piotr2569

Moim zdaniem - nie obraź się ale jesli szukasz E46 do 25000zł, które byłoby oszczędne - to nie wiem czy znajdziesz coś godnego uwagi. Po pierwsze 2,0d będzie miało dość duży przebieg - poza tym (136KM) to diesel na pompie. Jeśli dodatkowo dojdzie sprawa z turbinką ( a może się tak zdarzyć ) to niestety koszta wzrosną. Co do 2,0i - do krótkich tras szczególnie w mieście nie będzie to wariant oszczędny. Mógłbyś rozejrzeć się za 316i/318i ale moim zdaniem mając takie wymagania - oszczędność + krótkie trasy w mieście - ja kupiłbym coś młodszego o mniejszym litrażu w dieslu. Bankowo auto mnejsze i młodsze innej marki będzie bardziej ekonomiczne niż stare E46. Zauważ także koszta ubezpieczenia oraz serwisu. Pzdr,

Dziś są problemy, żeby sprzedać normalne auta a co dopiero z cesją banku. Ja osobiście nie byłbym zainteresowany kupnem auta, które stanowi zastaw bankowy. Hmmm - nie wiem jak to jest ale umowa sprzedaży auta jest pomiędzy dwoma osobami - posiadaczem auta oraz kupującym ( pośredniczącym w sprzedaży lub kupującym od ciebie auto komisem). W tym wypadku posiadaczem auta nie jesteś ty - tylko bank. Więc to bank powinien wstawiać sobie auto do komisu a nie ty. Wątpię aby którykolwiek komis chciał zakupić od ciebie auto, na którym widnieje cesja banku - i stanowi ono zabezpieczenie kredytu. W takim przypadku mozliwa byłaby sytuacja, gdzie jednym autem spłacasz drugie gdyż kupowałbyś sobie samochód na kredyt, pojeździł nim trochę ( 2 miesiące ) - po czym wstawił w komis i wziął nowe. A najważniejsze to - że nie byłbyś prawnym właścicielem auta. I tak w kółko Macieju. Moim zdaniem sytuacja niemożliwa - chyba, że dealer jest tak głupi, że na to pójdzie :P. Pzdr,

A co ma wspólnego numer VIN z przebiegiem??? Jedyne co ci podadzą na podstawie VINu to wyposażenie auta oraz historię serwisowania ( o ile jest taka historia ). Przebieg kilometrazowy auta ustalasz idąc z kluczykiem do ASO. Natomiast jak jest dobrze cofnięty - to i tak wyjdzie na to, że auto ma tyle ile pokazuje licznik. Chyba, że z histori serwisu wyjdzie ci coś innego. Powinni ci podać o ile auto było serwisowane w ASO BMW ( i to nie z każdego kraju ). Jeśli serwis był robiony w ASO i był niedawno to można domniemywać iż przebieg jest prawdziwy lub był cofnięty przed zrobieniem serwisu. Można zrobić tak, że serwisuje się auto w obojętnie jakim serwisie - potem cofa się licznik i jedzie do ASO celem dokonania korekty. Kolego - dziś wszystko się fałszuje. Dla mnie sama książka serwisowa nie jest dowodem iż auto było rzeczywiście serwisowane tymbardziej gdy na pieczątce widnieje napis typu MUHHAMEDAUTOHAUS - gdyż tam mozna sobie podbić co się tylko chce. W 2 kluczach zapisuje się przebieg auta. Jeśli na jednym zrobił tyle a na drugim tyle - to wsadz najpierw jeden kluczyk do stacyjki, potem drugi - i przebieg ci się wyrówna. Z tą uwagą iż jeśli jest cofnięty profesjonalnie - to wyrówna się do wskazań licznika. To przyjmij sobie jakąś średnią przebiegów aut w Niemczech - ja przyjmuję około 30k km/rok dla diesla i około 20k km/rok dla benzyny - pomnóż przez ilość lat użytkowania i dostaniesz przyblizony wynik jaki przebieg może mieć auto. Są oczywiście odstepstwa od tego - ale większość aut raczej ma większe przebiegi niż mniejsze. Już wiele razy pisano tutaj - że Niemiec nie kupuje droższego diesla aby postawić go w garażu - a jeśli jest rzeczywiście pasjonatem diesli i lubi tylko na niego patrzeć - to takich zboczonych Niemców nie ma aż tylu - jak można wywnioskować z przebiegów aut wystawianych na allegro. Pzdr,

U mnie działa i na wyłączonym i na właczonym zapłonie. Także nie ma to pewnie różnicy.

