piotr2569

Górny Martwy Punkt (GMP) tłok już wyżej nie podejdzie. Pzdr,

jak dobrze ustawić rozrząd ? Na trybie od walka rozrządu jest strzałką ale na tym drugim nie zauważyłem żeby była. A i czy na bloku są znaki jeśli tak to w którym dokładnie miejscu ? Z góry dzięki bo to dla mnie bardzo ważne informacje Pierwsza kwestia jest taka - czy zablokowałeś układ (bolec w koło zamachowe)?? Musisz go zablokować - wtedy masz GMP na pierwszym cylindrze. Wałek musi być tak założony aby oba zawory na cylindrze nr 1 były zamknięte a krzywki wałka ustawione symetrycznie wzgl, mostka. Pzdr, P.S. na bloku nie masz żadnych znaków.

Czy 5W40 jest syntetykiem czy też nie - świadczy o tym technologia jego produkcji. Niby większość firm oznacza, że jest to syntetyk ale tak do końca nie wiadomo. Przeczytaj PDF o olejach - dostępny na forum. Ja bym do M40 zalał 10W-40 (chociaż przez 4 lata eksploatacji lałem 15W-40 castrola i nic się złego nie działo - nie było bociana ani innych skutków złej pracy silnika). To czy olej, który wlejesz wypłucze ci nagar - także zalezy od dodatków dodawanych do oleju a nie tego, czy jest on mineralny czy syntetyczny. Jesli kupisz mineralny z dużym dodatkiem środków wypłukujących nagar - to wypłucze ci pozostałości po spalaniu o wiele bardziej niż syntetyczny. Pzdr,

Posłuchaj to będziesz wiedział o co chodzi. Przypuszczam iż koledze barziej chodziło o to, dlaczego dzieje się tak że auta z motorami 6 cylindrowymi maja inny dźwięk niż 4 cylindrowe, niż o to - czy jest róznica. Widzę że kolega RekiNN posiada auto z silnikiem 6 cyl więc chyba wie, że odgłos pracy jest inny. Pzdr,

Z mojej strony moge ci powiedziec tak. Załóżmy iż to auto będzie z początku 99' - czyli będzie miało za sobą 10lat eksploatacji. Załóż sobie średni przebieg diesla i zobacz ile ci wyjdzie. Ja zakładam średni przebieg rzędu 30tys km /rok - czyli wychodzi mi 300000km. Nie spodziewałbym się po aucie z 99' w dieslu , że bedzie miało 150k km. One poprostu tyle mają na licznikach - bo jest zapotrzebowanie na ekonomiczne auta z silnikami diesla o przebiegach nie większych niż 200k km. Jest popyt - jest podaż. Zwykłe prawa rynku. Handlarze rzucili na rynek tyle "szrotu" z cofanymi licznikami, że wybór wśród nich masz doskonały. P.S. Potem porównaj sobie przebiegi aut z niemiec (od prywatnych właścicieli lub przysalonowych komisów). Powiem ci, że nie trudno będzie znaleźć auto młodsze o kilka lat (2002-2003) niż to, którym jesteś zainteresowany z przebiegiem rzędu 250k km. Pzdr,

ad1. naprawdę kosztuje kilometr jazdy - obawiam się iż kalkulator da tutaj tylko domniemany rząd wiekości - wątpię aby wliczał wszelakie koszta eksploatacji biorą pod uwagę np. koszta uwzględniajace wymianę tulejek wahacza. ad2. naprawdę pali - jeśli serwis będzie opierał się na danych wysyłanych przez użytkowników i nie zweryfikowanych to będzie to samo co tutaj. Niektórym 3,0 spala 6 litrów/100km w jeździe miejskiej. ad3. ile w niego włożyliście pieniędzy - no to chyba każdy także może wyliczyć bez uzycia specialnych kalkulatorów kosztowych. Zwykły arkusz excela i mamy wynik. ad4. wymianie oleju - o wymianie oleju przeważnie użytkowników BMW informuje serwis olejowy. No chyba, że ktoś nie stosuje się do wskazań komputera to OK. Nie mam nic przeciwko ale póki co przykładowo wybrałem sobie wskazanie z waszej strony modelu E46 M52, który niby to z pojemności 2,0 uzyskuje 125KM. Jak na moje trochę mało - możeby tak weryfikować to co podają używkownicy??? Pzdr, [/b]

