Roberto

dokladnie taki wosk mialem na myśli. :D przy pomocy futra latwo jest uzyskac "piękny" lekko siwawy macik zamiast połysku. :D a to przez to że pasta, politura czy wosk bardzo szybko zasycha na futerku i zamiast polerować rysujesz "matujesz" lakier. do polerowania finalnego stosuje sie bardzo miękkie i najlepiej strukturalne gąbki polerskie. ja używam takiej "3M" i uważam że jest rewelacyjna. %5B540%3A480%5Dhttp%3A//img505.imageshack.us/img505/9956/gbkafo3.jpg

co cie naszlo na zmiane rozrzadu w m50 :?: przeciez tam jest lancuch. nakreciles juz pol miliona km. :D :?:

Witam cie drogi kolego. Mam nadzieje ze nie wydales duzo kaski na to futro? Poleruje samochody od kilku lat i moge powiedziec jedno. Futro jest to ostatnia rzecz po ktora bym siegna do polerowania samochodu a zwlaszcza przy pomocy "katowki" polerka elektryczna ma maksymalne obroty 3000 natomiast diaks startuje z 3000 obrotow. Poza tym politury i woski najepiej jest nakladac przy max 2000. Piszesz ze wosk jest twardy, pewnie jest to takzwany wosk w kamieniu i nalezy go "co zreszta zaznacza producent" nakladac go recznie, co niestety latwe nie jest. Ale taki wlasnie jego urok. :D

u mnie było dokładnie tak samo. "wyjołem wyczyściłem i nadal to samo" szlak mnie juz trafiał. okazało się że lrzewody przy samej kostce się już tak utleniły że nie przewodziły prondu. wyciołem uszkodzone przewody, zarobiłem kostke na nowe kabelki i śmiga już dwa latka bez problemu.

To dziwne. Osobiście mam małego pierdolca na punkcie sprawdzania poziomu wszystkich płynów organicznych. Robie to regularnie raz w tygodniu "przy kazdym myciu i czyszczeniu autka" i jeszcze się nie zdażyło żebym miał płynu hamulcowego mniej niż 3/4. Na dobrą sprawe to dolewać i tak go nie musze bo cały czas trzyma poziom.

to wytłumacz mi dlaczego w moim BMW które nie jest raczej najnowszą konstrukcja zapalają sie dwie różne kontrolki :?: :?: tzn. przednie hamulce ((!)) tylne hamulce (O)

to jedyna wtyczka w moscie więc napewno ją znajdziesz. :D

Od tylnych hamulców jest ta z przerywanymi "nawiasami" A która dokładnie kontrolka ci się zapala :?: :?: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img201.imageshack.us/img201/742/bmw021qb3.jpg to co prawda fotka z E34 ale kontrolki są takie same.

Zrób tak jak koledzy piszą, zacznij od zmierzenia ładowania. Jeśli wyjdzie marnie to zacznij od wymiany szczotko trzymacza z regulatorem napięcia. Koszt niewielki "ja za regulator HELLA zapłaciłem 31.6" a i z wymianą nie ma tragedji.

"(O)" Jeśli chodzi ci o taką kontrolke, to oznacza ona że kończą ci się hamulce w tylnych kołach :D

:clap: :clap: To akurak oczywiste, że taki jak na korku. Problem polega na tym , że poza serwisem nie łatwo go kupić. Ze względu na inną specyfike oleju "inna gęstość oraz lepkość". Wlewając niewłaściwy olej bardzo łatwo uszkodzić pompe wspomagania.

Zaraz pewnie ktoś mnie będzie chciał objechac, że temat o olejach był juz wałkowany wiele razy i że o tym pewnie też juz było nie raz. Otuż chyba nie. A przynajmniej ja nic takiego znaleźć nie moge. Chcę wymienic płyn w układzie wspomagania ale pojawił sie mały problem, który polega na tym że nie mam pojęcia jaki olej mam tam wlać. We wszystkich autkach BMW które widziałem na korku mają czerwoną naklejke z oznaczeniem ATF. natomiast u mnie jest zielona i jest oznaczenie CHF 7.1 ONLY. Z tego co się dowiedziałem to nie moge wlać do układu DEXRON-u ani ATF-u. A jak się pytałem o CHF 7.1 to nikt nic nie wie na temat takiego oleju. Może ktoś z was coś wie na ten temat. :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa:

