chris99

E9x to chyba pierwszy (lub jeden z pierwszych) samochód na świecie wyposażony seryjnie w opony ROF (poza serią M3).

Ja zimowe opony mam wszystkie w rozmiarze 225/45R17 i jakoś dają radę (bo wiadomo że zimą raczej jeździ się z reguły wolniej i ostrożniej). W 330i jakoś nie wyobrażam sobie tak wąskiego rozmiaru na tył na sezon letni. Kiedyś testowałem u siebie przez tydzień (mimo wszystko w słabszym aucie niż twoje) i pomimo tego że jeżdżę raczej w miarę rozsądnie, to rozmiar 225/45R17 na tył to porażka. Zdecydowanie na tył 255/40 R17 z felgą co najmniej 8,5 cala (lub felgi powyżej R17 - bo R17 to absolutne minimum). Jeśli jeździsz szybko i ostro (szczególnie na szybkich łukach dróg) to wybierz ROF, bo na zwykłych oponach - choć komfort zdecydowanie lepszy na naszych wspaniałych drogach, prowadzenie nie jest już tak bezpieczne. Zachowanie i wyczucie auta na zwykłych oponach nie jest już tak dobre jak na ROF. Na zwykłych oponach przy jeździe na wprost nie ma dużej różnicy, ale powyżej 230 km/h różnica jest już zauważalna i autu brakuje (szczególnie przy podmuchach wiatru) stabilności - nawet pomimo tego że mam sportowe zawieszenie. Pamiętaj - zawieszenie w E9x zostało zaprojektowane pod opony ROF. Spokojna i rozsądna jazda - możesz wybrać zwykłe opony (jeśli jeździsz po nie najlepszych drogach). Sportowa jazda na dobrych drogach - opony ROF

Nie ma na 100% w 3.0d 231 km. We wcześniejszych dieslach 3.0 np 184 km, 193 km, 204 km lub 218 km są wkłady sznurkowe lub z włókniny, ewentualnie labiryntowe - gdzie już nie ma potrzeby wymiany wkładu (oczywiście dotyczy tylko wkładów plastikowych labiryntowych). Serwis zaleca wymianę całej odmy co ok 100 Tkm, ale moim zdaniem w zupełności wystarczy dokładne sprawdzenie i czyszczenie z ewentualną wymianą wkładu sznurkowego lub z włókniny, lub zastąpieniu wkładem labiryntowym jeśli zezwala na to serwis - np ja kiedyś zmieniłem w 2,0d CR 150 km z wkładu z włókniny na labiryntowy.

Czym prędzej go wymień na syntetyk (szczególnie przed mrozami). Nie słuchaj opinii, że jeśli duży przebieg to inny, gorszy olej. Przebieg nie ma tu żadnego znaczenia. Jeśli chcesz shella, to: Premium- Helix Diesel Ultra AB-L 5W-30 Standardowy - Helix Ultra Extra 5W-30 Ja jeżdżę na tym drugim i polecam!

Wkładka K&N jest do standardowej obudowy filtra powietrza. Myślę że to dobre i na pewno ekonomiczniejsze rozwiązanie niż filtr stożkowy + specjalny dolot zimnego powietrza. Filtr stożkowy bez dolotu zimnego powietrza = strata mocy i momentu.

Prawa strona, dokładnie okolice świec żarowych. Nie widać tego wcale, dopiero po ściągnięci wygłuszania silnika (górnej osłony) można to dostrzec. Trochę uszczelniłem kolektor, może będzie lepiej.

Sprawdzili raczej tylko na schematach że nie ma wkładu. Turbo raczej mam suche, przynajmniej nie zauważyłem wycieków w ostatnich miesiącach. Jedynie standardowo w 3.0d kolektor puszcza syf na silnik przez słynne klapki.

