Adzio

dobrze slyszales, znaczy moze nie lepsze ale porownywalne z orginalami, pod warunkiem, ze regeneruje sie oryginalny wachacz bo jakiejs chiny za 100zl to nawet nie ma sensu, ja polecam regeneracje sworzni, sam taka u siebie wykonalem, narazie przelatane 20000 tys, i zadnych pukow, luzow, stukow oczywiscie do kompletu nowe tuleje co do firmy to raczej LEMFORDER btw, wachacze przez CH :D

glowna przyczyna tych drgan (oczywiscie wykluczajac opony, felgi i wszystko co zwiazane z kolem) sa wachacze (tuleje+sworznie), w e34 jest to tak skonstruowane, ze czasem trudno zobaczyc luz, niestety a wachacz do wymiany

jaki remont silnika, co wy pleciecie ludzie, przeplywke ci rozwalilo normalnie, wydaje Ci sie ze jest dobra bo rosniesz ;) pozatym mozesz miec gdzies nieszczelnosc nawet mozesz tego nie zauwazyc na gumie dolotu, zdemontuj gume i poogladaj dokladnie to normalne ze strzela, raz ze te instalacje o dupe potluc, na srube druga sprawa kable, kopulka, palec, swiece nie wymieniane od wiekow to co tu sie dziwic, strzela i bedzie strzelac jak sie za to nie wezmiecie raz a dobrze, wywalic strzelajace bomby i zamontowac sekwe, albo bawic sie w BLOSa i to http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic812770.html

nie wiem gdzie w czym upatrujesz trudnosc zmiany uszczelki pod glowica w najprostszym 12-zaworowym silniku na pasku, pierwszy lepszy mechanik zrobi to z zamknietymi oczami, uwierz mi, ze w Warszawie napewno jakis sie znajdzie, moze nawet dwoch :mrgreen:

spokojnie, to zwykle M20 nie trzeba jechac przez pol Polski zeby sobie z tym poradzic :duh: na poczatku zawsze zaczynaj od najtanszych rozwiazan, ale skoro plyn miesza sie z olejem to raczej bez zdjecia glowicy sie nie obejdzie. Ja zaczalbym od zdjecia glowicy, oddania jej na szczelnosc i wtedy zobaczysz. Od razu zmienisz uszczelke, regulacja zaworkow, plyny i na 99% bedzie OK.

ta metoda powyzej jest czesto stosowana, fakt dobry siciagacz to wydatek rzedu 200zl, bo takim za 30 to watpie zeby nawet jeden sciagnac :D

to jak na cieplym to wlasnie regulator cisnienia paliwa na listwie, kolega Solaris wymienial chyba, z tego co dobrze pamietam

sprobuj uszczelnik silikonem, dobrze odtlusc, nastepnie nawal na grubo, jakos to usztywnij i zostaw na 24 godziny, ja kupilem nowa i zaraz ja popsulem po miesiacu i teraz na uszczelnionej latam :D P.S takie objawy to moze byc tez czujnik temperatury, albo regulator cisnienia paliwa na listwie, tak dla potomnych

nie pamietam luzow dokladnie, wiem, ze inaczej jest na zimnym a inaczej na cieplym, jak jest LPG to tez chyba sie inaczej reguluje zaworki trzeba by przynajmniej raz na rok regulowac

dalem cos ok 180zl, to bylo jakies 5-6 miesiecy temu, kupowalem w sklepie z zaprzyjaznionym mechanikiem, ktory mial tam jakies znizki

a ja mam NK i jak narazie nie zauwazylem ujemnego wplywu na zachowanie auta na drodze, jezdzi, hamuje, tlumi nie stuka, jednym slowem jest OK :) aha poduszek nie wymienialem bo niebylo sensu

coz, napewno bedziesz musial jeszcze cos wymienc, z reguly zaczyna sie od najtanszych rozwiazan czyli w kolejnosci swiece, palec, kopulka, moze cewka, posprawdzaj to nie musisz od razy wymieniac, co do zaworow to kiedy ostanio byly regulowane?

