W poprzedniej mojej furze trochę się bawiłem - e39 ze zwykłym business tape. Wrzuciłem hertz esk130 z tweetami - jakość audio spadła. Później zamieniłem radio najpierw na sony BT-cośtam, trochę kosztowało, ale dźwięk jakiś płaski wychodził. Później na ori Alpine CD53 i dopiero zaczęło trochę grać. Po czasie zmieniłem furę na kolejne e39, ale już z HiFi (2x tweety i mid z przodu z każdej strony, z tyłu tweety, mid i sub w bagażniku, wzmak Lear) Na zwykłym kaseciaku grało już dużo lepiej niż mój wynalazek z hertzami. Ale pokombinowałem, wrzuciłem znowu CD53, dźwięk lepszy, ale jeszcze nie urywał. Podłączyłem pod telefon HTC (mają dobre procesory dźwięku jak na komóry) trochę zabawy equalizerem i jest całkiem dobrze. Wnioski które wyciągnąłem, to teraz jakbym się zabierał w bmw do robienia audio - zacząłbym od zmiany wzmacniacza, głośniki są znośne, same radia raczej też, a problem leży po stronie wzmacniacza, który coś tam robi, ale nie za dużo. ;)