Powinien być w książce SAM NAPRAWIAM od E46.

Jest taki wynalazek w BMW jak osłona wałka rozrządu - plastikowa. Dzięki temu urządzeniu olej nie chlapie. Natomiast są samochody, gdzie po odkręceniu korka widać łańcuch rozrządu - a ten lubi sobie rozrzucać olej na lewo i prawo.

swietne filtry co się rozpadają :P:P Ja zawsze kupowałem FILTORNA - był bez żadnych siateczek - i wbrew temu, że polskie to się nie rozpadał ..... Pzdr,

:nienie: - uzaleznione było od wyboru właściciela i wyposażenia. Pzdr,

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5916028 1. autko MA COŚ w sobie, przyciąga wzrok i aż się prosi żeby go obejrzeć o jeździe już nie wspomnę 2. na ulicy nikt nie przechodzi obojętnie obok niego 3. wieczorem jak włączymy światła to wszystko zapala się na pomarańczowo-czerwony kolor 4. spalanie też nie jekioś dużo nawet przy trochę dynamicznej jeździe bo mi wychodzi około 7,8 litra na 100km więc przy tak LUKSUSOWYM aucie to naprawdę nie jest dużo 5. założenie sekwencji LPG do tego samochodu kosztuje już od 1800zł ------------------------------------------------------------------------------------- 1. No tak - przeciez to ponadczasowe kombi E39 - model rzadko spotykany - jeszcze z tym przebiegiem rzędu 120k km :P:P 2. No tak - jaki kraj - taki obyczaj. Tutaj wiara rzuca się nawet na zastawę 1100. 3. A to ci nowina - ale miałem tą dodatkową opcję już w E30 4. No rzeczywiście jestem pod wrażeniem - przy trochę dynamicznej jeździ wynik jest superancki. Mi w mieście przy mało dynamicznej wychodzi 11-12L/100km 5. O tak - sekwencja na 6 garków 1,8k zł - a może to śruba??? Pzdr,

Ja miałem kiedyś E30 1,6M40 2drzwiowe z 90' - spalanie na trasie około 7-7,5L/100km w mieście do 10L/100km. Osiągi - hmmm jak na 1,6 dobrem jak na BMW słabe. Teraz patrząc z perspektywy doświadczeń - jakbym miał kupować E30 - to z 4cyl tylko IS wchodziłby w grę. Pzdr,

Jak się wymienia pasek w terminie - oraz nie kupuje nagorszego shitu to są tak samo awaryjne jak inne. Dochodzi tylko koszt wymiany napędu rozrządu.

Radzę jeszcze raz zrobić badanie ciśnienia spręzania. Jak rzeczywiście pierścienie byłyby zużyte to ciśnienie spręzania powinien być niski - a tutaj jest w normie (10-12 barów). Tymbardziej iż próba olejowa nie podniosła wyniku znacząco. Potem możesz się zabrać za sprawdzenie uszczelniaczy zaworowych oraz odmy. Co do mułowatości i dużego spalania - radzę sprawdzić sonde Lambda. Ten wynik 16L/100km jest bardzo często wynikiem błednych odczytów sondy, która przesyłajac jakieś bzdury do kompa powoduje bardzo duże wzbogacenie mieszanki (duże zużycie paliwa, czarny nalot na świecach etc..). Pzdr,

Może być problem. Oparcia składane są przeważnie zatrzaskiwane na haki od zapięcia. Oparcie nieskładane jest zamontowane na innego rodzaju haku oraz wciśnięte. Pzdr, P.S. Masz kanapę od sedana z dzielonymi oparciami?? Zawsze myślałem że dzielone mają tylko kombi oraz coupe a sedan ma sztywną ścianę grodziową.

A co potem z błędem układu spalin??