głośniki masz 13 cm. zarówno z tyłu jak i z przodu. w standardzie były to Nokie a w opcji Blaupunkt. J u siebie mam Blaupunkty i grają do dziś naprawde świetnie choć maja juz 16 lat. :lol:

a prędkościomierz i obrotomierz działają bez zażutu :?: :?:

witam. (1) numer lakieru masz napisany na tej samej tabliczce co jego nazwe "ma kielichu przedniego zawieszenia" w samym rogu tabliczki. poza tym lepiej podjec autem do mieszalni i niech ci dorobia lakier pod twoje auto a nie z samego kodu. (2) bazy sie nie poleruje :!: po natrysnieciu bazy czekasz ok. 5/10 min. i nakładasz bezbarwny. (3) efekt skorki pomaranczy tzn. mora powstaje naogul z powodu zbyt niskiego cisnienia w kompresorze. moze to byc tez wina zbyt gestego lakieru, pistoletu kiepskiej jakosci albo poprostu jeszcze niezbyt wprawionej reki. (4) pasta TEMPO lepiej nie polerowac przy pomocy polerki. poprostu sie do tego nie nadaje. zamiast G3 polecam ci pasty 3M sa znacznie leprze i wydajniejsze. jedna i druga mozesz kupic w mieszalniach lakierow "naogul maja wszystko co jest potrzebne od przygotowania przez lakierowanie az po polerowanie"

Oczywiście że tak, drogi kolego. :twisted: Mogą to być nawet spore przyrosty, niestety tylko zużycia paliwa i chałasu.

musisz oczyścis gniazdo bo pewnie zaśniedziało. Ja miałem ten sam problem, miałem bo teraz już wszystko działa. :D

Ja jestem ZA..Sopdkałem się z tym już na innych forach, myśle że to dobry pomysł zeby zrobić coś takiego u nas :D .

A sprawdzałeś wydajność pompy :?: :?: i przy okazji wymień filtr paliwa :D

Dobrze że tylko 15 pln. kosztowała :D A nie np. 150 :mrgreen:

W E34 nie ma akumulatorków. zastąpiono je kondensatorkami. Moze poprostu nie masz masy w gnieździe diagnostycznym. "u mnie tak bylo"

:duh: :search:

Oj "biotit" czytaj dokładniej. odpowiedziałem na twoje pytanko :D POZDRO

na dobra sprawe jest to dokladnie "polerka" taka jak ta: http://img139.imageshack.us/img139/6415/polerka5tv.jpg i dziala dokladnie w ten sam sposob. roznica polega tylko w sposobie zasilania. to raczej zabawka niz polerka i moim zdaniem nadaje sie tylko do preparatow typu plastmal a nie do polerowania pastami. "Wszystkie inne wysoko obrotowe polerki 230V, po prostu ździerają wierzchnią warstwę lakieru, przez co wydaje się samochód błyszczeć. Nic bardziej mylnego. W rzeczywistości pozbawiamy Auto podstawowej warstwy ochronnej, przez co lakier jest bardzo podatny na przyszłe zarysowania." Chyba nigdy nie czytałem wiekszych bzdur. Po pierwsze. Polerowanie nie źdiera lakieru tylko go wygładza usuwając utleniona warstwe. Po drugie. "warstwa ochronna" jak rozumiem chodzi tu o lakier bezbarwny ewentualnie clar. Z doświatczenia wiem że trzeba sie sporo namachac papierem ściernym P2000 zeby przeciąć bezbarwny aż do bazy. Osobiście poleruje po kilka samochodów dziennie i jeszcze taka sztuczka mi sie nie zdazyła. Po trzecie. Lakier nie staje sie bardziej podatny na zarysowania, tylko poprostu na gładkim i lśniącym lakierze nowe ryski bardziej żucaja sie w oczy niz na lakierze juz porysowanym i zmatowiałym.

zdecydowanie odradzam takie patenty :!: :!: łatwo mozna odchudzic sobie portfel a lakiernikowi narobic roboty. calkiem dobra polerke mozna kupic juz za naprawde niewielkie pieniadze. np. taka jak ta: http://www.allegro.pl/item113904371_profesjonalna_szlifierko_polerka_gwarancja_extra_q.html do tego jeszcze komplecik takich gąbek: http://www.allegro.pl/item114562304_profesjonalna_gabka_polerska_wszystkie_twardosci.html "polerowania futrem nie polecam, zwłaszcza osobom ktore nie miały z tym styczności"