chris99

Nie masz przypadkiem oryginalnego o pojemności 80AH? Ja polecam Vartę, Boscha, Centrę futurę. Np z Boscha: Akumulator Bosch S4 0.092.S40.100 S40 10 315x175x175 80Ah, 740A, L- Akumulator Bosch S5 0.092.S50.130 S50 13 353x175x190 100Ah, 830A, L- Ten pierwszy wystarczy. Nie zapomnij o rejestracji nowego akumulatora w aucie.

Kiedyś u mnie w E46 320d 150km przy wszystkich spalonych świecach odpalał prawie normalnie tak do -10'C, nawet - 15'C. Powyżej -15'C raz mnie zawiódł, ale po wepchnięcie do warsztatu i odczekaniu 15 minut odpalił na dotyk. Po tym wymieniłem wszystkie świece i było już OK.

Ten mój prostownik z Lidla ma identyczne parametry jak Bosch C3 i praktycznie identyczny opis. Teraz sprawdziłem i na 100% nadaje się do AGM. Układ diód też jest identyczny i wygląda na to że to ten sam produkt z inną obudową i nazwą. http://allegro.pl/pulsacyjny-prostownik-samochodowy-t4x-se-i2089074197.html Na allegro jest przynajmniej kilka takich z identycznymi parametrami, różnią się tylko trochę obudową, nazwą ( np. "Ultimate Speed", "Medion", "Top Craft")...no i ceną.

Jest w dziale E60. Jest opisana dosyć dokładnie wymiana - łatwo nie jest, ale do przejścia ( serwis woła za wymianę ok 1000zł.) viewtopic.php?f=73&t=96915

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=VC11&mospid=48821&btnr=12_1166&hg=12&fg=15 Masz najzwyklejszy sterownik, praktycznie wszędzie dostępny bezproblemowo za niewiele ponad 200zl. Roger-Nysa z forum też naprawia za około 80zł+przesyłki. W serwisie bez rabatów, to około: Nr: 12217801200 ; Cena z VAT: 429.48 zł

Mój ojciec jeździ Oplem omegą r 1999/2000, i tam widać że światło jest niebieskie w porównaniu do standardowych xenonów bmw. Żarniki (od kiedy auto jest w Polsce - 6 lat) nie wymieniane. Być może jeszcze nigdy nie zmieniane (przebieg blisko 300Tkm).

Można to zrobić (skalibrować) w ukrytym menu bez podłączania kompa z Inpą? U mnie zaniża około 5%, wiec chyba nie ma sensu kombinować.

Podaj numer vin i zaraz zerkniemy co u ciebie siedzi http://www.realoem.com/bmw/select.do Myślę że pasuje standardowy który montują do wszystkich 4 cylindrowych w ostatnich latach.

Ja mam taki jak na aukcji poniżej (kupiłem z rok temu w Lidlu za 59zł, ostatnio kupił kolega - też w Lidlu za 69zł) http://allegro.pl/najtaniej-prostownik-samochodowy-najtaniej-i2087314672.html Do domowego użytku jak najbardziej OK. Ma również funkcję ładowania baterii AGM (o ile dobrze pamiętam - jak chcesz to mogę odszukać instrukcję i to dokładnie sprawdzić). Prostownik ma tylko 3,8A, ale to w zupełności wystarcza. Podłączasz prostownik, i nic cię nie obchodzi - jak doładuje akumulator, to przejdzie automatycznie w tryb podtrzymywania napięcia oraz regeneracyjny. Funkcji rozruchu oczywiście nie ma. Stosunek jakości do ceny bardzo dobry. Jeśli potrzebujesz do swojego auta prostownik z funkcją rozruchu, to może (jeśli masz problem z rozruchem) zainwestuj w nowy akumulator i zostanie ci jeszcze na prostownik (oczywiście aku nie AGM) jeśli miałbyś kupić porządny prostownik z funkcją rozruchu. Jeśli twoje auto nie ma funkcji: start-stop, to nie potrzebujesz AGM

