lukas23

Ja mam szare Valtec jakos tak co to za kolor :D co on oznacza?? instalkachodzi bezporoblemowo, oprocz tego ze zalozyli ma za szerokie dysze ale to jest do wymiany a tak to byłem w najlepszym zakladzie u mnie w miescie i powiedzieli ze bez zarzutu

Nie ma żadnej filozofii z tym juz nie pamiętam jak to jest czy wkrecane czy wciskane ale chyba wciskane uważaj na uszczelki na których jest umocowany ta obudowa żeby ich nie poniszczyc i wlozyc później nie porozdzierać bo są miekkie, spuść wodę węzykiem jak z akwarium :mrgreen: ja tak się jej pozbyłem a resztki szmata dokładnie wytrzyj i natłuścić możesz żeby woda sie nie trzymała i spływała ta dziurką

Dośc przykre, problem z chłodzeniem nalezy do dość częstych przypadłości naszej marki, układ ten jest dość wrazliwy a drożna chłodnica przede wszystkim ważna, zwlaszcza latem gdzie układ narazony jest na ciężkie warunki często :( Miałem kiedyś w E-36 podobny problem. Zaaplikowany był jakiś wynalazek do uszczelniania chłodnic w proszku bodajże z tego wynikało :( Zdjąłem wszystkie węże spuściłem płyn z całym tym syfem i płukałem wielokrotnie wężem pod cisnieniem( uwaga z tym cisnieniem) szlaufem ile się dało aż wypływalo wszędzie gdzie mogło oczywiscie z dużą ilością syfu. Później wodą z delikatnym roztworem octu i znowu szlaufem z woda wkładałem go wszędzie do chłodnicy do bloku aby cisnienie wypłukało jak największa ilośc. Co do tego typu odkamieniaczy to raczej nie polecam, bo kiedyś ktoś wsypujac uszczelniacz zapewne chcial uszczelnic jakis wyciek i moze ci coś zeżreć. chłodnice w BMW mają cieniutkie kanaliki, więc płukanie niekoniecznie moze dać efekt u mnie wtedy pomogło. Jesli nadal nic nie da to tylko wymiana: koszt nowej chłodnicy około 500zł Nissens lub Behr, albo tansze polskiej produckji, zawsze lepsza taka niz przytkana :) Nie wiadomo co ten srodek do uszczelnień zrobił z pozostałymi podzespołami układu chłodzenia np z pompą?? Miejmy nadzieję ze wszystko ok. Ja na Twoim miejsu kupuiłbym nową chłodnicę wczesniej i tak płukając układ i spokój, pewne i bezpieczne. Lepiej wydać nawet te 500zł, niż później przegrzać silnik i narazic się na powazne koszta i uszkodzenia :duh: a widze ze masz jedno z ostatnich wydań e34 więc szkoda autka bo to nie kadett, pozdrawiam i zycze powodzenia :) Ps: Na sam koniec warto jak juz przepłukasz układ zdjąc chłodnicę i ja samą wypłukać wodą, uwaga z roztworem octu zeby nie był zbyt duzy bo też zniszczy chłodnicę :wink:

Kolega wyzej udzielił wyczerpującej odpowiedzi :) jednak widzi to w nieco czarnych barwach, jednak kiedy serwo długo pławało w wodzie a ty niczego nie świadomy jeździłeś z tym długo, moze tak się stać jak pisał, niestety :cry: U mnie również była woda w tym kieluchu gdzie jest umiejscowione serwo. Dodam, ze wpadłem na to przy okazji kombinacji: dlaczego parują mi szyby przednie i skąd mam wodę pod dywanikiem fotela kierowcy. Koledzy z forum zasugerowali, abym własnie zobaczył ten kielich i srwo, bo zapewne tam jest woda i strzał w dziesiątkę. Było tam około 3 litrów wody :duh: , niestety fabryka nie pomyslała z tym odpływem i jest on po prostu za mały i po jakims czasie woda z brudem zatyka ten odpływ i zbiera się tam. U mnie na szczescie pomimo faktu, iż serwo pływało w wodzie, nic się nie stało hamulce sa ok itp, ale jesli jeździłeś z tym długo mozliwe że woda przedostala sie do srodka, ale to czarny scenariusz, sprawdz wyczyścij i spryskaj wd ten kielich, łatwiej będzie woda spływała, powodzenia.

