madseason

Tylne prawe koło jakoś niżej stoi, może sprężyny ma już wytrzaskane z tyłu. Wycieraczka na klapie dziwnie stoi, powinna niżej, też może już zapieczona. Na zdjęciach wygląda, że odcień się zmienia z lewej strony, może jakaś przygoda była. Lapmpy z przodu wymieniał bo mu się tak widziało, czy przygoda jakaś była? Amortyzatory jeszcze się nadadzą, ale pytanie w jakim stanie jest reszta - wahacze, układ kierowniczy... Ogólnie zależy czy chcesz furę w którą będziesz inwestował. Na pierwszy rzut oka wyglada, że fura nie jest zadbana i jak będziesz chciał ją doprowadzić do dobrego stanu to trochę polecisz na kasie. Jak chcesz żeby tylko sie toczył to może Ci się nada. Zależy jakie masz oczekiwania?

Szkoda, że nie "modelowo 2016" :mrgreen:

Tuleja pływająca jak ma lekkie luzy, to znaczy, że już jest szmelc. Wymieniaj na dobej jakości obie strony. Ja przy okazji wymieniłem również łączniki, ale czy było potrzeba to nie wiem :) : http://czescidobmw.pl/tuleje/silentblocki/wahacze/tuleje/silentblocki/wahacze-lemforder,466.html

Jak dla mnie to nic lepszego niz duża benzyna/gaz z automatem nie ma, szczególnie na miasto, gdzie co chwila światła czy okazjonalne stanie w korkach.

Robiłeś już coś z reduktorem? Jaką masz temperaturę przełączenia na gaz? Na wskazówce wychodzi poza niebieskie pole przy przełączeniu? Jak masz rozgrzany samochód to wąż do reduktora jest gorący?

Uszczelkę trzeba delikatnie dokręcać. Jak ktoś Ci przykręcił na pałę, to sprasował uszczlkę, straciła swoje właściwości i będzie spod niej lać.

Mam dokładnie takie same odczucia jak kolega powyżej. e46 bardzo fajnie się jeździ, nisko się siedzi, czuć, że furą można poszaleć i czuje się prędkość. Po przesiadce do e39 jest wrażenie, że to wyższa klasa i większa masa, mimo, że w moim porównaniu e39 dużo szybciej się zbierało (1.9i vs 3.0i) to prędkość i przyspieszenie nie jest tak odczuwalne. e46 fajnie się jeździło po mieście i okolicy, ale w dłuższe trasy e39 rządzi. ;)

Blachy są państwowe, niech se sami myją :lol:

1000km w zimowej pogodzie robi swoje. http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6233974/16917208.jpg?1452089661 A ja robię swoje :D http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6233974/16917210.jpg?1452089661 http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6233974/16917227.jpg?1452089661

Mi zajmuje 10 minut :D (ale ja mieszkam w okolicach centrum a do pracy jadę w odwrotnym kierunku niż wszyscy ;) ) A co do spalania - kosmos. Nie ma błędów na kompie? Check engine nie świeci? Masz jakieś przedmuchy, albo coś uwalone.

Nieco ponad rok temu sprzedawałem 520i (wszystko w oryginale, każda część udokumentowana fakturą, super stan, tylko kilka przytarć na lakierze) i mogę śmiało stwierdzić, że jesteś w błędzie.

Skasuj bledy i pojezdzij kilka zbiornikow. Moze byc, ze slaby gaz zalales i check wyskakuje. U mnie jak leje na orlenie check sie pojawia. Shell, tesco, bp bez problemow. Jesli mimo to bedzie sie pojawial to moze masz jakies przedmuchy, albo disa niesprawna.

Całe życie na stagu jeżdżę i własnie jedyne na co bym zmienił to lpg tech. Koleś ze staga odszedł i tą firmę założył. Sterownik podobno bardzo szybki i dokładny zrobili.

https://www.youtube.com/watch?v=1dubs0tE5-4

Zmieniaj na pelen syntetyk, motul x-cess 5w30 podobno najlepszy. A czemu na 10w30 poszedl? Pewnie olej siorbie ;) Odma, uszczelka podstawy filtra do sprawdzenia. Czesta przypadloscia sa tez lejace uszczelbiacze zaworowe, da sie wymiejic bez sciagania glowicy.

Ogólnie w miarę ok, ale wtryski baracuda weź, butla 65 powinna się zmieścić, pod deklem paliwa wejdzie pełen korek do gazu - na stałe, bez wkręcanego. Co do butli, pamiętaj, ze z deklarowanej wartości trzeba odjąć 20%. Czyli 53 zostanie Ci około 42 litry, co dużo nie jest, szczególnie przy spalaniu 10-15. http://www.bormech.pl/pl/content/zbiorniki-lpg-pl-3.html Pojeździj fura z miesiąc zobacz czy jakieś kwiatki nie wyjdą. Jak się nada, będzie dobrze chodzić wtedy montuj.

Ja poleciałem jakimś preparatem motula do silników, trochę szczotą tam gdzie dałem radę. Wyszło całkiem spoko, bez owijania niczego ;) Zima taka taka piękna w tym roku, nowe zimówki się tylko marnują i czekają na pierwszy śnieg, co by polatać trochę bokiem ;) A na święta udało się trochę umyć bestię :D http://static.pokazywarka.pl/bigImages/6218185/16853941.jpg?1451141002

Ja nie mam pakietu dla palących, a zapalniczka jest pod napięciem.

Nic więcej.

Właśnie nie, robiłem dokładnie jak Ty, ale chyba cyferblat za mocno poodginałem do wiercenia i się odkształcił.

Najważniejsze, że "drzwi nie opadają jak w ciagniku" :cool2:

Jak szukać to na wypasie :) Nie obawiasz się, że mając e39, matiz nie pójdzie zaraz w odstawkę? Różnica komfortu to niebo, a nawet nie ziemia, tylko dół ;)

Jak wszystko działa to niezłe opanowanie :) Dokładnie tą samą metodą robiłem kiedyś, ale po moich zabawach wróciła część pixeli, a inna część zgasła. Na domiar złego wskaźnik paliwa pokazywał o 10l mniej niż powinien, a wskaźnik obrotów zaczął się wieszać. Skończyło się na zakupie innego :mrgreen:

Jak wymienisz te od klapy, a od szyby będą wylane nadal możesz mieć problem z podnoszeniem, jedne są zależne od drugich. Żeby działało tak jak powinno wszystko musi być sprawne. Ja kupiłem komplet - 4sztuki - ale możliwe, że wystarczyło wymienić tylko te od szyby, które były wylane.

Może być trochę do roboty - odma, uszczelka podstawy filtra, uszczelniacze zaworowe. Czyli typowe przypadłości m54. Drzwi też typowe, od środka na tylnej krawędzi i spod spawu w e39 wychodzi ruda, malowanie do odcięcia z zewnątrz i od środka. Dziwne, że obie strony nie robione ;) Pytanie czy coś jeszcze nie wyjdzie na miejscu. Zapytaj o zdjęcia spod maski, spytaj też jak wygląda silnik pod deklem zaworów (złoty czy czarny) robił vanosy to powinien wiedzieć. Tu masz zdjęcie poglądowe przy robocie vanosów u mnie, się nie chwaląc tak powinien wyglądać silnik po regularnych wymianach oleju viewtopic.php?f=156&t=256218&start=165#p2120394