Maciek323

Biorąc pod uwagę cenę do jakosci, to ten ostatni bordowy wygląda najsensowniej.

W ogłoszeniu auto 2003, wg VINU 2002... albo podany błędny VIN, albo auto szczepione. Swoją drogą, chyba w żadnym innym modelu samochodu, nie ma tylu "szczepanów" co wśród X5.

Tak tez podejrzewam 316i, szczególnie w drugim przypadku, ze wzgledu na niską cene, no i moc by pasowała. Zdjecia drugiego auta fatalne. Ale co sie dziwic, skoro gosciu sprzedaje 316i jako 320i. idąc tym tropem to ja swoje 323i moge wystawic jako oryginalne M3 :)

Silnika 1.6 nigdy nie było w zadnym e46. Mogę Ci cos rozjasnic: przedliftowy 316i - silnik 1.9 105 koni przedliftowy 318i - ten sam silnik 1.9 ale o mocy 118 koni poliftowy 316i - silnik 1.8 o mocy 115 koni poliftowy 318i - silnik 2.0 o mocy 143 koni Coupe nigdy nie było 316i, najsłabsze coupe to było 318i. Lift coupe, jak chodzi o wygląd to 2003 rok. Lift sedana i kombi to wrzesien 2001.

Nowe silniki M54 na miejsce M52 weszly w połowie 2000 roku. Na wiecej niż rok przed liftem. Już w drugiej połowie 2000 nie było 328i, 323i. Zastąpiły je modele 325i, 330i. 320i już w połowie 2000 roku miał 2,2 litra. To jest informacja pewna :)

Te ogłoszenia są pisane albo przez oszustów, albo ludzi którzy nie mają żadnego pojęcia. Pierwsze BMW - to nie jest 320, ale 318i. On ma 118 koni, silnik 1.9. Nie wiem kto i po co zaniżył mu moc o 1 KM. Drugie BMW - to tez nie jest 320i. To moze byc 318i - wtedy ma silnik 2.0, i wtedy ma moc 143 konie. Różnica bierze sie stąd ze we wrzesniu 2001 zastapiono w modelu 318i silnik 118 konny, nowym 143 konnym. Co do drugiego BMW - jest możłiwosc ze ono ma rzeczywiscie 115 koni. Tylko wtedy jest to model 316i i ma silnik 1.8 właśnie o mocy 115 koni. Co do drugiego auta, jesli chcesz dowiedziec sie jaki to model, to wez VIN do rozkodowania, wtedy dowiemy sie co to za model i jaki ma silnik - 115 czy 143 konie.

jak nie masz daleko to warto zobaczyc, nawet zeby miec porowananie z innymi sztukami ale jak masz ponad 100km to sobie odpusc, ta cena jest niemożliwe jak za dobre auto... nawet jesli gosciu kupił tanio bo "ma znajomosci" to jesli mialby swietne auto to sprzedawałby je taniej? Choc na foto prezentuje sie dobrze, ciekaw jestem działania silnika, skrzyni itp... Niemcy bardzo dobrych 330d nie oddaja za 5 tys euro raczej...

No cóż 23 tys zł, e46 sedan z 2003 roku, w dodatku diesel... niska cena, dużo niższa niz sztuki w dobrym stanie, skądś musi się brac.

Moim zdaniem nie warto Ci sie zamieniac, czy też brac go w rozliczeniu... chyba że gosciu rozliczy go za 10 tys zł, a Ty za czerwoną policzysz 42 tys zł. Jesli jednak gosciu by sie zgodzil rozliczyc go za dyche, to aż strach myśleć co tam siedzi.

Szukaj benzyny , modelu e46. Najlepiej 316i lub 318i. A jakie nadwozie - to juz zalezy co bardziej Ci się podoba. Coupe jest chyba najładniejsze.

a jak sie silnik zepsuje to tez koszty duze :duh: z tym ze prowdopodobienstwo klęknięcia PANCERNEJ SKRZYNI MANUAL (zresztą dwumas i sprzęgło są tez pancerne w 3.0d) oraz silnika są bardzo niskie ... Ale oczywiscie nie będę negował opinii znafcuf :) Wiadomo ze wszystko moze sie popsuc, ale na tym polega inteligencja ludzka, by wystrzegac sie tego, co statystycznie duzo czesciej sie psuje. Też polecałbym auto w manualu (dodatkowo mniej pali niz automat), ewentualnie jak koniecznie automat to 2,5 diesel silnik.

może jestem wyjątkiem ale u mnie automat działa bezproblemowo. przebieg autentyczny 220k. Sam sobie odpowiedziales. Przebieg autentyczny 220 tys km, ktos z raz po drodze pewnie wymienil olej - skrzynia działa bezproblemowo. Problem w tym ze 90% e39 diesel na allegro ma grubo ponad 300 tys km, a wiele przekroczylo nawet pół miliona km. Stąd problemy ze skrzyniami.

