zalanych siedzeń, dywaników, czy w bagażniku nei widać śaldu wilgoci.. PZDR>

O kur..... to ja mam jeszce dość dobrze, nie mam tak duzych dziur, ale i tak mam zamiar cośz tym zrobić....No wiec ślifierka, blacha w ruch, jakiś migomat i do przodu... PZDR>

E30 cabrio, jak dla mnie nadaję się tylko co powolnego crusingu. Nie potrzeba sie spieszyć. Jest to samochód właściciwie tylko wekendowy i na dobrą sprawę wiecej jak 100km mu nie potrzeba do jazdy. Jeśli dach jest szczelny i dobry to nie ma problemu z przeciekaniem. Ale wiekszość ma już dobre lata za sobą, a za naprawdę zadbane carbio na dzień dzisiejszy trzeba liczyć pona 15 tyś. Wiekszość poniżej tej kwoty będzie wymagać jakiś intestycji. Oczywiście najdroższy jest dach, mechanizm składania, uszczelki.... Jak koniecznie chcesz na jeźddzić nim codziennie, to warto na zimę zaopatrzyć się twrdy dach, mocowany na stałe.... PZDR>