Roberto

Czyli jednak różnica jest.. Właśnie o takie mi chodziło.. Kolego..

Jeśli dobrze rozumiem w/w modele mają takie same amorki... Jeśli tak to bardzo dziękuję.................................................. Temat E32 już dawno pominąłem. Bardziej Chodziło mi o opcje sedan/kombi...

Czepianie się to twoje hobby:?: Czy po prostu masz taką naturę :?: Bo chyba dość często Ci się to zdarza. Wydawało mi się że forum jest po to by pytać o rzeczy na które nie zna się odpowiedzi i rozwiązywać nurtujące tematy... W niektórych markach nie ma znaczenia czy to kombi czy sedan, amorki są takie same. Zastanawiało mnie czy w przypadku BMW E34 jest tak samo. Wszystkie wymiary mają takie same. Mam możliwość kupna amortyzatorów markowych w naprawdę dobrej cenie, tyle że z numeru wychodzi ze przeznaczone są do sedana. Natomiast już kilka osób z branży mówiło mi że w kombi są dokładnie takie same. Swego czasu niektórzy producenci podawali nawet ten sam numer na obydwa typy nadwozia.

Co ja chce uzyskać :?: Nic... Po prostu chcę wymienić tylne amortyzatory. Mój znajomy kiedyś zajmował się sprzedażą części samochodowych i zostały mu jeszcze jakieś niedobitki. Między innymi amortyzatory do BMW E32 i do E34 sedan. Dlatego też pytam.................................

8000K to faktycznie trochę za ciepłe. Leprze rozwiązanie to coś między 4000K a 6000K. Tak mi się wydaje. 8000K wygląda jak xenon w niebieskim kubraczku z giełdy :D

U mnie chyba coś jest nie tak z tym szyberkiem. Robiłem reset tak jak pisaliście i nic się nie dzieje. Tzn. niby coś się tam dzieje tak jak by chciał się otworzyć ale nie może. Przy próbie otwarcia dzieje się tylko tyle... Przedni się uchyla, podsufitka w tylnej części podsuwa się do góry a zewnętrzne poszycie tylnego opada przodem.

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: Mam jeszcze jedno pytanko. W E34 touring i salon amortyzatorki różnią się tylko wysokością czy może jeszcze czymś? Górne mocowanie jest dokładnie takie same a i dolne raczej inne być nie może. TOURING http://bmwfans.info/original/E34/tou/520i-M50/ECE/L/A/1995/01/mg-33/ill-33_0532/ SALON http://bmwfans.info/original/E34/Lim/520i-M50/ECE/L/A/1995/01/mg-33/ill-33_0532/ E32 http://bmwfans.info/original/E32/Lim/730i-M30/ECE/L/A/1992/05/mg-33/ill-33_0533/

W żargonie mechaników, nogi oznaczają mc-persony. E E32 i w E34 tylne mc-persony wyglądają prawie identycznie różnią się chyba tylko numerami. W niektórych markach, różne modele mają takie same części a inaczej numerowane i co za tym idzie mają inną cenę. Dlatego wolałem zapytać. Link owszem jest ciekawy, aczkolwiek jednoznacznej odpowiedzi mi nie da biorąc pod uwagę różnice modelowe.

:twisted: Witam :twisted: Mam pytanko.. Może ktoś z kolegów wie czy E32 miało takie same tylne amorki co E34 :?: :?: Chodzi mi konkretnie o całe "nogi"...

Osobiście polecam Ci http://www.sklep.autoalsa.pl/index.php?products=product&prod_id=14&PHPSESSID=7883846c99b32d6b0cf610a85f26483b To prawie to samo tylko trochę leprze. Ja mam i jestem zadowolony, z resztą u nich zakładałem.

W Warszawie ok. 400/500 pln. Ja swój za 400 oddałem. Był przypchany i sonda świrowała to musiałem się go pozbyć :mrgreen:

:twisted: Witam :twisted: Mój kolega ma czarne E30 z czarną skórą. Ma niesprawną klimę i nie ma podgrzewanych foteli. Zarówno w zimie jak i w lecie do auta wsiada się fatalnie. Poparzenia albo hemoroidy w zależności od pory roku :mrgreen:

Już nie przesadzaj.. Dwa lata temu rozwalił się chłopak w beemce i jakoś nikt nagonki nie robił. Teraz pewnie było by tak samo.