Myśle ze na częsci sie nie opłaca. Anglika w takim stanie, bez prawa rejestracji można kupic za jakies 20 tys zł i jego juz sie opłaca rozebrac na czesci. Poza tym rozbierajac takie auto na czesci blokujesz sobie 35 tys zł , czasem na dlugie lata. Czesc rzeczy z auta sprzedasz szybko, ale czesc leży latami, czesc nie sprzeda sie nigdy. Zaden handlarz nie moze sobie pozwolic na blokowanie gotówki, bo oni żyją z tego zeby sprzedac jak najwięcej samochodów jak najszybciej. Co do drugiej czesci Twojego pytania: to rozbierajac te auto na cześci, to z dokumentami na pewno by nie mieli problemu. Mają one wymierną, sporą wartosc, szczegolnie w połączeniu z polami numerowymi. Patrząc na allegro, takie rzeczy sprzedaja sie dobrze i za wysokie ceny. Potem pojawiają sie na forum do oceny auta, nie do końca zgodne z VINEM... a jak mają byc zgodne, skoro VIN pochodzi z innego auta?

i jak? wywaliles ten zużyty katalizator? Zrób to jak najszybciej, szkoda samochodu. Najlepiej wstawic katalizator dedykowany do tego modelu auta.

Może u Ciebie byc winny katalizator, ale to bardzo malo prawdopodobne. Na 80% masz nieszczelnosc w układzie dolotowym. Zanim zabierzesz sie za wycinanie KATALIZATORA dobrze sprawdz szczelnosc układu dolotowego. Wycinanie katalizatora to ostatecznosc, chyba ze jest calkiem zapchany, ale wtedy lepiej zastąpić go oryginałem przeznaczonym do 328i a nie strumienicami itp. wynalazkami. Nie wiem jak jest w tym silniku M52b28 w e36, ale ten sam silnik w e46 ma 2 katalizatory. U Ciebie pewnie też tak jest.

Najlepiej na początek kupić 1 cewkę i podmieniac po kolei. raczej nie sonda, jeśli swiece są nowe, a cewki dobre, to moze to być jakas nieszczelność w dolocie

Kolego a skąd wiesz że są z coupe.Może są dołożone alu-ramki ja mam takie w swojej e36 320i i zegary mam or :mrgreen: i. Ale dzięki za odp. Pozdrawiam emilo Chyba jest inny wzór czcionki.

Dziwnie i mocno zużyty pedał gazu. Jakos on dziwnie wygląda.

czerwona juz ma nowe sprężyny? jaką ma cenę na dziś? Kombi widze ze cały czas wisi na allegro, tylko cena oscyluje 35500 do 36500... czerwona na dziś w podobnej kwocie?

Moze to byc też nieszczelnosc dolotu, silnik M52 jest bardzo wrażliwy na to.

Widzę kolegi hihat że ostro szukasz touringa. Na forum pojawilo się na sprzedaż ładne 330i touring. Troszke drozsze od tych, które Ty wklejasz, ale z sensowną ceną.

Kup najlepiej e36 316i z jak najzdrowszą budą i pięknym lakierem, żeby nie było korozji i szpachli. Pojezdzisz sobie rok czy dwa, zaoszczędzisz kasy i wtedy wrzucisz silnik M50b25 albo M52b25 lub nawet M52b28.Kupowanie trupów do całkowitego remontu nie ma sensu, ani finansowego ani technicznego.

Ten samochod ma jakikolwiek sens jesli karoseria jest zdrowa i prosta, nie jest cala w szpachli lub z pordzewiałą podlogą. Wtedy mozna dalej kombinowac, remontowac, albo wrzucac inny silnik. Ale tak czy inaczej to 2900zł to dopiero początek wydatków, minimum połowa. Silnik, opony to dopiero start, a pewien jestem ze dojdzie mnóstwo innych mniejszych i wiekszych rzeczy do zrobienia.

Typowa sprawa wielu e46 z mocnym benzyniakiem. Wiele osób sie z tym zmaga. Najczesciej wina drobnego luzu w tylnym zawieszeniu albo w układzie przeniesienia napędu. Można z tym jezdzic latami :)

kazdy podejmuje indywidualną decyzje... jak trzeba zmienic, to rozważylbym e60 530i z silnikiem M54... lub e39 540i z ostatniego roku produkcji... jak dla mnie to najlepszy wybór