
Adzio
Zarejestrowani-
Postów
939 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Adzio
-
slave= niewolnik, czyli podrzedne do lewego ale to tylko w wypadku jak damy lewe pokretlo ma max temp (tryb awarynjny), a tak przeciez sa dwie strefy, wiec po lewej mozesz sobie ustawic 18 a po prawej 26 i jak jest wszystko sprawne to ma tak byc tak wiec wg mnie to po prawej stronie elektrozawor Ci sie nie otwiera
-
ale to nie znaczy, ze kolega ma problem z pokretlami, moga to byc rowniez elektorozaworki standardowo, poprostu jeden sie nie otwiera
-
stary piszesz, ze przeplywomierz bedziesz mial na dniach :mrgreen: to znaczy, ze co wogole nie masz? przeciez to jego wina, to przeplywka w glownym stopniu odpowiada za dawkowanie paliwa w stosunku do powietrza, tylko dziwie sie, ze jak sie nagrzeje jest ok, no ale ludzie maja rozne pojacia na temat jest OK :)
-
hmm, moim zdaniem to kumpel, ktory ma e34 z '96, ma troche inny uklad chodzacy, wiecej "bajerow", pozatym moze miec podgrzewana przednia szybe, moze i wspomniana pompka daje costam w tym wszystkim, ale chyba nie uzyskasz tego w M20. Btw-> u mojego staruszka w e36, robi sie cieplo dostownie po przyslowiowej sekundzie i temp. staje w pionie bardzo szybko Co do odpowietrzania ukladu to kazdy ma na to swoj sposob, i bardzo dobrze, wazne aby sie sprawdzal, moze nastepnym razem wyprubuje Twoj, chociaz ja to robie bardzo pododnie, zalewam plynu gdzie sie da tak zeby sie wylewalo, i najpierw odpowietrzam "na zimnym" poprzez sciskanie wezy, a dopiero potem na cieplym
-
lewizna jak nic, niestety kolego blos tez strzela jak sie ma elektryke nie sprawna, nie uchronisz przeplywki, musisz zmienic na masowa
-
tak, ogolnie jest tak, ze na wolnych to sobie costam grzeje a jak sie przegazuje to wiecej daje, no coz wynika to wlasnie z takiej konstrukcji, ze plyn sie szybciej przegoni po ukladzie, ale ja tego nie zauwazam ja jade, grunt to miec sprawny termostat zeby sie szybko nagrzewal silnik, ja mam niestety do wymiany :/
-
stary, kombinujesz jak dwa konie pod gore z tym autem, raz to, raz to a teraz jeszcze instalki Ci sie zachcialo, jezeli wogole chcesz myslec o sekwencji to najperw musisz doprowadzic auto do ladu na benzynie bo nikt nie bedzie chcial z Toba rozmawiac o montazu, a jak mozna wywnioskowac Twoj przeplywomierz od strzalow trafil szlak i chcesz podmieniac od innego modelu, ktory nie bedzie pasowal, jaka instalacja dobra do Twojego auta to znajdziesz na lpg forum http://lpg-forum.pl/ ja bym zalozyl STAGa, reduktor zavoli (odpowiedni do mocy) i wtryskiwacze magic jet,
-
ja jeszcze sie zastanawiam nad tym w jaki sposob Ci buda telepie? ciaga Cie po koleinach, czy samochod lata po calej drodze nawet jak jest rowna? tak sobie teraz mysle, ze tuleje tylnej belki moga miec duzy wplyw na to, szczegolnie na zachowanie dupska auta a pozatym to wszelkie luzy tak jak wczesniej pisalem
-
dokladnie tak jak kolega wyzej pisze o ecodrivingu jest wszystko, zaraz sie odezwa Ci ktorzy twierdza, ze niemozna wrzucac kolejnego biegu przy 2000 tys obrotow :mrgreen:
-
realoem to tylko pogladowe obrazki i czesto odbiegaja od rzeczywistosci, ale jak Ci to potrzebne rzeczywiscie to kombinuj, moze lepiej na krotko przypiac gdzies do obwodu ktory dziala jak silnik pracuje, wtedy mialoby to sens
-
to nie jest dodatkowa pompa wody tylko pompka do elektrozaworow, po co Ci to w M20 nie bylo tego i niech tak zostanie
