ufo000000

Wpisz sobie tutaj ostatnich 7 cyfr z numeru VIN i będziesz miał podane ile i jakich płynów wchodzi do Twojego wozu http://www.e34.de/vin/index.php A termostat powinieneś mieć mniej więcej o takich numerach BMW 11 53 1 739 755 i wygląda on tak http://www.motoallegro.pl/listing.php/search?category=18693&from_showcat=1&string=bmw+e36+m43&price_from=&price_to=&postcode_enabled=0&state=0&city=&buy=0&listing=0&listing_sel=2&listing_interval=7&view=gtext&order=p&clear_cookie=0&change_view=Poka%C5%BC&a_enum[52]=all&a_enum[342]=all

Zacznij od sprawdzenia miernikiem / wyciągnięcia, przeczyszczenia włącznika świateł który masz przy pedale.

Odpowietrza się praktycznie sam układ, znaczy się należy pokręcić kilkanaście/dziesiąt razy max do oporu prawo-lewo.

Witam Na komputerze wyszedł błąd czujnika położenia wałka rozrządu, wyjąłem go, sprawdziłem jeszcze miernikiem, wynika że trup. Kupiłem nowy, zamontowałem i tu pytanie, czy muszę jechać pod komputer kasować błąd czy tak jak w przypadku sondy komputer sam zatrybi że jest nowy czujnik, ew czy wystarczy samo odłączenie akumulatora.

Przepływomierz wymieniasz w 2 minuty. Weź go spróbuj odłączyć całkiem i się przejechać, jak się auto będzie zachowywać.

Chłodzenie będzie takie samo. Jeśli masz sprawne visco to itak sie spina przy dużej temperaturze. A poza tym spada troche moc autka.

Nie masz skręconego potencjometru od jasności podświetlania zegarów na minimum?

Jeśli masz centralny z kluczyka (a masz) to dokładasz tylko centralkę i gra muzyka. Albo sam centralny z pilota albo razem z alarmem, tu sobie poczytaj o montażu viewtopic.php?f=68&t=96014&hilit=centralny+z+pilota

Te "gumki" czyli tuleje, sworznie, łączniki, końcówki się wymienia praktycznie co chwilę w Polsce (w Niemczech praktycznie wcale) i dlatego pewnie i tak byś nie znalazł E36 która będzie miała to wszystko eleganckie. I wyglądać będzie to tak, jak nie sprzedasz i będziesz remontował to z każdą awarią będzie Cie szlag trafiał czego tego złomu nie sprzedałeś, jak sprzedasz i kupisz to może się okazać że jeszcze większa paść i silnik się rozsypie po paru dniach :P i tu niema dobrego rozwiązania. Ja za compakta 96" w roku 2007 dałem 12 800 i fakt że przez dwa lata jeździł niemal wzorowo bez problemowo, ale to co się w tym roku dzieje to :mad2: Tak podpowiem, jak byś miał kupować następny raz to najlepiej coś przywiezione z np Niemiec (a jeszcze lepiej jak znajdziesz kogoś kto z Tobą pojedzie po samochód za granicę i zna się na rzeczy) , jest o wiele większa możliwość trafienia auta nie zdrutowanego tak jak to w Polsce się robi.

Zobacz może w tym temacie coś znajdziesz o naprawie opornicy viewtopic.php?f=15&t=62870

Byłem sprawdzić kompresje, dokładnie po 14 barów na każdym cylindrze. Chciałem zbadać też czy nie przez wtrysk gazu leje, pojeździłem z nową świecą tylko na benzynie i dalej ją kopci. Na komputerku wyszedł błąd czujnika wałka rozrządu i mechanik mówi że może on przestawiać wtrysk na ten cylinder (a błąd tego czujnika miałem już rok wcześniej i nic się nie działo). I co dalej? Czy to faktycznie może ten czujnik robić takie rzeczy?

