przemo tds

eeetam, ja jak swoją przejadę po wjeździe to potem nie muszę z łopatą latać i śniegu odgarniać, wszystko zgarnę zderzakiem :roll2: :roll2: :roll2:

przestańcie oglądać TV i zacznijcie jeździć, jak przy hamowaniu tył ma wyprzedzić przód??, masz hamulce na jedno koło czy jak??, ja nie mam ABSu i nawet jak zablokuje koła to samochód jedzie prosto, a nie wykręca go od razu, a jak przyjdzie ominąć przeszkodę to skręcasz przodem a nie tyłem, tył pójdzie za przodem, najwyżej później przeżuci go w drugą stronę, ale tu odpowiednia kontra załatwi sprawę i jedziesz dalej, a jak przód ci nie skręci to dobre opony z tyłu i tak ci się nie przydadzą kolego jak nie masz kasy na 18 opony to sprzedaj felgi i kup 17, chyba że ma być lans, wtedy kupuj co chcesz i jeździj powoli :mrgreen:

nie kupuj chińskich felg, one się gną przy zakładaniu opon takie elementy jak świece, filtr powietrza zawsze warto wymienić po zakupie, razem ze wszystkimi płynami i innymi filtrami

czyli według tej teorii ciężki z natury i dociążony dodatkowo przy hamowaniu przód hamuje gorzej, a odciążony tył lepiej?? jakoś dziwnie to brzmi po prostu uważam że w awaryjnej sytuacji lepiej mieć dobrze sterowalny przód

ładna coupe tylko na ziemie z nią, stoi wysoko jak terenówka!!

jak pisałem dalej wole nadsterowność, znam dobrze swój samochód i wiem czego mogę się po nim spodziewać, a uwierz mi przy twardym i niskim zawiasie, a taki mam u siebie poślizgi są raczej gwałtowne i trzeba szybko działać, pamiętam jak miałem e39, tam uślizgi były można by powiedzieć "kulturalne" i bez problemu dało się to auto kontrolować do tego jeżeli ktoś zakłada zajechane opony to musi być tego świadom, i dalej twierdze że lepiej dać lepsze na przód, tak by auto hamowało dobrze, do szybkiej jazdy po zakrętach nikt Cię nie zmusza, a do awaryjnego hamowania owszem!!!!

lepsze na przód daj, gorsze na tył, jak spadnie deszcze będziesz mógł driftować :mrgreen: a tak poważnie to jak dasz gorsze na przód, to masz gorsze hamowanie, gorsze prowadzenie przodu, będzie tendencja do podsterowności na zakrętach, jak dasz gorsze na tył to będziesz miał gorzej ze startem i samochód będzie miał tendencje do nadsterowności wybór należy do ciebie, ja uważam ze lepiej mieć dobre hamowanie, do tego nadsterowność lepiej mi kontrolować, nie lubię jak przód jedzie nie tam gdzie ja chce więc lepsze dałbym na przód

heh przecież tuning wolnossaka jest najdroższy w tej e30 z filmu praktycznie cały silnik jest ruszany wał, korby, tłoki, blok splanowany, obróbka głowicy, jakieś mocne sprężyny zaworowe, wałek rozrządu, porządny wydech, ITB i cholera wie co jeszcze koszty też pewnie takie że dałoby się za to włożyć jakieś S zamiast M20 ale efekty są powalające :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: :modlitwa: dzwięk jest nieziemski, lepiej brzmi tylko

ten filmik to lipa, posłuchaj jak on chodzi, to na pewno nie jest 10k rpm, prędzej coś z zegarami pokombinowane masz dla porównania stare dobre m20 osiągające niecałe 8 000rpm brzmi znacznie "szybciej"

jak solidnie przywalisz to wszystko połamiesz, jak chcesz montować laminat to musisz mieś do tego dobrego speca, takiego który lubi się pobawić, bo te tanie zderzaki rzadko kiedy dobrze pasują

na tylnej kanapie miejsca w e39 jest tak samo mało jak w e46!! z przodu jest więcej miejsca 5 jest bardziej komfortowa, prowadzi się tak samo dobrze jak 3er, mi dużo lepiej jeździło się piątką

problem nie duży, ale daje to mizerny efekt w porównaniu z zamianą na jakieś porządne firmowe radyjko, tylko takie znowu gorzej w desce wyglada :cry2:

skoro gliniarze mają jego dane to chyba powinni spisać jakiś protokół jak przy zwykłej stłuczce, żebyś mógł się zwrócić do jego ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania

heh jest jeszcze jedna rada, musisz znowu potrącić psa :roll2:

masz problem z masą w samochodzie jak puściłeś przewód masowy z wzmaka?? chyba takim samym kablem jak + i że obydwa idą do akumulatora, a nie gdzieś do karoserii, oczywiście o takich elementach jak bezpiecznik na kablu + nie trzeba wspominać lepiej sprawdź to szybko bo możesz mieć jakieś zwarcie w instalacji

chipuj i pokaż ACsznyclowi że polak potrafi, przecież to marny niemiecki tuner i nie wie co pisze o swoich samochodach

roboty sporo, ja by zaczekał z tym aż będzie cieplej, w niskich temperaturach stare plastiki i spinki lubią pękać

jak nie te same jak te same, w e39 miały plastikowy kolektor, zamiast metalowego, reszta to samo, co najwyżej osprzęt inny, ale wiadomo, inny model BMW to i inny osprzęt, sam silnik się zasadniczo nie różni i tak samo psują się: turbo: wiadomo to jak w każdym turbodieslu pompa wtryskowa: pada nastawnik, pojawiają się wycieki, objawy to trudności z zapalaniem na ciepłym silniku, większe spalanie wtrysk:i to też jak w każdym dieslu pękają głowice: najgorsza wada tych silników, pękają nawet jak nie są przegrzane czy katowane, jeden jeździ 5 lat i nic, a drugiemu miesiąc po wymianie znowu pęknie, kupno nowej to duży wydatek, znalezienie dobrej używanej też graniczy z cudem, jakby nie było to przynajmniej 2000zł zostawisz w warsztacie, nowa w intercarsie kosztuje chyba ok 4000zł a w ASO 6000zl ten silnik łączy wszystkie wady nowoczesnych i starych diesli: ma słabe osiągi, kiepsko ciągnie z niskich obrotów, dużo pali, często się psuje i jest strasznie drogi w naprawach jedyna jego zaleta to kultura pracy i nic więcej, więc jak dla mnie ten silnik to padaka, jeżeli jesteś z niego zadowolony to życzę Ci żeby tak zostało i żebyś nie dołączył do grona userów znających ciemną stronę TDSa

mam albo i nie mam, miałem tdsa przez dwa lata więc trochę wiem o tym silniku, i wiem że to najgorszy z możliwych motorów w BMW i nie ważne czy w e34,e36,e39 czy e38 i tak pali dużo, ma słabe osiągi i się psuje

a psują się tak samo...

nie, zbyt niskie et

napisze trochę co do alfy bo jeździłem 156 tylko z silnikiem 1.8 wykończenie wnętrza i użyte materiały, jak i jakość ich montażu to poprostu tragedia, trzeszczy, odstaje, jest nierówno i jakość plastików marna, spokojnie mogę powiedzieć że moje ponad 20 letnie e30 stoi na wyższym poziomie niż alfa co do prowadzenia to jest całkiem przyjemne, jak na FWD co do wyglądu to mi alfa całkowicie się nie podoba, zarówno w środku jak i na zewnątrz, ale to tylko moja opinia, w tej kwestii jestem upośledzony, lubię tylko stare kanciaste samochody :mrgreen: ja bym brał e36, masz tylny napęd, lepsze materiały i lepszą jakość wykończenia, na pewno prowadzi się lepiej i lepiej wygląda (choć piękne nie jest) ostatnia alfa godna uwagi to alfa 75, potem same FWD

do tych 200KM nie jest tak łatwo dobić przydałby się jeszcze remont dołu silnika, żeby się nie rozleciał za szybko no i jeszcze większe wtryski, wydajniejsza pompa paliwa... co do głowic to w 325 i SupeEta jest ta sama, w 2.7 nie ma 3 otworków do smarowania wałka, ponoć do się to zrobić samemu (nie wiem, bo nie przerabiałem tematu) bardziej chodzi o wałki i sprężyny zaworowe niż samą głowicę, żeby było jeszcze lepiej to wałki możesz dać 285 stopni i do tego mocniejsze sprężynki a tu zobacz co można zrobić z m20 jak się ma worek kasy http://pl.youtube.com/watch?v=xJO3C0j8F3U&feature=channel_page

wstaw lepiej M30B35 w sumie i tak wyjdzie taniej niż dłubanie ety do tej granicy 200KM, a jak ci się znudzi to i M30 modzić

wygląda nieźle, ale raczej w nowszych beemkach, do e30 najbardziej pasują black hella mi e30stka z ringami się nie podoba zrób sobie czarne lampy i będzie dużo lepiej