
piotr2569
Zarejestrowani-
Postów
2 678 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez piotr2569
-
Tak normalne, Powinien być pod samochodem
-
A umiesz obsługiwać komputer(aby znaleźć dzisiejszy kurs, oraz kursy ubiegłoroczne) oraz kalkulator(aby sobie to przeliczyć)?? 918,78EU (netto), 905,27 (netto) - ile to jest??? Do kwoty netto dolicz podatek VAT (25%) - i ile to jest??? Może byś już się nie kompromitował i nie pisał, że inni nie umieją kalkulować skoro sam nie potrafisz sobie wykonać prostego działania jakim jest mnożenie. Wiesz co - coś mi twoje pisanie za bardzo kojarzy się z pisaniem kolegi piotra23_24. Wolałbym nie wchodzić w wymianę zdań z kimś, kto wg przysłowia pokona mnie doświadczeniem. Pzdr, P.S. Kolego Rado_! nie potrafisz podać żadnego obiektywnego uzasadnienia twoich wypowiedzi. Podajemy ci tutaj na forum strony internetowe z cenami - piszesz, że przesadzam. Sorry ale ja tych cen nie ustalałem!!!. Piszesz, że możesz coś tam załatwić - ale potem się z tego wycofujesz. Jak dla mnie DZIECINADA kolego.
-
8,5Jx16 ET 13. Wejdzie do E36
piotr2569 odpowiedział(a) na dąbasz temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Któryś raz z kolei - im większe ET tym felga bardziej schowana w nadkolu. Jakbyś miał dwie takie same felgi z ET20 oraz ET35 - to ta drUUUUga będzie wystawać mniej. Pzdr, -
Obawiam się iż nie doczekasz się takowej w tej cenie. Po prostu kolega trochę popłynął. https://ssl.allegro.pl/search.php?string=bmw+e46&from_showcat=1&category=50857&country=1&order=pd Cena sklepowa brutto 1040 OJRO nr kat. 11 65 7 790 328 Więc może jak kolega Rado_! załatwia po 1500/4,13 = 363 OJRO to ja od razu kupię 100 i odsprzedam z zyskiem chociażby 20%. Pzdr, P.S. Tutaj są jeszcze droższe: http://www.schmiedmann.com/3_series/E46/Spare_parts_-_engine_and_driveline/Engine-parts_mechanical/Page8.htm Oczywiście tak jak napisano: The product is unoriginal, but in OE quality
-
Albo ciepłe piwo :P
-
To bardzo dobrze ale śmiem wątpić iż każdy użytkownik diesla załatwi sobie nową turbinkę z fakturką za 1500zł. Zaczynam wierzyć, że nie rozumiesz tego co piszę do ciebie ja oraz inni: Nie mam dojścia do cennika z ASO - ale jest cennik IC, z którego podałem ci ceny. Cennik IC to jeden z najtańszych cenników i ogólnodostępny w necie. Pzdr,
-
No i teraz kolego Rado_! poczytaj sobie te twoje wypociny, które tutaj wypisywałeś z tym, czego oczekiwał autor wątku Porównaj to: do tego oraz to: do tego Widzisz gdzieś tutaj podobieństwo??? Ja niestety nie. Od początku sugerowałem autorowi inne auto niż to ze stajni BMW - bo dysponując taką kwotą nie kupi w dzisiejszych czasach nic innego jak zajechanego strucla 320d na pompie VP44 z blatem zaczynającym się pewnie od 4 (po cofnięciu od 1). Za niespełna 6000EU można kupić sobie E36 w benzynie ale nie "bezawaryjne" E46 w dieslu. I o to sie rozchodzi. Nie piszmy co można mieć - bo za 25000EU można mieć M3 - tylko starajmy się doradzić autorowi wątku - z czym może mieć do czynienia. Kolego a widzisz sens porównywania turbodoładowanego diesla z wolnossącą benzyną??? Czy ty rozumiesz co to znaczy porównywać auta o podobnej konstrukcji??? Skoro jesteś taki pewien osiągów swojego dielsa to porównaj je do osiągów auta o takiej samej pojemności w benzynie ale również doładowanego