sebos76

ja leje 10w40 półsyntetyk castrol gtd magnatec- mam juz spory przebieg- przeszło 300 tkm

długo komblinowałem i zamówiłem w końcu Kleber krisalp hp 195/65/15 XL T o zwiększonej nośności do 95 (192 /szt). normalnie kupiłbym 205, ale różnica w cenie jest znaczna a nie cierpię chwilowo na nadmiar gotówki.... na pewno będzie lepiej niż na obecnych letnich dunlopach 225/55/16... :D

typowa usterka przelatanych tds'ów - pomoże regeneracja pompy albo cudo z allegro- duzo o tym było na forum - poszukaj

no tak, ale różnica w średnicy tych opon to 13mm raptem ( 205*0,65=133,25 mm ,195*0,65=126,75mm, 133,25-126,75=6,5*2=13mm) czyli samochód stoi niżej 6,5mm to chyba różnica niepczuwalna

523i ma jak kolega słusznie zauważył 2,5l silnik i 170 Km, ale i dość przyzwoity moment, więc ma lepsze osiągi jak 525i e34 z silnikiem 193km. w e39 daje rade, chociaż żadnym super ścigaczem nie będzie

muszę przyznać, chociaż być może trudno w w to uwierzyć, ale jadąc w trasę tds'em i jadąc stylem emeryckim- tj. do 100 km/h można zejść ze spalaniem spokojnie w okolice 6l on/100, ale można tez osiągnąć 8.5-9 w zależności od stylu jazdy

prawda jest taka, że narzekają ci co kupują tanie, zajechane, katowane padła a nie samochody. również uważam, że zadbany tds nie powinien przysparzać swojemu właścicielowi nadmiernych zmartwień, co innego jak sie kupuje samochód z przekręconym przebiegiem 170 tys (w rzeczywistości ma 800) od kogoś z hasłem- "panie lać paliwo i jeździć - ja tym samochodem jeździłem 3 lata i nic tu sie nie psuje"-czyt. nic nie było w samochodzie naprawiane wtedy można sie nastawić na wydatki i problemy

też mam mam taki odprysk od kamyczka. w sumie jak sie to zaklei to chyba żadna policja nie będzie się czepiać, co?

uwaga ! opony 195/xx/15 mają za małą nośność do e39. Wymagany indeks nośności to 94. Poza tym producent wyraźnie pisze że na zime : 205/65/15 225/60/15 225/55/16 235/45/17 - po co kombinowac, ja wiem , że 195 sa tańsze... ale idąc tym tropem...

mas zprzejechane 25 czy 250 tys, bo to różnica istotna, sądze jednak że skoro napisałeś mam przejechane "już" to pewnie 250 tkm. ja osobiście polecam castrol gtd magnatec diesel 10W40 -kupuje go na allegro w 5 l butlach sprowadzanych z niemiec- warto, cena jest korzystna, a olej świetny

ale wraz z kołem 2 masowym? bo to co opisujesz to na 99 % koło dwumasowe

To ile najwiecej z niej wydusiles? 20km wiecej robi swoje Podejzewam, ze 220km/h moglbys spokojnie osiagnac, ale w Polsce to chbya jest niewiele bezpiecznych drog na taka predkos, co innego Niemcy ale tam to mozesz nawet z taka predkoscia tamowac ruch :shock: pozdr najwięcej ok. 200 na obwodnicy 3-miasta, niestety nie ma dróg w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, żeby tak naprawdę sprawdzić, uważam, ze 220 powinna pójść śmiało (tak przynajmniej twierdził poprzedni właściciel) może na jakiejś autostradzie to sprawdzę kiedyś

a jak długo jechałeś te 200? w sumie nie wiem jak u ciebie, ale u mnie przy 200 km/h jest ok 4000 obr na V -tak więc silnik na pewno nie wypluwa jeszcze flaków

na przyszłość nie dopuszczaj do sytuacji, że masz mało paliwa w baku- można bardzo łatwo zatrzeć pompę, która jest smarowana ON

ja dolewam na zimę płyn, który zapobiega wytrącaniu sie parafiny w niskich temp i podyższa liczbę cetanowa ON - jest do kupienia na stacjach statoil butelka na 600 l czyli ok 10 tankowań kosztuje ok 25 zł

zacznij od sprawdzania najtańszych rzeczy, typu filtr paliwa, powietrza, spróbuj wlać jakiś preparat do czyszczenia wtrysków -(ja tak robiłem łudząc sie , że to pomoże :D )pompa paliwa raczej nie ma wpływu na szarpanie, bo nawet jak nie chodzi w ogóle to pompa wtryskowa sama sobie zaciąga paliwo. ja osobiście wyeliminowałem wkurzające poszarpywanie regeneracją pompy wtryskowej w serwisie boscha, pompę paliwa również wymieniłem bo była zatarta, jednak nie była ona źródłem szarpania (jak było mniej niz 1/4 paliwa w baku były problemy z zapalaniem) - po regeneracji- inny samochód

kupował ktos te świece?? sa dość tanie, pytanie tylko czy dobre

odp. koło dwumasowe czyli tłumik drań skrętnych - poszukaj na forum dużo o tym było

sami naprawiacie pompy wtryskowe :shock: to są tak delikatne urządzenia, że bez specjalistycznego sprzętu i stołów probierczych raczej nie da sie ich dobrze wyregulować

no właśnie tak piszą ci co nigdy nie zachipowali samochodu: a chip to i osiągi i ekonomia - przewaga silników td w tym temacie jest istotna :D

wg mnie w budzie e36 jeśli chodzi o ekonomię to nic nie pobije 318 tds, który po mieście nie spalił mi nigdy więcej niz 8l ON, na trasie przy dynamicznej jeździe palił 6.5 koszty napraw silnika w moim przypadku wyniosły 0,00zł- wymieniałem jedynie banały i materiały eksploat.- pozdrawiam ktoś tu pisał że trzeba wlać o 1 l oleju do silnika więcej...miejcie litość :D gdybyś co tydzień zmieniał olej- no to faktycznie są to jakieś koszty

to na 1 rzut oka widac, ze cały był malowany- zresztą ile takich jeździ 8-9 lat, lampy nówki, lakier się błyszczy jak psu jajca....

no bez przesady, każdy samochód wytrzyma komplet osób + 50 kg bagażu w bagażniku, jak samochód ma nivo to już w ogóle bajka bo nawet na garbach nie przyszorujesz

dokładnie kupisz okazyjną, zajechaną padlinę i masz problemy- tak jest z każdym autem i nieważne czy to tds, czy d czy benzyniak

Najlepiej widać to po tym forum, większość tematów w "5" dotyczy e39, jeszcze rok temu prym wiodło e34. Społeczeństwo sie bogaci :D i e34 powoli wysyła na szroty a szkoda :cry2: no przecież mamy niesamowity wzrost gospodarczy :D