danielxc717

ja bym olał LPG przy kupnie. Jak samemu się założy u kumatego gazownika to nie ma żadnego problemu z instalacją. Niektórzy widzę, że tu kupuli z gazem i mają problemy

Jak wnętrze jest oryginalne to ogromnego przebiegu nie ma bo wygląda naprawdę bardzo ładnie. A czy ma 200 czy 400 to nie ważne bo te silniki wiele wytrzymują

pewnie, że lepiej kupić kpl wahaczy. Kpl kosztuje ok 1200zł lemforder. Trw pewnie coś koło tysiąca albo 900zł. Ja wymieniałem na tyle sprężyny i łączniki stabilizatora. Jak pójdzie wahacz to prawdopodobnie pójdzie całość

Pasażerowie są bliżej środka auta, a załadowany bagażnik daje nacisk praktycznie tylko na tylną oś. Wsiądź do na skraj bagażnika a usiądź do tyłu na miejsce pasażera. Będzie różnica w ugięciu jeśli nie ma się nivo. Co nie zmienia faktu, że nic nie powinno się stać przy jeździe normalnej spokojnej.. bez przesady :)

u mnie było całkowicie odwrotnie. Jeśli odciążałem prawą stronę to zaczynało prawe przednie huczeć przy jeździe na wprost lekko huczało a przy skręcie przestawało :)

To jak tak ci się podoba to kup tego wymarzonego francuza i już nie pisz na tym forum. Drift i bmw 7... chłopie ogarnij się. Właśnie to ty chyba przespałeś fizykę. O ile udało ci się skończyć jakąś szkołę bo jak wszyscy widzą chyba miałeś wielkie problemy :duh:

zobacz czy wszystkie kierunki świecą. Jak nie wymień żarówkę i włącz jeszcze raz kierunek

No niestety 3.0 potrafią być droższe od v8 bo było ich prawdopodobnie najmniej. Nie odbiegają bardzo dużo od v8 w osiągach, a spalanie i eksploatacja jest o wiele wiele tańsza.

Samo miasto i spokojna jazda to 12-13l gazu. Mam to auto i dokładnie wiem ile spali. Jak już jeździsz dynamicznie to pali od 13-15 chyba, że będziesz jeździł jak wariat

wygląda na padniętego jeża Może się zdarzyć tak, że któregoś dnia nie odpalisz auta bo będziesz miał rozładowany akumulatro

Sam gadasz żę chcesz zwiększyć moc, ale zwykłych podstawowych elementów układu nie wymienisz bo masz takie widzi mi się. Przecież to dziecko z podstawówki wie, że jak masz niesprawny układ zapłonowy ucieknie wiele mocy. Do tego piszesz o malowaniu lini oponami i tym podobne szczeniackie wpisy przez które każdy na tym forum cie wyśmiewa. Nie widzisz tego?

Może być zimna albo baardzo letnia. Termostat nie działa na zasadzie otwarty/zamknięty. Jest temp ok 92 st to lekko się otwiera i teraz są takie warunki, że w chłodnicy jest lodowata woda i zaraz termostat się zamyka. Co innego latem. Jak się otworzy to już się nie zamyka. Jak byś taki dystans pokonał w mieście to prawdopodobnie miał byś letnią chłodnicę. W taką porę dodatkowe chłodzenie zapewnia nagrzewnica która pobiera dużo ciepła z układu dlatego termostat cały się nie otworzy

Nie masz przy zbiorniczku ani przy termostacie odpowietrzników?

W moim e39 nie wyobrażam sobie wykonać to dobrze bez ściągania chłodnicy. Musisz i tak wymienić wszystkie oringi, dobrze styk wyczyścić. Wyciągnąć chłodnice to nie jest dużo roboty.

Często komp przekłamuje czasami nie. Dlatego zatankuj pod korek przejedź przynajmniej 400km i znowu zalej do pełna. Wtedy sprawdzisz spalanie i przy okazji czy się pokrywa z komputerem. Mnożnik przelicznik każdy mógł przestawić który zlicza spalanie.

Czyli jak widać wiek to nie wszystko :) Dorosły facet potrafi z siebie zrobić pośmiewisko na całe forum i z robić z siebie największego szczeniaka :cool2:

NA niskich biegach to normalne, że zamyka się ekonomizer bo pewnie chwilowe spalanie jest wtedy pod 80l, ale na 5 biegu jak by jechać nawet prędkością max to ciężko by było osiągnąć wynik ponad 20l zwykłą R6, dlatego też chwilowe spalanie na ekonomizerze nie dasz rady zamknąć

Ja bym tak zrobił jak piszesz. Zalać stary i obserwować co się dzieje. Pewnie jakiś ubytek podczas wyciągania chłodnicy będzie, to też kupić jakiś płyn 1-2litry. Ja mam cały układ zalany prestone. Poprzedni właściciel go lał i ja po wymianie chłodnicy też go zalałem.

Może mieć cały czas pion i się nic nie dziać z temp nawet i przy zapowietrzonej nagrzewnicy. Wtedy właśnie takie coś może się dziać

Warto sprawdzić w jakim stanie są te blaszki na chłodnicy. Często ta pierwsza chłodnica od klimy jest dość szczelnie zalepiona mieszanką kurzu, piachu, owadów, liści i wszelkiego syfu który się osadza przy wlocie chłodnicy i jest to izolator który nie pozwala odpowiednio oddawać ciepło i w efekcie są zawyżone wartości temperatur. W e39 bez zdjęcia zderzaka i osłon silnika by pozbyć się dość sporej ilości błota (wyciągałem garściami) się nie obędzie. MI w trasie temp wchodziła na max 106st teraz jest poniżej 100. Czyszczenie pomogło.

Hugo najgorzej, że ten gość ma to auto i jest na prawdę taki "nie ostry" :mrgreen: Gościu jak ci nie chodzi na jeden cylinder albo źle chodzi i na pozostałe też może nie chodzić ok czego nie usłyszysz i nie poczujesz to nigdy nie osiągniesz max prędkości taki jaki by ten silnik sprawny osiągnął. Jeśli tego nie zrobisz czyli wymiana kpl układu zapłonowego to nic nie rób. Chcesz tuningować motor który jest ze strony zapłonowej niesprawny? bo widzę że jak jeden gar nie chodzi czy dwa to dla ciebie to bez różnicy bo i tak 10 zostaje. A to jest durnowate myślenie. Jeśli je zmienisz to możę to auto dociągnie do tych twoich wymarzonych 300 paru tam

Olej jest? Ile jego jest? Kontrolka się zapala jeśli ma zbyt niskie ciśnienie. Albo pompa umarła albo zawór mógł puszczać powrotem do miski albo miałeś niski poziom oleju. Tak na przyszłość. Jak widzisz kontrolkę to gasisz silnik a nie czekasz aż zacznie klekotać bo wtedy już masz coraz większe szkody w silniku. Jak nie kręci to dlatego że panewki już złapały czyli się zatarł. Jak kręci bardzo ciężko to podobnie. Zobacz czy nie masz opiłków metalu w oleju. Powinien się mienić takimi brokacikami malutkimi

Ja bym tak nie robił. Jest to prawdopodobnie oszust i nie wiadomo co tam w silniku siedzi.

Myślisz że niesprawny układ zapłonowy zabiera tylko tyle koni? Jesteś w wielkim błędzie. Podziel sobie liczbę koni jak jest w oryginale na liczbę cylindrów. I chociaż jeden raz pomyśl co daje taki niepracujący bądź źle pracujący jeden cylinder. Chociaż u ciebie pewnie nie jest to jeden cylinder. Jak pomyślisz (jak się uda) to może zmienisz podstawowe elementy układu zapłonowego i nie będziesz zadawać durnowatych szczeniackich pytań

przecież kanałów olejowych nikt nie rozwierci. Ew jak byś miał jakąś nieoryginalną miskę olejową. Ja obstawiam, żę mechanik Cię oszukał i tyle..