Skocz do zawartości

przemo tds

Zarejestrowani
  • Postów

    1 654
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez przemo tds

  1. Jak dla mnie wszystkie suv-y to chore samochody, jak kupować coś takiego to np Mercedesa G lub Range Rovera czyli prawdziwą terenówkę a co do X5 to jeszcze jakoś to wygląda, szczególnie jak postawimy obok X3 :duh: :mad2:
  2. Wiek: 22 Lat Zamieszkanie: weekend: wieś coś koło 300,w tygodniu Warszawa Zawód: student Stan cywilny: kawaler Dzieci: brak Zarobki: różnie to bywa ;) Szkoła: już IV rok informatyki Hobby: Motoryzacja, komputery Dlaczego BMW: Zawsze mi sie podobało, no i ma tylny napęd :D Obecny model: E-39 525 tds Kolejny model: E-39 530d, i może wreszcie jakies 02 Model marzeń: 2002tii 2002 turbo, jakieś inne 02
  3. moja też jeszcze nie zarejestrowana, narazie u lakiernika, nie bede go poganiał, niech robi spokojnie i porządnie, bez lipy i niepotrzebnego pośpiechu. swoją drogą wie ktoś jak to ma być liczone?? ile by wyszło za moje autko 525tds 98 rok??
  4. z tego co słyszałem dzisiaj to podatek ekologiczny ma byc najwczesniej we wrześniu, o ile wogóle będzie bo się komisji europejskiej nie podoba
  5. ja mieszkam przy DK 50 odcinek Grójec- Mszczonów według ostatnich badań natężenie ruchu samych ciężarówek wynosi 22000/na dobę (dwadzieścia dwa tysiące). To co sie działo na tej drodze to było poprostu niesamowite, nie było tygodnia żeby ktos sie nie rozbił... od dwóch miesięcy na tj drodze kursują tajniacy z kamerkami. efekt tego taki że już od jakiegoś miesiąca żadnego wypadku nie było i można spokojnie jeżdzić. zdecydowanie najgorsi są litwini, co do Polaków to od kąd pojawiła sie ITD to trochę sie uspokoiło, zniknęł stare Jelcze, Liazy i inne gruchoty bez hamulcy świete itp. Tirowcy nie są święci, my też nie, i mam tylko nadzieje że to sie kiedyś zmieni.
  6. ja propunuje 16 w drzwi, w moim poprzednim aucie były alpiny sxs i grały OK, nawet pod samym radiem, chociaż swoje możliwości pokazują dopiero pod wzmacniaczem. cena coś ok 350zł i jak za ta kase są naprawde godne polecenia. aha mowa oczywiście o odseparowanych 2 drożnych zestawach.
  7. ogranicznika nikt nie wyłącza, bo jak cie krokodyl złapie to są poważne problemy, oczywiście na wszystko są sposoby i na ograniczniki też. napisałem wyżj że debili i idiotów w śród kierowców tir-ów nie brak, tak samo jak wśród kierowców osobówek czy motocyklistów... niestety... sam miałem wypadek przez maluszka którem sie przypomniało że ma skręcić w lewo, oczywiście bez kierunkowskazu, a ja go właśnie wyprzedzałem i BUM!!!
  8. żeby nie było to zaznaczam że kierowcy tirów nie są święci, nie brakuje wśród nich debili i idiotów ale troche jeżdziłem czymś co waży XX ton, więc polecałbym przejechać sie tirem. W WIĘKSZOŚCI cięzarówek jest ogranicznik do 89km/h wyprzedzenie kogoś kto jedzie 75km/h naprawde może zająć sporo czasu. Pozatym niestety większość wypadków z udziałem ciężarówek powodują kierowcy osobówek, dzięki kompletnemu braku wyobraźni: zajeżdżanie drogi, wyprzedzanie "na trzeciego" wszelkiego rodzaju wymuszania itp. :duh: włos sie jeży na głowie, naprawde polecam przejezdżke tirem, szczególnie przez miasto!!! XX ton nie zatrzymamy w miejscu, tym nie jeżdzi sie tak łatwo, i nie przeskakuje z pasa na pas jak osobówka!!! :duh: Wcześniej ktoś pisał o zjeżdżaniu na pobocze w celu ułatwienia wyprzedzania. Taki przykład, kilka lat temu: krajowa 2 pare KM za kutnem kierowca busa zjeżdżał w ten sposób na pobocze, aby innym ułatwić wyprzedzanie, niestety nie zauważył rowerzysty jadącego tym poboczem... rowerzysta przeleciał chyba z 40m dalej na łąke... nie wiem czy warto...
  9. jak dbasz tak masz. dokładnie tak jest dokładnie jak mówisz może byc czuć zmiany obciążenia, ale nie powinno być żadnych większych szarpnięć, zresztą automatem ktoś musi sie nastarać, zeby doprowadzić do jakiś luzów w układzie przeniesienia napędu mam nadzieje ze uda ci sie kupic porządne auto :)
  10. chyba raczej nie, ojciec kupił okulara 2.7cdi , było wpisane 300 euro, babka tak samo gadała, że sprawdzą, że koła kosztują więcej i wogóle, jak narazie prawie rok po zakupie i nic strasznego sie nie stało.
  11. przemo tds