Chyba rzeczywiście jest coś nie tak. Gdyby nie ten box, to powinieneś mieć spalanie w okolicy 4,0 L/100km w trasie. :norty: (wg producenta)

Możesz kupić oryginał w serwisie za ponad 400zł, lub to samo poza serwisem (bez znaczka bmw) za niewiele ponad 200zł. Oba będą identyczne, tylko o około połowę taniej. Ja kupiłem na 270zł z przesyłką (6 cylindrów), a w serwisie było 495zl. http://allegro.pl/sterownik-swiec-zarowych-beru-bmw-e46-2-0d-1-8d-i2055351667.html

Jak nie będziesz mógł odpalić to grzej z prawej strony silnika (patrząc sprzed maski). viewtopic.php?f=15&t=140811&hilit=wymiana+%C5%9Bwiec+%C5%BCarowych Sterownik kupisz w przedziale cenowym od 200-260zl http://allegro.pl/sterownik-swiec-zarowych-beru-bmw-e46-2-0d-1-8d-i2055351667.html http://allegro.pl/modul-sterownik-swiec-zarowych-bmw-e46-e90-x3-2-0d-i2034228093.html

U mnie praktycznie nigdy nie zapala się kontrolka grzania świec, a auto na razie odpala idealnie...bo jest założony nowy sterownik, a świece zmienione rok temu. Kiedyś miałem podobny przypadek jak u ciebie ( w E46 320d CR). Powyżej - 15'C auto już prawie odpalało, ale nie chciało zaskoczyć. Wepchnąłem auto do ciepłego (5-10'C) warsztatu, po profilaktycznym odczekaniu i podładowaniu aku, po 15-30 min odpaliło za pierwszym razem na dotyk. Przyczyną problemów były spalone wszystkie cztery świece żarowe, (choć sterownik też już był zakupiony i czekał w pogotowiu - nie założyłem nowego sterownika). Jeśli masz możliwość podciągnąć pod auto prąd, to spróbuj Farelką podgrzać miejsce gdzie są świece żarowe, powinno sporo pomóc w odpaleniu auta (abyś nie musiał męczyć się z holowaniem). U mnie parę tygodni temu komp wywalił błędy wszystkich świec (6 błędów). Bez wahania kupiłem nowy sterownik Beru i założyłem go, co rozwiązało problem w 100%

Z tym 12,5V to jest jakiś mit. Tyle ma nowy akumulator i to w 20C . Jeśli akumulatory poniżej 12,4 volta byłyby do wyrzucenia 99,9% aut w Polsce przy -10C miało by do wymiany akumulator. Ostatnio sprawdzałem 6 auto moje i kolegów w firmie przy -8 i najniższy pomiar to 11,8V moje auto 12,1V najwyższy odczyt. Wszystkie auta odpalają bez problemu (no moje powiedzmy że bez problemu :-) ). Ford Transit firmowy ma aku które od 3 lat ma 12V po nocy odstania i doskonale odpala itp. V spadają przy niskich temperaturach a 12,5 V to wzorcowe napięcie raczej nieosiągalne w akumulatorach powyżej roku normalnie używanych. Pozdrawiam U mnie też zauważyłem że było 11,8V, ale było to zaraz po otwarciu auta, kiedy włączył się jakiś pożeracz prądu (mierzone na przyłączach pod maską). Po zamknięciu auta pilotem i odczekaniu kilku minut napięcie znów wzrosło do około 12,5V (6-letni oryginalny akumulator). Ostatnio założyłem u siebie w aucie do testów 74Ah (roczny z merca) i jeżdżę na nim. Ten mój 6-letni podładowuje i sprawdzam napięcie. Przy obecnych mrozach: -5 do -8'C napięcie trzyma w okolicach 12,52V - 12,48V nawet kilka dni po ładowaniu. Sprawdzajcie napięcie akumulatora w aucie na uśpionych systemach auta (czyli auto zamknięte z pilota i odczekanie przynajmniej kilku minut) Oczywiście będą różnice w pomiarze napięcia: gdy wrócicie z trasy i rano przed rozruchem.

Ja u siebie wymieniałem świece rok temu, a sterownik chyba ze trzy tygodnie temu. To że kontrolka grzania świec się nie pojawia, nie znaczy że nie działa grzanie (choć jeśli u ciebie trzęsie silnikiem po odpaleniu, to może być coś nie tak, i niekoniecznie muszą to być sterownik i świece). Może np uszkodzony czujnik temperatury lub inne rzeczy. U mnie teraz grzanie działa na 100%, bo czuje się to po odpaleniu - zupełnie inna kultura pracy silnika, ale kontrolka grzania świec u mnie też się nie zapala. Przez ostatnie 20 miesięcy zauważyłem ją może ze 3 razy. Dla odmiany w e46 320d, zapalała mi się za każdym razem, nawet wtedy gdy miałem spalone wszystkie świece, i zawsze mniej więcej paliła się tak samo długo (trochę ponad sekundę). W E39 530d - 193 km, pali się dłużej lub krócej, w zależności od temperatury zewnętrznej. Podłącz kompa i sprawdź czy wywali jakieś błędy. U mnie rok temu wywaliło błąd dwóch świec, i dwie były spalone. Ostatnio wywaliło mi błąd wszystkich świec i od razu kupiłem nowy sterownik. Jeśli nie masz dostępu do kompa, to możesz sprawdzić miernikiem świece, lub czy sterownik puszcza napięcie na świece, ale bez ściąganie kolektora się nie obejdzie. Koszt sterownika dla 4 cylindrów to od 200 do 230 zł przeciętnie. Np tu: http://allegro.pl/sterownik-swiec-zarowych-beru-bmw-e46-2-0d-1-8d-i2055351667.html

U mnie przeciętnie zaniża około 5% - jakieś 0,3-0,4 L/100km. W trasie jednak wskazania kompa są bardziej zbliżone do realnego. Nie wiemy też, na ile dokładne są wskazania dystrybutora. W E46 320d komp bardzo zaniżał mi spalanie: około 4,8 L do realnego 6,3 L/100km. Wiele osób w e46 ma tak duże odchyłki w spalaniu komp-realne. W E9x jest o wiele dokładniej.

Zgadzam się To mnie rozbawiło. :), fakt jest oszczędniejszy niż 257km, no ale bez przesady, tyle to może diesel N47 palić, ale szanuje twoje zdanie Pozdrawiam Zdaję sobie sprawę, że trudno uwierzyć że 330i 272 km pali mniej niż 325i 218 km, no ale tak jest. To jest już nowsza konstrukcja. Ale prawdą też jest, że wszystko zaczyna się od prawej nogi/stopy. Wszystko zależy jak kto jeździ. Starsze automaty sporo zwiększają spalanie, najnowsze nieznacznie obniżają (w porównaniu do skrzyni manualnej). Na swoim przykładzie napisze, że im mocniejszy silnik i więcej cylindrów - tym łatwiej zbliżyć się w spalaniu do danych fabrycznych. 330d jest pierwszym moim autem, gdzie przez ponad 1,5 roku jazdy, mieszczę się w średnim spalaniu podanym przez producenta (i to na przeciętnych odcinkach 2 x 20-25 km).

Jeśli chcesz zamienić 2.0d na 2.0i to nawet nie zaczynaj tematu, bo będziesz rozczarowany. Dla 6 cylindrów warto zrobić zamianę, nawet kosztem większego spalania. Proponuję poszukać benzynę 3.0i - 272 km. Średnie spalanie na poziomie 7,5 L/100km (na automacie), na manualu jeszcze mniejsze 7,2L/100km. :shock: Dla porównania 325i - 218 km ma spalanie 9,0L/100km (automat) 8,4L/100km - skrzynia manualna.

Ja wymieniałem świece rok temu na Beru (dwie były spalone). Wymieniłem wszystkie. Świece dostałem okazyjnie po ok 30 zł szt. Kilka dni temu wywaliło mi błąd wszystkich świec - padł sterownik świec żarowych. Kupiłem nowy Beru (6 cylindrów), 270zł z przesyłką. ...więc albo świece, albo sterownik.

Firma z renomą. Regenerowali kompletnie całą, czy niektóre elementy? Jaki koszt? Ja płaciłem kiedyś 1200zł

Jeśli japońska to na pewno Mitsubishi - podobno trudniej je zregenerować niż Garretta. Ja swoją turbinę Garretta (jeszcze w E46 320d CR) wymieniłem na zregenerowaną na giełdzie w Poznaniu (oddanie starej). Firma od której kupiłem turbinę jest ze Starego Kisielina i przyjeżdżają (lub przyjeżdżali) na giełdę i mieli w ciężarówce na półkach dziesiątki turbin do różnych aut. Ostatnio zawoziłem im do regeneracji podwójna turbinę do mercedesa sprintera, pracuje bezproblemowo. Turbina którą kupiłem do E46 śmiga od 4 lat (auto sprzedałem 1,5 roku temu koledze) i na razie nic się nie dzieje.

W prof też nic nie sprawdzisz, a jedynie łatwo zrobisz adaptację po zmianie kół, lub korekcie ciśnienia w oponach.

Prostownik rozłącz ci się prawdopodobnie, bo twój akumulator przestaje przyjmować prąd i ładowanie jest już bezcelowe, ale też pewnie w momencie przerwania ładowania (co pewnie sygnalizuje u ciebie np jakaś dioda) prostownik przechodzi w tryb podtrzymywania napięcia akumulatora lub tryb regeneracyjny - czyli znikomy amperaż i napięcie w okolicach 14 V lub trochę wyższe wysyłane do akumulatora impulsowo (w celu regeneracji). Możesz podłączyć miernik i będziesz wszystko wiedział. Sprawdź jakie masz napięcie na akumulatorze - możesz to sprawdzić na przyłączach do ładowania pod maską, ale nie bezpośrednio po otwarciu auta pilotem i nie bezpośrednio po zamknięci (bo wtedy działają różne "pożeracze prądu i wynik nie będzie miarodajny). Proponuję odczekać kilka - kilkanaście minut i dopiero sprawdzać (otworzyć maskę i zamknąć auto pilotem, później dopiero pomiar). Jeśli twój aku posiada napięcie poniżej 12,5 V, to nadaję się już do podładowania prostownikiem, a jeśli blisko mu do 12,4V to jest już raczej tylko do wymiany. Jeśli nie masz pewności co do kondycji aku, to podjedź do firmy która je sprzedaje, i za kilka zł sprawdzą ci stan baterii. Ładowanie aku poza autem niewiele zmieni.

Witam To może niech ktoś napisze, od kogo kupić (w jakiej cenie) aby był cały kpl z programem / programami (jeśli jest taka możliwość - bo prawie wszyscy oferują tylko najczęściej spolszczenia programu).

Większe znaczenie ma dla mnie bezpieczeństwo przy agresywnej jeździe niż cena. Z tego co piszą przedmówcy do szybkiej jazdy lepsze są ROF? Felgi to seryjne 17, jakiego najszerszego kapcia można na nie wrzucić i czy mimo że producent pisze 225 ma to sens ? Jeśli masz felgi 8 cali R17, to możesz założyć praktycznie tylko opony 225/45. Jeśli masz felgi 8,5 cala - to na tył 255/40. Za dużo możliwości nie masz, bo zalecane są tylko dwie szerokości do twego auta: przód i tył: 225/45, lub przód 225/54 i tył 255/40 (oczywiście przy R17). Proponuję abyś dogadał się z kimś kto ma E9x, i przetestował dwa rodzaje ogumienia (zwykłe i ROF), abyś później nie żałował swojego zakupu. Ja wybrałem zwykłe opony, z tym że wzmacniane XL z dużym indeksem prędkości i nośności, i jak dla mnie jest OK.