lukas23

czyli szary taki metaliczno szary kolor amortyzatora to do zawieszenia m?? Przeciez standardowy sachs własnie ma taka obudowe metaliczno szarą aluminiową

nie słyszałem o czymś takim, ale byc może mało słyszałem, ja kupiłem po prostu sachsy z numerem seryjnym od mojego auta takie jak wchodzi na oryginał i tyle a o tych rodzjach nie słyszałem

Ja bym nie kombinował ze zbiorniczkiem juz nie bedzie tak jak wczesniej i zbiorniczek niezbyt dobrze moze sie trzymac z chłodnicą... albo sklej to albo kup nową chłodnicę

to masz najprawdopodobniej zbiorniczek zintegrowany z chłodnicą, tzn mozna go ponoć wyjąć jakoś, ale wkładając nowy nigdy juz nie złożysztj:. nie połączysz go tak z chłdnicą i te zaczepy aluminiowe nie będą tak trzymać. Wiem, że jak kupowałem chłodnice do swojego autka to zbiorniczek był wraz z chłodnica w tym modelu a masz identycznie najprawdopodobniej jak u mnie

dzieki Pete mój jest z końca 1996 ale pewnie też to ma,wiele ciekawych rzeczy mozna się dowiedzieć na forum, a myślałem że ten typ tak ma , ze tak musi być i koniec a tu mozna jednak coś zmienić

Kwestia czy usunięcie tego elementu, nie wpłynie xle na poszczególne podzespoły napedowe??

Jesli chodzi o płyn to nie lej boryga które wchodzi w reakcje z aluminium, petrygo juz jest lepsze jeslui chodzi o to, ale tez nie stosuj tego. Ja stosuje płyn ASO BMw nie jest drogi a jest pewny i nie dolewaj i tak jeszcze dwie miesiące może trzy i przymrozki Cię złapia, wiec jesli nie wymieniałeś płynu w układzie wymień go przed zima na oryginalny płyn z ASO rozcieńczysz z woda i idealnie spełni swoje zadanie zarówno zima jak i latem:) przy okazji przepłucz chłodnice woda zanim zalejesz nowy płyn i nie baw sie w dolewki a jak Ci brakuje na chwile obecna pare centymetrów to jesli nie wiesz co było lane przedtem, wlej po prostu te pare centymetrów wody destylowanej do tego starego płynu a za jakis krótki czas wymień cały płyn tak czy siak

zalezy jaką masz chłodnicę. U mnie jest chłodnica wraz ze zbiorniczkiem, wiem, ze w niektorych modelach e-39 chłodnice i zbiorniczek kupuje sie osobno i sa wymienialne. Natomiast jesli pękł ci sam zbiorniczek a chłodnica jest ok napewno, to moze niech ci to któś pospawa, wiem ze spawa sie plastik natomiast nie wiem jak wyglada później trwalosc takiego zespawanego elementu badź co badx narazonego na wysokie temperatury i cisnienie? Jesli nie uda sie to musisz wymienic chlodnice, jesli masz taką wraz ze zbiorniczkiem, bo jesli wyciagniesz sam pęknięty zbiorniczek i wsadzisz nowy trudno jest zamontowac zaczepy zeby wszystko było szczelne. mowa o chlodnicy wraz ze zbiorniczkiem a nie o takiej osobno

Chyba mowa o nowszych modelach po 2000r, tam wystepuje

Wychodziło na standardowych 15 stkach e-39 i nie tylko na slabych jednostkach napedowych, ale na prawie wszystkich.Takie standardowe 15 stki charakterystyczne chyba jedyny wzór jaki wychodził na E-39, ja mam takie felgi na zime wlasnie a latem na 16 stkach pomykam, wiec wejda na bank bo to fabryka wypuszczala na takich standardach

Chodzi mianowicie o ta kreskę na zbiorniczku wyrównawczym na zimnym powinno byc rózno z tą kreską albo około 1-2 cm powyżej też nic sie nie dzieje. PS Do kolegi który płukał układ, jak to robiłeś woda destylowaną wlewales rozgrzewales autko i spuszczales potem jak sie ostudzi czy jak??? moze jakimś szlaufem pod cisnieniem??