Jest to naprawdopodobniej lusterko fotochromowe, automatycznie sciemniające sie, jesli Ci to nie działa tzn ze cos masz zle podłączone lub sie zepsuło.

Miałem ten sam problem, ponoc trzeba miec zamkniete drzwi, ale nie wiem mnie sie nie udalo w ASO zaplacilem 80zł za kasowanie wszystkiego i po bólu

Hmm, to róznica jest 40zł na sztuce, w serwisie zapewne tez sprzedaja lemfordera, Ty kupiłeś lemfordera w sklepie ile dałes, żeby sie w butelke nie nabic :duh:

Dzieki za odpowiedzi, najpierw sprawdze ile te poduszki kosztuja w ASO a jak nie to zamówie kupowałes u tego faceta z linku, szyba wysyłka??

Dzięki kolego, to te łozyska napewno tak, u ciebie coś waliło skoro mówisz ze były wyjechane?? też je zakupie, a nie bede sam wymieniał tylko mechanik więc nie ma problemu z włożeniem amorka poprawnie :)

http://moto.allegro.pl/item346709983_mocowanie_poduszka_amortyzatora_p_bmw_e39_z8_new.html czy to mniej wiecej cos takiego, tutaj w linku oczywiscie wersja do innego silnika, ale o to chyba chodzi, czy trzeba to wymieniac koniecznie???

Tak auto wygląda ładnie, a silnik jest nowszej konstrukcji niz m52 2,5 litra moc taka samao pomimo litrazu

Ja osoiscie wolałbym Alpinke, autko bardziej oryginalne według mnie cos niespotykanego rzucającego się w oczy unikatowego, ale to tylko moje zdanie a ten egzemplarz ładny, ale troche już chodzi na allegro. Ponoć silniki Alpiny są trwalsze, ale niech wypowie się ktoś kto ma, chyba kolega marcosz, jesli sie nie mylę, zapytaj Jego :)

Jest to z praktyki, natomiast słyszzałem, że te krokowce zwlaszcza w silnikach m52 nie wiem jak w m50 ale chyba podobnie maja juz wiecej plastikowych czesci i płukanie szkodzi elektronice w srodku

Podłącze się do tematu, który założył kolega, teraz wymieniam amorki rowniez mam ten sam zestaw, sachsy z odbojami i oslonami, ale rowniez zastanawialem sie nad tymi gumowymi oslonamu na talerzu, nie wiem czy to nie jakies łożysko, kiedys tak słyszzałem, któe zużyte ponoć wydaje metaliczne dzwieki, u mnie takie dziweki są :duh: co to jest, czy to wymienic jak sie nazywa i gdzie kupic

Jesli masz ok 20tysi na E-39 to TDS-a nie kupisz, zapomnij za tą cene kupić TDS-a, nawet jeslito miałby byc 1996 rocznik, po prostu kupisz, ale padakę. W tej cenie to kupisz 2.5 lub 2,8 beznynka i to też z lat ok 1996-1997, no są okazję ale wątpliwa sprawa. :nienie: Ja mówię oczywiście o dobrych i sprawnych autach ktore nie nadaja sie do remontu, chociaz po zakupie, musisz sie jak zawsze liczyc ze ten 1 tysiąc to trzeba zawsze włozyć w autko niezaleznie czy jest igła czy super igła :? a jak kupiz padakę to z wydatkami popłyniesz

Hm, niezle Dajan, ja jeżdziłem praie rok bez tego :) sadze ze przez to tylko cjhlodnica nie byla porzadnie odwiewana :D i dlatego musialem kupic nową :( i od razu zakupilem tą osłonkę

Hmm cokolwiek napisza i tak dalej, uwazam ze płukanie silnika nie jest rzecza porzadaną w autach kilkunastoletnich z całym szacunkiem w jakim stanie by nie było autko :) jakos w serwisach nie robią tego nie polecają i tak dalej, co innego jak robimy cos takiego przy kapitalnym remoncie

Dzieki chyba zamówie u nich też, tylko zeby bezpiecznie wysłali i zeby sie nie uszkodzilo cos, uwazasz ze do modelu z 1996 roku pasuje idealnie czy trzeba cos odginac?? Co to sa te przejściówki chodzi o wtyczki?? nie wywala żadnego błędu ani nic??