turbiną/kompresorem. Dlaczego wiecznie porównujecie zupełnie inne silniki??? Jakie filmiki mam szukać - 3,0d (turbodoładowane) oraz 3,0i (wolnossące). Odłącz turbinę - zobacz wtedy jakie masz osiągi - powiem ci z góry - ŻADNE. Już dawno je wyciągnąłem - ale mam wrażenie, że kolega pisze trochę jak małolat podniecający się samochodem i tworzącym mity iż jego auto to GURU. Po co mam się pytać ludzi - którzy w większości nie powiedzą mi co jest grane w ich aucie - bo nikt nie lubi pisać/mówić o tym iż ma jakiekolwiek problemy z czymkolwiek ( również z samochodem ). Posiadacz VW golfa II z 1,6D (wolnossącym) będzie twierdził iż jego auto jest najlepsze ze wszystkich i pomimo swoich 20lat nie wymaga żadnego wkładu finansowego. Posiadacz innego auta będzie to samo o nim twierdził. Więc takie pytanie innych użytkowników jest bezsensem. Trzeba by samemu się przekonać co stoi za czym testując oba auta. Jak pobędziesz na forum dość długo i poczytasz o problemach z samochodami ( a zdecydowana większość z nich dotyczy tych z silnikami wysokoprężnymi - przejrzyj sobie chociaż pierwszą stronę forum ) będziesz bardziej z pokorą patrzył na wszystko oraz będziesz ostrożniejszy w wydawaniu osądów że tylko klekot jest wart zaufania. Tyle ode mnie w twoim kierunku A koledze zakładającemu temat radzę wziąć kartkę i napisać sobie wszystkie za i przeciw porównując ceny zakupu, części, materiałów eksploatacyjnych, użytkowania i wyjdzie samo na jakie auto kolegę stać i jakie auto powinien sobie kolega zakupić. Dalej śmiem twierdzić iż za 6000EU to będzie skarbonka a nie bezawaryjne E46 320d. Pzdr,
-
Wg mnie to tak nie powinno być. Bak ma swoje odpowietrzenie i gdy działa ono poprawnie nie ma tam aż takiego nadciśnienia. Długie odstępy od tankowania nie mają tutaj nic wspólnego z powstawaniem nadciśnienia w zbiorniku. Pzdr,
-
Wierzę ale jak nim jeździsz po INIE - to nie zazdroszczę :-) Pzdr,
-
wyższe mandaty
piotr2569 odpowiedział(a) na greg523 temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Jesteś szwedzkim "policmajstrem"??? :P:P -
Szanowny kolego Rado_1! - widzę po tym co piszesz, że kompletnie nie masz pojęcia o regeneracji turbin oraz ich koszcie. Poczytaj troszeczkę forum zanim zaczniesz rzucać cenami. Koszt nowej turbiny do BMW E46 zaczyna się od min 3000zł. Piszę jeszcze raz, że ceny, które ci podałem nie są cenami serwisowania a jedynie cenami materiałów!!!! Poczytaj forum i zobacz ile problemów mają posiadacze diesli a ile problemów posiadacze benzyn. To mówi już samo za siebie. I weź sobie do serca wypowiedź kolegi puchi123 Dla mnie taka opinia posiadacza diesla jest wyczerpująca. Możesz mi to wyjaśnić ??? Póki co rzucasz oskarżeniami, których nie potrafisz matematycznie udowodnić. Pisaliśmy o kosztach zakupu oraz kosztach eksploatacji. Chyba nie chcesz mnie uświadomić iż diesel kosztuje tyle samo co benzyniak w tym samym roczniku i modelu??? Policz sobie ile trzeba przejechać kilometrów aby przy cenach czynników napędowych różnica ci się wyrównała (nie wspominając o przewyższeniu-abyśmy mogli pisać o znaczących korzyściach). Uważam podobnie jak kolega jakub tylko z tym się nie zgodzę: M54 - tam nie było dwulitrówek :P:P Pozdrawiam aaa i jeszcze coś - porównywanie osiągów silników turbodoładowanych z wolnossącymi to nieporozumienie.
-
A gdzie ja pisałem o XI??? Ja mam napęd na jedną oś i spokojnie wychodzi mi 11L/100km w cyklu mieszanym (50%trasy + 50% miasta) I tak wychodzi - bo nawet jak sobie przemnożysz dane z trasy ok 7,3L/100km oraz dane z miasta (weź nawet 15L/100km) to w stosunku przebiegów 50/50 wychodzi ci (7,3+15)/2=11,15L/100km ;-). Nie opieram swoich wyliczeń na abstrakcyjnych danych kolego tylko z tego, co mi ubywa z portfela. A że pamięć mam dobrą (oraz zbieram rachuneczki dla porównania) to tyle mi właśnie wychodzi. I nie pisz mi tutaj ile spalało auto kolegi/kuzyna/znajomego bo każdy z nich jeździ inaczej i każdemu auto spalać będzie inaczej. Ja oparłem się na swoich wyliczeniach. I nie potrzebne mi jest ruszanie ze strzału na sprzęgle spod świateł i zatrzymywanie się na następnych - bo nie bawi mnie szpanerska jazda samochodem. A zapewniam cie, iż wykorzystuje w pełni moc mojego auta - natomiast w szczególności poza miastem. I nawet biorąc pod uwagę, że diesel spaliłby mi 7L średnio (czyli litr mniej niż założyłem) to aby ceny eksploatacji pojazdów się wyrównały musiałbym przejechać (13zł różnicy na 100km) około 80000km km. I zakończmy już tą batalię który silnik jest lepszy, bo ci co jeżdżą klekotami zawsze będą je chwalić a ci co jeżdżą benzynami będą zachwalać benzyny. Moim zdaniem klekot jest dobry jak jest nowy i porządnie serwisowany, inaczej pozornie tańsza eksploatacja może przerodzić się w dość kosztowną skarbonkę ze względu na serwisowanie osprzętu silnika diesla. Z mojej strony THE END. Pzdr,
-
Ale ja nie pisałem o serwisowaniu auta tylko o kosztach części zamiennych. Do pełnego serwisu musisz sobie jeszcze dodać narzut ASO + koszta robocizny (250zł/h). Pzdr,
-
Hmmmm - może ja także nie umiem liczyć ale porównanie mam takie: Ja mam benzynę z 2003 dałem za nią X kasy ( kupiłem dość okazyjnie od włoskiego właściciela ). Na taką samą wersję z silnikiem 3,0d musiałbym wydać około 3000EU więcej abym mógł mówić, że mam samochód a nie strucla. Moje auto pali 11L/100km czyli *3,18 (cena z Bydg)= 35zł/100km Twoje auto niech spala 8L/100km *3,29 (cena z Bydg) = 26zł/100km Różnica w przejechaniu 100km wynosi w takiej sytuacji 9zł Różnica zakupu auta ze wzgl. na wersję silnikową 10000zł. Zrobiłem sobie rozliczenie: 1. Wartość auta z silnikiem benzynowym 28000zł 2. Wartość auta z silnikiem diesla 38000zł 3. Koszt przejechania (cena paliwa podana jest wyżej) 100000km benzyną wynosi 35000zł 4. Koszt przejechania 100000km dieslem wynosi 26000zł Reasumując (przyjmuje iż w obu autach nic się nie zepsuje): 1. Koszt ogólny zakupu + eksploatacji benzyny po 100000km wynosi 63000zł 2. Koszt ogólny zakupu + eksploatacji diesla po 100000km wynosi 64000zł Jak widać wyraźnie koszt eksploatacji diesla jest przy założeniu przebiegu 100000km wyższy niż koszt eksploatacji benzyny (przy założeniu średniego spalania diesla na poziomie 8L/100km a benzyny na 11L/100km). I teraz pytam kolegę Rado_! skoro umie tak dobrze liczyć - gdzie ten zwrot??? Przypominam iż pisał kolega o przebiegu 3k km miesięcznie czyli 36000km rocznie - a ja dałem porównanie na 100000km - czyli brałem pod uwagę 3 razy większy przebieg. Pozdrawiam P.S. A niech ci jeszcze w przeciągu tych 100000km padnie turbina - i znowu min 3500zł w plecy.....
-
Tylko zauważ, że kupiłeś zepsute auto - ktoś w fabryce zamontował ci kierownicę po złej stronie ;P Pzdr,
-
Skopiowałeś go ze strony internetowej: http://www.tuningmania.pl/art/content/view/100/37/ Wątpię abyś był Grzegorz Burda i pisał na stronie www.motofakty.pl !!! Nie wiem jak koledzy ale ja nie lubię, gdy ktoś popełnia plagiaty podpisując się pod nimi jako AUTOR. Pzdr, P.S. Na innym forum także ktoś skopiował ten tekst ale przynajmniej wpisał iż autorem jest G.B.
-
wyższe mandaty
piotr2569 odpowiedział(a) na greg523 temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Ja nie pisałem, że jest to usprawiedliwienie - tylko fakt, który także wpływa znacząco na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Jesli piszemy o niebezpieczeństwach - to piszmy o wszystkich a nie tylko kierowcach :). Owszem są takie miejsca ale podam ci przykład zauważony przeze mnie. Droga Bydgoszcz-Gdańsk. Ostatnio powstawiano tam fotoradary, które moim zdaniem powinny łapać kierowców przekraczających prędkość właśnie w miejscach, gdzie powinno się jechać wolniej. Powinno ze względów bezpieczeństwa (szkoły, przejścia dla pieszych, skrzyżowania etc) a nie ze względów łatania dziur budżetowych policji, czy też samorządów. Najciekawsze jest to, dlaczego większość z tych urządzeń ustawiona jest uwaga - na prostej drodze, gdzie są przynajmniej dwa pasy ruchu w jednym kierunku, nie ma skrzyżowań, nie ma ruchu pieszych a od lasu odgrodzone jest płotem. Możesz mi powiedzieć - po co tam ten radar?? Czemu on tam ma służyć - oprócz nabijania kasy na 70km/h??? W tym kraju niektóre radary ustawiane są ewidentnie nie ku poprawieniu bezpieczeństwa a łapaniu kierowców, którym szeroka droga wydaje się odpowiednią do użycia pedału gazu z mocniejszą siłą. Powiedz mi, czemu ma służyć ustawianie czerwonej skody fabii ( mieszkańcy Bydgoszczy pewnie znają to auto straży miejskiej ), która cyka foteczki na drodze Bydgoszcz-Myślęcinek - gdzie droga jest dwukierunkowa, o kierunkach jazdy oddzielonych pasem zieleni, gdzie są dwa pasy do jazdy w każdym kierunku a pobocze ma około 2m szerokości. Przecież to prawie autostrada. Oczywiście ta prosta jest ulubionym miejscem poruszania się także siwej skody octawii II oraz siwego passata - oba auta z wideorejestratorami. Tego to ja nie rozumiem......Czemu to ma służć - bo chyba nie bezpieczeństwu życze szerokości i przyczepności na 2009r. Pzdr, -
Jak nie masz kolumny z regulacją to niestety nic nie podniesiesz.
-
8,5Jx16 ET 13. Wejdzie do E36
piotr2569 odpowiedział(a) na dąbasz temat w Eksploatacja, felgi, opony, oleje, paski
Zawsze myślałem że o felgi pytamy w innych działach. Szerokość felgi 8,5 cala oraz ET 13 - wyjdzie dość szeroko. Masz dwie mozliwości: 1. zmierzyć na samochodzie fizycznie 2. dowiedzieć się jakie są wymiary (szerokość) piast oraz nadkoli w E36 i posumować sobie wszystko i sprawdzić czy nie będzie zbytnio wystawać. Pzdr, -
wyższe mandaty
piotr2569 odpowiedział(a) na greg523 temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Tylko zauważ, ze Szwecja jest krajem, gdzie mieszkańcy są o wiele bogatsi niż Polacy, gdzie minimum socjalne ma zapewniony każdy obywatel szwedzki. A w Polsce ??? W tym kraju mam wrażenie iż dązy się do tego aby włascicielami samochodów byli tylko "nasi" oraz osoby uprzywilejowane. Zobacz jak nasze rządy utrudniają kierowcom zakup samochodu oraz ich eksploatacje (chociażby wprowadzenie podwyżki akcyzy). Spójrz na nasze drogi - ostatnio przejeżdzałem przez środek miasty Bydgoszczy - miałem wrażenie iż jadę po poligonie!!! Już nawet nie ma jak omijać dziur - bo cały środek miasta to jedna wielka dziura. Zauważ działania naszej sławetnej policji. Oni nie dbają o bezpieczeństwo użytkoników ruchu - im zależy tylko i wyłacznie na napełnianiu budżetu. Zauważ iż 95% wypisywanych mandatów są to mandaty za przekroczenie prędkośći na prostej drodze poza obszarami miejskimi . Ja nie zauważyłem aby kiedykolwiek patrol policji stał powiedzmy koło ronda i obserwował zachowanie się kierowców na rondzie ( jazda ze złego pasa, zajeżdzanie drogi, wjazd na rondo gdy nie ma mozliwości jego opuszczenia etc..... W tym kraju zacznijmy od tego iż źle działa policja. Zamiast skupić się na poprawieniu bezpieczeństwa w postaci patroli miejsc neuralgicznych (np w Bydgoszczy jest ich kilka - kto jeździ ten wie, które ronda/skrzyzowania są niebezpieczne) wolą stać na drodze wylotowej (o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku) z suszareczką i łapać tych, którzy nadzieją się na beznadziejnie ustawionym tam znaku (prawdopodobnie ustawionym tylko po to, by policja mogła łapać na radar) 60km/h. Tak jest tylko w Polsce. Popatrz na stan naszych dróg oraz na rozwiązania konstrukcyjne. Popatrz na ilość węzłów drogowych, na szerokość pasów, na brak utwardzonego pobocza, na brak oświetlenia, na brak oznakowania poziomego (lub najczęsciej złe oznakowanie). Zauważ, iż w Polsce projektanci bardzo rzadko stosują rozwiązania bezkolizyjne, bardzo rzadko masz osobne pasy do skrętu w każdą stronę - po to tylko aby nie blokować innych, zobacz jakie masz koleiny - juz nawet nie chce mi się wymieniać. U mnie w miejscowości zrobili ostatnio chodnik. Co ciekawe budowa drogi oraz przylegającego do niego chodnika została zatwierdzona w starostwie powiatowych oraz odebrana przez władze gminy. Szczegól tkwi tylko w tym, iż ma nienormową szerokość a chodnik dla pieszego ma szerokość 0,5m !!!! (gdzie rozporządzenie ROZPORZĄDZENIE MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ o drogach mówi wyraźnie iż szerokość chodnika powinna być większa). Długo by tutaj wymieniać. Ja ze swojej strony mogę powiedziec tak, że na wpływ bezpieczeństwo na drogach mają: stan dróg, nierozwaga kierowców, oraz brak odpowiedniego nazdoru ze strony organów ścigania ( i nie ze suszareczką po krzaczorach ). Pzdr, -
O ile mnie pamięc nie myli - termostat jest z przodu samochodu. Nie wiem czy takie dobre jest dolewanie zimnej wody do gorącego silnika no ale cóż..... Spuściłeś wodę z chłodnicy poprawnie. Jak rozumiem wąż wymieniłeś. Po zalaniu płynu należy zawsze odpowietrzyć układ.. Inaczej będziesz miał tam pełno powietrza i nie będzie ani ogrzewania ani dobrego chłodzenia silnika. Pamiętaj o tym, że chłodnica zaczyna być ciepła dopiero wtedy gdy otworzy się termostat, natomiast górny wąż jest ciepły zawsze gdy silnik chodzi. Skoro u ciebie temperatura jest MAX a termostat się nie otwiera to jest on padnięty. Padnięta może być też pompa wody. Odpowietrz układ chłodzenia i sprawdź czy jest poprawa. Pzdr,
-
No to może ja się postaram wytłumaczyć o co chodzi. Piszesz, że naprawy są w tej samej cenie to porównaj to: Diesel (ten nowoczesny oczywiście) z racji swojej konstrukcji jest często wyposażony w elementy, które są bardzo podatne na jakoś naszego paliwa. Z jakością ON nie jest u nas najlepiej (podobnie z PB - tyle, że auta benzynowe są mniej wrażliwe na jakość paliwa). Porównajmy podobne egzemplarze E46 w benzynie i dieslu. Nowoczesny diesel przeważnie jest na CR (którejś tam generacji). Posiada bardzo wrażliwe wtryskiwacze (koszt każdego pewnie w granicach 1000zł - a jest ich 4, 6). Drugi problem to spręzarka - koszt nowej - pewnie około 3500zł w górę. Idąc dalej - jesli auto ma filtr cząstek stałych to także należy go co jakiś czas wymieniać i znowu wydatek rzędu tysięcy złotych. Świece żarowe - również kłopot w klekotach - a jak niesprawne to zapomnij o dobrym odpalaniu auta zimą. Nie wspominam o sławetnych "klapkach" w kolektorze - koszt wymiany około 1500zł etc..... Filtry paliwa w dieslach o wiele droższe. A teraz porównaj osprzęt silnika benzynowego. Co się może tutaj zepsuć - mogą paść cewki - koszt od 170zł za sztukę. Co jeszcze może paść, czego nie ma w dieslu??? Z osprzetu silnika nie ma dużo elementów takich, które są podatne na uszkodzenia a nie byłoby ich w dielsu. Diesel natomiast ma wiele elementów, ktorych nie ma w silnikach benzynowych a są niestety bardzo podatne na zużycie. Czyszczenie zaworów EGR także co jakiś czas etc etc.... Czy teraz rozumiesz dlaczego używane diesle są bardziej awaryjne??? Odpowiedź jest jasna - BO MAJĄ WIELE SKOMPLIKOWANEGO OSPRZĘTU, KTÓREGO NIE MA W BENZYNACH, lub który w silnikach benzynowych nie jest tak podatny na zniszczenie. Pamiętaj, że nie piszemy o SILNIKU tylko o jego OSPRZĘCIE. Gdzieś tutaj na forum jest wzmianka o tym, że któryś z kolegów miał do czynienia z F. Mondeo w dieslu. Wartość pojazdu oscylowała około 28tys zł - natomiast wartość bieżacych napraw wynikających z posiadania diesla przekroczyła 10tys zł. 1/3 wartości auta na serwisowanie osprzętu w postaci wtryskiwaczy, pomp, turbospręzarki etc..... Zaletami są jego spalanie oraz elastyczność. Nic poza tym. Pzdr,
-
Tymbardziej iż jedne filtry ją posiadają (jak ten na zdjęciu) a inne nie posiadają - jak wymieniony przeze mnie Filtron. Pzdr,
-
Jakieś znaki interpunkcyjne (oprócz wielokropka), może nowe zdania etc - bo bardzo mało zrozumiałe. O błędach ort. nie wspomnę. Co do samej nagrzewnicy - to znajduje się ona jakby to nazwać - pomiędzy deską rozdzielczą a komorą silnika. Aby się do niej dostac musisz wymontować z pół deski rozdzielczej - jak nie całą. Jeśli cieknie - a zdarza się jej to - to najczęsciej cieknie do środka auta - a nie na zewnątrz. Czy cieknie nagrzewnica można sprawdzić tak: 1. Nie włączaj ciepłego powietrza - wtedy elektrozawór nie pozwala czynnikowi chłodzącemu przedostawać się z silnika do nagrzewnicy. Wycieknie tylko tyle - ile mieści sama nagrzewnica. 2. Odłącz przewody od nagrzewnicy i zaślep je (od strony komory silnika). Jesli płyn będzie dalej ubywał - to raczej nie nagrzewnica. Pzdr,
-
Ja będę nadal uważał, że osoba, która szuka ekonomicznego auta do którkich jazd miejskich powinna bardziej rozglądnąć się za małym autem miejskim typu Corsa w dieslu. Podałem "typu" bo nie koniecznie musi być to łopel. Silniki BMW nigdy nie należały do najoszczędniejszych tymbardziej iz mają swoją pojemność i musza spalić odpowiednie ilości paliwa. No to jeśli tobie spala 10L/100km w mieście to masz bardzo oszczędne auto. Moje byłe E36 z silnikiem tylko 1,8 w jeździe zimowej po Bydgoszczy spalało 10L/100km. I to bez szczególnego wykorzystywania mocy samochodu. Zależy jak kto na to patrzy. Np.: 1L-2L/100km oszczędności czyli na 20000km (średni roczny przebieg) masz od 100 do 200L paliwa mniej. Licząc po dzisiejszej cenie między 300 a 600 zł. Niby nie dużo ale za taką kwotę możesz spokojnie wymienić olej w swoim samochodzie. A moc - hmmm nie wiem jak u ciebie ale u mnie w Bydgoszczy - ni jak ją wykorzystasz. Światła co 300m i korki, korki i jeszcze raz korki. W godzinach szczytu praktycznie stoisz w miejscu. A jak wiadomo w takich "pięknych okolicznościach przyrody" 2,0 nie będzie spalało 10L. Dlatego - jeśli ma być ekonomiczne - to jakies małe, Jeśli ma być nieekonomiczne (lub mniej ekonomiczne) to jak najbardziej BMW. Pzdr,