-
w M20 to jest regulator cisnienia paliwa na listwie, nie wiem czy w M50 jest
-
to ten czujnik, u mnie wymiana nie pomaga, cos sie w skrzyni wyrobilo chyba
-
dokladnie, synchronizator, wymiana oleju nic nie da, poprzedni wlasciciel (albo czterech :D) katowalo, katujesz i Ty, jak przy 6000 tys chcesz wbic dwojke, nic dziwnego :)
-
w takim razie pompa wody, plastikowe lopatki najpewniej sie rozlecialy
-
kolego z calym szacunkiem do Ciebie ale chyba zrobisz (byc moze juz zrobiles) jedna z najglupszych rzeczy w zyciu, sprzedales 2.0 benzynke, do ktorej wystarczylo wsadzic dobra sekwe za 2500zl, a ladujesz sie w rozjechanego diesla, ktory wcale nie jest ekonomiczny a jak sie cos popsuje to juz wogole placz i zgrzytanie zebow
-
to nie jest w takim razie przyczyna wynikajaca z niesprawnosci jednego elementu a raczej kilku, jezeli porownujesz to do traktora napewno wachacze i napewno kola/felgi, mozliwe, ze na dokladke tarcze hamulcowe, zacznij od sprawdzenia wywazania kol, stanu opon, jak to nic nie da to mozesz w ciemno wymienic wachacze + nowe tuleje niestety zawias na naszych drogach sie niszczy, a pseudo posiadacze bmek pierdziela regularna wymiane, czesci nie naleza do najtanszych wiec jezdza do zaje...... stad Twoje klopoty, domyslam sie, ze z nowo nabytym autem P.S jak mechanicy nie potrafia zlokalizowac zuzytego wachacza to poprostu nie jezdzij juz do nich wiecej, znajdz kogos kto choc 2 razy w zyciu widzial zawieszenie w e34
-
termostatu sie nie czysci :/ on sie zuzyl poprostu, 5 lat to rewelacjny wynik jak na termostat, koszt termostatu to 30 zl wiec...
-
jak bardzo telepie to pewnie, ze niebezpieczne, straszny dyskomfort prowadznia, tak czy tak musisz sie tym zajac, bo narazasz siebie, Twoich pasazerow i innych uzytkownikow drog czy auto Ci lata dodatkowo po drodze, lewo, prawo?
-
w najgorszym to z 500zl za taka robote, ale musisz byc przygotowany, ze do tego auta dolozysz z 1000 na poczatku najbidniej, ale biorac pod uwage zakup za 2000zl to smieszne pieniadze
-
dodam jeszcze, ze po lubelskich glownie, a to jest hardkor uwierzcie mi, zreszta kto ze wschodu ten wie :D ja robilem to u takiego goscia co sie tym zajmuje, kilka lat juz w tym siedzi, powiedzial, ze bedzie jak orginal, zaufalem mu i sie sprawdzilo, z reszta polecil mi go czlowiek, ktory zajmuje sie naprawa BMW
-
hmm, wyglada na zapowietrzony uklad, ale to normalka skoro chlodnica przecieka, trzeba zmienic chlodnice, zalac wszystko plynem, zlikwidowac przecieki i odpowietrzyc uklad wtedy bedzie git' moim zdaniem ten osad to poczatek masla, silnik stal dlugo nie odpalany, wystarczy go przegonic paresetek kilometrow, pare razy do odcinki i bedzie smigal, ale najpierw trzeba zalatwic sprawe chlodzenia
-
moim zdaniem ten szary osad to poczatek maselka, jakbys tego nie wycieral tylko jezdzil bo by sie zrobilo, przy takiej wilgotnosci powietrza to nic nie normalnego, wazne zeby temp stala w pionie, plynu nie wywalalo i bedzie git. bzdury, ze termostat sie nie otwiera, jakby sie nie otwieral to silnik by sie gotowal po 10 min.
-
to mechanik z cylku "nigdy nie robilem BMW, ale przyswiruje" :mrgreen: wlasnie tacy nie powinni sie zabierac za te samochody a najprosciej to stanac na swiatlach z VW 1.9TDi, jak cie objedzie to nie masz M30 :D
-
dokladnie, wachacze, tuleje, koncowki drazka, drazek, te elementy, luz moze byc tez na krzyzaku ktory idzie do przekladni kierowniczej