Dziekuje koledzy, na szczęście nie zapłaciłem narazie nic, tylko wymiana amorkow ale to i tak konieczne było. Tuleje wahaczy przód są chyba wymienialne z tego co kojarze i to niedroga sprawa oryginał cos około 80zł lemfordera jakos, myslicie ze warto tak czy siak z gory zalozyc ze wlasniem tuleje wahaczy przod sa do wymiany?? Co do wczesniejszych rad, to spróbuje zrobic tak, ze podjade na kanał i posprawdzam z kolegą te luzy jesli takie są. Pozatym wole samemu widziec co i jak a nie zeby mechanik to zrobil lub nie zrobil :duh: gdybym miał więcej czasu i wiedzy sam bym sie zajął w ogole ewentualnymi naprawami autka swojego. Na szczescie sie nie psuje odpukac, ale wiadomo leciwe autko wszystko moze sie stac

Dzieki kolego :) czekam na inne sugestie. Musze tak czy siak podjechac na kanał bo bez tego jak piszesz nic się nie da zrobić.

Przepraszam, ze Ci nie pomogę i przepraszam również za komentarz, ale silnika się tak nie myje, ja nie uzywam wody tylko jakis specyfik w sprayu i sam ręcznie myję opryskam i wycieram ale bez wody, owszem jest to pracochłonne i mozna sie ubrudzic, ale bezpieczniej jest. Najprawdopodobniej gdzies dostała się woda pod ciśnieniem i tyle. moze wyschnie??

Ja założyłem KME do siebie i nie ma problemów, gazownik dobrze to zrobił postarał się, pilnowany zreszta był. Firma tutaj nie gra tak dużej roli, oby to była sekwencja oczywiscie dobrze załozona i dobrana ale wcześniej co najwazniejsze!!! - doprowadzić autko do stanu techniczego który pozowli idealnie dobracm instalke i dostroic ją. Więc jesli masz coś z układem chłodzenia, kable świece itp to doprowadź to do stanu perfecto i później zakładaj gaz, oby dobry gazownik, który zna się na rzeczy :) wtedy problemów nie będzie tak jak u mnie i różnicy w sumie też nie, chyba ze w kieszeni. Osobiscie słyszałem o problemach nawet w instalkach Prinsa, które były załozone przez jakiegos amatora, a facet dał kupe kasy za robote i instalke i nie jeździło mu to bo jakiś partacz zabrał się do tego :duh: W rozsadnej cenie jest KMe tak jak wspominałem, BRC, STAg - chociaz co do tego ostatniego to różnie no i oczywiscie Prins ale nieco droższa, ważne zrób to z głowa a raczej z głową wybierz montaż u kogos kto robi to dobrze i ma dobre opinie. Pamiętaj przy LPG układ chłodzenia i kable świece przede wszystkim graja dużą rolę.

Drodzy forumowicze! Od jakiegos czasu zastanawiam sie, czy istnieje jakiś obiektywny sposób oceny stanu zawieszenia w BMW, mowa o E-39. Wiem, że popularne szarpaki nie wykażą często dośc nawet powaznych usterek w BMW. Zamierzam sprawdzić każdy element zawieszenia przód/tył zdiagnozować je i powyemieniać to co trzeba, choć sądzę, że będa to góra może dwa elementy bo w sumie niec nie stuka itp, ale jakies podjerzenia są, mniejsza z tym, do rzeczy. Czy i jesli tak to w jaki sposób ktos moze mi powiedzieć co jest do wymiany lub co wypadałoby wymienić, gdzie i w jakim warsztacie to zrobię. chodzi mi o fachową diagnozę a nie przypuszczenia jak to często bywa, że cos stuka i mechanik kaze wymieniac po kolei wszystko :duh: \Kolejna prosba, to czy ktoś mógłby mi konkretnie wymienić po koelii elementy zawieszenia?? Wiem, ze na real oem mogę znaleźć, natomiast chodzi mi o polskie nazwy żeby wiedziec co konkretnie kupić wraqzie czego, i co za co odpowiada. Chodzi zwlaszcza o elementy gumowe tylniego zawieszenia wszelkiego rodzaju. Po wymianie amorkow na przodzie mam spokój, ale cos z tyłu buczy nie wiem jak to okreslić temat był wieloktrotnie poruszany wiec zastanawiac sie nie ma co, dlatego prosze o konkrety jak sprawdzic, czy istnieje jakis sposób obiektywny aby wiedziec co i jak, żeby nie pozostwac w kwestii domysłów bo nie o to tutaj chodzi. Tematów podobnych było juz troche, ale nigdy żadnych konkretów. Sadzę, że jesli pare osób które znaja sie na tym i wiedza o czym mówią wypowie się na ten temat, watek moze przydać się innym

Co chcesz przez to osiagnąc, kiedyś sam nad tym myslałem, ale sam kolektor wydechowy a raczej jego wymiana nic nie da wrecz przeciwnie z tego co sie orientowałem. Potrzebaby jeszcze zmienic wydech i chyba dolot czyli komplet cały... a przyrost mocy będzie nieproporcjonalny do wydatków chyba, jesli ktos sie orientuje niech wypowie się w tej kwestii, to tylko opinia którą usłysząłem od pewnego faceta który się tym zajmuje i zreszta na forum również było o tym kiedys

http://moto.allegro.pl/item401066279_immobiliser_biometryczny_rewolucyjna_ochrona_auta.html znalazłem coś ciekwego, tylko zastanawiam sie jak to się ma do bezpieczeństwa tzn. czy jest to faktycznie skuteczne?? Ciekawe czy mozna to odciąc juz jakoś obejść. Bo ogólnie zabezpieczenie ciekawe

Wybaczcie, może drastycznie, ale dobrze tak facetowi, który nadział sie na te gwoździe. Nikt go tam nie zapraszał, więc kara musi byc, moze pare osób sie nie zgodzi z tym co napisałem, ale nie żal mi go w takim razie w ogóle, może to, ze jest sparalizowany nie jest śmieszne i nie należaloby się cieszyć, ale złodziej to złodziej. Mnie na szczęście nic nie ukradli ale odpukać.... apropos, ciekawa opcja z tym alarmem, ciekawe czy ktoś ma konkretne dane i namiary. W sumie uciążliwe, moze być to, że za każdym razem jak ktoś przechodzi włącza się powiadomienie. A może zamontowac w aucie jakąs kamerke zdalną?? i zgrywac to jakos

Ja bym stawiał na wisko, podobny problem miałem kiedys w e-36 jadac szybko autko bylo niedogrzane , ale moze byc termostat równiez

To nie ten problem, oponki przed wymiana amorkow były takie same , wiec nie sadze zeby tutaj tkwił problem

powinna pasowac przeciez takie same gabaryty, chyba ze cos z zaczepami inaczej jest

tylko fabryczna srubka ma chyba taką dziurke cos a,la odpowietrznik czy cos takeigo przyjrzyjcie sie uwazniej a taka zwykla sruba to nie bedzie spełniac juz fukcnji swojej w razie jakby cisnienie wzroslo czy było za duzp płynu

Ja pierd... przepraszam za słowa, ale jak czytam takie rzeczy, ze jakiś" mechanik" wkręcił śrubkę metalowa na siłe to rece opadają. Przyznam sie ze u mnie w ciagu poltora roku obydwie te plastikowe srubki pękły w poprzek lub tez ukręciły sie tak ze główka odpadła a środek został, ale uciekał płyn. Kiedys przytrafilo misie to w korku w upale, masakra, zakleiłem jakims dziwnym keljem kupionym na szybko byle czym aby dojechac do aso. Tam wzialem podgrzałem srubokret zatopiłem go w tym co zostało i po ostygnieciu srobokreta odkrecilem sam trzpień i nowy koreczek za 4,50PLN wkrecilem. Teraz nauczony mam w schowku dwa takie wrazie czego :D aporpos tematu wydaje misie ze trzeba wymienic chlodnice:( bo samego zbiorniczka nie wymienisz...co za debi zrobił Ci to kolego... przykro mi :? ale takich powinno sie wieszac...przepraszam ze się uniosłem...ale naprawde na takich ludzi brak slów i jak sądze, nie jest to tylko moje zdanie

Temat dotyczy e-34 jak widze a E-34 moim zdaniem ma nieco bardziej komfortowe zawieszenie niz e-39 z racji tego, może że większe jest dłuższe