A wymieniałeś na części z M40 czy pastylki, dźwigienki od M43 aby już nie oświadczyć "bociana"?

Dobra, jutro jak się wyrobie to zrobię tą kompresję i dam znać, a dzisiaj jak chwilę nie będzie padać deszcz to wkręcę czystą świecę i przejadę się trochę na benzynie, zobaczę czy też będzie czarna.

Też o wtryskiwaczu pomyślałem że może leje i jest bogata mieszanka, ale widać że jest ona zaolejona a nie opaprana niespalonym paliwem (zwłaszcza że jest to gaz a nie benzyna).

Witam Będąc 100km od domu silnik zaczął pracować na trzech cylindrach, doturlałem się do domu, trzy świece idealne, jedna czarna, wygląda jak z oleju. Wkręciłem jedną jaką miałem pod ręką, po tygodniu to samo. Kupiłem cały komplet nowy, zmieniłem wszystkie i dalej na pierwszym cylindrze świeca na gwincie mokra z oleju (widać to trochę na zamieszczonej fotce), auto pracuje na trzech cylindrach. Jeździ na gazie jeśli to coś zmienia. Co o tym sądzicie, co się mogło posypać? Próby ciśnienia na cylindrach jeszcze nie robiłem. Diabeł wstąpił w tym roku w to auto i się sypie wszystko, jak wygram w totolotka to pierwsze co zrobię to obleje je benzyną i podpale w szczerym polu :twisted: http://img820.imageshack.us/img820/6334/wieca.th.jpg

No mógłby zapłacić bo wszystko po kolei się w tym roku sypie w aucie :duh:

Spróbuj zdemontować grill i przez nie otworzyć zamki.

To fest magik. Pokrętło od siły nawiewu możesz rozebrać, przeczyścić, sprawdzić miernikiem czy styka (nie pogub przy rozbieraniu kulek :P ) Jeśli tam wszytko będzie ok to dostań się do opornicy i ją sprawdź. Gdzie jest zależne jest chyba czy masz klimatyzację, jaka wersja nadwozia. Wpisz w wyszukiwarkę opornica lub jeż i możesz szukać, lecąc po tych dość grubych kablach od włącznika prędkości nawiewu też dojdziesz do opornicy.

viewtopic.php?f=68&t=96014&hilit=centralny+z+pilota Powodzenia.

Odłączyć wszelakie kostki itp od alarmu, psyknąć czymś typu WD-40, obczaić krańcówki które dają sygnał czy drzwi są otwarte czy zamknięte, z czasem się one wycierają i dają sygnał otwartych drzwi przy zamkniętych (a przy włączonym alarmie wiadomo co się dzieje przy próbie otwarcia drzwi). To tak na początek.

A nie czuć zapachu benzyny? Może zjadło Ci już przewody paliwowe i gdzieś sobie kapie? To że mocniejszy jak zimny to nie wydaje Ci się a tak jest i tak ma być :mrgreen:

Jak chcesz to włączę Ci je na krótko w parę sekund jeśli taką Ci to radość sprawi...

Jak się komu chce to nie trzeba od razu całej pompy, można samo łożysko, choć pompa nie całą stówkę używana :)

Pompa paliwa może sobie pracować nawet gdy silnik zasilany jest LPG (krąży sobie benzyna w kółko). A to że pompa działała na wyłączonym zapłonie to już paranoja, coś poprzedni właściciel po amatorsku na modził z odcinaniem pompy... Albo znaleźć schemat instalacji samochodu i spowrotem doprowadzić to do ładu albo dać auto do elektryka i niech on się męczy.

Mechanik Ci nie wymieni połowy auta, on Ci powie że wymienił, każe zapłacić a nic nie wymieni :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Hmm może kończące się łożysko pompy wspomagania, większy opór stawia pompa właśnie przy skręcaniu i przez to głośniejszy dźwięk. P. S. pisz małymi literkami, lepiej się czyta :)