W 330d w odmie nie ma plastikowego wkładu labiryntowego, ani żadnego filtra. Też się kiedyś zdziwiłem i nawet dzwoniłem do do serwisu, aby zapytać czy coś jest nie tak - czegoś nie brakuje. Odmę już dwukrotnie czyściłem, nigdy nie wymieniałem. Potwierdzam że przy wymianie / czyszczeniu odmy, warto od razu zająć się filtrem powietrza - wszystko za jednym zamachem, bo dostęp łatwy i szybki to nie jest. Ja ostatnio machnąłem za jednym podejściem: - wymianę sterownika świec żarowych, sprawdzenie świec omomierzem, - wymianę filtra powietrza, - przedmuchanie filtra przeciwpyłkowego (na wiosnę wymiana), - czyszczenie odmy, - czyszczenie EGR i przepustnicy, - sprawdzenie klapek w kolektorze i częściowe ich uszczelnienie (następnym razem bardziej się do tego przygotuję).

Ja zmieniałem niedawno filtr powietrza po przebiegu ok 30 Tkm i jakieś 1,5 roku od wymiany, i filtr wyglądał już kiepsko. Myślałem że wyciągnę go profilaktycznie i przedmucham, ale jak go obejrzałem, to nadawał się tylko do wymiany. Będę kupował standardowy, tańszy filtr powietrza, i wymieniał go przy wymianie oleju (lepsze to na pewno niż drogi filtr zmieniany co drugą, lub trzecią wymianę oleju - jak proponuje serwis). Podobno sportowy filtr powietrza nie za bardzo jest polecany do diesli, w benzynie raczej OK (ale ja do benzyny kupił bym sportowy wkład K&N).

Są 3 rodzaje zawieszenie: - Standardowe, - M Pakietowe, oraz - SPORTS SUSPENSION SETTINGS (Sportowe dostosowanie podwozia) S226A

eXiDe, a pamiętasz może jaką miałeś średnicę wewnętrzną - bo chyba tylko to jest najistotniejsze, aby dopasować gumowy wąż do oryginalnych końcówek? Pewnie wielu osobom przydała by się ta średnica węża, aby dobrze się przygotować przed ewentualną naprawą. Czy problem przecierającego się odpowietrzania dotyczy też wersji benzynowych?

Oryginalny przewód zabezpieczyłem 20 - 30 cm peszlem (musiałem go przeciąć aby go nałożyć). Nie wiem czy to pomoże, ale od 1,5 roku jest OK. Wzmocniony przewód gumowy mógłby być chyba bardziej odporny na przetarcie, niż ta oryginalna plastikowa rurka (z tym że nie wiadomo, czy by odpowietrzał bak równie dobrze jak część oryginalna).

Rurkę olejoodporną pewnie można dopasować, ale problem jest taki, że jeśli ktoś naprawia auto u mechanika, albo nawet sam, to nie ma za bardzo czasu po ściągnięci tego nieszczęsnego węża odpowietrzającego i szukanie tego po sklepach i jeszcze połączenie tego z końcówkami. Gdyby przed demontażem znać dokładnie średnicę potrzebnego węża, to może być na tym ponad 100 złotowa oszczędność, i może to być nawet trwalsze rozwiązanie niż oryginalne. W moim przypadku nie mogłem sobie pozwolić na dopasowywanie przewodu gumowego do złączek, bo robiłem auto u znajomego 50 km od domu. Zeszło nam z problemami około 10 godzin (w tym ze 2 godziny na szukanie / dokupienie / pożyczenie potrzebnych torxów :duh: Przy ewentualnej następnej wymianie było by pewnie z 2-3 razy krócej. Moim zdaniem na ta usterkę powinna zostać przeprowadzona akcja serwisowa, bo to jest po prostu niebezpieczne, zagraża pożarem i zatruwa środowisko (niszczy także gumowe elementy podwozia).

Sprawdź jaka masz temperaturę płynu (w ukrytym menu). Nie wiem o co chodzi z tym zimnym powietrzem z nawiewów - może urwał się wirnik w pompie wodnej. Sprawdź jeszcze elektryczną pompę wody, może ona ma główny wpływ na obieg wody w nagrzewnicy?

