Skocz do zawartości

H_A_R_T

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 038
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez H_A_R_T

  1. :shock: :shock: :shock: ze co niby ? Icom oryginalny za 200euro ? niezly dowcip chyba kradziony przez meneli nie znajacych warosci :) wszystko co ponizej 1000e to sa KLONY od chinoli bo to dobre klony i dzialaja jak oryginaly ,tyle ze offline no nie wiem, kupowałem jako ori... załączam foty, sam oceń jak jest, w każdym razie śmiga :) http://img593.imageshack.us/img593/6629/icom2.jpg http://img818.imageshack.us/img818/9447/icomna502.jpg http://img507.imageshack.us/img507/5964/icomt.jpg
  2. H_A_R_T

    inspekcja klocków

    ja znałęm tę procedurę z otwartymi drzwiami + od samego początku i cały czas wciśnięty hamulec, jakoś nie wracało nigdy, może czujnik nie taki, ori?
  3. no tak, ale filmik jest z 6 cyl a ty masz inny silnik, i troche inny system - najważniejszy jest mały kanalik w miarce, miałeś okazję go przeczyścić przy wymianie o ringu, poza tym musiałbyś zdemontować kolektor dolotowy i sprawdzić zawór oraz resztę wężyków systemu, wszystko generalnie musi być wolne od brązowo - żółtych nalotów, czasem w dużych ilościach, oraz 100% drożne. jak dla mnie to bezproblemowo nawet pod tzw blokiem do zrobienia, nie ma potrzeby wchodzenia pod auto.
  4. hmm, właśnie to miałem na myśli...
  5. rozmawiałem ostatnio z kolegą, który jak się okazuje też miał ten komunikat na wyświetlaczu i potem błąd klapy gazu. po dogłębnym zdiagnozowaniu auta okazało się, że wartości podawane przez sonde lambda są niewłaściwie skorygowane, adaptacja tych wartości poprzez funkcję serwisową z isty załatwiła sprawę jak na razie od 3 miech. na dobre. wyciek oleju dołem miarki to też raczej w miarę normalne, oring w tamtym miejscu często puszcza, jako że olej sie tam o niego opiera - dlatego do wymiany tego oringu lepiej spuścić olej - nie jest to więc jakieś niezwykłe ale jak tak silnik wszędzie się poci to może ma problem z właściwym odpowietrzeniem dołu silnika? obsadę czujnika, co ważne trzeba odpowiednio założyć, tam bardzo łatwo leci i trzeba to dobrze podejść :-)
  6. w n46 olej leje się z uszczelki pokrywy zaworów, vacum- pompy, uszczelki czujnika wałka ekscentrycznego na pokrywie zaworów oraz uszczelek pod podstawą filtra oleju - uszczelkę kapy zaworowej nie jest super łatwo wymienić, mogli to zawalić.. :) ale obejrzałbym resztę owych miejsc. klapa gazu psuje się rzadko ale się zdarza i wszystko wskazuje że masz nawaloną - wymień i po kłopocie, używka przejdzie, powodzenia!
  7. naprawdę, nic prostszego, cztery śruby torx 50, idą ciężko, i odpinasz kostkę, nie musisz odpinać baterii ale kostkę rozłącz jak auto "zaśnie" - bez kluczyka i przycisk start - stop wygaszony
  8. no nie mów, że tyle kosztuje podróbka...sam mam ori, zakupiony kiedyś okazyjnie za 200e i sądziłem że TO było dużo... czyli naprawdę okazja była :)
  9. myślę, że twój link nie działa
  10. H_A_R_T

    Ciśnienie oleju 520d e39 M47

    wstyd się przyznać ale jeszcze nie ogarnąłem... nie jest to moje jedyne auto i nie skupiam się już tak na nim, poprawy faktycznie nie było po tej wymianie i nie ma do dziś, cały czas sobie obiecuję, że w końcu zwalę miskę i obczaję dokładnie temat ale póki co... kulnąłem już tak z 50 tys po wymianie tej podstawy a całościowo to już 320 tyś na budziku i nic, zero innych narzekań na motor, ciągnie jak 7 lat temu, oleju nie bierze i nie ma absolutnie problemów z lampką/ dźwiękiem silnika kiedy indziej poza odpalaniem - założyłem już, że ten model tak ma a przy napływie natchnienia kiedyś zgłębię dalej temat :-)
  11. mam update; ostatnio zaczęło u mnie dużo padać, a że nie smarowałem dawno szyby specyfikiem, wynikła mi nagle potrzeba użycia wycieraczek - przełączam a tam żółwie tempo do pozycji pionowej i zupełny stop i brak reakcji... po sprawdzeniu wszystkich komponentów wyszło na ośkę środkowej wycieraczki, zastanej na mur, w imadle i wielkimi szczypcami nie szło obrócić elementu który normalnie kręci się bez oporów :) naprawa czyli rozbieranie i czyszczenie tej ośki to nie na moje zdrowie a po takim zabiegu i tak pewnie nie na długo będzie dobrze, z rudą nie wygrasz...a było jej tyle, że sądzę iż to jest właśnie powodem całych problemów od dawna, długi okres nieużytkowania uwydatnił to słabe miejsce, a przekaźnik ma zabezpieczenie antyprzeciążeniowe dla silniczka i pewnie przez nadużywanie tego obwodu w końcu on pada i wymiana owego przekaźnika też czasem przynosi efekt. w każdym razie robota z wymianą szybka łatwa i przyjemna, a część ta czyli mechanika wycieraczek jest tanio dostępna w używanym ale wciąż dobrym stanie :)
  12. faktycznie dziś to dopatrzyłem, masz trochę inny silnik, moje fotki pochodzą z wersji EFF, akurat miałem dziś pod ręką również twoją wersję tego silnika i jest faktycznie jak piszesz, spod gumy dookoła włewu kwadratowym kanałem przelany olej idzie wprost na wtryski i tam się gromadzi - druga strzałka na foto, http://img543.imageshack.us/img543/3385/20120531083.jpg dzięki :wink: w moim wypadku to jak najbardziej powazna sprawa, plus sprzedaż części i cała reszta, co tylko potrzeba :lol:
  13. przyjrzałem się dziś problemowi troszkę bliżej, jako że akurat miałem taką sposobność, i są dwie opcje. może to być faktycznie przelanie oleju, na kołnierzu wlewu jest mały odpływ prowadzący do szczelnego korytarzyka na kapie, dookoła odmy, fot 1 żółta strzałka pokazuje dokąd może się on przelać http://img37.imageshack.us/img37/9850/20120530080.jpg ale jest to, przynajmniej z założenia szczelny przedział i olej nie powinien dostawać sie na wtryski, a jednak i w tamtym przedziale kapy są ślady oleju, podejrzane są dwa miejsca na focie 2 zaznaczone strzałkami - połączenie klejone odmy z resztą kapy, oraz połączenie klejone w narożniku przedziałek na kapie, co by pozwalało na przeciek tam oleju z tzw rozlania przy dolewce http://img23.imageshack.us/img23/6305/20120530081.jpg zainteresowany tym szczegółem ściągnąłem kapę i dokładnie umyłem, po ponownym założeniu i podłączeniu odpowiedniego ciśnienia w układ odpowietrzenia skrzyni korbowej olejowe ślady zaczęły się wyraźnie najpierw pokazywać na łączeniu odmy z kapą, fot 3, sam byłem zdziwiony bo wszystko wskazywało na przelewkę http://img835.imageshack.us/img835/7438/20120530082.jpg znam równiez inne przypadki rozklejania się tych kap, wygląda na to, że to jakiś przyszłościowy stały element gry, n47 z latami będą się pocić kapą i tyle, im więcej km tym bardziej - czyste przypuszczenia badacza :D :D
  14. odma to nierozerwalny element z kapą zaworów, ale jednak czasem się rozrywa jej obudowa i zaczyna ostro lecieć olejem, wtedy tylko wymiana kapy... lub jakieś macgajwerskie czyszczenie/klejenie - jesteś pewien że te wtryski to w oleju takie zatopione? sprawdź czy nie jest to twarde, może leci ci po prostu któryś z wtrysków na podkładce?
  15. przynajmniej zawsze świeży jest :mrgreen: a tak serio pół litra na rok to duży wyciek, ogarnij to stary, pomyśl o środowisku :cool2:
  16. co mnie przychodzi do głowy to nieprawidłowe zwolnienie blokady z nowego docisku, względnie (?) próba użycia powtórnie starego docisku nie blokując go uprzednio w ustalonej pozycji. być może sprżęgło po zwolnieniu blokady zostało z jakiegoś powodu jeszcze raz zdemontowane i założone - opcji jest parę ale wszystkie prowadziłyby mniej więcej do tego samego, oczywiście jeżeli naprawdę nie ma w tym winy użytkownika :mrgreen: zilustruję o co mi chodzi, nie mam fotki nowego docisku ale jest on zblokowany na środku taką charakterystyczną blachą z 6 kątem w środku, co trzyma go w startowej pozycji. do ponownego demontażu należy użyć specjalnego ściągacza, tak aby elementy w miejscu białej kropki na foto - sam zrobiłem dla ułatwienia - nie przemieściły się wzajemnie; http://img232.imageshack.us/img232/3271/przyrzddosprzga.jpg w środku docisk jest dosyć skomplikowany i sam reguluje się do stanu tarczy, po odkręceniu zaznaczone na fotce drugiej tarczki rozchodzą się i ponowne dociągnięcie docisku powoduje niewłaściwe działanie sprzęgła - o ile nie zoztanie zdemontowany w napiętym stanie, ew ustawiony "jakoś" w tą samą pozycję. często zdarza się w warsztatach, że sprzęgło tym bardziej w tył napędzie jako dość łatwą i rutynową pracę zleca się osobą ze słabszym doświadczeniem, niestety przy naszych autkach znać się trzeba zawsze :) zorientuj się co tam się dokładnie w warsztacie wydarzyło... http://img201.imageshack.us/img201/7804/dociskn47bok.jpg a lift był w 2008, trafia się 07
  17. panel z przyciskami podważ delikatnie od przodu i pociągnij w górę, jakiś haczyk, nie dźwigniuj śrubokrętem na tapicerce bo zostanie ślad, co do plastiku klamek to się wyklikuje, według mnie dość łatwo, popróbuj i powalcz - delikatnie!. te zatopione słupki możesz ładnie zerwać w postaci stopionego kółeczka - podważaj ładnie dookoła owe stopione kółka aż się oderwą, pozostaną ci reszty słupków równo z panelem z dziurką w środku - dopasuj odpowiednie wkręty do tych dziurek, zastosuj dużą podkładkę i można to bez problemów z powrotem poskręcać, bylebyś nie przesadził z wielkością wkręcików, muszą być akurat
  18. H_A_R_T

    E60 kasowanie inspekcji

    film powyżej jest idiotyczny i mętny a na twoim widać wyraźnie że źle robisz, zrób tak; 1 wsiądź do auta, zamknij drzwi, włącz zapłon, tak, żeby zapaliła sie żółta kontrolka silnika 2 przyciskiem check, tym wyższym na lewej manetce, szybko wyklikaj pojawiające się komunikaty - rezerwa, spryskiwacz, itp - aż przestaną się pojawiać 3 wciśnij lewy przycisk na zegarach i trzymaj aż poprzez wykrzyknik w trójkącie pojawi się serwis do wykasowania 4 jeżeli to nie ten o który chodzi to po popuszczeniu przycisku krótkimi przyciśnięciami poruszasz się pomiędzy poszczególnymi serwisami 5 jeżeli jest na wyświetlaczu ten o który chodzi to jeszcze raz przyciskasz ten sam przycisk na zegarach i trzymasz aż nie pojawi się reset? - popuść na moment i z powrotem wciśnij i trzymaj, aż nie pokaże się poprzez kreski nowy przebieg serwisowy - puść i gotowe nie potrzeba resetować żadnego przebiegu, licznik się wyzeruje jak wciśniesz lewy przycisk, ale jak nie popuścisz to zaraz powróci do poprzedniego stanu, a jak dalej nie popuścisz to wejdziesz do wyżej opisanego menu - powodzenia
  19. szłoby wszystko z powrotem nadpisać, nie wiem czy inpa to ogarnie, ista na pewno ale tak czy inaczej chyba bez kompa się nie obędzie.
  20. ten plastikowy z dwoma jakby lejkami to jest filtr cyklonowy, z założenia wieczny, ale jednak z czasem zużywa się membrana zaworu odmy i z tego właśnie powodu należy wymieniać całość co trzecią zmianę oleju, wraz z filtrem powietrza i paliwa, jest chyba jakaś opcja kupienia osobnych elementów, tak mi się zdaje...
  21. dla zainteresowanych; posiadam owe zawory na sprzedaz, info pw
  22. na pewno nic nie zniszczysz, adaptacja sprowadza się do ustawiania miejsc zerowych uślizgu sprzęgieł, po tym będzie najwyżej jeszcze lepiej ale najważniejsze czyli olej i filtr i tak swoje robią
  23. wcale nie jest tak strasznie, mam zestaw od TC już drugi rok i wcale nie ma jakiś problemów z podłączeniem zestawu, jest to parę kabelków i sterownik + pilot. założenie godzinka po czym programowanie i śmiga. extra el. pompka już jest w zestawie z webasto ale faktem jest że moja oryginalna padła, zastąpiłem ją pompką chłodzenia turbo od coopera s i jest ok, odmarznięte zimą auto - bezcenne, warto tylko pomyśleć o dobrej baterii, ja zapobiegawczo dałem nówkę agm, nie ma się co oszukiwać, paliwa nie schodzi prawie wcale, ale prądu idzie, pompka wody w ori ma 35w' + świeca żarowa, pompka paliwa i silniczki nawiewów - oj ciągnie prądu, na szczęscie system sam się wyłącza przy nadmiernym spadku
  24. jeżeli ten element jest walnięty auto rzeczywiście słabo odpala i jeździ, są problemy z iskrą, czarne świece i błędy z cewek, żeby się upewnić podczas zczytywania wejdź w dme i sprawdź jaką temp chłodziwa ma podawaną, to najprostszy test, wiadomo że odczyt 80 - 100 st przy zimnym silniku jest nieprawidłowy
  25. tylko dobrą gumówkę weź do tego szlifowania! :duh: jakiekolwiek ślady rdzy na tłoczku dyskwalifikują go do dalszego poprawnego działania, problem powróci, z rudą nie wygrasz, tylko wymiana, tłoczek jest chromowany i idealnie kalibrowany, jak sobie wyobrażasz to szlifowanie??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.