Najłatwiej będzie sprawdzić po oznaczeniach silników. :D Nie wydaje mi się by 524 i 324 miały inne silniki. Co jaj wyżej mają inne łapy mocujące silnik do nadwozia. :D

No to niestety nowy zakup przyniesie teraz "wypasione" wydatki. Nie zazdroszczę Ci. Przy świeżo zakupionym autku można się wkurzyć. Dlatego właśnie ja zrezygnowałem z kupna TDS-a.

A to dziwne, wszystkie media podają że wyrzuciło go z auta a nie że ktoś go wyciągał. Ale to już chyba nie istotne. Ważne żeby się z tego wylizał i nie został warzywem.

Z tym punktem czwartym to trochę przegiąłeś.. Philips blue vision w ubiegło rocznym teście żarówek A.Ś. zajęło pierwsze czy drugie miejsce. A ten żarówko podobny produkt, po pierwsze, jest z Chin po drugie, jest naprawdę dziadowski po trzecie, wiem bo używałem tylko w wersji H1 Wywaliłem je na stacji benzynowej podczas pierwszej trasy pokonywanej nocą.

Wiem... Doczytałem dokładnie.. W E34 w standardowej 7.5" feldze ET wynosi 20, ja z tyłu miałem zamontowane 10" i ET 20 i wszystko było OK. Więc w E36 10" przy ET 37 też wejdzie. Czysta analogia. :mrgreen:

To jeszcze zależy jaką masz przeglądarkę. U mnie na MOZZILI nie działa a na EXPLORERZE hula błyskawicznie...

Tochyba musisz robić coś nie tak :D Bo u mnie na kompie już ta muza siedzi, właśnie za pomocą tego programu :mrgreen:

Ja w poprzednim autku miałem ET20 i 10" na tylnych felgach i nic nie trzeba było klepać. ET jest współczynnikiem odsadzenia środka felgi od piasty, więc szerokość rozkłada się równo na dwie strony nie tylko na zewnątrz.

ET od 30 do 37 będzie w sam raz :D

Piaskowanie to naj leprze rozwiązanie, ale nie konieczne. Wystarczy wykonać następujące czynności - porządnie umyć - zmatować papierem P400 - ewentualne ubytki uzupełnić i wyciąć nadmiar szpachli - dokładnie przeszlifować ranty - ponownie porządnie umyć - wysuszyć i przedmuchać sprężonym powietrzem - odtłuścić przemywaczem lakierniczym np. PK700 albo PK900 ale wystarczy też benzyna ekstrakcyjna - ponownie przedmuchać - nałożyć podkład może być wypełniający "akrylowy" - po wysuszeniu podkładu, przypudrować i wymatować P800 - ponownie umyć - odtłuścić - przedmuchać - lakierować - cieszyć się z wyglądu :mrgreen: Ja tak robiłem i wszystko wyszło znakomicie. Mam tylko nadzieje że nie zapomniałem o niczym.

Śmiało, śmiało. Można malować i wychodzi to naprawdę ładnie. Pod warunkiem że jest dobrze zrobione i użyto dobrych materiałów. I jak przy wszystkich pracach lakierniczych, najważniejsze jest odpowiednie przygotowanie. Ja w poprzednim autku lakierowałem felgi i było wszystko OK. Po trzech latach nadal wyglądały świetnie. :mrgreen:

Na to też są sposoby :D Zawsze możesz kupić niższe sprężynki, albo udać się do kowala. W Warszawie na Łodygowej jest zakład kowalski który od kilkunastu lat zajmuje się resorami i sprężynami. Podejrzewam że w Twojej okolicy też coś takiego jest, warto zapytać. Po pierwsze, zawsze mają taniej. Po drugie masz wybór twardości i wysokości.