
Boggy e36
Zarejestrowani-
Postów
2 359 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Boggy e36
-
No widzisz, dobrze mówiłem wcześniej ze to czujnik :) Jak chcesz jeszcze żeby przestał falować, to albo pomoże przeczyszczenie krokowego, albo urwał ci się wężyk idący od regulatora ciśnienia, który widać za przepustnicą. ŻADNE SILNIKI TAK NIE POWINNY MIEĆ !!! niesłuchaj jak ktoś mówi, że niektóre tak mają, że falują obroty...BZDURA !!!
-
Ciut lepiej. Ale ani tam, ani tam bym nie naprawiał. Jest w Szczecinie dobry gość - Paweł Baumgard, ( kolega klubowy zresztą ) i jest chyba najlepszy do rzetelnej roboty i rozwiązywania łamigłówek w BMW. Jest też drugi warsztat, Carfix. Nazywam go "do szybkich nieskomplikowanych napraw" :D i też znają się na rzeczy.Jak w pierwszym nie ma miejsca to czasem jadę do drugiego.
-
Drogo kosmicznie !!! Blacha usterka wieszającej się sondy ( którą podejrzewałem na 90% i chciałem się upewnić ), chcieli żebym zostawił auto na parę dni to może uda im się naprawić. Już podczas odczytu błędów wyszło że mieszanka jest nieprawidłowa, więc pomyśleli że znajdą jelenia i zedrą kasę za "tydzień ciężkiej, nietypowej naprawy". Koszt zostawienia u nich auta na tą okoliczność wachał się od 500-2500zł zależnie od poświęconego czasu. :cool2: Z mojej strony, nie polecam.
-
Dokładnie jak kolega pisze ! Ostatnio wymieniałem i nalałem 6,5L jak podaje producent i ponad połowę nad stan miałem. Spusciłem, na oko :wink: ok. 700ml i jest gitarka.
-
Bez komentarza !!! :duh:
-
zanim cokolwiek będziesz demontował, złap za osłonę za tarcza ( cienka blacha ciut wieksza od tarczy ), i poruszaj z góry, dołu i boku. Jest mocowana na 4 śruby i dlatego wazne aby poruszać w tych miejscach bo mozliwe że jedna śruba tylko puściła ( tak jak kiedyś u mnie). Nawet jak stwierdzisz ze to osłona, i tak musisz zdjąć tarczę. Jesli tego nie robiłeś to może się zdarzyć że rozbierzesz w/g jakiegoś opisu ale nie zlożysz, więc lepiej podjechać na warsztat.
-
Cieszę się że jest jak na razie ok. Ja też miałem czarne i właśnie było źle. Jak coś to wiesz o co chodzi i pisz wtedy, oby nie, tego zyczę i pozdrawiam.
-
a ja myślę, że osłona tarczy pod wpływem korozji wyrwała się ze śruby i brzęczy.
-
Popieram kolegę i też na logikę producent nie przewidywał takiej ilości wody wewnątrz żeby musiała być odprowadzana. Jeżeli masz mokro to najczęściej wina leży pod tapicerką drzwi. Ta gąbczasta izolacja pod tapicerką często po demontarzu nie zostaje wklejona dokładnie i stąd przecieki. Ja miałem lekko po obu stronach jak myłem karcherem i po doklejeniu od spodu tej gąbki, przecieku nie ma.
-
Adaptacja nie jest konieczna, ale jak możemy to zrobić w jednej cenie i komputerowo, to jak najbardziej wskazana. A czemu ktoś spyta skoro wiadomo że nowy element sam się adoptuje..? Tak, sam się adoptuje ale to że skasujesz błędne ustawienia w sterowniku może nie wystarczyć do satysfakcjonującej nas pracy silnika. Silnik będzie pracował o niebo lepiej ale może też wracać co pewien czas do poprzednich nawyków z pamieci ROM ( EPROM ) sterownika ( są dwie, podreczna RAM, stała ROM ). Pamięć RAM kasuje się po odłączeniu zasilania sterownika a pamięć ROM nie. I dlatego warto zrobić adaptacje, czyli nauczyć sterownik do pracy z nowym urzadzeniem.
-
NIE. Zapali się na żółto jak masz za mało, a na czerwono jak małe ciśnienie lub nie ma wcale oleju. Za dużo też nie jest dobrze dla silnika. Jak masz jeszcze raz ponad stan to możesz uszczelniacze zabić w niedługim czasie. Ja po wymianie mam ok 2mm ponad górną kreskę i nic się nie zapala.
-
ELEMENT NR 5
-
A tuleje metalowo-gumową wachacza tgz. tuleje pływającą wymieniłeś ??? Pływająca nie nazywa się ot tak... bo jak jest wyrwana wtedy auto pływa po drodze jak głupie.
