
nomad66
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 085 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez nomad66
-
tylne też powinny być z homologacją, masz dostępne też w oponeo jak klikniesz warianty. można odpuścić homologację tylko jak parametry wszystkich 4 opon i felg są takie same
-
WBA7K310407G92747 BMW serii 1
nomad66 odpowiedział(a) na kamildxb temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
3 cylindry bym raczej odpuścił. Spoko jak na gwarancji, po różnie bywa Jak ma być niski przebieg i takie wymagania to popatrzyłbym na starsze nadwozie, dalej szału nie ma w tym budżecie ale coś z 2.0l benzyną powinno się trafić. Starsze nadwozie ma rwd które lepiej się prowadzi, skrzynię 8hp od zf która jest czystym mistrzostwem. Diesel przy 90% miasto będzie mocno upierdliwy z wypalaniem dpf. -
lusterka w M są trochę bardziej fikuśne, muszą trochę hałasować, za to wyglądają jak z toru
-
Zbiorniczek do wspomagania układu kierowniczego?
nomad66 odpowiedział(a) na valzer temat w X6 (F16, F86)
F15/f16 ma maglownicę elektryczną z przekładnią śrubową napędzaną paskiem. Nic z tym nie zrobisz, aż do awarii. Przekładnia nowa lub używana, bo teoretycznie przekładnie są nieregenerowalne -
E70 5UXZW0C59D0B94564
nomad66 odpowiedział(a) na Marek3003 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
e70 diesel USA do końca produkcji miał M57 dokładnie M57Y (wg vin decoder). Ma adblue, inny sterownik silnika i po za tym nie ma wiele różnic. Po vin ma xenon ale nie ma sprysków lamp, coś co trzeba doprowadzić do porządku, żeby ktoś nadgorliwy się nie czepił -
E70 5UXZW0C59D0B94564
nomad66 odpowiedział(a) na Marek3003 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
niski przebieg, ostatni rocznik i m57 pod maską. O adblue bym się nie przejmował, wykodować i święty spokój. Jak na USA to nawet jest wyposażona: ma komforty, czarny sufit. Dołożyć xenon lub biled i ideał jak dla mnie -
jak początek vinu to WBS to warto, jak v8 pod maską - też można rozważyć Jak zwykłe 2.0 czy 2.5 to szkoda pakować kasę, jak włożyłeś w 2 lata tylko tyle kasy to mało problematyczny egzemplarz
-
najlepiej nie zregenerowane a fabrycznie nowe. Dużej różnicy na dzień dzisiejszy nie ma a jest większy spokój. Wracałem na lawecie 150km po regeneracji
-
oba auta to skarbonki bez dna, e39 z racji wieku, e60 z racji konstrukcji i za chwilę wieku. W przypadku tak starego auta jak to e39 to chyba zostaje tylko osobista weryfikacja na miejscu. Jak coś malowane przy takim przebiegu to bym nie skreślał (zwłaszcza, że to e39 - dobrze malowane to raczej plus) i patrzył na ogólny stan techniczny. Jak 10k na rok wciągnie na utrzymanie to będzie ok :D
-
Nie skończy się nigdy, bo 90% ludzi dalej wierzy, że auta na zachodzie są tanie i bardziej zadbane niż w Polsce oraz, że ludzie nimi mało jeżdżą bo są bogaci. Każdy szuka taniej, jak jest faktycznie zadbane z niskim przebiegiem to jest drogie i nie chce się sprzedać. I tak tolerancja na przebieg podskoczyła, bo teraz auta z przebiegiem 200+ to jeszcze akceptowalna wartość, ale dalej 400+ to dla większości ludzi abstrakcja. A takie auto jak jeżdżone w trasie i odpowiednio serwisowane przecież dalej może być dobre. Byłem teraz we Francji, przechodziłem koło komisu. Poliftowe całe Polo 6N kosztowało 5k euro, za tyle w Polsce kupujesz model nowszy. Ciekawe dlaczego? Nikt przecież nikomu prezentów nie robi.
-
tylko tylne lampy pasują, przód trzeba razem z maską, błotnikami i zderzakiem
-
jak jest na miejscu, to nie ma co się przejmować. To też nie nowe auto, i tak jak napisałeś jego pełna sprawność może być ku końcowi, pewnie zanim zaczną z nim być problemy to może jeszcze minąć przynajmniej ze 100tyś km. Chyba, że więcej będzie miasta to wtedy gorzej - ale bez pakowania się w "koszty" tuner sobie z tym poradzi jak proste ładne auto to nie ma co wybrzydzać. Kupować, cieszyć się a nawet jak coś do naprawy będzie to zrobić i jeździć.
-
jak moduł haka jest ok to automatycznie wyłącza
-
mam b47 biturbo w f15, ściągałem kolektor przy 210 tyś: syfu nie dużo, klapki idealne. Ściągałem profilaktycznie bo wszyscy straszą..
-
W fabryce naciągnięcie paska odbywa się na specjalnej maszynie tak, by pasek wydawał odpowiednią częstotliwość - wiem, masakrycznie skomplikowane ale tak jest. Dlatego teoretycznie nie jest możliwe regenerowanie tych przekładni - nikt nie ma takich maszyn po prostu. Jak za luźno będzie pasek, może przeskoczyć, za mocne naciągnięcie powoduje nacisk na kulki w nakrętce - a tam tolerancje są w mikronach. Generalnie ciężka sprawa, zrobione jako jednorazówka
-
jak miałem e53 to zmieniałem regularnie górne poduszki - pękały od środka i powodowały wibracje w przedziale 100-120km/h X5 to ciężkie auto, może być do sprawdzenia
-
od około 10 lat BMW ma niestety maglownice belt-drive, soft może mieć duży wpływ na działanie tego układu.
-
można po numerze sprawdzić ale znając bmw wszystko będzie to samo, może X5 M będzie miała inną. Też mam wrażenie, że nowy układ kierowniczy jest dużo gorszy, stary na hydraulice to był "przekaz myśli" pomiędzy kierownicą a kołami i przednią drogą, w nowszych niestety można porównać prowadzenie do symulatora samochodowego.
-
Bmw f32 2.0 WBA3P51090F727118
nomad66 odpowiedział(a) na arturo e39 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
rozrząd można zrobić po zakupie, żeby spać spokojnie przy tym przebiegu. Poza tym z tych roczników nie bał bym się tego silnika (sam bym kupił) -
Bmw G31 2.0 WBAJM71000G636583
nomad66 odpowiedział(a) na olaboga temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
na pewno jest "podklepane". Ale i tak to kosmetyka. Oby wszystkie takie były :D -
wymiana amortyzatorów to nie jest jakiś kosmos, większość warsztatów sobie z tym poradzi. Dużo ważniejsze jest potem geometrę ustawić, patrzyłbym za zakładami które potrafią to dobrze zrobić a nie tylko "na zielono" ustawić
-
w nawigacji w ustawieniach auta
-
idz na ASO. Fabryczne paski BMW są ponadprzeciętnej trwałości, chodzą po 25 lat i pół miliona km. Potem jak założysz zamiennik to co 30-40tyś km trzeba zmieniać
-
miałem tak samo po zregenerowaniu sprzęgła hydrokinetycznego. W zimie trzeba było odpalić auto i poczekać 30-40s zanim ruszyłem. Ale za to plus był taki, że konwerter spinał zawsze i mocno, auto chciało jechać