-
Postów
4 649 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Shadow69
-
Niunia i Oli - E60 535D ALPINA D5S - Alcantara i NBT str 42
Shadow69 odpowiedział(a) na niunia i oli temat w Galeria - nasze samochody
Ona wygląda mega drapieżnie :mrgreen: M-pak jest okej, wyróżnia auto, ale Alpina to bajka, nadal bardzo praktyczny i świetnie wykonany sedan z takim pazurem :cool2: Przeważnie ciężko pogodzić praktyczność samochodu z wyglądem, osiągami, itp. Tutaj wg mnie się udało. Co jeszcze wizualnie można dołożyć aby była bardziej "Alpina"? :wink: -
Wyjąć altek to bajka, najłatwiej dołem, choć można i górą. Odpinasz aku, odkręcasz kabel plusowy, odpinasz kostkę. Zdejmujesz paski, i odkręcasz rolki z mocowaniem, przy okazji sprawdzisz je organoleptycznie, rolki są na imbusa, a altek chyba na dwóch śrubach 13 się trzyma. Po odkręceniu i poruszaniu nim masz go w rękach. I teraz, albo wyciągasz go dołem (trzeba zdjąć osłonę silnika) lub górą, wtedy chyba trzeba było wypiąć z mocowania zbiorniczek płynu i rurę od chłodnicy paliwa. Nie ma z tym problemu, ale troszkę ciasnawo tam z miejscem, w każdym razie samemu na spokojnie dasz radę. Jeśli chodzi o wymianę valeo na boscha to nie wiem czy jest sens, ja mam valeo i chodzi, po wymianie pierścieni i szczotek ładnie ładuje, wydajny jest, wujek w M57 też ma valeo i chodzi, sądzę że jak naprawisz ten swój ( o ile to opłacalne) to będzie dalej śmigał dalej. Jeśli padło coś więcej i koszt naprawy przewyższy koszt zakupu używki, to wtedy możesz zamontować boscha.
-
W pierwszej kolejności polecam zacząć od sprawdzenia kostki na przekładni, tam na tym zaworku zbiera się masa syfu, w mojej też servo chodziło kiedy chciało, i też łapało błąd. Rozebrałem wszystko, wyczyściłem, przekładnia dostała od razu nową listwę i uszczelnienia, po złożeniu i zalaniu świeżego płynu do dziś nie mam problemów. :cool2: Słyszałem tez o usterce modułu GM i problemami ze wspomaganiem, ktoś to na forum swego czasu przerabiał, ale to bym zostawił do sprawdzenia na później. :wink:
-
naucz się czytać ,napisałem żeby odłączył zasilanie elektrozaworów ? :lol: :duh: Naucz się pokory, boś pyskaty, a dobrze na tym nie wyjdziesz. :duh: Guzik wiesz a rzucasz się jak pchła na sznurku i skaczesz z wontami do innych użytkowników. Wytłumacz nam jaka będzie różnica gdy pominiemy elektrozawory a odłączymy kostkę zasilającą od nich?
-
U mnie w firmie był kiedyś fiacik marea kombi, i z tego co pamiętam to był ciężarowy a miał po prostu tylko 4 miejsca, nie było środkowego z tyłu. Oczywiście kratka itp była, więc może jednak nie trzeba kanapy wywalać? Chyba że coś się w przepisach pozmieniało, to proszę mnie poprawić :wink:
-
Odłączenie zasilania elektrozaworów powoduje z automatu ich otwarcie, nie widzę sensu ich pomijać.
-
Kiera "emka" nigdy nie miała jakiegoś drewnianego plastiku. Tak ma być.
-
Niunia i Oli - E60 535D ALPINA D5S - Alcantara i NBT str 42
Shadow69 odpowiedział(a) na niunia i oli temat w Galeria - nasze samochody
Mówią na to drążek stabilizatora więc na to samo wychodzi. Oli, i jest jakaś różnica w prowadzeniu na grubszych drążkach? :8) -
Wiesz, może i ciśnienie wtedy faktycznie spadnie, ale prawidłowo to usterki i zużycie silnika niweluje się poprzez naprawy i remonty a nie wlewanie coraz gęstszego budyniu. Co z tego że na 15W60 będzie okej, jak na 5W40 ciśnienia nie będzie wcale?
-
Właśnie to nie ma świecić miejscowo, tylko tak jak pierwsza fotka pokazuje. ;) Wg mnie bardzo fajnie to wygląda, ale na 7er, nie mogę sobie tego w e39 wyobrazić :wink:
-
Jutro, ew w poniedziałek będę wiedział za ile mogę dostać taką vartę 100Ah. Mam jeszcze możliwość wziąć w cenie hurtowej motorcrafta, kiedyś to był porządny aku, ciekawe jak to teraz wygląda. :?
-
[e39] jak prawidłowo działa dogrzewanie kabiny?
