Shadow69

Po co podłączać wzmacniacz pod światła? :shock: Może wyjaśnij najpierw co chcesz przez to uzyskać. I popraw temat, bo poleci do kosza. A i jakby coś, to dział e39 nie e36.

Sub w bagażniku wiem że był od nokii ale w metalowej skrzynce? :? Wydawało mi się że obudowa jest z czarnego plastiku.

Twoje stwierdzenie jak kolwiek by było rozpatrywane tyczy się rzekomo gorszych osiągów disesla względem benzyny. Więc daruj sobie takie teksty bo i ja uważam że są obraźliwe dla posiadaczy diesli. Masz swoje 2.2 to ciesz się i jeździj, w kwestiach silników wysokoprężnych nie musisz zajmować zdania.

Zapewne ktoś dołożył sobie jakiś zestaw do telefonu/nawigację i graty zostały. Fabrycznie takich rzeczy nie ma :wink:

Nie ma czegoś takiego jak wyższe ciśnienie spryskiwania przy intensywnym myciu. To od początku: Pryskasz na szybę i płyn leci z dużego zbiorniczka z nadkola. Pryskasz z włączonymi światłami (jak masz spryski świateł) to pryska na szybę i na światła ale nadal z dużego zbiorniczka. Pryskasz na tył to także z dużego zbiorniczka leci. Jak na manetce od sprysków naciśniesz przycisk "S" to najpierw na szybę (i tylko na nią!) leci trochę płynu ze zbiorniczka pod maską (tego małego) a później pryska dalej sam z dużego zbiorniczka. Tak długo jak trzymasz przyciśnięty "S" tak długo leje z małego zbiorniczka, w którym defacto powinien być koncentrat. W innych sytuacjach płyn z małego nie jest używany. Jeśli używasz przycisku "S" a płynu w małym zbiorniczku nie ubywa, to masz uszkodzone zaworki zwrotne w dyszach spryskiwaczy, i podczas normalnego używania spryskiwacza płyn zamiast lecieć tylko na szybę napełnia też mały zbiorniczek.

Da się przekodować liczniki, nie ma z tym problemu, choć NCS to chyba takie minimum do tego. Zresztą, skoro to tylko na czas naprawy to dla mnie bez sensu, te kilka dni wytrzymasz :wink:

Kolega ma jasne skóry, także nie przesadzajcie z tym mrokiem :roll: Ciemny środek z jasnymi wstawkami będzie git, ale nie moje auto więc tak sobie tylko głośno myślę. ;) Ja mam wszystko czarne i mogę powiedzieć że faktycznie przydała by się chociaż jaśniejsza listwa ozdobna, ale nie jest znowu jakiś skład węgla że wszystko zlane w kupe. Mimo że czarne detale to są o różnych odcieniach i na prawdę nie jest źle, przynajmniej nie widać tak brudu, łatwiejszy w utrzymaniu środek. :P

Jak bym miał taki środek jak twój, to ładował bym całą podsufitkę czarną ze wszystkimi gratami ;) To by był dopiero kontrast :mrgreen:

Nic się nie stanie, ja tak jeździłem jakiś czas.

Standardowo u nas piece są odpalane przez pin diagnostyczny, pozostałe są wolne i nie aktywne. Jeśli faktycznie istnieje możliwość odblokowania tego pinu, to myślę że możliwe będzie nadal standardowe uruchamianie. Chyba że jest jakiś haczyk.

Progowa sama zaciągnie paliwo, ale jej powinna podawać pompka z baku. Do przelewu między komorami konieczne jest aby pompa w baku działała, ale samo przelewanie realizuje pompka strumieniowa, która wykorzystuje obieg paliwa wymuszony przez pompę elektryczną. Czyli w skrócie to ta z baku podaje na progową, a progowa na pompę CR. U kogoś widziałem podobne cuda z niskim ciśnieniem i winne były przelewające wtryski, także możesz zrobić próbę przelewową, zobaczysz co tam się dzieje.

Tak jak ktoś wspomniał, wystarczy nawet światło w aucie włączyć i wiatraczek włącza się znowu. Jeśli nie ma problemu z padającym akumulatorem to polecam wyczyścić wiatraczek i zostawić go w spokoju, niech sobie chodzi. Szukanie usterek na siłę zawsze źle się kończy :mrgreen:

Tak ma być. W panelu klimy masz wentylatorek który dmucha powietrzem z kabiny na czujnik temperatury wewnątrz, chodzi cały czas żeby nie było zwłoki w odczycie, i żeby układ wiedział praktycznie cały czas jaka temperatura jest w aucie i jak nią regulować żeby osiągać zadaną na wyświetlaczu. W zasadzie to nie masz się czym przejmować, chyba że mocno szumi to trzeba rozebrać i wyczyścić.

