Skocz do zawartości

danielxc717

Zarejestrowani
  • Postów

    11 727
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez danielxc717

  1. Ludzie polecają LM. Ma właściwości płuczące i też podobnie jak nafta pomaga przy zapieczonych pierścieniach. Wiem, że moje auto zawsze chodziło na 5w40 to taki zalewam i płukanki nie robiłem. Olej jak wlewam żółty to po zlaniu go po roku mam bursztynowy. Widziałem też że syfu nie ma po ściągnięciu dekla zaworów więc nic nie robiłem. Pali mi na te ok 17tys ok 0,5-0,7l w zależności od... nie wiem od czego :) Raz mam tak raz tak.
  2. W sumie powinno się na całą noc. Ale silnik jak pisze kilka dni tylko był nie ruszany to ja jednak zastosował bym płukankę. Nie dość że może pomoże na zapieczone pierścienie to jeszcze wymyje cały silnik z syfu który po takim oleju jest zgromadzony. Pierścienie mogą być też zużyte i przepuszczają i wtedy nafta i płukanki i super oleje nie pomogą. To samo się tyczy zużytych uszczelniaczy zaworowych.
  3. O skrzyniach automatycznych dużo nie wiem dlatego nie zabiorę głosu, ale raczej będziesz musiał wsadzić nie serce a sporo gotówki jak jest uszkodzona skrzynia. Remonty do tanich nie należą. Warto pewnie wymienić olej sprawdzić czy nie ma wycieków bo może być go mało. Ale na początek bez kompa się nie obejdzie.
  4. No to powiem CI tak samo bo prawdopodobnie w ASO będzie o wiele droższy. Ale zawsze możesz zadzwonić i porównać ceny :)
  5. W sumie wszystko ze skrzynią jest związane. O strzelaniu źle przeczytałem że to bezpiecznik. Od dawna się tak dzieje czy kupiłeś auto z taką padniętą skrzynią?
  6. danielxc717

    POMOC

    Możesz szukać jakiegoś benzyniaka z podstawowym silnikiem. To zależy też ile z wypłaty dasz radę przeznaczać miesięcznie na auto a to musisz sam policzyć bo nikt Ci w portfelu nie siedzi
  7. Pewnie od podpięcia pod kompa bo nie tylko skrzynia tu jest winna prawdopodobnie
  8. Weź zamów w sklepie wyżej i nie jedź do serwisu. Wymień albo sam, a jak nie umiesz i nie masz jak wymienić to jedź do jakiegoś zaufanego warsztatu i Ci to spokojnie zrobią bo termostaty wymienia się częściej niż opony :cool2:
  9. Nie wiadomo jak główny. Może być też tak że puści wodę przy 70paru st. Zrobisz EGR to wtedy tak naprawdę się okaże :)
  10. Dym nie. Parę wodną tak, ale taką rzadką tak jak każde auta. Jak jadę na trasę powyżej 50-60km to para znika. Jeśli pada deszcz i jest duża wilgotność w powietrzu to parę mam non stop. Link http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=135189&start=40 Jeśli to taki dym to może nagraj filmik. Nagraj na zimnym i rozgrzanym. Wstaw i zobaczymy bo takie opisywanie pary może być mylące :)
  11. No tak mniej więcej połowa. 3/4 to za dużo i może go wywalić. Jak chcesz to któregoś dnia zmierzę na jakiej wysokości jest kreska ze stanem i napiszę.
  12. To nic nie szkodzi ze zrobił 100tys. Ja i tak lał bym syntetyk :) Ale możesz zrobić pomiar kompresji i próbę olejową. Bo może to tylko przez kiepski olej jaki jest zalany go ubywa. Prawda, że potrafi być wyższa. Czytałem o człowieku co robi remonty BMW diesli i benzyn. On twierdzi że płukankę powinno robić się 40min do godziny by zadziałała prawidłowo. Zaraz poszukam info bo to było na innym forum
  13. Ale to co jest na asfalcie to pewnie para wodna z sadzą z wydechu i to o niczym nie świadczy. No jeśli odma jest ok to pewnie masz zużyte pierścienie albo uszczelniacze zaworowe. Wiesz coś o przeszłości tego silnika czy kupowałeś w ciemno? Robiłeś kompresję?
  14. No olej to kiepski żeś zalał. Długo ten silnik stał nie odpalany? Jak tak to już pewnie nic nie zrobisz bez rozbiórki no chyba że to właśnie ta odma. Dyzio dobrze mówi. Widzę to po sobie. Przez 6-8tys nie ubywa mi nic. Potem dolewam ze 2 setki (trzymam zawsze 3/4stanu) i kolejne 3-5setek aż do 15-17tys bo co tyle wymieniam olej. Na samym początku jest zawsze zerowe zużycie. Poprzedni właściciel lał schella 5w40 i miał to samo. ja na valvoline i dwóch motulach dalej tak mam czyli mój silnik już tak będzie miał.
  15. Bo dopiero zaczyna padać. Możesz sobie podmienić ze szrotu używkę i zobaczyć czy będzie poprawa. Jak będzie to i tak kupował bym nowy bo bał bym się na używce kilkunasto letniej jeździć. A na szrocie powiedzieć, ze jednak to nie to lub cokolwiek innego.
  16. Nie są najpewniejsze bo nie zawsze się trafi z problemem. Ale trzeba pomagać a nie wysyłać do mechanika na ściąganie głowicy :mad2: Przecież takie rady to można sobie włożyć... Jak nawet wróci problem to zmiana chłodnicy wystarczy. To wszystko. Ale nie głowica :duh:
  17. jakiej firmy kopiłeś czujnik?
  18. Nowe to nie wynalazki. Wystarczy kupić VDO siemens. Inne nie działają często od razu po założeniu. Używka może nie działać albo po nie długim czasie znowu walnąć co przyjemne nie jest jak pewnie już sam wiesz.
  19. Nie można jeśli auto ma zalaną wodę która wrze w 100st płyn nawet bez ciśnienia wrze w ponad 100st a te silniki chociaż jest pion mogą osiągnąć 115st co widać dopiero jak się włączy test nr 7. Gdy nawet jest zalana woda i korek zakręcony to woda zacznie wrzeć pewnie w granicach 110st płyn chyba w ok 135st. Wrzenie powoduję samozapowietrzenie układu i przy odkręceniu korka można doprowadzić do wrzenia cieczy, ale to raczej w lato i przy starym płynie lub wodzie.
  20. meyle zbiorniczki podobno są z lepszego materiału niż oryginał. Tak twierdzą ludzie którzy mają kilka lat takie zbiorniczki i kupę KM na tym zrobili i nie jest to taki całkiem twardy podobno materiał.
  21. Jak leciało już spod tego wymienionego oringa to albo będzie dalej lecieć albo będzie się w tym miejscu zapowietrzać układ jak wytworzy się podciśnienie w układzie.
  22. Nie kupowałem osobno zbiorniczka bo miałem oryginalną chłodnicę kilkunasto letnią i było by głupotą taką rzeźbę robić.Dlatego kupiłem chłodnicę ze zbiorniczkiem już złożoną. Wiem że plastik nie jest wymęczony, oringi są nowe i nie będę jechał wiecznie z duszą na ramieniu. Stara miała naklejkę behr bmw po lewej stronie patrząc stojąc przodem do maski. Na boku chłodnicy była ta naklejka. W nowej nawet nie wiem. Gdyby raz przegrzane R6 miało by od razu pękniętą uszczelkę albo głowicę to pewnie każdy z nas ma rozebrany silnik. Też nie opowiadaj takich bzdur ze już koniecznie musi ściągać głowicę bo jak masz dawać takie rady to w ogóle nie pisz bo to nie ma sensu. :mad2:
  23. tylko nie odpalaj tego silnika bo niedługo Twój kolega co mówił o głowicy to będzie miał rację. I nie był bym tak przekonany że R6 są odporne na przegrzania. Mamy długie głowicę na których łatwo jest zrobić tak że temp na skrajnych cylindrach jest na tyle duża że robi się banan z głowicy. I właśnie jesteś dobrym tego przykładem. Ja bym się nie bawił tylko kupił chłodnicę i miał już spokój na lata. Ja kupiłem za 400 pare zł chłodnicę nissens założyłem odpowietrzyłem i mam spokój.
  24. a skąd ma być jak masz układ zapowietrzony, póki nie zlikwidujesz wycieku to nic nie rób z tym autem i nie jeździj. I nie gazuj bez sensownie :duh:
  25. no właśnie o ten włącznik mi chodzi :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.