Stopień sprężania - stosunek objętości cylindra gdy tłok jest na samym dole - do objętości cylindra gdy tłok jest na samej górze. Ciśnienie sprężania - jest to wartość ciśnienia (wyrażona w jednostkach) jakie panuje w komorze spalania gdy wał korbowy się obraca i tłok idzie ku górze. Pierwsze pojęcie wyrażone jest bez jednostek Drugie w jednostkach ciśnienia (Pa, atm). Jak widac oba pojęcia to nie jest to samo. np: stopień sprężania 10:1 (komora gdy tłok znajduje się na dole ma objętość 10 razy większą niż komora gdy tłok znajudje się na górze) ciśnienie sprężania 10atm - podczas gdy tłok znajduje się na górze ciśnienie panujące w cylindrze osiąga 10 atm. Pzdr,

Jeśli będzie to olej LongLife to tak. Ja wymieniam zawsze wg wskazań komputera i jest :cool2:

A przeczytał kolega wartość ciśnienia jaką uzyskano w badaniu?? 10 atm jest to wynik jak najbardziej poprawny. Po co wymieniać pierścienie??? Zawsze po próbie olejowej ciśnienie wzrasta i ta wartość 0,5 atm nie jest w żadnym wypadu wyznacznikiem padnietych pierścieni. Co innego byłoby jakby wartość ciśnienia mierzonego na cylindrach wynosiłaby 2 atm ( i to po wykluczeniu nieszczelności zaworów ) a po próbie olejowej wyniosła 10 atm. Pzdr,

:duh: Świetna rada - tymbardziej iż silnik dostanie wtedy fałszywego powietrza, które nie jest obliczone przez przepływomierz i ma pełne prawo "zakulać" z obrotami. Tutaj sie nic nie reguluje przepustnicą :duh: Przepustnica podczas wolnych obrotów ma być zamknięta . Za wolne obroty odpowiada w tym przypadku zawór powietrza dodatkowego. Przemyśl może następne twoje wypowiedzi i nie wypisuj herezji. Pzdr,

A jaki jest cel takiego sprawdzania??? Cosik ten twój mechanik zbytnio przyzwyczajony do polonezów ;P, gdzie w taki sposó sprawdzało się przedmuchy. Pzdr,

Na jakiej umowie??? Chyba na umowie AC (polisie). Wycena jest zrobiona wg stawek stabelaryzowanych i od takich stawek płacisz ubezpieczenie AC - i to jest stawka bazowa wrazie odszkodowania. Do tego dochodzą jeszcze różne rzeczy w postaci udziału własnego oraz amortyzacji pojazdu. W razie uszkodzenia pojazdu ubezpieczyciela nie powinna interesować umowa K-S - nie jest to dokument wymagany do wypłaty ubezpieczenia. Może jedynie służyć ustaleniu wartości pojazdu PRZY ZAWIERANIU polisy - a nie później. Można znieść :) (za dodatkową opłatą) Pzdr,

Chciałbym zobaczyć minę "nieświadomego" użytkownika (zakładamy iż któregoś tam z kolei właściciela owego Land Rovera) po wizycie w warsztacie związanego powiedzmy z problemami z układem kierowniczym. .........Panie - toć to od TRABANTA :!: :P:P Nie ma to jak dobry humor z poniedziałkowego ranka. Pzdr,

Paweł ma rację - informacje najlepiej uzyskać w wydziale komunikacji. Należy zgłosić zgubienie DR - tylko nie wiem czy prasie - czy może lepiej na komisariacie ( wrazie jakby ktoś inny chciał z niego skorzystać ). A co jak poczta zgubi duplikat?? - duplikat duplikatu?? Pzdr,

Ustawiasz BC aby wskazywał godzinę - potem prawym pokrętłem w liczniku kręcisz w lewo/w prawo i przytrzymujesz. Powinno zaskoczyć. Pzdr,

A przeczytałeś to co kolega napisał??? Pzdr,

W klimatroniku sterowanie nadmuchem wystepuje za pomocą silniczka elektrycznego po impulsie od sterownika. W manualu sterowanie jest za pomocą pokręteł i linek. Wątpię aby te dwa systemy były integralne. Pewnie będziesz musiał wymienić też i nagrzewnicę. Pzdr,