Shadow69 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
Bez klimatronika to raczej ogrzewania postojowego nie zrobisz kodowaniem czy odblokowywaniem jakiś funkcji, ale jest to możliwe. Trzeba się wyposażyć w jakiś układzik co uruchomi nawiew po odpaleniu pieca i będzie chodziło. -
O co chodzi z tą długością max 3,6? Ja mam pewnie ponad 5m, wystrojone, chodzi względnie dobrze, zastanawiam się, czy to skrócenie faktycznie coś zmieni?
-
1 Spróbuj przeprowadzić synchronizacje ews, pierwszy błąd zalatuje mi właśnie wysypanym ews. 2 to coś jakby od alternatora, może coś nie podłączone, może bez paska odpalałeś? Wygląda to tak jakby po odpaleniu auta nie było ładowania - świeciła kontrolka. 3 to nie związany, on jest od servotronica, czyli od wspomagania kierownicy. 4 to rozładowanie akumulatora lub awaria na wskutek jego rozładowania czy coś, może być związany z błędem 2. doładuj aku do pełna, a na zabawy przy aucie zapinaj prostownik, częste spadki napięcia i rozładowany aku nie służą elektronice. 5 to "ogólna usterka silnika" ale co dokładnie to wróżenie z fusów. może byś spowodowany przez powyższe błędy.
-
[e39] jak prawidłowo działa dogrzewanie kabiny?
Shadow69 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
Tak, po odpaleniu pieca i nagrzaniu płynu do 30st. włącza się normalnie klimatronik i dmucha sobie. Pamięta ostatnie ustawienia temperatury, i wg nich działa, tyle że dla funkcji auto troszkę inaczej działa jak po odpaleniu auta , bo: -od razu po włączeniu dmucha na 5-6 kresek, praktycznie nigdy nie dmucha więcej, nigdy mniej -nawiew leci zasadniczo tylko na szybę -po przekroczeniu jakiejś temperatury jak szyba jest odlodzona częściowo zaczyna dmuchać lekko na nogi, na twarz praktycznie nie wieje wcale. Jak wsiadam do auta i odpalam silnik, to klimatronik (który został włączony przez piec) całkowicie inaczej zaczyna działać, nawiew (jak układ się zagrzeje dobrze) wchodzi na pełna moc, i w końcu dmucha z górnych kratek. -
[e39] jak prawidłowo działa dogrzewanie kabiny?
Shadow69 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
U mnie na chwilę obecną chodzi to tak że grzeje piec do 30 stopni, później odpala się klimatronik i grzeje środek (chodzi o to, żeby niepotrzebnie nie rozładowywać akumulatora dmuchawą dopóki płyn chłodniczy się nie zagrzeje). Do momentu dopóki klimatronik nie wystartuje to zawory ogrzewania są otwarte, i nagrzewa się silnik, później zaworami steruje już klimatronik. Nawiew nie ruszy do puki klimatronik nie ruszy, taka zależność. -
Odpalasz programik INPA i tam była opcja taka, myślę że w DISie też gdzieś jest. Czemu chcesz zamieniać wtryskiwacze?
-
Ja wiem że to trudna sprawa, ale skoro każda gwarancja jest tyle warta co ta, to tak naprawdę każdy nas będzie dymał na kase i nie mamy nawet jak się bronić. Jak każdemu będziemy tak popuszczać, to skubańce tak się wycwanią że gwarancja będzie tylko bezwartościowym papierkiem. Wiadomo, nie będę topił kasy w procesowaniu się, zwłaszcza jak ma mnie to drożej wyjść jak nowy aku. Wiem, dlatego pierwszą moją futurkę zachwalam, a tą to tylko do utylizacji zawieść... Teraz już na pewno boscha i centry nie kupie, tak samo zawiodłem się na zapie, myślę za to nad toplą, ew wartą. Ojciec taką toplę kiedyś miał w sceniku 2 lata, kolejne 2 ja potem tłukłem ją we fiacie, auto sprzedałem, 3 lata później jak gość dalej mojego byłego fiaciora sprzedawał to siedziała po maską. Mnie nie zawiodła nigdy, pytanie jak wygląda to teraz? Warto? 100Ah miał bym za 300pln, może się skusić? Chyba że polecicie coś innego?
-
[e39] jak prawidłowo działa dogrzewanie kabiny?
Shadow69 odpowiedział(a) na MateuszCHUDY temat w E39
Zawory ogrzewania są zawsze otwarte gdy nie ma na nich napięcia, więc jeśli panel nie ruszył wcale, to będa otwarte nadal, a jeśli panel żyje, tylko jest jakby wyłączony to wtedy zamknie zawory, ale tak czy siak nic się nie stanie, webasto zagrzeje płyn i się wyłączy jak będzie mu za ciepło. -
Ja widziałem u kogoś te 2 błędy, i auto normalnie jeździło. Weź podepnij się pod inpę jak nie ogarniasz disa, i obadaj jakie błędy są, i popatrz dokładnie czy to są błędy aktualnie występujące czy nie. Potem kasujesz, próba odpalenia i kolejny raz odczytujesz.
