BigCactus

Wyłączasz przesuwając na drzwiach kierowcy z L na P ustawianie lusterka - obniżanie działa tylko w 1 opcji.

Roleta elektryczna ma właśnie plus - chowasz ja pod podłogę i walizki możesz postawić stojąco (dłuższym bokiem na podłodze) i dojechać nimi aż do foteli (mówię tutaj o sporych walizkach). W opcji ze zwykła roleta żeby to zrobić musisz zdemontować rolete. Bagażnik zawsze może być większy, ale po pierwsze sporo miejsca jest pod podłoga (chowam tam w zależności od pory roku buty narciarskie, kaski albo płetwy, maski, buty,etc.) a po drugie wbrew pozorom sporo można upchać. Ja w tym roku poza walizkami dla 4 osób wiozłem SUPa o długości 3,5m w torbie (a kto wiózł kiedyś wie jaki jest pakunek) i w zasadzie nie przekroczyłem linii foteli.

O co dokladnie pytasz w pkt 1? O zmianę kata przy cofaniu czy wyłączenie tej funkcji?

Ja mam Alpine/Thinkware Q800 Pro i jestem bardzo zadowolony. Mam tylko przednią, zamontowaną przez serwis BMW. Plusy - nie ma żadnego świecącego ekraniku, nie rzuca się w oczy, informuje o radarach stacjonarnych, miejscach z mobilnymi, mierzących średnia prędkość w całej Europie (baza jest aktualizowana).

Spalanie zależy od tego jak jeździsz co nie jest odkrywcze - ale w przypadku tych samochodów różnica to nie 1-2l jak w mniejszych silnikach a 5-10l. Przykładowo jechałem jakiś czas temu autostradą w Niemczech przez odcinek około 50km z prędkością max, czyli 259km/h (mam ogranicznik jeszcze) i średnie spalanie oscylowało około 40l. Ale podam też przykład całkowicie odmienny - wróciłem z Chorwacji i jechaliśmy na 2 auta w pełni załadowane ze stałą prędkością zazwyczaj około 142km/h i spalanie z całych tankowań miałem około 11,5-12,5l/100km. Drugie auto które ze mną jechało to G05 X5 40i i spalanie było tam o około 1,5l niższe. A spodziewałem się duuuużo większej różnicy. Dla mnie fotele są bardzo wygodne, ale musisz sprawdzić jak się w nie 'mieścisz' - czyli szczególnie czy boczki na udach nie uciskają Cię, bo tego elementu nie rozsuniesz - jeśli się mieścisz to resztę jesteś w stanie wyregulować - mi bardzo odpowiadają, ale że często wożę koszykarzy to już jednej osobie było niewygodnie (2m). Regularnie zaliczam dłuugie trasy - Włochy, Chorwacja i nie ma z tym żadnego problemu. Bardzo często jeżdzę też z bagaznikiem na haku z rowerami. W opcji efficiency silnik jest cichy, ale ja i tak jeżdżę w zasadzie tylko w sport i nikomu to nie przeszkadza z mojej rodziny (albo się przyzwyczailiśmy). Nie widzę żadnej różnicy na minus w stosunku do G05 40i, którą miałem poprzednio - poza oczywiście spalaniem, ale zasięgi z ostatniej trasy do Chorwacji to ponad 550km, czyli bardzo rozsądne. Za to samochód daje Ci drugie życie w jeździe na co dzień - oczywiscie nie oczekuj takich zasiegów z normalnej dynamicznej jazdy - kupując taki samochód jak rozumiem nie celujesz w jazdę 140km/h na tempomacie ;). I to mnie czasami denerwuje, że nie ma opcji dojechania z Wrocławia do Wawy/Krakowa i z powrotem bez tankowania. Zresztą co ja mówię - ostatnio udało mi się nie zmieścić w jednym baku jadąc z Wrocławia kawałek za Poznań i z powrotem, czyli jakieś 300km. :mrgreen: . Dla mnie samochód - pierwsza klasa :cool2: .

Dodatkowa rzecz - w X5M jak ściągam nogę z gazu to spalanie spada do 0 (czyli tak jak kiedyś było), w 40i własnie rzadko spadało do 0, zazwyczaj było to z tego co pamiętam 2-4l i kompletnie nie wiem z czego to wynikało. Tak jakby w X5M rzeczywiście przestawał pracować silnik, a w 40i jakieś cuda z ładowaniem aku, żeglowaniem.

A mnie reakcja samochodu po puszczeniu gazu w 40i często lekko denerwowała (chociaż może to za mocne słowo) - raz wchodził w tryb żeglowania, raz hamował silnikiem - generalnie bez takiej stałej jednoznaczej wykładni ;). Być może to moja wina, bo nie zadałem sobie trudu poczytać w jakim trybie jak to działa. W X5M działa to tak jak było kiedyś - ściągam nogę z gazu i samochód hamuje silnikiem. Lepiej działa to np. przy długich zjazdach z górki (w 40i zrzucałem ręcznie biegi manetkami wtedy) i na autostradzie, kiedy dojeżdżając do kogoś puszczam gaz i samochód przewidywalnie wytraca prędkość.

Stał 'pod chmurką' czy w jakimś zadaszonym miejscu? Ktoś tam odpala je i przestawia czy stał bez ruchu przez 8 miesięcy? Ciekawe jak to jest zorganizowane - przecież taki przestój bez ruchu w jednym miejscu wpływa na samochód.

Moim zdaniem warto sprawdzić klapę bagażnika - miałem coś podobnego i pomogła regulacja serwisu.

No jak dla mnie to pozamiatali w kokpicie-na pewno nie kupiłbym x5 po faceliftingu przez te beznadziejne ekrany. Oczywiście kwestia gustu i niektórym się spodoba. Dla mnie te erkany to jakiś horror. A jak zoba zobaczyłem obrzydliwy przód nowej 7 i liftu x7...... Jeżeli taka będzie cała nowa linia bmw to aktualne będzie moim ostatnim :roll: W 100% się zgadzam - jesli X5 tez dostanie takie ekrany to niestety ale po zakończeniu leasingu przeproszę się z inna marka premium.

W X5 chyba nie planują zrobić tego co w X7 i I7? Oby nie...

Spokojnie - u mnie też jeszcze nie ma. Widocznie jest jakiś klucz wedle którego po kolei do updatu wchodzą kolejne VIN.

Post wcześniej w komentarzu do lamp shadowline piszesz o agrotuningu. Patrząc na twoje wypowiedzi w końcu znalazłeś coś w czym czujesz się pewnie :cool2: .

Ty chyba nie do końca wiesz co oznacza lampa shadowline i trochę odlatujesz z takimi tekstami - to nie jest klosz lampy przyciemniany w garażu sprayem ani żadne ‚ulepszenie’, a oryginalny element montowany przez producenta, gdzie wnętrze lampy a nie klosz jest ciemne co super pasuje do wersji shadowline. Poprzednio miałem standardowe lampy a teraz shadowline i te drugie moim zdaniem wyglądają nowocześniej.

Bardzo dyskusyjne zmiany - oczywiście może na żywo odbiór będzie trochę lepszy, ale jeśli zrobią X5 w tym stylu, to niestety ani X5 ani X7 nie będzie moim kolejnym samochodem. Ten panel zegarów to też pomyłka, tym bardziej że można go już na żywo zobaczyć w innych modelach i wygląda po prostu jak dla mnie słabo i gorzej niż obecne zegary i konkurencja.

Na bimmersie jest kilka tematów o braku tego przycisku - tam warto poszukać szczegółów. Np.: https://g05.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1851598

Rzeczywiście lifting zapowiedziany na ten rok - wydawało mi się, że GLE wyszło sporo ponad rok później, a wyszło rzeczywiscie kilka miesięcy później.

Przycisk został usunięty z tego co pamiętam od roku modelowego 2021.

Mercedes to nowa w miarę konstrukcja (nowsza nawet od X5) i tu raczej face lifingu nie będzie szybko. Co innego Q7, w które teraz bym się już tez nie pchał. Gdyby kończyłby mi się teraz leasing na X5, to poczekałbym z zamówieniem na LCI a o ten rok przedłużył leasing. Widząc co się dzieje przedłużyłem gwarancje do 5 lat i polecam to innym, bo aktualnie wymiana samochodu z przyjemności staje się droga przez mękę i nie wiadomo ile zostaniemy z samochodem - tym bardziej, ze w skali makro tez nie widać na horyzoncie poprawy. A dodatkowa gwarancje odzyskamy przy odsprzedaży i tak.

Dokładnie, to zdecydowanie najlepsza opcja - napisałem o full front bo można to zrobić w cenie podobnej do ceramiki jako alternatywę.

Jesli auto będzie z Tobą na dłużej polecam gorąco folie full front zamiast ceramiki. W pierwszej X5 nie zrobiłem tego i pozniej żałowałem.

Dokładnie - coś za coś ;). Ale trzeba pamiętać, ze ona już jako nowa ma niższy bieżnik od zwykłych opon o chyba z tego co pamietam o 2mm. Wiec może to trochę wpływać mylnie na odczucie zużycia.

Temperatury w dzień przekraczają już czesto 10-15 stopni, wiec przy szybkiej jeździe szkoda zimowek ;). Te Micheliny 4s to zdecydowanie najlepiej trzymająca drogi opona na jakiej jeździłem. Za to chyba trochę głośniejsza niż zimówki Alpine 5 o dziwo.

OK, dzięki :cool2: .

Zmieniłem opony na letnie i na stacji zauważyłem to co widać na zdjęciu poniżej. Nie zwróciłem wcześniej na to uwagi, ale jak rozumiem wynika to z dwóch różnych mieszanek gumowych w Michelin Pilot Sport 4 S?