Napisz gdzie kupiłeś i za jaką cenę.

Witam. Zwracam się z prośbą do osób które mają jakieś pewne namiary np. na sklep internetowy, gdzie można dostać oryginalne palniki firmy Philips (lub Osram) w rozsądnej cenie. Ja na razie nie planuję zmiany bo jestem zadowolony z jakości światła w moim aucie, ale pewnie jest kilka osób, którym przydadzą się namiary na sprawdzonego sprzedawcę. Wiem też z forum, że oryginalne palniki w normalnej cenie można kupić w serwisie Skody. Pozdrawiam.

Brawo!!! Świetna robota! Czy masz może jakieś zdjęcia jak wygląda twoja praca w praktyce? Mnie też denerwuje zaolejony dolot i syf w kolektorze (a na dodatek mam już niezbyt szczelne klapki (uszczelki przy klapkach) w kolektorze i cieknie mi na silnik). Ja mam odmę już bez wkładu i tam nie ma za bardzo co się zatkać (sprawdziłem i czyściłem odmę). Pozdrawiam.

a po 4 tys km bedziesz szukał nowych tarcz bo te będą biły jak szalone , nowe klocki je dobiją. Zmierzyłeś chociaż grubość tarczy czy zachowały minimalny wymiar? Ja przetaczałem swoje przednie tarcze rok temu. Tarcze nagle zaczęły mieć bicie (podejrzewałem że to wina opon, ale pojechałem na diagnostykę i wyszła owalność tarcz ponad normę). Tarcze były zamontowane wraz z klockami w Niemieckim serwisie BMW (oryginały) i wyglądały jak nowe, wiec podjąłem decyzję o przetoczeniu, ryzyko niewielkie i w najgorszym wypadku trzeba by było kupić nowe... Za przetoczenie zapłaciłem 40 zł, zostało stoczone z każdej tarczy po ok 0,4 mm (do minimalnej grubości brakowało jeszcze ok 0,8 mm) Po przetoczeniu zrobiłem już 25 tyś km i tarcze cały czas sprawują się super. Na wiosnę zrobię podobnie z tylnymi tarczami + nowe klocki (chyba że minimalna grubość będzie niewystarczająca). Podstawa w przetaczaniu to odpowiedni fachowiec z doświadczeniem, i z odpowiednim sprzętem. (znam takich tokarzy, którzy bardziej zniszczyli tarczę niż ją wyprostowali - bicie po przetoczeniu było jeszcze większe). Tarcz zużytych z dużym rantem jednak nie warto przetaczać. Z prawie nową tarczą dobrej jakości warto podjąć ryzyko.

Gdy kupisz termostat EGR w serwisie, to oring jest w komplecie (u mnie był). Nawet gdyby go nie było to stary oring też da radę, bo raczej nie zdarza się oby ciekło spod term EGR. Żadnych uszczelek nie musisz dokupować. Odpowietrzanie to temat rzeka. Nie zapomnij ustawić ogrzewania w kabinie na maxa. Nie wiem czy kolejność odkręcania odpowietrzników ma znaczenie, ale przy naczyniu wyrównawczym i term EGR trzeba odkręcać je przynajmniej kilkukrotnie. Nie zaszkodzi też podwyższenie obrotów silnika. Tu masz kilka porad: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=3905

Już pisałem dużo wcześniej w tym temacie że tylko wymiana dwóch termostatów rozwiązuje problem w 100% - ja u siebie zacząłem od Egr,ale pomogło to tylko częściowo, więc lepiej kupić od razu dwa termostaty i nie robić sobie podwójnej roboty.

