Danek24

nie czujnik ale zegary :cool2:

Jawor mam do Ciebie pytanie: Czy jeśli w tds występują wibracje przy około 800obr wyżej ani niżej nie to regulacja dawki lub kąta może wpłynąć poprawnie na pracę?? Zaznaczam że to automat (dwumas odpada). Nie ma więcej problemów z silnikiem odpala na ciepłym na dotyk kluczyka. Nie wacha obrotami (nawet mocno obciązony) Co o tym myślisz?

Dokładnie też tak bym to rozegrał skoro jeż odpięty i dalej aku pada.

Poprawne nabicie (dobicie) polega na sciągnięciu czynnika sprawdzeniu jego ilości dodaniu środka smarującego sprawdzeniu szczelności układu poprzez zrobienie próżni. Tak sprawdzony układ powinien działać. Koledze podczas nabijania 1250g rozwaliło przewód od osuszacza. Słyszałem juz o kilku takich przypadkach wiec nie wiem ale nie nabijałem tyle ile pisze na tabliczce. Klima chłodzi że sutki stoją :cool2:

powodów moze być mnustwo: 1 sprawdz na biegu jałowym czy silnik pracuje równo i nie rzuca (różne obroty) 2 przyjrzyj sie poduszkom silnika 3 filtry (paliwa powietrza) 4 kończyć się może dwumas 5 któryś wtrysk kuleje 6 coś z pompą wtryskowa (nastawnik) To ostatnie jest najczęstrzym powodem jakich kolwiek niedomagań związanych z poprawną pracą silnika TDS. Jak również w Twoim przypadku moze to być spowodowane dwumasem.

a potencjometr przy pedale gazu??? Podłącz pod kompa i coś napewno wywali (błąd).

może to być wina jeżyka. Silniczek w panelu wymontuj i przeczyść. Powinien chodzić bezszelestnie. Jest zabrudzony i dlatego szumi i poburkuje. Owy silniczek powinien zatrzymać się jak auto przejdzie w stan uśpienia czyli po jakichś 15-20min od momentu zamknięcia. Wówczas odbiorniki prądu zamierają w aucie.

a ile masz paliwa w zbiorniku jak objaw występuje??? Padanie pompy jest odczuwalne przy małych ilościach paliwa w baku (ok. 15l). Pompa faktycznie nie pracuje cały czas u mnie na ciepłym też nie chodzi. W sumie nie wiem czy jest sprawna. Auto pali na dotyk za każdym razem z tym że w baku mam zawsze więcej niż połowę. Z tego co słyszałem to jej niedomagania są odczuwalne właśnie przy małej ilości paliwa. Jak masz mało to dotankuj i zobaczysz co sie będzie działo.

spróbuj resetu klemami (zdejmij klemy) Jak nie pomoże obstawiam uszkodzone zegary.

kąt jak nic. Musisz pojechać do kogoś kto podłączy pod kompa sprawdzi dawki. Ustawia się mechanicznie ale musisz widzieć ile jest a ile powinno być i jak się zmienia podczas ustawiania. Czyli musi ktoś go podłączyć pod kompa.

z tego co wiem to to co jest napisane na naklejce nie idzie w parze z tym co powinno być w układzie (ilość czynnika) Rozmawiałem z kilkoma klimiarzami i stwierdzieli że jak nabiją tyle co przewiduje nalepka klima nie startuje. W swoim układzie mam nabite 800g. Na nalepce jest opisane bodajrze 1200g. Klimiarz za żadne skarby nie chciał tyle nabić. Przy 800g klima śmiga jak lala. Sam już nie wiem w końcu ile powinno być czynnika. Ktoś tu kręci ale skoro przy 800g jest lodówka to co tu kombinować?? Potwierdzam wypowiedzi kolegów że jak za dużo czynnika to klima nie wystartuje! Nie radzę przy tej ilości startować na krótko bo coś może nie wytrzymać i rozsadzić w układzie. Lepiej ujmij do 750g czy 800g i sprawdz co sie będzie działo.

nie wiem ile w tym prawdy ale problem z carsoftem polega ponoć na braku komunikacji. Spowodowane to jest stosowaniem przejściówek na port USB. Przy korzystaniu ze starszego laptopa z portem COM ponoć chodzi wszystko bez problemu czy to prawda? Też mam zamiar nabyć interfejs tylko już zgłupiałem jaki. Konkretnie moze ktoś podpowiedzieć co zakupić?

na moje oko gdyby to był czujnik wałka to auto wogóle by nie odpalało przy jego odpięciu. Może to czujnik od czegoś innego? Ale jak sie mylę to niech mnie ktoś poprawi

szkoda że nie ma możliwości założenia tam większego IC :norty:

A masz może możliwość wklejenia jakiejś foty z tymi oznaczonymi śróbkami?

w sumie może tak być. Aż sie przyjrzę temu któregoś dnia. Odepę i sprawdze czy pilot przestanie działać

Tylko żeby potem nie zakładać kolejnego wątku że: a to szarpie a to tryb awaryjny a to przeciąga biegi itd.. "koledzy pomocy!" potem to juz nawet wymiana jej nie pomoże. A ASB kosztuje oj kosztuje!!! No ale co tam róbta jak chceta.

no widzisz to już wyboru dokonałeś. Servis kłamie jak z nut. No ale nie musisz zmieniać tak jak to już słusznie zostało wyżej napisane: "zmienisz skrzynie" No oczywiście nie jestem prorokiem i obym sie mylił. Tu sie tylko sugeruje a ostateczna decyzja należy do urzytkownika. P.S w silniku też niektórzy nie zmieniają :mrgreen:

a moja odpowiedz brzmi ZMIENIAJ. Napewno nie zaszkodzi tylko wydłuży żywot Twojej ASB. Też sie wachałem aż w końcu zmieniłem było dobrze i jest teraz bardzo dobrze. A bardzo dobrze bo sumienie czyste i noce przespane w pełni :lol:

raczej nie ma możliwości wypięcia się bo kość jest duża i nie tylko w niej są przewody odpowiedzialne za centralny zamek. Gdyby była odpięta to nie działało by cos jeszcze. Na oko zbyt wiele nie da sie pomódz trzeba diagnostyki i sprawdzić układ sterowania centralnego zamka. Moze są jakieś błędy? Spróbuj jeszcze drugim kluczykiem (zaprogramuj drugi) Moze ten coś jest zrypany?

ja też mam TDS w automacie i powiem tak upał ponad 30 stopni klima światła wentylator i auto z mijesca ma dziurę. Tzn: jakby chce pojechać ale coś go trzyma. Jak już ruszy to wkręca się na obroty i chyla jak lala. Zjawsko występuje właśnie podczas upalnych dni kiedy silnik jest mocno obciążony przez właśnie odbirniki prądu oraz klimę. Temperatura w dolocie jest wysoka i auto muli. To według mnie normalny objaw i nie masz co szukać bo wszystko gra.

moduł komfortu znajduje się nad nogami pasażera. On steruje praktycznie wszystkim co z elektryką w tym aucie czyli komp, lusterka.szyby,centralny wycieraczki...

poszukaj moze trafisz z tego samego roku to sie zgodzi. co ma szyba do uszkodzeń blacharskich??? Tylko idiota stwierdzi że jak zmieniana to auto było powypadkowe. Zawsze w końcu może ktoś szybę wybić (kradzież) Zawsze też możesz zrobić foto uszkodzonej szyby żeby przyszłemu klijętowi uświadomić i udokumentować powód wymiany.

wychodzi na to że coś nie tak kodujesz swój pilot. Próbuj jeszcze powinien zadziałać

a ja nie dałem za wygraną. Żywicą go potraktowałem i śmiga jak lala. Auto dostało po ogonie bardzo ostro w upalny miniony weekend i sucho jak na pustyni. Naprawa udana i 600zł zaoszczędzone.