O ile dobrze pamiętam to gdzieś obok był dodatkowy bezpiecznik, nie mam teraz dostępu do swojego auta żeby poszukać, także pozaglądaj w zakamarki. EDIT: U mnie tu siedzi, ale widzę że coś inną skrzynkę bezpieczników masz :? Z boku tego białego mocowania zwykłych bezpieczników taki pomarańczowy, po prawej stronie: http://data.motor-talk.de/data/galleries/0/66/9619/11618131/dsc00450-1168.JPG

O ile dobrze pamiętam, to moje webasto ma zabezpieczenie które nie pozwala wyładować aku do zera, tak samo nie wypompuje nam paliwa do sucha. Twoje na pewno będzie miało zabezpieczenie chociaż przed nadmiernym wyładowaniem aku. Więc czy jest sens kombinować?

Bezpiecznik 66 to grzanie tylnej szyby. Wartość 40A, czyli chyba to taki pomarańczowy gdzieś z boku. Masz sedan czy kombi, może od tego zaczniemy? W kombiaku mogła się uszkodzić wiązka klapy i grzania nie będzie. Dla świętego spokoju nazwij właściwie temat.

Nie ma opcji wsadzić alternator klasyczny? 580pln za naprawę to spora sumka, a te altki są jednak awaryjne. Coś mi się wydaje (aczkolwiek mogę się mylić) że pierwsze V8 e39 miały właśnie zwykły alternator.

Anteną centralnego jest antena radia, a tu problemu nie mam,radio odbiera dobrze. Zresztą, antena na raz to by raczej nie padła. Moduł komfortu nie ma błędów, z żadnymi innymi funkcjami problemów nie mam. Jutro dla świętego spokoju pożyczę od kogoś kluczyk na próbę zakodować u siebie.

Kolego, problem w tym że szukałem, nie znalazłem, dlatego rozwiązałem problem poprzez zastosowanie innego sterownika. Jeśli znalazłeś rozwiązanie na ten sterownik to po prostu się nim podziel, a nie mów "da się", bo żadna to porada. :wink:

Masz coś więcej na poparcie tezy że dis lub ncs da radę przekodować sterownik? Przerabiałem temat webasta i nawet serwis posiadający autoryzację nie chciał się ruszyć tego sterownika, myślę że gdyby to było tak proste to więcej osób by przekodowywało sam sterownik i montowało załączanie przyciskiem czy pilotem.

Tu w sumie nie do końca chodzi tylko o prestiż czy paliwo. Chcemy tanio jeździć M5, ok, pchamy gaz, gaz jest drogi, długo się zwraca, trzeba więc sporych przebiegów, a co za tym idzie odzywa się też pozostała eksploatacja auta, czyli hamulce, zawieszenie, inne drobne lub mniej drobne usterki. W zasadzie wszystkie kosztowne. Co dalej, jeśli chcemy śmigać M5 na codzień (bo w innym wypadku gaz nie ma najmniejszego sensu) to trzeba nadal mieć sporo kasiory na serwis, więc oszczędzanie nie do końca tak super wyjdzie. Ogólnie jak ktoś chce M5, to liczyć co ile kosztuje, i zadać sobie pytanie czy nas na to stać, paliwo to nie wszystko. Bo ja np. bał bym się oszczędzać w 400-konnym aucie na hamulcach, czy zawieszeniu.

Czytałem na jakimś forum o gazowaniu M5, podobno strasznie trudny temat, zaczynając od wtrysków i ich montażu, aż po fakt że nie ma gdzie butli wsadzić. Tam jest trochę inny kolektor jak w np w zwykłej V8, to też może stwarzać problemy. http://www.klinika-bmw.pl/wp-content/uploads/2012/11/07.jpg M5 nie ma zapasu, nie ma więc także wnęki, butla musiała by w bagażniku leżeć. Przy emkowym zużyciu gazu musiał być często śmigać na stację, lub wsadzić butle z 80l. Pod maską nie ma szału z miejscem, a coś czuję że na 2 reduktorach to się nie skończy.

Długo się nie nacieszyłem, wczoraj przestał zamykać, dzisiaj już nawet bagażnika nie otworzy. OCB? :mad2: Czy ktoś jeszcze ma dalej takie problemy z pilotem? Ja naprawdę nie wiem co jeszcze sprawdzić żeby działało, nie wiem, pętla w stacyjce? Może być że nie ładuje akumulatorka? Czym sprawdzić że działa?

A może to też być i wina akumulatora. Ja też się tak bujałem z centrą. Sama się menda rozładowywała, czasem chwilę było okej, a potem nagle cały prąd do zera znikał. Podpytałem znajomego co ma hurtownie z częściami to mówi że bardzo dużo centr wraca na reklamację, jakość tych akumulatorów dość drastycznie spadła.

Zasadniczo gdy webasto ma swoją pompkę wody to ograniczało się do odblokowania funkcji ogrzewania, i chodziło wszystko. Ale licz się z tym że może czasem coś nie ruszyć, bo jednak navi masz niefabryczne.