ale korek powinien byc dokrecony na maksa moze uszczelka pod pompa puszcze, zle zlozone, albo nowa pompa wadliwa- mialem tak

to przez ten wyciek, ubywalo plynu wiec pompa tloczyla powietrze i nie zawsze byla odpowiednia temperetura btw, termostat po roku moze spokojnie pasc, u mnie wytrzymal 9 miesiecy :(

hyh, nie wierze w spalanie rzedu 10 litrow w miescie, to jest nierealne moj M43 1.6 pali 11l, a M20 2.0 spokojnie 13 zje - to jest jazda bardzo oszczedna, fakt, ze zazwyczaj na krotkich odcinkach 3-4 km, postoj, i tak w kolko

cholerny swiat, mam to samo, kiera sie blokuje jak zalpie wilgoc lub pada deszcz, paski wymieniane, zawiecha sprawna, moze olej w juz by trzeba wymienic... wprawdzie ostanio kasowalem luz na przekladni, moze za bardzo skrecilem... dziwne to, daj znac jak dojdziecz co to kolego whitebmw

albo przekladnia kierownicza podstukuje

czyli, ze samochod powinien stac na kolach, nie na podnosniku?/ aha i jakiej firmy polecacie?

Panowie, a czy ktos wymienial element nr 6 z ponizszego obrazka? mam je u siebie juz mocno pojechane i stukaja ladnie na nierownosciach, ktos juz to robil> jakies uwagi, robota wydaje sie byc prosta dwie sruby i po sprawie ale z doswiadczenia wiem, ze zawsze jakies buraki wychodza :) %5B640%3A480%5Dhttp%3A//static.bmwfans.info/images/epc/NDEyNF9w.png Rear axle support/wheel suspension - BMW parts catalog

kolega [/b]pawelj5 dobrze mowi, lepiej przerobic na sekwencje, szczegolnie ze to 4cyl niz bawic sie w jakies przelywomierze i BLOSy, przerabialem to u siebie, skorka nie warta wyprawki, szkoda ze za pozno to zrozumialem ;/ a co do BLOSa, to wcale nie trudno go wystoric, powiem szczerze, ze nawet latwiej niz mikser

sama operacja jest prosta, ale trzeba trzeba stroic doczepiony uklad po wskazany silnik, bo kolega zaprojektowal go pod M30B35, ja mam wsadzony w M20B20 i troche kuleje silnik na Pb, nie jest idealnie wystrojony bo poprostu nie umiem tego zrobic, do kolegi od ktorego to kupilem mam daleko jednak nie wiem czy taka zabawa sie oplaca, bo tak jak kolega wyzej napisal do M43 przeplywki chyba nie sa drogie

mozesz sprobowac przebudowac na przeplywomierz masowy, zamiast klapowego i kupic plytke od kolegi tomac z tego forum, nie wiem czy sie jeszcze w to bawi, ale ja tak mam u siebie w e34, zamiast klapy mam plytke i jset odporny na strzaly gazu ale falowanie obrotow to nie wina przeplywomierza tylko zle zestrojonej instalacji

Kolego, trafiles widocznie na felerny egzemplarz, jakis pojechany, niestety zdarza sie. Co do komfortu jazdy, to w e46 napewno bedzie o niebo lepszy od civica dlatego nie wiem o co kaman? Jesli chciales komfort w pelnym tego slowa znaczeniu to bylo kupic e39 a nie serie 3, ktora badz co badz laczy w sobie dwa elementy, komfortu ale tez precyzji zawieszenia i wg mnie (przynajmniej w e36) robi to bardzo dobrze. Faktem jest, ze naszpikowanie BMW elektronika gorzej wypada na tle civica, pod wzgledem awaryjnosci, bo civic jest golasem gdzie nie ma co sie psuc. Jednak, gdyby porownywac cala reszte, no coz, auta z innej epoki.

a mozesz uzasadnic dlaczego akurat Motul, jezdze na valvoline jedna wymiane i silnik sprawuje sie wysmienicie, a zuzycie baaardzo ale to baaardzo spadlo w porownaniu do wczesniejszego, Valvolina wzial mi ok 0.5 l na ok 15 tys, jak na M20 z nie wiadomo jakim przebiegiem i to jeszcze na LPG to chyba dobrze, dlatego tez z czystym sumieniem moge go polecic

moze byc to wina kabli jak i kopulki i palca, posprawdzaj ich stan, u siebie jak ostanio zobaczylem to dziwilem sie ze samochod wogole odpala, zainwestowalem w komplet BREMI czyli przewody, kopulka i palec jednej firmy tanich sentechow czy janmorow nawet nie radze ogladac