    Mille Miglia

    orginał tak, ten dziwoląg zdecydowanie nie... ten tył :duh:
  12. taki prosty sprawdzian to przy zapalonym silniku wciśnij mocno pedał hamulca i najprierw wrzuć R potem D, powinien byc sztywny.w taki sposób zobaczysz czy gdzies w układzie przeniesienia napędu sa jakies większe luzy myśle że powinieneś wiedziec o co chodzi, jeśli są, to auto mogło już przejechać sporo kilometrów, u mnie w Mercedesie w124 2.3 benzyna nawet po 500 000 km nie było większych szarpnięć przy takiej próbie to takie jedyne co przychodzi mi teraz do głowy, oczywiście nie powinno byc jakichkolwiek dziwnych zjawisk przy zmienianiu biegów. co do spalani to nie moge ci dokładnie powiedziec jak to jest w tym silniku z automatem, mam go za krótko, w E-34 525tds w manualu wychodziło od ok 7 na trasie do niecałych 10 po mieście, wszystko zalezy od stylu jazdy, myśle ze nie powinno byc więcej
  13. 1. Mercedes 124 230E '91 Autko rodziców, ale jak zrobiłem prawko to oni tylko okazjonalnie jeździli 2. Fiat Croma 2.0TDi.d. '93 sponsorowane w części przez rodziców- mieli dosyc pustego baku w ich samochodzie :mrgreen: wygodny i duży, a przedewszystkim baaaardzo oszczędny, tylko cholernie trzeszczały wszystkie plastiki 3. Wreszcie BMW 525tds '98 wreszcie znowu auto z tylnym napędem
  14. Ja osobiście nie polecam elips 6x9, i wogóle żadnych innych, nie lubie tego specyficznego basu z elipsy. zainwestuj w dobry zestaw z przodu + jakaś skrzynka do bagażnika (np JBL), spokojnie "pokona" wygłuszenie bagażnika, no i oczywiście wzmacniacz do tego wszystkiego, bo do radyjka szkoda podpinac może byc np jakis 4 kanałowy (2 kanały na przedni zestaw + zmostkowane dwa na subwoofer). co do radyjka to Alpine zawsze jest dobrym wyborem.
  15. przyłącze sie do opinni, automatów nie ma sie co bać, ja sam mam 525tds z automatem i jestem zadowolony, co do drgan to nie ma sie czego obawiać, to nie 1.9 tdi tylko poządna R6 ;D co do ceny to w niedziele na słomczynie było kilka tds-ów, ceny ok 8-10 tys. wszystkie z zachodu, na licznikach jakies 170 000km max 200 000, w rzeczywistości nie jedna cieżarówka tyle nie przejechała ;) więc jak auto jest ok to brać, bo jak pisał Centrino nie kupisz taniej, żeby później nie dołożyć.
  16. Witam wszystkich!! Wkońcu i ja rozpocząłem przygodę z własną BMW, chociaż to nie pierwsza w rodzinie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.