-
co masz na myśli bo końcówki wachaczy raczej nie istnieją. Bardziej, tuleje metalowo-gumowe i swoznie szt 2 na wachacz. I jesli to nie pompa jak pisze wyżej kolega, stawiam na swoznie lub tuleje jesli nie wymieniałeś których z nich.
-
A masz typowe objawy walniętej uszczelki, płyn w oleju lub na odwrót, duże ciśnienie w układzie chodzenia, znaczne ubytki płynu lub oleju ??? Mi wydaje sie bardziej że wina tkwi w osprzecie. - czujnik połozenia wału lub wałka, - przepływka - czujnik połozenia przepustnicy.
-
Powiedzieli ci tylko że amor masz pewnie przystosowany do takiego zawieszenia. Ja pytałem w ASO i tylko po nr na sprezynie mogą określić co to za sprezyna... a weż znajdz nr, powodzenia. Jak chciałem inne niż mam to też nie wiedzieli jakie mam a po kropkach nawet nie wiedzieli że takowe coś mogą oznaczać... Ech... serwisy autoryzowane- oczywiście pozdrawiam w tym miejscu panów serwisantów :duh:
-
ślizg który trzyma zderzak z boku do wymiany bo pewnie pękł , w najlepszym razie źle wtrafiłeś wsówając. Musisz odkręcić nadkole w środku i nałożyć na ślizg albo wymienić jak jest uszkodzony. Za tylny ostatnio w ASO zapłaciłem 10 zł, więc przedni pewnie w podobnej cenie.
-
I dokładnie o tym pisałem, bo miałem identycznie to samo. Obroty w/g opisu z GT1dla R6, to 715-730.
-
Ja wcale nie napisałem ze tak ma być... wręcz przeciwnie !!! Nic się nie dzieje we wszechświecie bez przyczyny, a pisanie że na innych forach zagranicznych to.... to skoro swiatowi ludzie nie dają rady... pytasz nas zwykłych szaraczków z Polski... :roll: Piszesz że jak krecisz kierą to też ma to wpływ, więc może coś z doładowaniem lub samym napięciem na aku??? Ale dalej czytam że sprawdzałeś i jest ok... A napisz nam jak jest ok, tzn. jakie masz ładowanie bez obciążen, z obciążeniem i jakie jest wyjściowe na samym akumulatorze ? Masz może wrazenie że przy wolnych obrotach lekko pulsuje oswietlenie ( zewnętrzne lub wewnętrzne ).??? Co powiesz na temat diód w alternatorze, to że będzie uwalona choćby jedna nie spowoduje braku ładowania a może powodowac spadki napięcia w czasie obciążenia. Za masę silnika też rekę dasz sobie obciąć że jest czysta, cała i połączona ???
-
Mi to bardziej wygląda na spięcie, przebicie lub zgubienie iskry skoro piszesz ze nawet rusza wskażnikiem temperatury. W keżdym razie coś z zasilaniem wysokiego napięcia.
-
Zwiększenie obrotów na kompie to nie wyjście z sytuacji i jej naprawa. Ja też podniosłem sobie obroty kilka razy jak miałem urwany przewód odpowietrzenia odmy i ssał lewe powietrze, a i tak na drugi dzień się przestawiały. Po naprawie musiałem obnizać. Sterownik ot tak nie przestawia obrotów jak wszystko jest sprawne !!! Z opisu wnioskuje że masz kłopoty z lewym powietrzem a jeśli dzieje się to podczas hamowania pewnie zasysa przy przewodach od serwo...
-
Nie odpowiem ci jakie powinny być napięcia, ale ... Napewno masz do wymiany czujnik połozenia wałka. Jak wymienisz i wyeliminujesz wtedy brak mocy, to mozliwe że nie będziesz już szukał innych objawów.
-
320d DDE - błąd: 1B; "Instrument Cluster" - błąd:
Boggy e36 odpowiedział(a) na rychuka temat w Diagnoza komputerowa
1. Cyfrowa elektronika silników diesla DDE , jesli zaświeci się na żółto nastepuje grzanie świec żarowych... jeśli zapala się podczas jazdy, odpowietrzyć układ paliwowy. 2. przyżądy wskaźników - zegary. Możliwe że coś z grzaniem świec masz niewporządku, albo z zegarami. A co się dzieje z autem ??? -
Powinny być 3, ewentualnie 2 kable z wtykami za radiem. 1. Kostka radia ( duża czarna ) 2. kabel antenowy 3. Jak masz zmieniarkę cd w bagazniku to kabel z wpieciem. Mozliwe że spadła na dół ta kostka albo ktoś wepchał z lewej strony w kierunku stacyjki. Jak nie siegasz reką to spróbuj odkrecić osłonę nad nogami kierowcy.
-
Ten czujnik to czujnik położenia wałka wydechowego. ( w podwójnym vanosie są dwa, ssący nr18 i wydechowy nr5 Jak już komp ci go wywala to jest do wymiany. Nie kupuj zamienników bo za chwilę będziesz pisał że "wymieniłem na nowy i co dalej jest nie tak..."