Z tego co zauważyłem na różnych forach Bmw o problemach z temp silnika, to: - chyba częściej pada termostat EGR (u mnie term główny działał tak na 80-90%, termostat EGR nie trzymał wcale. - w bmw z ostatnich lat najczęściej montowane są termostaty firmy BEHR, (WAHLER to również ceniony producent termostatów), - termostaty BEHR można kupić również poza serwisem (wiadomo że bez logo bmw), ale ich jakość i trwałość (ja nie wiem dlaczego tak jest) są jednak na zupełnie innym poziomie, zdarza się że nowe termostaty prosto ze sklepu nie trzymają fabrycznych parametrów i siadają jeszcze szybciej niż te z serwisu bmw. Każdy myśli że jakość powinna być praktycznie identyczna, ale tak nie jest :nienie: Rok temu wymieniłem oba termostaty (oryginały z serwisu: główny ok 150zł, EGR około 120zł) i kilka dni temu robiłem test - temp od 88-91'C. Przy spokojnej jeździe potrzeba nawet ponad 10km na osiągnięcie roboczej temp silnika. Ostatnio podczas wymiany "chłodniczki spalin" u kolegi w E90 320d sprawdziłem z ciekawości term EGR - nie trzymał wcale (czyli do wymiany). Argentorat - jeśli termostat EGR w twoim aucie jest sprawny, to będzie cud :shock: (jeśli oczywiście nie był jeszcze nigdy wymieniany) Łatwo można go sprawdzić (bo dostęp jest bardzo dobry) - zatykasz jedną stronę palcem i dmuchasz - jeśli przepuszcza to do wymiany.

KrzysiekOST: -termostaty możesz sam wymienić bezproblemowo i zostanie ci w kieszeni ze 100-150zł. Z wymianą filtra powietrza to masz rację, droga przez mękę (nawet się nie dziwię że niektórzy tak go rzadko zmieniają przez ten nieszczęsny dostęp). Filtr powietrza serwis wymienia chyba co trzecią wymianę oleju (jak ich nie przypilnujesz to nawet nie kwapią się z wymienią), ale moim zdaniem co drugą wymianę oleju to już w ostateczności (czyli co ok 60 Tkm). Ja kiedyś w E46 320d najczęściej wymieniam co 40Tkm, a po 20Tkm sprawdzałem i przedmuchiwałem. Obecnie zrobiłem na filtrze powietrza 30Tkm i na dniach będę wymieniał sterownik świec żarowych i sprawdzę filtr i przedmucham, a gdy będzie wyglądał kiepsko to od razu wymiana. Doszedłem do wniosku, że będę kupował tańsze filtry powietrza i wymieniał prawdopodobnie przy wymianie oleju. Na filtrach oleju i paliwa nie oszczędzam. Dobry filtr oleju przy wymianach (oleju) co 25-35Tkm to podstawa.

To prawda, wszystkie nie miały filtra, ale trafienie auta bez DPFa jest niełatwe (zwłaszcza w modelu na 2007 rok). Pozdrawiam

O autach z ogłoszeń jest inny dział. Auto na zdjęciach nie wygląda źle, ale... Rok wiadomo 2006, ale dziwna sprawa z końcówką wydechu w dół, czyli bez DPF (co na model 2007 raczej niewiarygodne, choć możliwe). Nikt nie jest jasnowidzem, ale w mojej ocenie przebieg raczej grubo powyżej 250 Tkm (oceniam po zużyciu kierownicy i zdrapanej z niej gumy) - no chyba że ktoś nie dbał o kierę wybitnie. Jeśli auto jest od nowości w Polsce to ewentualnie można spodziewać się mniejszego przebiegu niż porównywalne np. z Niemiec (tam zazwyczaj więcej się jeździ). Felgi chyba z wersji LCI. Szkoda że xenonu brak. Fajne fotele z alcantarą. Myślę że można auto sprawdzić (jest ładne, fajny kolor, czarne listwy, M pakiet, navi prof.), ale cudów bym się nie spodziewał.

Ciekawy wybór. Ja bym pewnie wybrał inny kolor, ale ta czerwień będzie się rzucać w oczy (i to chyba na plus). Gratuluję i czekam na recenzję auta po odbiorze. Pozdrawiam.