Zawieszenie M Sport vs Adaptacyjne (g20)

[wodzik2]

Co do zakupu zawiasu adaptacyjnego nie będę nikogo przekonywał, jednym pasuje innym nie. Dopłata jest zachęcająca... ale pomyślcie ile kosztuje wymiana takiego amortyzatora jak się niespodziewanie uszkodzi....

[Markok]

Jak ktoś kupuje nówkę to i ma gwarancję więc czy coś tam się uszkodzi to go nie interesuje, a jak się kupuje używki i obawia się różnicy w cenie amora zwykłego i adaptacyjnego to lepiej kupić coś prostego japońskiego i odpuścić sobie marki premium, bo amory to jest kropla w morzu potencjalnych awarii.

[JacekLZ]

Ja mam wrażenie, że adaptacyjne nie ma złotego środka i w tym upatruję jego wadę. W komforcie jest za miękkie, dla mnie, jak na charakterystykę trójki, robi się z niej skoda octavia. A w sporcie ludzie piszą, że jest za twarda, nie do jeżdżenia. Brakuje tzw. sweet spotu. 

Dlatego dla mnie sportowe jest wyśmienite, idealne. Przy czym podkreślam, że ja piszę z perspektywy kierowcy 330i, która jest o niemal 200 kg lżejsza od takiego 340. Plus u mnie RWD, dodatkowa ogromna zaleta. Prowadzi się ten samochód WSPA-NIA-LE!

No ale fakt, że tutaj się nie dogadamy, bo jak widać każdy ma inne odczucia, a ja podtrzymuję co pisałem wcześniej, że to na pewno zależy ogromnie od wagi, wiek i gabarytów samego kierowcy. 

Edytowane 30 Kwietnia przez JacekLZ

[i043W]

A ja ledwo czuję różnice między Sport i Comfort na 18tkach RF w G21 330ix Może przy 19 ma to znaczenia i może wydałem niepotrzebnie kasę na adaptacyjne. 

[macste]

3 godziny temu, wodzik2 napisał(a):

Co do zakupu zawiasu adaptacyjnego nie będę nikogo przekonywał, jednym pasuje innym nie. Dopłata jest zachęcająca... ale pomyślcie ile kosztuje wymiana takiego amortyzatora jak się niespodziewanie uszkodzi....

A znasz takich co im się niespodziewanie uszkodziło poza dzwonem? Poza tym przy aucie za 300kpln+ to czy rzeczywiście to kosz nie do przeskoczenia? Z moich kolegów i ich historii zautami z adaptacyjnym w Mercedesie, Audi czy Beemwu jezdni nikt tego nie robił. Przebiegi ok. 150tyś każdy...

To też zostawiam pod rozwagę każdego, niektórym spalanie 1l więcej robi ogromną różnicę przy przebiegu rocznym 10tyś km. Każdy ma coś...

[Exposito]

Dziękuję wszystkim - wybieram jednak zwykłe M Sport i te lepsze opony non-RFT 19" - może będzie sprężyście i akceptowalnie.

[krzysztof77]

Trzeba brać pod uwagę osobę która chce kupić fajny samochód nie na 3 czy 5 lat. I te dwa tysiące do doplaty to żadne pieniądze. Tylko jak chce nim jeździć dłużej to może być wtedy kosztowna wymiana i po co się w to pchać jak widać, że różnicy wyraźnie odczuwalnej nie widać. 

[macste]

6 minut temu, krzysztof77 napisał(a):

Trzeba brać pod uwagę osobę która chce kupić fajny samochód nie na 3 czy 5 lat. I te dwa tysiące do doplaty to żadne pieniądze. Tylko jak chce nim jeździć dłużej to może być wtedy kosztowna wymiana i po co się w to pchać jak widać, że różnicy wyraźnie odczuwalnej nie widać. 

Po czym "widać, że różnicy odczuwalnej nie widać"?

Może po polskiemu napisz o co Ci chodzi pisząc te słowa? 

[krzysztof77]

Poczytaj kilka postów wyżej to może zrozumiesz o co chodzi. 

[macste]

Jedna opinia Jacka, który jest świadomie zadowolony przesądza, że to jedyna słuszna droga? Poczytaj może jeszcze wszystkie wątki i nie pisz takich rzeczy nie mając porównania. Sam rozumiem opinie ludzi i napiszę tak. Jak jeździsz wolno i pokonujesz delikatnie zakręty lub jeździsz po drogach słabszej jakości to może jest za twardo w sport. Za miękko oznacza bardziej dynamiczna jazdę. 

Jak jeździsz cały czas dynamicznie to zawias M na stałe to dobry pomysł nawet z 19". Jak chcesz wyższy komfort na co dzień przy 19" a jak trzeba czasem utwardzoną zawiechę to adaptacja jest super. Btw, przy ostrej, szybkiej jeździe w trybie sport i tak mocno "telepie" autem. To nie jest sportowe auto tylko szybka limuzyna (M340i).

Każdemu polecam przejechać się takim i takim i wyciągnąć własne wnioski. Czytając ten wątek i na tej podstawie kupić w ciemno to proszenie się o problemy.

[JacekLZ]

dokładnie, ja tu podkreślam cały czas, że świadomie wybrałem, po prostu tego nie potrzebuję tak samo jak szyberdachu. Ale odpowiedzialności nie biorę za cudze wybory   każdy ma swoje własne upodobania jak model butów czy zapach perfum.

No i uwazam, że to może mieć znaczenie jaki model silnikowo/wyposażeniowy jest posadzony na tym zawieszeniu. Moje auto jest jednak sporo lżejsze, do tego RWD. 

Gdyby ktoś z Wrocławia chciał przetestować to ja chętnie zaproszę na przejażdżkę moim samochodem  

[galczych]

Ja jeżdzę LCI M adaptacyjne na 20'' ROF i jest za miękko. Najbardziej przeszkadza mi że auto przechyla się bardzo na łukach. Tzn bardzo jest miękko na początku skrętu. Jest wrażenie jak by te sprężyny nie działały liniowo. Zrobiłem już 8tys km i nadal czuję się niepewnie. Tego nie miałem we wcześniejszych autach. Też wam się tak wydaje?

Na sporcie jest lepiej, ale znowu przy dużych predkościach trochę trzęsie przy 20'' na słabszych drogach. Moim zdaniem przydał by się tryb średni. 

Czy może ktoś z was wymieniał sprężyny na bardziej liniowe?

Dobrze by było także obniżyć to auto o jakiś 1-2cm aby lepiej wyglądało i lepiej jeździło. Bo wiem po żony f21 że 1-2 cm niżej i lekko twardziej to przepaść w prowadzeniu. W F21 na zwykłym zawieszeniu nie dało się jeździć.

[wodzik2]

18 godzin temu, macste napisał(a):

A znasz takich co im się niespodziewanie uszkodziło poza dzwonem? Poza tym przy aucie za 300kpln+ to czy rzeczywiście to kosz nie do przeskoczenia? Z moich kolegów i ich historii zautami z adaptacyjnym w Mercedesie, Audi czy Beemwu jezdni nikt tego nie robił. Przebiegi ok. 150tyś każdy...

To też zostawiam pod rozwagę każdego, niektórym spalanie 1l więcej robi ogromną różnicę przy przebiegu rocznym 10tyś km. Każdy ma coś...

Tak, znam. Samochód po niespełna 36 tys. KM i 3 latach (delikatnej jazdy), lewy przedni amortyzator zaczął cieknąć i diagnosta na badaniu technicznym wskazał wymianę. W ASO jeden amortyzator (bez robocizny) to ~8 tys. a wymienia się jak wiadomo parami.

Czasami wystarczy jakaś większa dziura po zimie i można mieć drogi problem zawieszeniem.

[JacekLZ]

ostatnio na Caroserii była recenzja golfa GTI i tam VW w adaptacji zrobiło suwak. Nie system zerojedynkowy, lecz skala od X do Y.

[palusik]

53 minuty temu, JacekLZ napisał(a):

ostatnio na Caroserii była recenzja golfa GTI i tam VW w adaptacji zrobiło suwak. Nie system zerojedynkowy, lecz skala od X do Y.

To już jest od dawna. Nie wiem jak w BMW (czekam na swoje) ale w VAGu adaptacja działała słabo. Najlepszą jaka miałem to w Focusie. Normal fajnie, jędrnie, komfort był na prawdę wygodny, a sport to był beton na zakręty. 

[macste]

Tak, w audi od dawna suwak i czuć gradację. Coraz lepsze te zawieszenia robią. Chyba największe progres ostatnich lat to zawieszenie w autach.

[macste]

Godzinę temu, wodzik2 napisał(a):

Tak, znam. Samochód po niespełna 36 tys. KM i 3 latach (delikatnej jazdy), lewy przedni amortyzator zaczął cieknąć i diagnosta na badaniu technicznym wskazał wymianę. W ASO jeden amortyzator (bez robocizny) to ~8 tys. a wymienia się jak wiadomo parami.

Czasami wystarczy jakaś większa dziura po zimie i można mieć drogi problem zawieszeniem.

Albo wadliwy amorek lub duża dziura, która załatwi każdy amorek. Rzadko ale się zdarza... statystyka.

[macste]

21 godzin temu, Exposito napisał(a):

Dziękuję wszystkim - wybieram jednak zwykłe M Sport i te lepsze opony non-RFT 19" - może będzie sprężyście i akceptowalnie.

Będziesz na 99% zadowolony. Lubisz twardziej i przede wszystkim jak się auto lepiej prowadzi to jest dobry wybór porzucając trochę komfortu. I tak 3er przy 19 nie ma rewelacji. Fakt, że na nie RF jest zdecydowanie lepiej. Dla mnie super ale dalekie od komfortu 5er na 18". Ważne żeby świadomie

[TheApocalypse]

Adaptacyjne zawieszenie przy dopłacie 2500zł to absolutny must-have według mnie. Pozwala na kompletną odmianę charakterystyki auta i jazdę w dużym komforcie gdy mamy kiepsą nawierzchnię albo z boku siedzi żona, a potem klik na sport i zapominamy co to są przechyły nadwozia. Rezygnacja z tego to strzał w kolano w takim aucie. Must have. 

I nie ma co straszyć cenami amortyzatorów. Po pierwsze nikt nie płaci 8000zł w ASO za amortyzator adaptacyjny, po drugie nieadaptacyjny wcale nie jest tani, po trzecie koszt amortyzatora to jest nic przy awariach jakie mogą spotkać użytkownika auta premium, a po czwarte poza skrajnymi przypadkami które pokryje AC albo zarządca drogi, takie amortyzatory nie wymagają wymiany przez 200tys kilometrów i więcej. 

[Exposito]

Ja też tak uważam, że nie ma co teraz patrzeć na cenę naprawy/wymiany adaptacyjnego amora. Prawdę pisząc ze statystycznego punktu widzenia minie wiele tys km zanim on padnie.

Tak samo ten zwykły sportowy może się zepsuć, a też on do tanich nie będzie należeć. 

Wiele osób jeździ takim autem 3-5 lat ( podobnie ja ) i zmienia na kolejne, więc jest duża szansa, że taka "przyjemność" naprawy ich nie zasta.

 

[Cygi111]

Ja od 2 tygodni jeżdżę m340i z zawiasem adaptacyjnym na 18 bez runflat (Bridgestone Turanza). Celowo zostawiłem mniejsze koło dla jak najwyższego komfortu. Uważam, że to był strzał w 10. Auto w comfort jest przyjemne, nie wali na dziurach, sprężyście resoruje, absolutnie nie jest bujające. Tak samo ustawiłem sport individual. Jest jednak jeszcze sport plus, gdzie auto jak na mój gust jest zabetonowane. Na gładką drogę i szybkie łuki jak znalazł. Jeździłem testówką ze standardowym zawiasem M. Jak dla mnie - komfort był nie do przyjęcia. Tak więc - każdy chyba musi się przejechać, aby wyczuć, co jemu pasuje.

[komoornik]

A jeszcze jakby niektórzy uświadczyli trybu Comfort Plus 

[macste]

34 minuty temu, Cygi111 napisał(a):

Ja od 2 tygodni jeżdżę m340i z zawiasem adaptacyjnym na 18 bez runflat (Bridgestone Turanza). Celowo zostawiłem mniejsze koło dla jak najwyższego komfortu. Uważam, że to był strzał w 10. Auto w comfort jest przyjemne, nie wali na dziurach, sprężyście resoruje, absolutnie nie jest bujające. Tak samo ustawiłem sport individual. Jest jednak jeszcze sport plus, gdzie auto jak na mój gust jest zabetonowane. Na gładką drogę i szybkie łuki jak znalazł. Jeździłem testówką ze standardowym zawiasem M. Jak dla mnie - komfort był nie do przyjęcia. Tak więc - każdy chyba musi się przejechać, aby wyczuć, co jemu pasuje.

Ja przed zakupem jeździłem dwoma 340i. Jedno adaptacja plus 19"rft druga zawiechaM + 18"rft. Oba były dla mnie ok ale jednak przy adaptacji i 19" było bardziej komfortowo. Nie dużo ale odczuwalnie lepiej. Ja chciałem 19" i jednak dla mnie ma daily zawiecha M trochę za twardo na Wrocław. W trasie super, zakręty też na pewno super (nie wiem czy nie lepiej jak adaptacja) ale jednak na co dzień przy 19" wybrałem adaptację. Jestem zadowolony ale nie jest to imo jakieś super zawieszenie. Będę znowu mało oryginalny ale zawiecha rs3 to po prostu majstersztyk. Trzymanie auta w ciasnych łukach przepaść... Natomiast dla mnie RS3 nie mogło by spełnić innych założeń "1 do wszystkiego". Wykonanie, kufer sporo poniżej 3er...

[GrzegorzKo]

Panowie jakby to była pneumatyka w Panamerze to można byłoby dyskutować, że koszty wymiany są astronomiczne, ale ktoś kupujący nowy samochód martwi się tym, że być może kiedyś będzie musiał wymienić amortyzator i zapłaci trochę więcej? Dlatego głównie wybór powinien być oparty na tym czy pasuje dana charakterystyka czy nie przy nowym samochodzie. 

Ceny ze sklepu z częściami BMW, celowo dałem komplet wszystkich bo na przedniej osi jest większa różnica w cenie niż tylnej. 

komplet 4szt. zwykle: 4519 netto

komplet 4szt. adaptacyjne: 9650 netto

Na deser komplet w M3 G80: 12149 netto 

Dla kontrastu X5 LCI zawias pneumatyka to są prawdziwe koszty, które przy zakupie można mieć z tyłu głowy komplet: 23148 netto

 

 

 

Edytowane 1 Maja przez GrzegorzKo

[irek.k]

Czyli tragedii nie ma , z wymianą poza aso wyjdzie gdzieś za adaptację 12 netto, ale to kiedyś