Wiele samochodów na chińszczyźnie typu MTM poprostu nie jeździ dobrze. Czasem lepiej jest wydac więcej kupując np Boscha i mieć spokój. No dziwne to nie jest. skoro silnik pracuje to pobiera paliwo. Skoro stoisz to przecież nie pokonujesz drogi. To chyba oczywiste że przy pobieraniu paliwa i drodze = 0 średnie spalanie samochodu będzie coraz wyższe. Spróbuj skasować sobie wskazanie komputera i odpal kilka razy samochód - zobaczysz jak bez pokonywania drogi wskazanie komputera pokaże wysoką wartość. Pzdr,

No przecież możesz sprawdzić czy przewód nie jest przerwany. Puść przez niego sygnał (pradowy) i sprawdź czy dociera do końca. Jesli nie - to masz przerwany kabel. Moim zdaniem masz źle podłączone radio ( skoro piszesz, że "szpece" przerabiały kostki ). Przeciez tam się nic nie przerabia tylko kupujesz ISO i spokojnie przełączasz na BMW. Dlatego sprawdź czy sygnał przechodzi - a jeśli tak to podłaczenie radia. Pzdr,

Prawdopodobnie: 2004 - rok produkcji 2005 - data pierwszej rejestracji. W cywilizowanych krajach europy zachodniej wpisuje się do DR datę pierwszej rejestracji. Dlatego często przy rozkodowywaniu VINu wychodzi fakt iż auto ma inaczej wpisane w papierach niż wychodzi z VINu. Pzdr,

Widocznie nie było potrzeby właczania na duży obieg chłodzenia i dlatego masz zimny wąż powrotny dużego obiegu. Wszystko jest OK. Natomiast przy odpowietrzaniu należy tak rozgrzac auto aby i przewód powrotny od dużego obiegu był gorący - pozbywasz się w ten sposób powietrza zza termostatu na duzym obiegu ( z węzy, chłodnicy itd ). Pzdr,

Są (przynajmniej w Bydgoszczy Poczta Polska ma swoją bazę samochodową gdzie są warsztaty mechaniczne, stacja kontroli pojazdów oraz stacja benzynowa - co do warsztatu nie mam zastrzeżeń, co do stacji KP tez nie). - zawsze mieli dość dobre paliwo ze względu na to, że sami tankują je do swoich samochodów. Natomiast ostatnio bardzo się zepsuło albo ktoś pomógł je zepsuć. Nie tylko u mnie falowały obroty po zalaniu od nich, nie mówiąc o błedach w układzie spalin. Pzdr,

Tez mi się podoba amerykańskie V - szczególnie podczas przyspieszania z niskich obrotów. Gulgocze jak indyk :) Pzdr,

Identyczny miałem przypadek ze stacjami Poczty Polskiej :P Ja leje 95 i nic się nie dzieje. Pzdr,

Zgadzam się z kolegą oprócz tego Chamowania :P W autach bez ABSu stosowało się tzw. korektor siły hamowania - który zamykał ciśnienie w układzie hamulca tylnego powodując iż większa siła działała na hamulec przedni. W autach z ABSem nie ma takiego wynalazku - bo to ABS śledzi czy koła się blokują i zmniejsza siłę hamowania na danym kole. Stosowanie dodatkowego korektora byłoby w tym wypadku bezcelowe. A siła hamowania uzalezniona jest od powierzchni styku klocka i tarczy. Im większa jest ta powierzchnia tym hamowanie jest mocniejsze. Yyyy no nie do końca - głównym czynnikiem jest tutaj wielkość powierzchni czynnej elementów trących o siebie. Im tarcza jest większa tym większy kolcek możesz na niej umieścić. Reasumując - siła hamowania zależy od współczynnika tarcia. Tarcie uzależnione jest od siły nacisku. Czyli wielkość powierzchni tutaj decyduje oraz siła z jaką tłoczek naciska na tarczę. Pzdr,

Najlepiej jechać na SKP (stacja kontroli pojazdów) i zbadac siłę hamowania. Byś może wystarczy u ciebie podciągnąc linkę. Było na forum gdzieś coś poruszane - chyba chodzi o jakiś plastik, który się wyłamuje i należy go naprawić. O ile sie nie myle jest w dziale zrób to sam. Powinna świecić się kontrolka na liczniku po środku taki trójkącik. Dodatkowo jak przycisniesz DSC na dłużej to wyłącza się on całkowicie i wtedy dodatkowo ścieci na żółto kontrolka hamulca. Jak sprawdzić czy działa - najlepiej na sliskiej nawierzchni. Wybierz sobie kawałek drogi nieużywanej i spróbuj wyprowadzić auto z toru jazdy. Spróbuj gwałtownie ruszyć i zobacz czy koła buksują w miejscu. U mnie np przy próbie gwałtownego ruszenia komputer zmniejsza moc przekazywaną na koła, przy próbie obrócenia auta w zakręcie słychać działanie ABSu który odblokowuje hamulec któregoś z kół - etc.... Pzdr,