-
e39 nie ma kodowanych wtrysków, ale po wszystkim trzeba by skasować korekty. Pamiętaj o nowych podkładkach miedzianych pod wtryski. Jeśli nie masz tych wtryskiwaczy wyjętych jeszcze, to czasem może być problem, jak długo nie ruszane to bywają mega zapieczone.
-
Hmm, no to może spróbujesz zdjąć listewkę i od spodu krawędź podszlifować żeby zmieścić światłowód, ale na tyle żeby nie było widać podszlifowania, wtedy jakoś wkleić ten światłowód, wtedy listewka nie powinna odstawać, ani modyfikacja nie powinna być widoczna. Choć jak dla mnie to światłowód musiał by być mega cieniutki, 3,2mm po średnicy to sporo za dużo, tamto światło nie musi być intensywne. No i kwestia ustawienia tego tak, żeby światło było rzucane od listewki w dół boczka, oświetlając go, a nie świecąc wszędzie gdzie się tylko da. Jak dla mnie to trudna zabawa. Sam planuje rozbudować trochę podświetlenie w aucie, ale sądzę że na podświetlanych klamkach i oświetleniu na nogi z przodu się skończy. :wink:
-
Kurcze, toś mnie nie bardzo pocieszył, pewnie sam koszt przebadania takich zwłok akumulatora = nowy aku. A jak znam życie będzie z tym mega dużo biegania, papierków do załatwienia, a jak znam swoje szczęście to jeszcze wtopie w to kase, a potem nawet jak wymienią na nowy, to poniesionych kosztów nie zwrócą :roll:
-
Witam wszystkich, problem trochę nietypowy, nie bardzo jest gdzie napisać, więc może tutaj będzie okej, jak nie to napiszę podanie o przeniesienie do innego działu :mrgreen: Więc tak, mam u siebie w 3.0d akumulator centra futura 100Ah, ma niecałe 2 lata, gwarancji jest 3. Problem z nim jest taki, że sam z siebie rozładowuje się, (nie, to nie wina auta, jeż i inne dziadostwo sprawdzone). Aku ładowany na wszelkie sposoby po 24 godzinach nie jest w stanie zakręcić silnikiem. Najciekawsze jest to, że trzyma napięcie około 12.5V, kontrolka naładowania zawsze zielona, a prądu niet. Auto ładuje 14.2V (mierzone na klemach akumulatora), pobór prądu na postoju 0,03A. Oddałem akumulator na gwarancję no i wrócił z karteczką że opad mas czynnych z płyt, czy coś podobnego, w sensie wina użytkownika, gwarancji nie uznają. :roll: Kontaktowałem się z przedstawicielem handlowym (tym u którego aku kupiłem) w sprawie tego problemu, oczywiście wina samochodu, bo pewnie słabo ładuje, albo alarm bierze prąd, etc. Pytałem czy jeśli przedstawie dokumenty że akumulator został zamontowany przez wykwalifikowanego pracownika (jakiś papier z warsztatu z pieczątką załatwie), a instalacja samochodu jest sprawna (może stacja diagnostyczna sprawdzi i potwierdzi takie coś pisemnie?) to zostanie to ponownie rozpatrzone, oni nie wiedzą, mogą tylko odesłać ponownie aku wraz z kwitkiem ode mnie, ale małe szanse na uznanie gwarancji. :duh: Czy jestem w stanie wywalczyć w jakiś sposób uznanie reklamacji na tego parcha? Przecież to nie najtańszy chłam z tesco, tylko aku za prawie 500pln :cry2: Co mogę zrobić w tym przypadku? Jest jakaś szansa na pozytywne rozpatrzenie? Może ktoś przerabiał podobny problem i poratuje mnie jakimiś wskazówkami? Mam drugi aku futurę ale mniejszą, 77Ah i z niego jestem bardzo zadowolony, 5 lat i odpala wszystko co się da, a ten to jakiś niewypał. :| Teraz puki jeszcze mrozów nie ma to tłukę na 11 letnim oryginalnym akumulatorze BMW, i jakoś codziennie odpalam bez problemów, mimo że rozrusznik trochę wolniej obraca niż powinien.
-
Ten boczek jest tak zrobiony że nic tam nie wsadzisz, ana pewno nie tak żeby był efekt, a wszystko zostało ładnie schowane. W 7er jest światłowód, który równo świeci po całości, jak napchasz tam diod to cały efekt zepsujesz, będziesz miał oświetlenie punktowe, w dodatku strasznie intensywne. Będzie coś jak karuzele w wesołym miasteczku. :? No i ogółem za dużo rzeźby, pomyśl lepiej nad podświetlanymi klamkami wewnętrznymi, zawsze to namiastka takiego pakietu oświetlenia :mrgreen: