chris99

Czyli 177KM- tylko taki mnie interesuje, lecz czy ''kicha na poczatku'' to chodzi o silniki 163KM czy tj kolega wczesniej pisal lepiej koniec 08,poczatek 09? Jeszcze raz wielkie dzieki Usterka rozrządu w silniku 177 km może występować do pierwszych miesięcy (nie pamiętam dokładnie którego miesiąca) 2009 roku - później już podobno poprawiono jakość części w rozrządzie. Jeśli rozrząd (w tym silniku - 177km) nie wydaje niepokojących dźwięków, to nie ma potrzeby wymieniać go bezpośrednio po zakupie używanego auta.

ROF na naszych wspaniałych drogach lekką porażką jest i nie da się tego ukryć, ale jakość prowadzenia jest nieporównywalna do zwykłych opon (zwłaszcza na zakrętach i szybkich łukach). Ja przeszedłem z ROF na zwykłe opony - ale XL, czyli wzmacniane (zarówno w przypadku opon letnich, jak i zimowych) i jestem zadowolony. Trochę obawiałem się jakości prowadzenia auta na zwykłych oponach (bo zawieszenie E9x zaprojektowane jest pod ROF), ale jest całkiem dobrze. Polecam zakup opon XL, szok :shock: po przejściu z ROF będzie trochę mniejszy. Miałem okazję porównać w swoim aucie opony ROF Bridgestone RE050A II i Continental ContiSportContact 2 i napiszę że dużo lepiej wyczuwa się auto na RE050 (ale jest niesamowicie twardo), a na Conti jest bardziej miękko ale też wyczucie auta gorsze.

Kieruj się przede wszystkim stanem technicznym, bo z przebiegiem (nawet w Niemczech) to nic pewnego. Silnik 2.0d 177 km ma wg danych producenta dużo niższe spalanie - ok 1 litra, ale rzeczywiście jest jednak bardziej problematyczny (przede wszystkim kłopoty z hałasującym rozrządem) niż ten 163 km. Jeśli zależy ci na niskim spalaniu, to wybierz skrzynie manualną. Zawieszenie w E9x jest OK,auto prowadzi się bardzo dobrze - nawet sprawdza się na naszych dziurawych drogach (jest dosyć trwałe). Jedynym przekleństwem będą opony ROF - choć auto prowadzi się na nich rewelacyjnie, są strasznie twarde - zwłaszcza Bridgestone RE050A II (super prowadzenie ale komfort zerowy).

Zbadaj miernikiem prąd ładowania. Może spadł lub zerwał się pasek, może wysiadł regulator napięcia lub rozsypał się sam alternator.

Rozmiar 225/45R17 pasuje na obie osie do 335i, ale moim zdaniem do tego auta tak wąskie opony na tył to raczej udręka, niż radość. Ja u siebie w 330d miałem kiedyś (przez dwa dni) założony na lato taki właśnie rozmiar na tylnej osi, i to nie był dobry pomysł (nie wspominając już o 335i). 225/45R17 do 335i to tylko do bardzo spokojnej i ostrożnej jazdy.

Jeśli R17, to 225/45 przód i 255/40 tył (bo w tym aucie 335i) nie da się jeździć z oponami 225/45R17 na obu osiach. Profil 55 zdecydowanie - NIE. O nagrzewającym się tunelu środkowym już kiedyś było pisane na forum, spróbuj poszukać. Ja nie pamiętam co jest przyczyną.

Ja jeżdżę na oleju Shell Helix Ultra Extra 5w30 i nie planuje zmiany na żaden inny, bo kupuję go z pewnego źródła i w rozsądnej cenie. Ostatnio zmieniałem po przebiegu 27500 km (po zmianie na świeży nie zauważyłem większej różnicy). Nie możliwym jest że zmieniając olej z Castrola na Shella wzrosło tak mocno spalanie (no chyba że zalano coś innego niż powiedziano i o innej lepkości - ale i tak różnica nie powinna być większa niż jakieś 5%, choć Elf twierdzi że może być nawet 10%). Słyszałem więcej pozytywnych opinii na temat Shella niż Castrola.

Drukowana kosztuje 244zł, jest wybór roczników 244 zł :duh: :duh: :duh:

"Po zdjęciu plastikowej pokrywy silnika, wokół wtrysków jest mokro.Byłem u mechanika i potwierdził moje obawy. " Nie napisałeś czy jest mokro od oleju, czy ropy. Jeśli od ropy, to sprawdź wężyki przelewowe od wtrysków. Jeśli od oleju, to sprawdź przy okazji stan odmy.

W E9x 3.0d chyba tylko Garrett, w 2.0d są montowane obu firm.

Jeśli świece nie były zmieniane przez ostatnie 4-5 lat, to jest nieomal na 100% pewne, że przynajmniej 1-2 będą spalone. Świece jak najbardziej można sprawdzić miernikiem, lub po wykręceniu podając napięcie 5 Volt (podłączając bezpośrednio pod akumulator można spalić świece).

U mnie w E46 jeż był błąd 4 świec. Kupiłem świece i nowy sterownik, ale wymiana świec załatwiła problem w 100%, a nowy sterownik sprzedałem.

Bez konkretnego sprawdzenia to takie wróżenie z fusów. Mogłeś napisać jakie konkretnie pokazało błędy. Ja wymieniałem świece żarowe w dwóch autach, E46 320d i E91 330d. W E46 miałem spalone wszystkie świece, a w E91 spalone dwie. W obu autach sterownik był/jest sprawny. Świece możesz praktycznie wymienić w ciemno, bo po 4-5 latach już pewnie wszystkie nie działają i stąd te szarpanie tuż po odpaleniu (standardowy objaw niesprawnych świec). Jest bardzo duże prawdopodobieństwo że sterownik świec jest sprawny, ale najlepiej sprawdzić kody błędów.

W żadnym wypadku nie powinieneś jeździć z niepalącym cylindrem (to nie "duży fiat"). Niespalone paliwo będzie szło w wydech i katalizator co może zwiększyć temperaturę i go uszkodzić. Jeśli masz garaż to zacznij od podsuszenia komory silnika, sprawdzeniu świecy lub zamiany cewek. Jest duże prawdopodobieństwo że padła cewka lub świeca. Paliwo też może mieć duży wpływ na to że silnik nie pali na jeden cylinder (zwłaszcza gdy jest zimny).

Temperatura powinna być przeciętnie pomiędzy 88 a 92'C (jeśli oba termostaty są sprawne). Temp otwarcia termostatu głównego to 88 lub 89'C. Przeczytaj np. ten temat o termostacie EGR (i nie tylko). viewtopic.php?f=70&t=157748 Wydaje mi się że wentylator włącza się powyżej 100'C, ale pewności nie mam. Kiedyś doprowadziłem temp silnika na postoju do 99'C i nie zauważyłem aby wentylator się włączył.

Czyli wychodzi na to że prawdopodobnie posiadasz standardowy akumulator, gzie ładowanie powinno wahać się pomiędzy 14,0V a 14,4 V. Kup dla pewności miernik napięcia (w markecie od około 10 zł) i sprawdź dla pewności jeszcze raz to ładowanie, oraz jakie napięcie ma akumulator rano przed odpaleniem. Jeśli nadal będzie tak wysokie jak pisałeś, to chyba potrzebna będzie wymiana regulatora napięcia (niestety dostępne tylko w serwisie i cenie ok 450 - 500zł). Czasem można kupić taniej używany alternator z regulatorem.

W E9x były montowane turbiny Garretta i Mitsubishi. Garrett nie wypuszczał na rynek części zamiennych do swoich turbosprężarek, bo wolał kasować za nowe turbiny. Były nawet promocje "stara za nową", gdzie oferowano rabat. Na szczęście są dostępne zamienniki, które nie zawsze są gorsze od oryginału. Często są (niestety) problemy z regeneracją turbin Mitsubishi.

A czym różni się turbosprężarka w E90 od tej w E46 (oprócz sterowania - ale i to nie zawsze, bo pod koniec 2003 roku w E46 też wprowadzono sterowanie elektroniczne). Nie przesadzaj że różni się jakąś kosmiczną technologią. Na pewno są jakieś małe zmiany, ale rewolucji to raczej nie ma i zasada działania jest taka sama.

Lepiej poszukaj oryginalnego rozmiaru (225/45 R17) i najlepiej nowe. Ja kupowałem przed sezonem letnim nowe opony (nie ROF) i na przód znalazłem Hankooki V12 Evo K110 94Y XL w cenie... 347 zł/szt. http://www.ceneo.pl/1894286 Polecam! Na tył już było drożej, bo po ok 510zł (255/40R17 98Y XL)

Naprawdę tarcze Power Disc mają jakikolwiek wpływ na usuwanie filmu wodnego z tarczy w czasie deszczu? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Może jeszcze ktoś to potwierdzi.

Zacznij od sprawdzenia jaki masz w rzeczywistości akumulator. Jeśli auto posiada funkcję: Start/Stop to możesz mieć tą dużo droższą wersję akumulatora. Jeśli masz jednak zwykły akumulator to ładowanie powinno być pomiędzy 14,0V a 14,4V na obciążonym silniku (światła mijania, nawiew).

Dobrze zregenerowana turbina jest tak samo dobra jak nowa - pisze to na podstawie doświadczenia z E46 320d 150km (2002 rok) - gdzie turbiny Garretta siadają bardzo często - wada konstrukcyjna która została poprawiona pod koniec 2003 roku (równocześnie ze zmianą sposobu sterowania turbiną). Wymieniałem w styczniu 2008 roku (już niedługo minie 4 lata) , pompuje do dziś (teraz już nie u mnie), przebiegi roczne około 25-35 tyś km, zużycie oleju niezauważalne (shell helix ultra extra 5w30 LL04). Moc OK, prędkość max osiągana bezproblemowo. Od początku historii auta oryginalna turbina była montowana w serwisie dwukrotnie i przy zbliżonym stylu jazdy zregenerowana jednak wytrzymuje (odpukać) dłużej niż nowa oryginalna z serwisu bmw.

Do mnie minimalny rozmiar opon to 225/45R17...i całe szczęście że nie mniejsze. Na początku żałowałem że nie wchodzą R16 bo miałem komplet z E46 touring, ale w E91 zdecydowanie lepiej wypadają R17 (chodzi mi o jakość prowadzenie, pokonywanie zakrętów, większa stabilność i zdecydowanie mniejsze bujanie auta). Przy wyborze rozmiaru opon weź też pod uwagę że zimą około 90-95% jazdy odbywa się po niezaśnieżonej i nie oblodzonej drodze, więc węższe opony sprawdzą się lepiej tylko na niektórych odcinkach dróg. Ja kupiłem używane felgi alu za 1200zł i nowe opony 225/45 za ... za 350 zł szt (połowa ceny rynkowej) - Hankook Winter Icept Evo W310 94V XL (naprawdę polecam, jakość prowadzenie jak na oponach letnich - żadnego pływania i bujania). Jeśli ktoś decyduje się na opony nie Run On Flat to zdecydowanie niech kupi z oznaczeniem XL - opona sztywniejsza i trudniej ją uszkodzić oraz prowadzenie auta będzie mniej "gumowate".

Twój silnik ma łańcuch rozrządu i przez około 500 tys km nie trzeba go zmieniać. Masz auto w wersji flotowej i stąd 150 km zamiast 163 km. Można wgrać program na 163 km, lub zrobić chip tuning i podciągnąć pod 190-200 km.

No szczęściarz z ciebie. Ja dostałem instrukcję do E91 w PDF na maila ale nie do mojej wersji silnikowej :cry2: