Skocz do zawartości

Marcin222

Zarejestrowani
  • Postów

    162
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem
  • Lokalizacja
    Poznań

Osiągnięcia Marcin222

Współpracownik

Współpracownik (7/14)

0

Reputacja

  1. Zgadzam się z kolegą zderzak to porażka na maxa! Nawet nie wiem czy będzie pasował w oryginalne miejsca wiesz jak to wygląda z odlewanymi zamiennikami możesz się męczyć żeby go włożyć w ślizgacze i będzie źle leżał. Kup oryginalny z giełdy jakiś używany i finał owszem będzie droższy ale ręczę że montaż nie zajmie ci więcej jak 20-30min
  2. no to teraz cię rozbawię, pojechałem na sprawdzenie instalacji do elektryka czy nie ma gdzieś zwary dla 100% pewności zapłaciłem za przegląd 50zł. Koleś dzwoni i mówi że jakiś mały myk znaleźli w instalacji ale nic wspólnego z klimą, zrobili to aha i przy okazji klima działa!!! ja pytam się coooooo :shock: a on że klima działa bo tam musi być 30A amperwoy bezpiecznik!! Pytam się dlaczego przecież na klapce od bezpieczników jak wól napisane że 7.5A a koleś że nie że musi być 30A. No to mówię ok jadę po autko radocha na maxa że obeszło się bez regeneracji kompresora. Nagle koleś dzwoni i przeprasza że miałem racje że 7,5A bo ja mam rocznik 97 silnik 1.9L M44 (140 koni) i tu jest najnowsza wersja tego motoru i nowa instalacja i musi być 7.5A. Więc musi pan regenerować kompresor albo wymienić elektromagnes. W miejsce bezpiecznika włożył mi 10A amperowy bezpiecznik (było ich pełno u mnie w aucie bo testowałem klimę) i wiecie co musiałem jechać na wesele i włączyłem z ciekawości klimę i co DZIAŁA!!!!!!!! JAK OSZALAŁA!!!!!!!!!! 5 STOPNI NA NAWIEWIE!!!! SSSSZZZZRRROOOONNN HAHAHAHAH i o co kaman? moje domniemana ekspertyza kompresor ze względu na dziurawą chłodnice nie był w ogóle używany bo kogoś nie stać było na wymianę chłodnicy po prostu zastał się i jak sprzęgło ciągnęło brało dożo prądu i bezpiecznik wywalał. Taka jest prawda że klimy starszego typu trzeba raz na 2-3 miesiące włączać dla samego przesmarowania i to każdy fachowiec powie. Teraz nie dotykam elektryki i delektuje się lodówką w aucie i widokiem stających sutków z zimna mojej dziewczyny :) (jeżdżę na 10 amperowym bezpieczniku bo elektryk mówił ze nie ma problemu o 2.5 ampera nic się nie stanie) pozdro!!!
  3. eehhh ekspertyza mówi : eeee kompresor do regeneracji, elektromagnes powoduje czasem duży opór co powoduje nadmierny pobór prądu nie opłaca się kupować używanego są 3 typy trzeba wiedzieć jaki, używka kosztuje 250zl a regeneracja też 250zl wiec wybór oczywisty. Coś tam niby w instalacji elektronik znalazł ale to nie to. Najlepszy jest numer że koleś zadzwonił że wsio działa i ze tam nie jest 7,5A bezpiecznik tylko 30A i teraz już działa, ja mówię na pewno????? kolunio że jak najbardziej. hehe 5 in później dzwoni i przeprasza bo 30A w starych rocznikach w nowszych 7,5. :( kurde a już myślałem że za 50zl mi elektryke zrobią a tu jeszcze regeneracja no cóż od czasu do czasu trzeba uszczuplić sakwę :) strach pomyśleć co by było jakby nie zorientował się że jednak jest 7,5 A hehe :)
  4. "lewym błotnikiem" strona kierowcy od tej był bity :) ale to bez różnicy bo i tak dziękuje za tą ważną uwagę na pewno się za to zabiorę gdyż jak wspomniałem wspornik klimy (kompresora ) był urwany i wszystko lekko zawisło może ten czujnik może nie każda uwaga mega cenna bo ja nie chce wymieniać kompresora!!!! :cry2:
  5. Witam Auto sprowadzone z Niemiec po wypadku. Lewym błotnikiem zahaczył o drzewo wgniótł go, uderzenie/szarpnięcie spowodowało pęknięcie łapy silnika i łapy(wspornika) klimatyzacji(kompresora) i 1 rolka była do wymiany (chyba od wspomagania). 2 miesiące temu okazało się że mam dziurę w chłodnicy klimy. Kupiłem nową nieoryginalną. Po założeniu koleś od klimy informuje mnie że kompresor wystartował ale na chwilkę i później stanął, wiatrak ok ale kompresor milczy. Dzisiaj miałem chwilkę wolnego czasu i się za to zabrałem. (aha koleś od klimy powiedział że jeden kabel był urwany od kompresora i go skręcił na szybko i zaizolował) sprawdzam bezpieczniki patrze jeden spalony nr39 (do klimy są 4 bezpieczniki u mnie padł ten 39= 7.5A,32V). Tak więc wymieniam go i klima zmroziła mnie na maxa :) radość trwała jednak tylko jakieś 3 min :( kicha z nawiewu letnie powietrze i nie wiem co jest grane! Patrze znowu bezpiecznik spalony. Tak więc robię mała próbę wkładam bezpiecznik 10 amperowy klima startuje i cały czas chłodzi ale po dodaniu gazu (delikatnie zwiększam obroty) bezpiecznik strzela!!! i teraz jestem przerażony bo gdyby to było zawarcie to by od razu się spalił bezpiecznik a tu się spala po dodaniu gazu jakby obroty silnika się zwiększyły i załączenie sprzęgła elektromagnetycznego powoduje opór/szarpnięcie???? Jestem przerażony bo nie chcę popadać w koszty a kompresor klimy jest bardzo drogi a no wiadomo jak to bywa z używkami. Za co by można jeszcze się zabrać na pewno lutuje ten kabel (jest jednożyłowy dobrze zaizolowany i myślę że to chyba nie jest powód zwarcie jeżeli to w ogóle jest zwarcie) Czy może jak był urwany wspornik klimy cos dalej poszło??? ps. Sory za wywód i za fakt iż wcześniej założyłem posta i teraz robie to 2 raz ale to dla tego że za 1 razem źle opisałem usterkę i nikt nie odp. pozdrawiam
  6. hehe to chyba w salonie byście obszywać chcieli... w Poznaniu na giełdzie samochodowej średnia cena ok 180-220 zł obszywają naprawde bardzo przyzwoicie wręcz bym powiedział "lodzio miodzio" robią nawet perforacje :) a jak ich dobrze zagadasz to ci szyja nićmi w kolor m-series :)
  7. ja byłem w usa jeździłem x5 4.4is i powiem szczerze że ten bajer to mega fajna sprawa bardzo wygodnie się cofa w zatoczkę kontrolując odległość koła od krawężnika:)
  8. siema jeśli chodzi o zakup w Niemczech to pisz do mnie na priv ściągam samochody... Sam sobie przywiozłem 2 miesiące temu compacta z silnikiem is 1.9L m44 (wcześniej miałem 1.6) jestem zszokowany :jawdrop: spalanie :):):)) w mieście normalna jazda powtarzam normalna naturalna jazda z ruchem to spalanie 9l maaaaax 10.5 ale to już jak depniesz. Trasa myślałem ze jadę dieslem :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop: zrobiłem 420km na 33l przy prędkości ok 160-170km z 4 osobami przy jeździe do 120km spalanie na kompie 7,1 :norty: awaryjność hmmm wg naturalne zużycie jak na starsze roczniki i trzeba się liczyć z jakimś nakładem finansowym na wymianę niektóry rzeczy. Byłem w Bułgarii autem jedzie się nie najgorzej 2 dni i powiem ci szczerze że jak nie zrobisz porządnego przeglądu po zakupie to krzyż na drogę. Kwestia kwoty 7000zł :duh: powodzenia kolego nie chce urazić niektórych ale wg mnie do tej kwoty to można szukać 316 a nie is`a. Chyba że chcesz kupić zarżnięte auto jak koń szmaciarza
  9. Marcin222

    skrzpiace szyby

    rozebrać boczki sprawdzić jak wyglądają uszczelki w prowadnicach i jak same prowadnice czy są proste. Rzuć okiem na sam mechanizm jak pracuje czy gdzieś się nie odkształcił i nierówno się składa. Ja korzystałem z 2 preparatów 1.oliwka do smarowania broni (wd40 wymięka przy tym a poza tym nie jest doskonałym preparatem do smarowania) 2. preparat do regeneracji i natłuszczania uszczelek po takim zabiegu szyba lata jak oszalała :)
  10. Ja mam compacta więc u mnie tylnych drzwi brak hehe ale myślę że demontaż będzie podobny. 1.Ściągasz boczek (zazwyczaj 2 śruby w uchwycie do zamykania drzwi) ramkę klamki trzeba ściągnąć przesuwasz ją do przodu albo do tyłu i wyciągasz) 2.Boczek demontujesz od samego dołu ciągniesz sam wyskakuje z klipsów najlepiej ciągnij w miejscach gdzie trzymają klipsy żeby siła szła prosto w klipsa żeby go nie połamać są tanie w zakupie ale niepotrzebnie trzeba latać i je kupować. Jak wyskoczą wszystkie klipsy to boczek podnosisz do góry. 3.Proponuję sprawdzić kable na samym początku u mnie okazało się że piny były mocno zaleciałe osadem 4. U mnie żeby było wygodniej z dostępem do wszystkiego zdemontowałem prowadnice szyby zresztą i tak bym to zrobił bo była pogięta i chciałem ja naprostować. 5. Siłownik wymontowałem z klamką (ponoć nie trzeba z klamką) nie ukrywam że jest trochę gimnastyki ze względu na uciążliwe dojście... 6. Rozmontowałem wsio porządnie wyczyściłem przesmarowałem podłączyłem i działa jak ta lala :)
  11. moja padła w zeszłym tyg.(z schematu chodzi Tobie o koło pasowe) strasznie ciekło po wszystkim. Przede wszystkim polecam oryginalną nie jest aż tak droga 80zł. Ja dałem auto do mechanika bo u mnie była śruba zerwana na rolce i trzeba było nawiercać i kombinować. wymiana kosztowała mnie 140zł. Szczerze myślę że nie jest to mocno skomplikowane koleś uwinął się w 2-3h wliczając w to czas jaki stracił na dojazd do salonu i zakup nowej. A szczerze mówiąc to wg mnie są rzeczy które można samemu zrobić (chodzi mi o jakieś profilaktyczne sprawy typu wymiana filtra pyłków itd.) Wg mnie przy takich awariach niezbędna jest wizyta u mechanika (naszego zaufanego dobrego przede wszystkim taki jak mój :D) a dlaczego, bo zawsze doglądnie resztę dokręci coś wychwyci jakiś luz... Grzebanie w miejscach tak specyficznych jak koło pasowe wg = wizyta u mechanika (szukanie oszczędności poprzez wymiany samemu wiąże się z popadaniem w koszty)
  12. Wiem że do końca się nie powinno skręcać, ale jeśli chodzi o piszczenie to jest to bardziej metaliczny dźwięk niż odgłos ślizgającego się paska. No ale mogę się oczywiście mylić...
  13. Witam Jak skręcam koła do oporu to przed samym końcem słychać jak pompa wspomagania daje o sobie znać. Jak dokręcę do samego końca to słyszę dziwny metaliczny piszczący odgłos? co to jest?
  14. :oops: wiem wiem zdublowałem posta, ale zrozum mam takie wątpliwości a zwłaszcza od tego tunera: "Proszę Pana te tłumiki były projektowane pod katalizator, bez niego układ panu brzęczy jak we fiacie... (chociaż wg mnie to wina syfnego tłumika końcowego) i ciężko będzie cokolwiek osiągnąć jeżeli chodzi o poziom hałasu." Ty w moim poprzednim poście piszesz że kata wywaliłeś i masz ultera i dźwięk jest jak "malina" Dedykowany i tu jest kolejna rozbieżność 1-wszy spec twierdzi że nie ma sensu. Bo są drogie a różnica w osiągach prawie żadna. Jedyny plus to taki że jest robiony dokładnie pod auto i ma uchwyty w oryginalnych miejscach. Jeżeli chodzi o wydźwięk to mówi że uniwersalne też można dobrać do auta żeby było znośnie i z gustem tak jak ja chce. Acha i powiedział że nie mam co się zabierać za końcowy tłumik dopóki nie wstawię kata (kolejne 380zl :( ) 2-spec twierdzi: Jeżeli pan chce mieć miły basowy pomruk bardzo delikatnie słyszalny w kabinie (czyli tak że w ogóle mnie nie będzie męczył) a zarazem ładny dźwięk to polecam panu dedykowany. Jest projektowany konkretnie pod auto pod dany model typ silnika i spełnia wszelkie normy jeśli chodzi o hałas. A kata olać i zobaczyć jak będzie jak źle to się go wtedy wstawi. No teraz mam urwanie głowy bo nie mam pojęcia co zrobić? Jeszcze raz sory za dublowanie posta :oops:
  15. nio ok tylko co znaczy przyzwoity? a w środku auta? Można oszaleć czy jest prawie że niesłyszalny. Bo taki efekt mi chodzi, zmienić dźwięk, może być bardzo delikatnie odczuwalny w środku ale tak żeby nie męczył w trasach... I właśnie dużo opinii jest że jak się chce mieć tak to trzeba kupować dedykowany wydech bo montażowe(uniwersalne) są głośne ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.