Ja jestem ciekawy tylko po co chcesz zakładać stożek - przecież nic to nie da. Od stożka nie będzie chodził jak V12 w benzynie. spadnie filtracja powietrza - co gorsza jak założysz w nieodpowiednim miejscu to będzie zaciągał gorące powietrze od silnika ..... Pzdr,

Można założyć malutki filterek na przewód od spryskiwacza - wtedy nie zapycha się od syfu ze zbiorniczka. Natomiast kurz, pył, drobinki piasku zawsze tam będą dostawały się od zewnątrz powodując zapychanie. Wtedy trzeba niestety przepachać igiełką. Pzdr,

W żadnym wypadku odgłos 4 cylindrów nie przypomina tego 6 cylindrowego. Pzdr,

Nie wiem, czy zachowywanie rachunków jest problemem - dla mnie jest zaletą - bo przyszły kupujący ma wgląd w to, co zostało w samochodzie wymienione. Książka serwisowa zawiera bardzo często tylko i wyłacznie wymiany materiałów eksploatacyjnych. A to z reguły nie jest wszystko co w aucie się wymienia. Pzdr,

Wiesz - zapobiegawczo możesz i raz w miesiącu zlewać 7 litrów oleju. Każdy robi jak uważa. Ja trzymam się zaleceń producenta auta/oleju. Nikt nie neguje zmian oleju - uzależnione są od także od wlaściciela. Natomiast po to wymyslono oleje typu LongLife ażeby wydłużyć okresy uzytkowania oleju na tyle, na ile się da - i nie jest to szkodliwe dla silnika. Pzdr,

Moim zdaniem to jest to samo. Skoro panel działa bez zarzutu - to opornica. Pzdr,

Skoro nie działa kilka rzeczy na raz - ja na twoim miejscu sprawdziłbym, czy po przekręceniu kluczyka dociera tam prąd. Byś może przepalił ci sie bezpiecznik :) Pzdr,

RafałBMW a mógłbys się podzielić swoją wiedzą - chce do mojego zabytkowego E46 kupić filtr powietrza. Mam udać się do ASO i kupić oryginalny w pudełeczku z naklejką BMW i narzutem ASO BMW Posłuszny - za 150zł + profesionalna wymiana (otwarcie zatrzasków, wyjęcie z obudowy, zamiana na nowy - utylizacja starego), czy mogę ten sam filtr kupić w zwykłej hurtowni motoryzacyjnej za 56zł i wymienić go sam ( wiedzę z zakresu motoryzacji posiadam średnią )??? Sorry nie chce nikomu umniejszać ale nie widzę potrzeby kupowania w ASO czegoś, co można dostać bez tego drogiego pośrednika ( nie chodzi mi tutaj o kiepskie zamienniki tylko firm, które dostarczają swoje produkty na tasmy montazowe BMW ). Rozumiem, że chińczycy teraz klepią wszystko - natomiast bez przesady. Póki masz gwarancje - serwisuj sobie w ASO - choć i tutaj nie wiem czy jest taki wymóg. Założę się z Tobą, że proste czynności serwisowe tj, wymiana podstawowych płynów, filtrów, klocków etc... ktoś, kto zna się trochę na motoryzacji wykona sam w sposób identyczny do tego z ASO - i zaoszczędzi przy tym parę grosza. Może dla ciebie te pare groszy nie stanowi majątku - natomiast skoro mozna zaoszczędzić np. na wymianie oleju w ASO to dlaczegoby tego nie robić??? Ja sam wymieniam wszystko co mogę w swoim aucie - myslisz, że robię to gorzej niż ASO??? To ja ci powiem, że nie - bo robię to staranniej niż oni - a to dlatego, że robie dla siebie :-). Wystarczy poczytać jakie opinie mają niejedne ASO BMW w Polsce. Zachęcam do lektury np. opinie o ASO BMW Połsuszny w Bydgoszczy Pzdr,

Tutaj na forum jest PDF tłumaczony z niemieckiego z którego to wynika iż to, czy olej rzeczywiście ma właściwości myjące zależy od dodatków zastosowanych do oleju a nie jest rodzaju (syntetyczny/mineralny). Czyli jesli dodamy dodatek wypłukujący pozostałości po spalaniu do oleju mineralnego to będzie on bardziej wymywał syf z silnika niż olej syntetyczny (a tak naprawdę nie wiemy jakie dodatki mają oleje gdyż producent tego nie określa - podaje tylko klasy, normy etc) Pzdr,

Albo padł ci panel od klimatronika - co się także zdarza jak padnie mu chłodzenie lub poprostu opornica wentylatora dmuchawy.