No dobra ale jak kupie te InPro to zamontuje bez problemow do mojego z 1996 roku czy potrzebne jeszcze cos jakies przetwornice uchwyty itp czyli kombinacja?? Zalezy mi na ładnym oryginalnym wyglądzie ale zeby nie przerabiac niczego zbt duzo bonie znam sie na tym nawet

był podobny temat odnosnie lamp, sam sie zastanawialem nad lampami ale interesuja mnie tylko oryginalne helli innych nie chce. Kolega z forum pawelkrak wlasnie takie ma jakies montowane poza fabryka tak jak dajan pisze i dal za komplet ok 1350zł plus jakies przejsciowki czy przetwornice do ksenonow za 200zł a wygladaja tak sao jak hella bo to w sumie jest hella tylko montowane gdzie indziej PS: Kris ile dales za lampy masz jakis namiar moze linkczy cokolwiek??

Zapewne chodzi ci o ten tunel, osłonę na visco, powinien byc u mnie jak kupilem tez nie bylo, ale ostatnio dokupilem w ASO 160zł i zaółożyłem. Jak jest osłonka to wentylator wywiewa tylko z chłodnicy, natomiast bez niej wywiewa z calej koory czyli jest mniej wydajny

Nie wypowiem sie w tej kwestii o którą pytasz, ja zakupiłem mleczko do czyszczenia skóry w ASO BMw rowniez sygnowane logiem tej marki, każdychwali sobie i powiem, ze jest chyba najlepsze, w komplecie są trzy gąbeczki i takie ściereczki, wydajne dobrze naprawde czyści i odświeża i chroni przed słońcem nie pozostawia śladów tylko naturalny dotyk skóry zero świecenia się jak psu ja..., wszystko naprawde pieknie wyglada, polecam a ze sprayem BMw nie miałem do czynienia, tylko z innym, był w miarę, ale mleczko najlepsze, duzo zresztą opinii takich spotkasz, w ASO równiez wspominali, ze mleczko jest chyba najlepsze z tych wszystkich środków do pielęgnacji a zaznaczam, że również mam jasną skóre i to w autku starszym niż Twoje, więc łatwo się domyslić, że skóra nie jest napewno w gorszym stanie niż u Ciebie a jednak mleczko dobrze zadziałało :)

Uważam, ze artykuł jest fachowo napisany owszem wyjaśnienia itp ale nie zgadzam się w 100% z tym płukaniem, to bym wyrzucił. Auto moze zachęcać do wielu rzeczy a ja mam swoj rozum i własne doświadczenia na tym polu i wole , chcąc utrzymac silnik w czystości wlac dobry olej ktory mi przepłucze conieco i wymienic go za jakies 2 tys km, tak zrobiłem i nie narzekam :) , moje auto do nowych nie nalezy, przez 12 lat conieco odlozylo sie i wypłukujac wszystko narażam silnik na spore przecieki i uszczelki itp do wymiany, skoro chodzi dobrze i cicho po co mma stosowac takie wynalazki zmienic olej po 1-2 tys kilometrow dobry olej i tyle wystarczy, to co ma wypłukac to wypłucze, teoria teorią a moja praktyka nauczyła mnie czegoś. Płukanie dokładne zalecałbym przed remontem, płukanie i później wyminaa wszystkich uszczelnien i tym podobnych, może pierscieni i tak dalej jakbym mialsie tak bawic wtedy owszem ale nie tak bez niczego. Jezdze na syntetyku Mobila z parametrem 5 W... dalej nie pamiętam :(

Więc niezbyt dobrze się wyraziłem, zgadzam się w częsci dotyczącej , że tak powiem samoczynnego płukania silnika poprzez olej o większych parametrach myjących, ze tak powiem, w zyciu nie nalałbym zadnego środka do płukania silnika, widzialem juz dwa motory tak rozszczelnione ze trzeba bylo remontu

zgadzam się lektura przydatna, płukanie silnika - daruj sobie, chyba ze kompletny remont plus wysmiana wszystkich uszczelek itp a tak to nie zalecam :)