Pomimo fatalnych (dla mnie) świateł w X7 wybor auta po lifcie zawsze wydaje się rozsądniejszym wyborem - trzeba jedynie pamiętać, ze na codzień X7 bywa męczące w porównaniu z X5 przy wożeniu do 4 osób - jest wyraźnie dłuższe, etc. Co do cen BMW to akurat dzisiaj byłem po kolei w salonie BMW a później w Porsche. I niestety nie wróżę BMW nic dobrego przy zachowaniu tej polityki cenowej, designu idącego jak dla mnie w fatalnym kierunku i rabatów poniżej 20% (bo do tej pory 2jka z przodu pomagała w decyzjach ;)). Ogłoszone dzisiaj XM w cenie bazowej od 935k PLN i mające osiągi gorsze od X5 M50i (design celowo pomijam bo to kwestia gustu) i reklamowane jako ‚konkurencja’ dla Urusa traktuje jako żart… w salonie usłyszałem dzisiaj, żebym trzymał jak najdłużej moje X5M - chyba pracownicy tez widzieli nowy wypust… ;)